2014-09-27, 15:47 | #871 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Cytat:
A co do serialu to rzeczywiście mało ekscytujący jak na początek sezonu |
|
2014-09-27, 20:45 | #872 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Po to, żeby nie mieszać i o sezonie 11 nie rozmawiać w wątku o sezonie 10. Dla porządku zwyczajnie
|
2014-09-27, 21:14 | #873 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Moze mozna zrobic watek zbiorczy?
Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app |
2014-09-28, 01:49 | #874 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 531
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Cytat:
Popieram |
|
2014-09-28, 08:47 | #875 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Mi się nowy odcinek podobał
Sent from my Windows Phone using Tapatalk |
2014-09-28, 14:48 | #876 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1 459
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Myślę, ze to najlepszy pomysł . Ten wątek ma niepełne 900 postów, zakładając po tyle samo dla następnych hipotetycznych 4 sezonów dopiero wtedy zbliżymy się do granicy 5 tysięcy
|
2014-09-28, 22:17 | #877 |
Ha ha ha ha ha
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mur.
Wiadomości: 7 547
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Scena z helikopterem była tragiczna
__________________
mięsem tylko rzucam
|
2014-09-29, 10:05 | #878 |
Polka Ogarniaczka
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 106
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Noo, ten odcinek był wg naładowany scenami na siłę 'budującymi' dramaturgię. Eh, w złą stronę to zmierza wszystko
__________________
|
2014-09-29, 14:15 | #879 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Moim zdaniem odcinek bardzo marny. Pierwszy i ostatni odcinek sezonu to dwa momenty, kiedy oczekuję czegoś WOW. A tu oglądałam zupełnie nie czekając na to, co wydarzy się za chwilę, teraz też wcale nie wyczekuję kolejnego odcinka
Dokładniejsza opinia: pseudo rywalizacja między Mer a jej siostrą - beznadzieja. I ten cierpiący wewnątrz Richard Oczywiście teraz cały sezon będzie naciąganiem tej historii, żeby udowodnić, że było możliwe, że matka Mer urodziła dziecko i absolutnie nikt nie miał pojęcia. Co do Mer i Dereka - ona chyba sama nie wie, czego chce. Chce jechać - źle. Chce zostać - jeszcze gorzej. Ogólnie to tęsknię za starymi bohaterami (Adisson, Christina, Izzie, Mark, Lexie), dla mnie ten serial to już nie jest to samo. Jedyny plus - Mer i Alex. Mega spodobała mi się scena, kiedy Mer wygodniła Joe z łóżka Przypomniały mi się ich stare, dobre początki. No i ze starej ekipy zostali tylko oni, więc muszą trzymać się razem! |
2014-09-29, 14:20 | #880 |
Klientka w krawacie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 19 690
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
W ogóle "efekty specjalne" to duży mankament tego serialu. Nie mogę patrzeć na te do bólu komputerowe obrazki za oknami (np. w domu Mer i Dereka). No litości...
__________________
|
2014-09-29, 19:39 | #881 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 146
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Odcinek nudny, dramaturgia budowana na siłę. Sceny Mer i jej siostry są beznadziejne, wtórne i powielają schemat Mer-Lexie na ten moment. Dziura po Cristinie jest niestety nie do załatania i jeśli kolejne odcinki będą na takim poziomie, to nie sądzę, żebym została przy regularnym oglądaniu GA.
Też jestem za utworzeniem wątku zbiorczego. Jakieś źródło dotyczące połączenia Owena z Arizoną? Przecież ona jest zadeklarowaną lesbijką, nigdy nie przejawiała nawet ułamka skłonności heteroseksualnych, w przeciwieńśtwie do Callie, która przecież jest bi..... PS: Efekty specjalne z helikopterem były tak żenujące, że aż śmieszne. |
2014-09-29, 20:41 | #882 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 155
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
no ale może skoro Arizona chce zostać matką, tzn. być w ciąży, a i Owen miał parcie, to może on im teraz to dziecko zrobi.... i dlatego ich połączą..
odcinek taki sobie, trochę śmiesznych momentów, ale ogólnie takie flaki z olejem. Scena z helikopterem, nosz od razu widać, że komputerowo robione
__________________
|
2014-09-30, 06:00 | #883 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 746
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Tak czytam Was, czytam...i chyba nie mam ochoty nawet zaczynać kolejnego sezonu. Szkoda, że robi się z tego gniot
|
2014-09-30, 15:40 | #884 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 15 605
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
ale nudy, sceny z Mer i jej siostrą - beznadzieja.
scenę z helikopterem pozostawię bez komentarza Cieszę się, że Amelia została w Seattle . Owen i Arizona? Że co? Skąd macie takie info?
__________________
'Eat Healthy, Sleep Well, Breathe Deeply, Enjoy Life' Zdrowo się odżywiam Hashimotka z PCOS i Insulinoopornością |
2014-09-30, 16:35 | #885 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Wkurza mnie ta nowa siostra Mer
|
2014-10-03, 11:01 | #886 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 259
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
` o kurcze,ile czasu mnie tu nie było Witajcie greysomaniaczki
Zgadzam się,że odcinek nie powalał,siostra Mer nie dorasta nawet do pięt Kryśce,strasznie mi jej brakuje A Mer zaczyna mnie porządnie wkurzać,najpierw źle,bo Derek chce jechać,teraz jeszcze gorzej,bo chce zostać z rodziną...Ech,mogłaby się w końcu zdecydować czego tak naprawdę chce... |
2014-10-03, 12:04 | #887 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
A ja wole nowa siostre Meredith niz Meredith
Mer wydaje mi sie bardzo roszczeniowa, wszystko musi byc tak jak ona chce. Wydaje jej sie chyba ze jest jedyna szefowa szpitala. To nie byloby takie zle -wtedy uwazalabym ja za twarda babke ktora nie da sobie w kasze dmuchac. Ale jest przy tym tak niezdecydowana i histeryczna ze postac robi sie irytujaca. |
2014-10-03, 12:14 | #888 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Ja już po drugim odcinku i powiem wam... że jakoś mi się to nie klei. W pamięci miałam jacy to greysi byli fajni i jak dobrze mi się ten serial oglądało, załączam nowe odcinki sezonu 11 - a tu klops. Kompletnie nie czuję klimatu i "magii" greysów Jakoś to wszystko wygląda na siłę robione. Scena z helikopterem - tragedia, tak samo sztuczna jak początkowa scena z drugiego odcinka. W dodatku ta siostra Mer wciśnięta na siłę Z przyzwyczajenia pewnie będę oglądać, ale póki co mi zwisa co się tam dzieje i na nowe odcinki wyczekiwać specjalnie nie będę. Mam nadzieję że coś ruszy w 3 odcinku.
|
2014-10-03, 12:23 | #889 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
A czy ktoras z was oglada nowe produkcje Shondy - Scandal i How to get away with murder? Nie znalazlam takich watkow na Wizazu, moze trzeba zalozyc nowy?
|
2014-10-03, 15:00 | #890 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Próbowałam oglądać Scandal, ale mimika głównej bohaterki tak mnie drażni, że nie jestem w stanie tego oglądać dłużej niż 5 minut
|
2014-10-03, 19:15 | #891 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Włączałam 1 odcinek nowego sezonu dwa razy i po kilku minutach wyłączałam, bo tak mnie nudził. Jak ma być taki poziom całego sezonu, chyba żegnam się z Greysami. Ale możliwe, że mi przejdzie, taki sam kryzys miałam przy 7 sezonie, zrobiłam przerwę, a później znów się wciągnęłam :P
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie |
2014-10-03, 20:09 | #892 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 155
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Cytat:
co do Greysów to też już raczej z przyzwyczajenia, do 9 sezonu oglądałam z chęcią. Teraz jak został tylko Alex i Mer z reszty stażystów z 1.sezonu to już tak dziwnie.
__________________
|
|
2014-10-03, 22:13 | #893 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1 459
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Cytat:
|
|
2014-10-03, 22:14 | #894 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
oglądałam drugi odcinek, jedynie scena finałowa mnie zainteresowała przez pół sekundy, a tak to cały odcinek gorszy niż pierwszy...
|
2014-10-05, 12:02 | #895 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 532
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Niestety muszę się zgodzić, że straszna kupa ten nowy sezon
Oglądam jak większość z Was z przyzwyczajenia, ale jakoś nie mam takiego parcia w oczekiwaniu na nowy odcinek.. Faktycznie rywalizacja Mer z jej nnową siostrą wygląda tak jak Mer-Lexie.. takie to trochę na siłę wszystko.. mam nadzieję, że coś się rozwinie bo na razie wieje nudą |
2014-10-05, 15:02 | #896 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
a mnie się podobał drugi odcinek, nawet bardzo. Fajne te wpadki słowne siostry Mer :P
|
2014-10-07, 22:01 | #897 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 531
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Mi się też podobał Mimo, że ewidentnie próbowali "ocieplić" postać Maggie - muzyka jak z "Amelii", no i mi się dziś jej postać kojarzyła z doktor Maggie z "Miasta Aniołów", ale mimo wszystko dobrze się to oglądało. Taki ciepły odcinek, coś nowego, ale na plus.
|
2014-10-10, 15:00 | #898 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 907
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Nie podobał mi się totalnie nowy odcinek i ten sezon. Nie mogę już patrzeć na wiecznie skrzywioną minę Meredith (która notabene w tym sezonie naprawdę nie wygląda korzystnie), na cierpiącego za ludzkość Dereka, na kolejne kłótnie Callie i Arizony (naprawdę lepiej byłoby im osobno)
Oraz - gdzie są stażyści / rezydenci? różnie to w tych sezonach bywało, raz byli lepsi, raz gorsi, raz totalnie nijacy, ale póki co przez trzy odcinki pojawiła się jedynie zazdrosna Jo oraz Edwards (i to w zasadzie jako statystka...). Wątek nowej siostry jak dla mnie totalna powtórka z rozrywki. O co zakład, że będzie jakaś dramatyczna sytuacja, gdzie będą musiały ze sobą współpracować - na przykład operować we dwie w helikopterze - i nagle odkryją, że łączy ich wspólny gen niezłomnej Ellis Grey i czuć siostrzaną więź Jedyne dobre momenty to zadzierzgnięcie konfiguracji Callie - Owen - Avery oraz postać siostry Dereka i rozmowy pomiędzy rodzeństwem Shepherd. ORAZ - tu na biało bo spoiler z fabuły: czemu do zarządu musieli wybrać Bailey - za te teksty w odcinku miałam ochotę utrzeć jej nosa Edytowane przez 201803120851 Czas edycji: 2014-10-10 o 15:02 |
2014-10-11, 09:56 | #899 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Scena z Bailey robiącą sobie selfie mnie powaliła na łopatki
U April w nowym odcinku w ogóle nie było widać, że jest w ciąży |
2014-10-11, 14:37 | #900 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 663
|
Dot.: Grey's Anatomy: CHIRURDZY sezon 10
Cytat:
Cytat:
Bailey też działa mi na nerwy i ta jej pewność,że dostanie miejsce w zarządzie, miałam nadzieję,że wybiorą Alexa. Jo też masakra, papla z niej straszna. Richard pewnie przez resztę sezonu będzie robił za cierpiętnika Edytowane przez 201805091331 Czas edycji: 2014-10-11 o 18:39 |
||
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:48.