2011-04-16, 13:46 | #661 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Witajcie,
jestem pierwszy raz na forum. Chciałabym się podzielić moim doświadczeniem związanym z dietą. Od stycznia schudłam około 12-13kg. Czasami robię sobie odstępstwa (szczególnie w weekend, piwo albo ciacho), do tego ćwiczę prawie codziennie na steperze po pracy po 45min. Wczoraj, kiedy byłam na zakupach, podczas kupowania jeansów- okazało się, że z rozmiaru 33 zeszłam do 29, z rozmiarówki XL przeszłam do M!!!!!! Chce mi się żyć, małe sukcesy W pracy od razu zauważono moją wspaniałą przemianę- każdemu polecam dietę. W tym tygodniu ważę 66,4 kg wzrost: 165 Zobaczymy jak będzie w przyszłym! Mój cel: 58kg W czerwcu biorę ślub, ale wątpię, że do tego czasu schudnę jeszcze 8kg, może do 60 dojdę echh Edytowane przez agrawa22 Czas edycji: 2011-04-16 o 13:57 Powód: dopisanie tekstu |
2011-04-17, 15:30 | #662 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Witaj
Gratulacje uzyskanego wyniku Naprawde duzo schudlas. A co z Twoja skora po tak duzym schudnieciu?. Sciagnela sie?? U mnie dzisiaj 65.5 rano bylo. Wolno teraz chudne, ale grzesze kawa i od czasu do czasu owocem jakims (np. jakies mango albo ananas ostatnio sie zdarzyl). Mimo wszytsko trzymam sie zasad i tez sporo cwicze. Regularnie biegam po 30 min (bez robienia sobie przerwy) i dodatkowo 100 brzuszkow codziennie. Ja juz sie tak przyzwyczailam do jedzenia wg zasad Montignaca, ze dla mnie to juz nie dieta a normalne jedzenie. A slodycze i smieciowe jedzenie to juz dla mnie moga nie istniec Pozdrawiam PS. Tez w czerwcu biore slub |
2011-05-08, 23:56 | #663 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 287
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
od jutra zaczynam
ktoś ze mną????
__________________
ujędrniam się nie załamuje się nie poddaje się Czas spełnienia marzeń. Czas uczestniczenia wraz z innymi w cudach wszechświata. Czas samoświadomości i świadomości wszystkiego, co Cię otacza. |
2011-05-11, 21:26 | #664 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Ropzyce
Wiadomości: 272
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
czesc jakos cicho na tym waszym watku.. a szkoda bo ja dzis uslyszalam o tej diecie w tv i od razu zaczelam czytac i szczerze mowiac sie pogubilam i nic nie czaje.. skomplikowane to jakies wszystko.. wczesniej bylam na dukanie ale zaszlam w ciaze i zostalo mi po niej 15 do zrzucenia..zaluje ze tak malo jest aktywnych wizarzanek w tym watku bo nie ma sie kogo poradzic..napiszcie jak zaczynalyscie i co kupic przede wszystkim..a i czy kawe z mlekiem mozna pic rano??
__________________
16.05-77kgpoczątek Dukania 21.05-74,8kg-koniec I fazy 15.06-71,4 17.06-70,7 bedzie 65kg a nawet 63kg |
2011-05-12, 06:23 | #665 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Witaj
Jesli chodzi o porady to najlepiej jakbys przeczytala dokladnie ten watek oraz forum zuzla. Tam znajdziesz wszytskie ptrzebne informacje. Ja osobiscie kupilam sobie ksiazke, w ktorej dodatkowo byly przepisy i musze powiedziec, ze byla to oplacalna inwestycja. Ja jestem na diecie od 1 lutego tak na dobre. Schudlam w wolnym tempie jakies 7 kg i nadal powoli chudne. Ja osobiscie grzesze z kawa. Na poczatku najlepiej jednak jest z kawy zrezygnowac. Polecam ta diete bardzo. W zasadzie nie jest to dieta, ale sposob odzywiania. Na poczatku bedzie trudno polapac sie w tym wszytskim, ale potem zapomnisz, ze jestes na diecie. I najwazniejsze jest to, ze tak naprawde dostarczasz organizmowi tego co potrzebuje. Bardzo wazne jest to, zeby przestrzegac czasu i ilosci posilkow. Mi pomoglo to wystrzegac sie pokus. Pozdrawiam i zycze powodzenia |
2011-05-16, 20:07 | #666 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 457
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Witajcie!
Czy jest tu ktoś początkujący? Ja od jutro zaczynam Montiego ^^ Mam nadzieje, ze mi sie uda |
2011-05-22, 16:11 | #667 |
Zakorzenienie
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Ja mam zamiar rozpocząć od nowego tygodnia, bo niestety tak popularne ostatnio protal i south beach nie są na moje problemy zdrowotne.
Szukam kogoś z kim mogłabym się wpsierać we wspólnym wysiłku |
2011-05-23, 13:36 | #668 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 37
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Dziewczyny, to powspierajmy sie razem
Dzis rozpoczynam diete. Ostatnio sporo przytylam (prawdopodobnie tarczyca) i endokrynolog polecil mi wlasnie przejsc na metode Montignaca. Zwlaszcza z moja slodka rodzinka (po dwoch stronach osoby z cukrzyca) to ponoc dieta idealna dla mnie, aby kiedys nie zachorowac. Zeby tylko wytrwac... Jedyne co powiedzial mi lekarz to zeby absolutnie nie uzywac fruktozy (polecanej w diecie), ktora jest trucizna dla watroby. Moj najwiekszy problem to slodycze. Wiem, ze bez nich sie nie obejdzie wiec postanowilam sobie, ze niedziela bedzie dniem rozpusty (ciacho na deser, oby tylko jeden kawalek). Waga: 91 Wzrost: 175 BMI: 29.7 Cel: 70 lub ponizej |
2011-06-17, 16:09 | #669 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Koleżanki na diecie jestem od 1.01.2011r. schudłam 15 kg chciałam dojść do 60 niestety się nie da, doszłam do 63 i ani grama mniej . Z wagi i tak jestem bardzo zadowolona a z siebie dumna. Teraz czasami zjem coś niedozwolonego ale waga stoi w miejscu . Życzę wszystkim powodzenia i wytrwałości!!!!
|
2011-06-19, 09:56 | #670 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 320
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Hej
Zdiagnozowano u mnie PCO, problemy z cukrem, insulina.. Zatem chce zaczac diete MM. |
2011-06-19, 10:55 | #671 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Rollergirl, polecam MM - przynosi fantastyczne efekty, no i przede wszytskim to sposób żywienia a nie dieta.
Wracam od jutra bo zbłądziłąm
__________________
Wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post40598071 Zapraszam do wymiany! |
2011-07-07, 18:52 | #672 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 37
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Po chyba ponad 6 tygodniach na Montignacu 6 kilogramow mniej, nie obylo sie bez grzeszkow mniejszych i wiekszych po drodze
Pierwszy raz nie czuje sie jakbym sobie czegos odmawiala, nie chodze glodna, posilki sa roznorodne (dzieki temu zdrowe) i smaczne. Rowniez zdiagnozowano u mnie PCO, lekarz powiedzial, ze powinnam chudnac 1 kg na miesiac. O zgrozo Tylko pamietajac o tej trujacej fruktozie wciaz szukam czegos w miare zdrowego do slodzenia ciast, kupie jednak chyba slynna stevie, poczytalam o niej i mam nadzieje, ze to rzeczywiscie taki sladzaca cudo roslina Po przejsciu na Montignaca dodawalam do ciast cukier brazowy w zmniejszonej ilosci i swietowalam w niedziele z czyms slodkim, a powinnam wyeliminowac calkowicie cukier :/ |
2011-07-08, 22:50 | #673 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
witam jestem nowa na forum.
wczesniej stosowałam montignaca schudłam 4 kg pojechałam na kilkudniowe szkolenie i niestety dietę przerwalam obecnie chce wrócić i myślę że razem będzie nam łatwiej. niestety mam co zrzucać ważę 92 kg |
2011-07-15, 08:41 | #674 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 60
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
cześć, witam wszystkich, jestem Ola, zaczęłam wczoraj, nie mam dużo do zrzucenia, jakieś 4-5 kg, ale chciałabym się zdrowo odżywiać, na razie się wczytuję i nie wszystko kumam, tzn nie bardzo rozumiem co przyporządkować do białek a co do tłuszczy...
czy na śniadanie można zjeść np pełnoziarnisty chleb razowy z margaryną roślinną i dżemem bez cukru? ---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ---------- Acha, na obiad mam makaron razowy z cukinią papryką cebulą i przecierem pomidorowym... może być? Ogólnie mi się podoba ta dieta bardzo, ale czuję się jeszcze jak dziecko we mgle O. |
2011-07-19, 22:59 | #675 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
witam wszystkich/tkie dietowiczki
zamierzam rozpoczac dietke- od jutra, ale... zastanawia mnie jedna sprawa jestem (chyba uzalezniona) od kawy z mlekiem (codziennie rano musze wypic conajmiej 2, zeby sie obudzic)- na szczescie bez cukru i wyczytalam na forum ze kawa w I fazie jest nie zabardzoo dozwolona.... natomiast GI mowi co innego... jak to wkoncu jest???? moze ktos zaczyna rowniez dietke? w kupie raźniej hihi Pozdrawaim wszystkich |
2011-07-21, 07:09 | #676 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 60
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
cześć!ja chętnie, cieszę się, że ktoś odpisał, bo tu dawno cisza w eterze, ale się nie zniechęcaj. ten wątek kiedyś kwitł, ale chyba czasy świetności ma już za sobą, trzeba go trochę rozruszać, jak zaczniemy pisać, może więcej nas będzie...
ja piję kawę z mlekiem 1,5% też nie wyobrażam sobie bez niej życia, żaden dietetyk mi jej nie zabroni ale i tak widzę efekty, przede wszystkim poprawiła mi się przemiana materii i czuję się lekka jak piórko, w między czasie miałam małe słabości(chleb ze smalcem i ciasto drożdżowe), ale już samo nie łączenie białka z węglami i unikanie cukrów działa cuda nie wiem jak na wadze, bo byłam przed @, teraz jestem w trakcie... będę mogła coś powiedzieć po waga wyjściowa była chyba 55 |
2011-07-22, 17:52 | #677 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 49
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Cześć dziewczyny, wracam po kilku miesiącach na wizaż Wtedy to sobie Dukałam, schudłam 6kg w 2 miesiące, co oczywiście wróciło, ponieważ nie dałam rady wytrzymać na tej koszmarnej diecie dłużej.
A teraz postanowiła odżywiać się zdrowiej, a mianowicie przejść na Monti Zaczęłam już ze 2 tygodnie temu, ale były jakieś okazje, jakieś ciasta, jakieś grille i tak to wyszło, że nic nie wyszło Oczywiście, jak większość odchudzających się kobiet, uwielbiam jeść Mam napady wilczego głodu wieczorem, to mój główny problem Może jak zacznę tu z Wami pisać to się jakoś ogarnę i wreszcie schudnę Dziś prawie udało mi się przestrzegać zasad, ale do kolacji pożarłam dwie śliwki I zaraz potem weszłam na wizaż Moja waga teraz to około 67kg przy wzroście 163cm. Chcę ważyć 59 A ideał dla mnie to 55 Przygarniecie?
__________________
wzrost 163cm waga marzenie 55kg 28/09/2011 zaczynam 71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
2011-07-23, 10:42 | #678 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 60
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Jasne, ale nie wiem, czy tu ktoś jest...
Ja próbuje być na Montignacu, ale słabo mi to idzie Wczoraj jadłam sajgonki wieczorem, ale chociaż domowe i bez smażenia No i pół czekolady Przeważnie trzymam się ładnie cały dzień a trochę grzeszę wieczorem Lepiej tak niż grzeszyć cały dzień |
2011-07-23, 10:57 | #679 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 49
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Ale fajnie, że jest chociaż jedna osoba, jak Ty, Ola, z którą można się wspólnie powspierać
Jak już wspomniałam, również mam wieczorne napadziki, wczoraj były to tylko śliwki, ale zdarza się, że jest to biały chleb z pasztetem!! Jednak mimo tych wczorajszych śliwek, na wadze kilogram mniej, co brzmi zachęcająco Na śniadanie zjadłam, ponownie dwie śliwki i wypiłam kawę, po czym po pół godziny, śniadanie właściwe: musli z mlekiem 0%, kromkę pełnoziarnistego chleba i sałatkę z pomidorów i kiszonych ogórków z cebulką, pieprzem i solą, najadłam się do syta, a na obiad robię dziś polędwiczki w sosie musztardowo-miodowym z bloga Kasi Tusk http://www.makelifeeasier.pl/inne/po...sciach-salaty/ Wiem, że trochę odbiega od MM, ale sosu nie będę jadła, więc aż taki grzech to nie będzie
__________________
wzrost 163cm waga marzenie 55kg 28/09/2011 zaczynam 71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
2011-07-23, 12:18 | #680 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 60
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Słuchaj ja tak dobrze zasad nie znam, a ty już byłaś na Montim to może mnie poinstruujesz...
Czy chleb pełnoziarnisty na śniadanie wchodzi w grę z chudym serem białym i rzodkiewka cebula ogórek? Na obiad zrobiłam taki gulasz - wołowina, papryka, cebula i cukinia(oczywiscie bez węgli) A sajgonki - papier ryżowy ma duży indeks glikemiczny ?? pewnie nie można go łączyć z mięsem mielonym? a takie sajgonki z warzywami?? |
2011-07-23, 14:11 | #681 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 49
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Ola, ja nie byłam jeszcze na MM, stosowałam Dukana i niezbyt mi to odpowiadało, dlatego teraz właśnie stosuję MM, a o Monti mam zapewne takie pojęcie jak Ty, dlatego absolutnie się mną nie sugeruj
Ja wspieram się tymi oto stronami: http://montignac.prv.pl/ http://forum.gazeta.pl/forum/w,95039...ady_diety.html http://www.dietamontignaca.com/kolacja.html
__________________
wzrost 163cm waga marzenie 55kg 28/09/2011 zaczynam 71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
2011-07-24, 18:42 | #682 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 60
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
miałam straszną sobotę
uległam najniższym instynktom nawet Ci nie powiem co zjadłam, bo Cię to nie zmotywuje tylko zrujnuje soboty w domu z facetem nie sprzyjają odchudzaniu dziś już lepiej rano jajecznica na cebuli + warzywa na obiad makaron wieloziarnisty aldente z pesto i rukolą na razie tyle ja mam takie zrywy, albo jem mało albo b.dużo też tak masz?? to chyba nie jest najzdrowsze ... |
2011-07-25, 12:24 | #683 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 49
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Eh, ja też się nie popisałam, w sobotę zamiast obiadu MM zjadłam zapiekankę i gofra z bitą śmietaną na mieście (ale poza tym odstępy i reszta posiłków wg zasad), natomiast w niedzielę, podobnie - zamiast obiadu MM - pizza i cola po czym wszystko normalnie na Monti. Jednak waga i tak ruszyła o pół kg w dół, dziś rano ważyłam 65,5 kg Myślę, że takie grzechy jak ww nie mają wielkiego wpływu na ogólne efekty, gdyż po diecie właściwej nastąpi "normalne odżywianie", które będzie właśnie tak wyglądało, że będziemy jeść w miarę normalnie, zachowując zdrowe nawyki wg zasad MM. Dlatego nie mam zamiaru raczej obsesyjnie trzymać się zasad, bo to u mnie na pewno się nie sprawdzi. Jak myślisz? Czy ja się za bardzo usprawiedliwiam? Szkoda, że nie ma z nami jakiegoś eksperta, który doradziłby nam w trudnych sytuacjach ...
__________________
wzrost 163cm waga marzenie 55kg 28/09/2011 zaczynam 71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
2011-07-25, 17:07 | #684 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 60
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
myślę, że lepiej walczyć i czasem ulec pokusie niż ciągle ulegać pokusie
ja dziś śniadanie - naleśnik z jabłkami i trochę jogurtu, a obiad makaron z pełnego ziarna z pesto, czosnek i oliwki, kolacja będzie białkowa ogólnie ok w sobotę było 55 a dziś 54,5 dążę do 52 te małe cele są najgorsze - najtrudniej je utrzymać ---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ---------- byłam na zakupach i kupiłam sobie trochę kosmetyków na pociechę a ostatnio w ciuszku dorwałam dwie cudne sukienki i spódnicę(razem 29 zł) a lody na mnie patrzą z zamrażarki |
2011-07-26, 12:43 | #685 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 35
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Cześć dziewczyny! Planuję od jutra swój powrót na MM - można się do Was przyłączyć? Wiadomo w grupie kg lecą łatwiej i nawet jak się zastój jakiś zdarzy to zawsze znajdzie się ktoś kto wesprze i podtrzyma na duchu
Byłam na montim rok temu ale jakoś za dużo pokus było do okoła i nie wytrzymałam w tym roku wyprowadziłam się za granicę i początkowo schudłam do wymiarów jakich nawet w ogólniaku nie miałam i strasznie mi się spodobało to moje nowe ciałko, niestety później dojechał do mnie mój kochany M i zaczęło się ŻARCIE przez olbrzymie Ż najgorsze że produktów których nie jadałam już od niewiadomo kiedy a jeśli już to bardzo sporadycznie i w małych ilościach - chipsy, ciasta, ciastka, batoniki, czekolady i to w ilości która by dla całego batalionu na rok starczyła a nie dla kobietki co to chce być zgrabna i powabna po 4 miesiącach (i kilku kg na plusie) powiedziałam temu dość ! Mniej więcej od 5 tygodni jestem na planie wypłukiwania tłuszczu - jednak na dłuższą metę jest on zbyt monotonny i restrykcyjny (w dużym uproszczeniu posiłki tylko białkowo tłuszczowe) więc jest to raczej dieta tylko redukcyjna, nie plan na życie. Postanowiłam więc zmienić dietę na montiego - dlatego że wydaje mi się najlepiej zbilansowanym systemem jedzenia, takim który z powodzeniem można stosować długie lata - jest tu wszystko zaczynając od owoców a na deserach kończąc. Zamierzam stosować 'czystego' montiego - czyli wiedzę czerpię z jego KSIĄŻEK a nie forów i stron internetowych gdzie z łatwością można znaleźć rzeczy które z treścią książki nie mają nic wspólnego, a czasem są wręcz wymyślonymi głupotami. Ekspertem w sprawie tej diety nie jestem (zresztą uważam że jedyny prawdziwy ekspert niestety ale już nie żyje) ale w razie co chętnie Wam pomogę, bo jak już mówiłam to moje drugie podejście do tej diety. Pozdrawiam Was serdecznie! |
2011-07-26, 19:21 | #686 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 60
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
to super, że jesteś, bo ja niestety marnym ekspertem jestem
chciałam cie zapytać o placuszki: cukinia tarta+ser żółty+trochę bułki tartej smażone na oliwie, wchodzi w grę?? ja lubię zdrowe odżywianie, tylko nie zawsze w przypadku monti wiem co z czym
__________________
Olga F.M. |
2011-07-26, 19:40 | #687 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 49
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Hej Pasqqda Cześć Ola
Dziś nie ubyło na wadze, ale chyba przestanę się ważyć codziennie, bo mnie to tylko denerwuje ... Raz na tydzień powinno wystarczyć Pasqqda, mam nadzieję że jako doświadczona Montiniaczka będziesz źródłem wiedzy dla nas, biednych żuczków Przyda się to zwłaszcza, że jak mówisz, masz książki, których ja na razie nie posiadam (może zażyczę sobie na rocznicę ślubu od mężusia ). Zamierzam przestudiować od deski do deski ową literaturę i zacząć na poważnie, a na razie robię co mogę w inny dostępny sposób A powiedz, jakie były efekty za pierwszym razem - ile dokłądnie kg schudłaś, z jakiej wagi na jaką, i w jakim czasie? Jeżeli to nie tajemnica aaa, zapomniałam zapytać - które dokładnie książki polecasz, bo jest ich kilka, czy może wszystkie?
__________________
wzrost 163cm waga marzenie 55kg 28/09/2011 zaczynam 71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 Edytowane przez alalukam Czas edycji: 2011-07-26 o 19:46 |
2011-07-27, 06:01 | #688 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 35
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Dziękuję za bardzo miłe przyjęcie Mam nadzieję, że rozruszamy trochę ten wątek
już spieszę z odpowiedziami Olu bułka tarta odpada niestety całkowicie - zarówno w posiłkach tłuszczowych jak i węglowodanowych gdyż robi się ją z białego pieczywa. Jeśli szukasz jakiegoś "zagęstnika" i czegoś co trochę pochrupie to do tych placuszków to ja osobiście dodałabym mielone siemię lniane. Można kupić gotowe, jednak jeśli masz możliwość, to polecałabym świeżo mielone. Siemię ma niski IG (35 - więc spokojnie nadaje się do posiłku tłuszczowego), poza tym zawiera całą masę błonnika i bardzo zdrowe kwasy tłuszczowe omega 3. Jeśli zdecydujesz się na siemię to postaraj się smażyć placuszki jak najkrócej bo w przeciwnym wypadku z siemienia pozostanie Ci "tylko" błonnik (omegi 3 zawarte w siemieniu szybko się niszczą przy wysokiej temperaturze). generalnie świetny pomysł z tymi placuszkami! ąż się zrobiłam głodna Alalukam codzienne ważenie się może przyprawić o zawroty głowy i rezygnację z diety, szczególnie jeśli zdaży Ci się dłuższy zastój, bądź nawet mały wzrost wagi (co niestety jest normalne i przekornie potwierdza że chudniemy)! Niestety ale u kobiety poziom wody w organizmie baaaardzo się waha i to nie tylko w trakcie "tych dni" a nasze wagi wszystko to wychwytują i nas o tym informują poza tym jeśli jednocześnie ćwiczysz to może być też tak, że na miejscu tłuszczyku zaczną pojawiać się mięśnie - które ważą więcej, ale zajmują mniej miejsca niż tłuszcz. Także najlepszą miarką jest cm krawiecki - ale to też raz na 2 tygodnie myślę. Tym bardziej że Monti to w sumie nie jest jedna z kolejnych diet odchudzających, tylko zmiana nawyków żywieniowych na zdrowe, a ubytek kg i cm pojawia się jako "skutek uboczny". Jeśli chodzi o książki to ja czytałam dwie z nich - "Szczupła bez wyrzeczeń" oraz "Jeść aby schudnąć" i wiesz co? to dokładnie ta sama książka, tylko kolejność rozdziałów została zmieniona. Ksiązka "Schudnij z montignakiem" to nic innego jak książka kucharska - więc tu musisz sama ocenić czy nie szkoda Ci ok 40 zł na takie coś szczególnie, że w internecie można znaleźć dużo fajnych przepisów, bądź po prostu trochę zmodyfikować te które stosowałaś do tej pory. Więc jeśli chodzi o wybór książki to ja bym po prostu wybrała tę, która pojawiła się na rynku jako ostatnia, bądź tę która jest najtańsza bo będą się one różnić tylko układem graficznym - więcej kolorów, lepszy papier, ale treść ta sama - ewentualnie jakimiś maleńkimi zmianami (np. w pierwszej wersji montiego marchewka była całkowicie zakazana - obecnie surowa jest nie tylko dopuszczona co nawet polecana). Moje efekty nie są żadną tajemnicą - Rok temu zrzuciłam ok 6 kg (63kg ->57kg przy wzroście 170 kilka cm - może to głupie ale co mnie mierzą to mam inne wskazanie od 172 do 175). Najlepsze było to, że kg zleciały nawet nie wiem kiedy - nie mam nawyku częstego ważenie się to raz, a dwa u mnie kg zazwyczaj lecą bardzo powoli - wiadomo z ostatnich warstewek tłuszczu chudnie się najgorzej i najciężej generalnie poleca się żeby faza pierwsza trwała co najmniej 3 miesiące - nie chodzi tu o kg lecz o wyregulowanie pracy trzustki. Zdarzają się jednak przypadki, że ktoś ma tak zanieczyszczony organizm, że pierwsze efekty przychodzą dopiero po pół roku (! jej tyle to bym chyba nie była w stanie czekać!). Najlepsze było to, że będąc na tej diecie wcale tego nie odczuwałam, ani ja ani mój M - co więcej jak mu wczoraj oznajmiłam że wracam na montego to najpierw zrobił duże oczy jakby pierwszy raz o czymś takim słyszał, a potem jak mu przypomniałam co to było to się ucieszył, że to była najfajniejsza dieta na której byłam (oj a trochę ich już na sobie wypróbowywałam). Zakupy dietkowe po części zostały dokonane, ale muszę jeszcze poszukać twarogu (mieszkam w Dubaju i znalezienie tu prawdziwie CHUDEGO nabiału graniczy z cudem! - przeciętny serek light ma ok 7-12% tłuszczu, widziałam też 12% mleko krowie ). A twarożek muszę znaleźć gdyż bez niego węglowe śniadania mogą mi się po prostu nie udać - choć i tak już wiem że będę tu musiała zrobić pewne odstępstwo od czystego montiego i zadowolić się nabiałem 2% (zamiast max 1,5%), ale nie zamierzam się tym za bardzo przejmować bo w końcu jaką różnicę może zrobić te 0,5% - szczególnie jeśli to nie ma być chwilowa zmiana stylu jedzenia, tylko tym razem już taka na dłużej ( w planach na zawsze, ale jak wyjdzie to się jeszcze okaże). Postanowiłam więc jednak zacząć od piątku - a te dwa dni przeznaczę na oczyszczenie organizmu, wdrożenie się w forum i odświeżenie sobie wszystkich wiadomości Montignacowych. Pozdrawiam Was cieplutko i życzę miłego dnia! |
2011-07-27, 12:25 | #689 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 60
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
no hej! ja uważam, że to bez znaczenia ser 1,5% czy 2% i tak będziesz chudła i się dobrze czuła mimo drobnych odstępstw od diety
a jak sobie zmielesz pełnoziarnisty chlebek to źle nie będzie na śniadanko jaja z groszkiem i odrobiną majonezu + sałata na wadze 54, czyli w sumie 1 kg mniej( w tydzień) na obiad mam kurczę z sałatą na kolację ryż(nie biały), jogurt, cynamon
__________________
Olga F.M. |
2011-07-27, 13:43 | #690 |
Zakorzenienie
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
a jaką książkę najlepiej na początek przeczytać? nim zacznę cokolwiek robić chciałabym dokładnie zrozumieć założenia diety, na rynku jest zaś tyle książek że nie sposób zdecydować... możecie coś polecić?
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:57.