Suknia ślubna po mamie

[Agnes0378]

Witam drogie Panie ! Wkrótce wychodzę za mąż i chciałam was zapytać czy któraś z was brała ślub w sukni po swojej mamie ? Mam w szafie suknię która należała do mojej mamy i rozważam taką opcję Suknia ma już okrągłe 30 lat i jest w nienaruszonym stanie. Czy lepiej dać sobie spokój ? W zestawie są jeszcze dwie identyczne suknie jak ślubna dla małych druhen ale tych nie planuje mieć na ślubie Sorry za jakość zdjęć!

[squirrelqa]

Dać ją do "podrasowania" krawcowej i może z tego wyjść coś fajnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agnes0378]

Napisane przez squirrelqa

Dać ją do "podrasowania" krawcowej i może z tego wyjść coś fajnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co proponowałabyś podrasować ? W zasadzie to pasuje idealnie więc tą kwestię mam z głowy.

[squirrelqa]

Miałam na myśli kilka poprawek, aby ją bardziej unowocześnić, ale to już patrzę pod siebie konkretnie (masywna góra do zminimalizowania na przykład).
Jeśli świetnie leży i nie ma zażółconej koronki na dekolcie itp, to brać i robić widowiskowe wejście
I wydaje mi się, że pasuje do królewskiego stylu wesela, żadne tam boho delikatności wśród zieloności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agnes0378]

Napisane przez squirrelqa

Miałam na myśli kilka poprawek, aby ją bardziej unowocześnić, ale to już patrzę pod siebie konkretnie (masywna góra do zminimalizowania na przykład).
Jeśli świetnie leży i nie ma zażółconej koronki na dekolcie itp, to brać i robić widowiskowe wejście
I wydaje mi się, że pasuje do królewskiego stylu wesela, żadne tam boho delikatności wśród zieloności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W zasadzie to chciałam ją zachować w oryginale ale możesz mieć rację. Kołnierz jest dość spory ale nie wiem czy da się go zmniejszyć. Może trochę poprawić te bufiaste rękawy bo w realu są na prawdę wielkie. A może coś na wzór sukienek druhen ? załączam zdjęcie jednej z druhen w pierwszym poście.

Moja świadkowa zasugerowała mi czy nie iść śladem wesela mojej mamy i nie dołączyć jeszcze dwóch druhen w białych sukienkach. Zastanawiam się czy to już nie za dużo i czy przepych tych wszystkich falbanek nie będzie zbyt tandetny. Sukienki są doskonale "zapakowane" i wyglądają bosko ! Musiałabym tylko szybko znaleźć chętne i szybko dopasować je pod uczestniczki Ślub jak najbardziej planuje w królewskim stylu. Gości będzie sporo więc niema miejsca na jakąkolwiek wpadkę

[kaledonia]

Dałabym sobie spokój.
Bez urazy, ale ta sukienka jest okropna. Na szczęście nie każda PM w tamtych czasach była taka trendy.

[Agnes0378]

Napisane przez kaledonia

Dałabym sobie spokój.
Bez urazy, ale ta sukienka jest okropna. Na szczęście nie każda PM w tamtych czasach była taka trendy.

Na szczęście twoje zdanie jest mało znaczące dla mnie Lubię krytykę ale rzeczową. Poza tym ślub kobiety na zdjęciu odbył się we Włoszech a początek lat 90 obfitował głównie w suknie tego typu. O trendach polskich z tego okresu nic nie wiem.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez Agnes0378

Na szczęście twoje zdanie jest mało znaczące dla mnie Lubię krytykę ale rzeczową. Poza tym ślub kobiety na zdjęciu odbył się we Włoszech a początek lat 90 obfitował głównie w suknie tego typu. O trendach polskich z tego okresu nic nie wiem.

Nie wzięłabym ślubu w sukience po mamie, bo mi się nie podoba. Po co w ogóle ten wątek? Chcesz to idź w tej sukience. Dla mnie również nie jest ładna. To Twój dzień i Twoje decyzje.

[Hermiona83]

Sukienka jest dla mnie "po moim trupie", ale skoro tobie się podoba i jest w dobrym stanie...

[Voytkova]

Mnie tez się nie podoba ,gdyby była bardziej vintage a ona jest po prostu niemodna i brzydka .Ale to twoj ślub ,jeśli ci się podoba to śmiało .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kaledonia]

Napisane przez Agnes0378

Na szczęście twoje zdanie jest mało znaczące dla mnie Lubię krytykę ale rzeczową. Poza tym ślub kobiety na zdjęciu odbył się we Włoszech a początek lat 90 obfitował głównie w suknie tego typu. O trendach polskich z tego okresu nic nie wiem.

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89298790]Nie wzięłabym ślubu w sukience po mamie, bo mi się nie podoba. Po co w ogóle ten wątek? Chcesz to idź w tej sukience. Dla mnie również nie jest ładna. To Twój dzień i Twoje decyzje.[/QUOTE]

No właśnie po co wątek
Pyta o opinie, ale tylko czeka na oklaski.

Tak, lata 90te obfitowały w takie paskudztwa, sukienki komunijne moich koleżanek też do ładnych nie należały, świecidełka bazarowe. No są gusta i guściki.

Taniej i tak wyjdzie pewnie uszyć od nowa, bo przeróbki wcale takie tanie nie będą, a tu jest co zmieniać