|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2012-01-29, 23:24 | #1 |
Monaaaa
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 494
|
Beznadzieja
Hej. Dziewczyny nie wiem co robić. Zauroczyłam się w chłopaku, ale niezbyt dla mnie. To typowy bajerant, który traktuje laski z góry, wiecie - taki typ, że niby najpiękniejszy, najlepszy do tego mamisynek. Nie wiem co mi jest, ale ostanio ciągle o nim myślę! Kiedyś spotykaliśmy się przez ok. miesiąc, ale jakoś nic do niego nie czułam - to było rok temu, a nagle 'wrócił mi' . Wiem, że jest nie za bardzo pod względem charakteru, ale np. całuje jak nikt inny Widzę jego wady i wiem, że to powinno mnie zniechęcić, ale ciągnie mnie do niego bardzooo! Nie mogę zadzwonić, bo zgubiłam telefon ze wszystkimi numerami. Brakuje mi odwagi, żeby napisać na facebooku, bo nagle po roku napiszę 'hej co u Ciebie?', może go 'zaczepić' na fb ? tak poleciła mi kuzynka
Kiedyś on szalał na moim punkcie, wtedy nie w głowie mi były związki, a teraz ja na jego Smutno mi jak widzę, że siedzi na face i się nie odezwie.. Wiem, że moje zachowanie jest dziecinne, mam 18 lat jak by ktoś pytał, on 20 i studiuje 50 km od naszego miasta. Najlepiej powiedzieć 'wybij sobie go z głowy, sama wiesz jaki on jest', ale to cholernie trudne. Edytowane przez RoSa202 Czas edycji: 2012-01-29 o 23:27 |
2012-01-29, 23:32 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: Beznadzieja
Z tego co mówisz pociąga Cię bardziej fizycznie niż charakterem
Jak na moje to zauroczenie po prostu Może brakuje Ci bliskiej osoby (płci przeciwnej) a że z nim już próbowałaś to może podświadomie Cię do niego ciągnie, no bo "co by było gdyby wtedy nam wyszło" No ale. Jeśli nie spróbujesz odnowić znajomości (bo to proponuję na początek) to się nie przekonasz Nawiązując jeszcze do charakteru - może takiego zgrywa po prostu Wielu dopiero gdy "osiądzie" w poważniejszym związku - pokazuje, że potrafi być czuły, wrażliwy, skromny itd btw charakter nie świnia, co siedem lat się zmienia ponoć :P odśwież kontakt albo coś wyjdzie albo nie |
2012-01-29, 23:41 | #3 |
Monaaaa
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 494
|
Dot.: Beznadzieja
W sumie dobrze mi się z nim rozmawiało ale jak odnowić kontakt? brakuje mi odwagi
|
2012-01-29, 23:44 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: Beznadzieja
pod byle pretekstem.
No nie wiem... spytać czy ma namiar na jakiegoś wspólnego znajomego (zgubiłaś telefon z numerami, więc to dobry pretekst. A nawet o jego numer możesz zapytać). Masz 18 lat, czyli jeszcze nie studiujesz. Więc może zapytaj o jego kierunek studiów, udaj że albo Ty albo ktoś z Twoich znajomych chciałby się wybrać? Wymyślaj |
2012-01-29, 23:48 | #5 |
Monaaaa
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 494
|
Dot.: Beznadzieja
a zaczepić na facebooku ? myślę, że będzie mi łatwiej. Jeśli się odezwie to znaczy, że jest zainteresowany jak nie - chyba odpuszczę.. : )
|
2012-01-29, 23:51 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: Beznadzieja
sama sobie odpowiedziałaś
tak wiec do dzieła, no i powodzenia |
2012-01-29, 23:53 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Beznadzieja
Cytat:
Poza tym jak nie pasuje Ci charakterem to czy jest sens się pakować w to? No chyba, że jako fucking friends Edytowane przez normalnyFacet Czas edycji: 2012-01-29 o 23:54 |
|
2012-01-30, 00:47 | #8 |
Monaaaa
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 494
|
Dot.: Beznadzieja
|
2012-01-30, 01:39 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 651
|
Dot.: Beznadzieja
Jak jesteś nastawiona na związki to się w to nie pakuj. Nie słuchaj rad w stylu "może tylko na takiego wygląda". Może i są takie jednostki, które tak wyglądają a tak naprawde są inni ale to wyjątki
Koleś totalnie nie nadaje się do niczego, pewnie poza jednorazowym seksem, skoro "traktuje laski z góry". Znasz go odrobinę a i tak już widzisz tyle wad, które uniemożliwiają związek. Dłuższa znajomość z kimś takim byłaby toksyczna, chora i wykańczająca Sam fakt, ze rozważasz cokolwiek z tym panem oznacza, że może nie masz pewnych doświadczeń za sobą (ale widze chcesz nadrobić ) Radziłabym się wycofać, ale pewnie nie posłuchasz. Może sama zobaczysz co miałam na myśli za jakiś czas
__________________
Alles met mate...maar bier met vaten! |
2012-01-30, 02:47 | #10 |
Monaaaa
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 494
|
Dot.: Beznadzieja
nie chodzi o to, że każdą dziewczynę chce zaciągnąć do łóżka, tylko o to że myśli że może mieć każdą i lubi flirtować i słuchać komplementów
Poza jego wadami świetnie mi się z nim rozmawiało jak już pisałam Nie chodzi o to, że nie mam powodzenia, przeżyłam z nim miłe chwile i chce do tego wrócić. Wręcz przeciwnie mam duże powodzenie u płci przeciwnej. Mam taki głupi i wredny charakter, że jak ktoś do mnie 'bejeruje' olewam, a jak ktoś zaczyna olewać mnie wtedy dopiero zaczynam się interesować daną osobą taka już moja dziwna natura... Edytowane przez RoSa202 Czas edycji: 2012-01-30 o 02:53 |
2012-01-30, 02:49 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Beznadzieja
Cytat:
Misja pt. "dla mnie będzie inny", "ja będę pierwszą taka dobrą dla niego" lub "będę jedyną" NIE POWIEDZIE SIĘ |
|
2012-01-30, 07:27 | #12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
|
Dot.: Beznadzieja
Cytat:
Autorko wg mnie możesz odnowić kontakt i zobaczyć, jak wyjdzie. Może coś będzie, a może nie. Jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz. Przynajmniej zobaczysz, czy wzdychałaś do niego z jakiegoś ważnego powodu, czy tak sobie i przy dłuższej rozmowie przejdzie. ---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ---------- O ile jego wady są do zaakceptowania dla Ciebie -przy dłuższej znajomości bo mnie by denerwowały |
|
2012-01-30, 08:31 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Beznadzieja
Cytat:
No ale ok może spróbować |
|
2012-01-30, 08:32 | #14 | |
CABIN CREW
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lotnisko
Wiadomości: 4 600
|
Dot.: Beznadzieja
Cytat:
napisz do niego, zapytaj jak na studiach, co u niego itd...
__________________
DBAM O SIEBIE Jeśli choć raz posmakowałeś latania to już zawsze będziesz chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo tam byłeś i zawsze będziesz chciał tam wrócić.. ZALATANA......
|
|
2012-01-30, 09:01 | #15 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
|
Dot.: Beznadzieja
Cytat:
No właśnie takie wady by mnie odstraszyły, ale skoro Autorkę tak ciągnie do niego, to niech spróbuje i albo przestanie wzdychać i go idealizować bo się okaże niezbyt ciekawy albo stworzą coś fajnego. Wiem, że Twoje zwroty są racjonalne bo tak z reguły bywa, ale jest cień szansy, że może w tym przypadku się nie sprawdzą |
|
2012-01-30, 09:21 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Beznadzieja
Cytat:
Niech autorka przekona się i potem wróci na wątek, możemy obstawiać Ale mimo wszystko + dla autorki, że wie co to za typek i nie ma różowych okularów na nosie :P Edytowane przez normalnyFacet Czas edycji: 2012-01-30 o 09:29 |
|
2012-01-30, 09:44 | #17 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
|
Dot.: Beznadzieja
Cytat:
Biorąc pod uwagę fakt, że Autorce nie przeszkadzają jego wady i "coś" (nie wiem, na ile mocnego) do niego czuje, to chyba dobre podstawy, żeby myśleć o bardziej zażyłej znajomości. ---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ---------- Miałam napisać, że Twoje zwroty są racjonalne, ale może być inaczej bo chłopak tylko stwarza pozory takiego podrywacza itp., a jest naprawdę inny. I ogólnie może coś z tego wyjść bo tak A skoro jej wady nie przeszkadzają, to jeden problem z głowy Aż mnie głowa rozbolała od myślenia o tym. Za bardzo się wczuwam w sytuację Edytowane przez kocim Czas edycji: 2012-01-30 o 09:45 |
|
2012-01-30, 09:51 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: Beznadzieja
Poza tym, skąd osądy faceta, skoro go nie znacie?
Autorka spotykała się z nim miesiąc, to było jakiś czas temu, teraz nie mam z nim żadnego kontaktu, więc prawdopodobnie opisuje tylko to co z boku widzi. Poza tym, przecież on studiuje teraz w innym mieście. Czy wszyscy faceci są tacy wspaniali od razu? Czy żaden facet nie zgrywa nie wiadomo kogo przed dziewczynami (tym bardziej, że ma 20 lat, więc w takim wieku jeszcze bywa takie podejście w głowie)? Czy ludzie się nie zmieniają? Dobra. Nie wszyscy. Ale dlaczego od razu przekreślacie. Przede wszystkim dziewczyna chce po prostu odświeżyć kontakt póki co, a to chyba nic złego, prawda? Jak zobaczy, że kawaler ją olewa, że coś się nie klei, że faktycznie te wady są jakie są i nie bardzo to widzi, to przecież nie będzie brnęła dalej? |
2012-01-30, 09:58 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 734
|
Dot.: Beznadzieja
Może się powiedzie a może nie. W każdym razie niech przekona się na własnej skórze. Jeżeli aż tak Cię pociąga to pewnie tak szybko Ci się nie odwidzi, więc zagadaj. Skoro już kiedyś się spotykaliście to nie powinno być, aż tak trudne. Zapytaj "Co słychać, jak studia" etc.
__________________
Kiedy się rodzimy potrafimy tylko żyć... |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:20.