Solarium a Piegi

[eweelina111]

mam rude włosy i strasznie bladą cere, zbliża się lato i chciałam nadać swojemu ciału piekny złocisty kolor przy pomocy solarium, ale nie wiem czy solarium tak jak słońce wywołuje piegi? (niby mam odrobine na twarzy i plecach ale to jest strasznie denerwujące:|)

[patrice]

chcodze na solarium dosyc regularnie i mi po nim piegi sie pojawiaja i bardziej uwidaczniaja chcoiaz duzo ich nie mam i sa widoczne tylko włsnie dzieki naswietlaniu słonecznemu a teraz takz edzieki solarium ale uwazam z epiegi dodaja wdzieku)

[margitta]

Tak, solarium momentalnie wywołuje piegi. Na dodatek masz rude włosy i piegi, więc pewnie masz fototyp 0 i możesz się ciężko poparzyć na soliarium, a przynajmniej wyjść cała czerwona.

[moorph]

Moze jakis delikatny samoopalacz???
Zabarwi skore na ladny,zlocisty kolor,nie zniszczy tak ajk slonce i nie wywola przy okazji wysypu piegow
Pozatym taniej wychodzi

Wyjdą Ci piegi na bank.
Może nie od razu po pierwszym pobycie, bo zapewne wtedy całą twarz będziesz miała w jednolitym odcieniu różu ale po następnym. Albo po prostu za tydzień.
Ewelinaa, odradzałabym Ci, zgadzam się z margittą, że przy Twom fototypie nie jest to za bardzo rozsądne, chyba, że chcesz wyglądać jak różowe indycze jajo, to idź
Lepiej puderki brązujące, balsamy, samoopalacze. Pij soki z marchewki i ją jedz.
Pozdrawiam

[kootek_mamrotek]

odradzam , zamiast sie upiekszyc możesz sobie tylko zaszkodzic. wysyp piegow bedzie murowany , a o poparzeniu nie mowiac.. masz taka urode i napewno nie jest to minus. wiele osob chce byc bladolicymi , aktualnie moda na solarki juz mija ufff a jezeli chcesz sobie tylko nadac "zdrowszego" koloru to polecam jakis puder brązujący , on cie na pewno nie skrzywdzi

i naprawde uwierz w to że bladolice to nie defekt zaakceptuj i korzystaj z tego

[sylka86]

Wydaje mi się, że jeżeli bedziesz rozsądnie chodzić na solarium to żadna tragedia się nie wydaży Wiadomo, że jak pojdziesz na 15 minut to skończy się to poparzeniami czułych miejsc ale na 6-8 czemu nie. Piegi wychodzą tylko po wyjściu z łóżka a póżniej się ,,chowaja''. Ja tak mam, moje koleżanki też. Wszystko przecież jest dla ludzi

[natii4]

Napisane przez sylka86

Wydaje mi się, że jeżeli bedziesz rozsądnie chodzić na solarium to żadna tragedia się nie wydaży Wiadomo, że jak pojdziesz na 15 minut to skończy się to poparzeniami czułych miejsc ale na 6-8 czemu nie. Piegi wychodzą tylko po wyjściu z łóżka a póżniej się ,,chowaja''. Ja tak mam, moje koleżanki też. Wszystko przecież jest dla ludzi

Zamiast wypisywać takie rzeczy to proszę lepiej poczytać coś odnośnie fototypów.Dziewczyna ma fototyp,gdzie absolutnie nie powinna się opalać,a jeżeli już to chronić skórę najwyższymi filtrami.Czytając takie posty jak Twój może sobie zrobić niestety krzywdę i jednak tragedia się wydarzy,bo nie będzie opalona,a poparzona i wtedy będzie tragedia. Poza tym z tego co ja pamiętam to ten fototyp nie dość,że nie powinien się opalać to w ogóle się nie opala,bo nie pojawia się brązowy kolor tylko czerwień

[chocolatka]

Zdecydowanie odradzam Ci solarium i opalanie w ogóle. Na pewno wywoła u Ciebie piegi, no i ujrzysz wiele innych negatywnych skutków opalania.

Zgadzam się z Nati. Jeśli ktoś chodzi na solarium, to ma oczywiście do tego prawo i to Jego wybór, ale nie powinno się doradzać komuś innemu solarium, skoro powszechnie wiadomo jakie są skutki.

[Pablo88]

eee tam, pozwole sie wtracic... juz nie robcie z niej jakiejs kobiety cienia, ze ma siedziec w cieniu bo noirmalnie smiech mnie bierze, sam mam identyczna sytuacje, tylko moze w mniejszym stopniu te piegi, faktycznie piegi po wyjsciu z solary pojawiaja sie, tzn powiekszaja sie poprostu i sa bardziej widoczne, ale po doslownie 30 minutach wszystko wraca do normy, i jak juz Ci tak nagadali o tych fototypach jakis, to poprostu wejdz do solarium powiedz klientce ze masz taka i siaka cere, ze nie bylas nigdy na solarce, ona (jak jest wporządeczku kobita) postawi Cie na najslabsza lampe, na poczatku na 5 minut, nastepnym razem na 7, potem 10 i mozesz smigac, ale nie wsiadaj odrazu na m33ga kozak lampy bo pozalujesz ~~, pozdro (btw, wez pod uwage opalanie na wakacjach, jezeli masz jakies kurcze wybryki natury, typu wszystko Ci wychodzi od slonca i naprawde maasz problemy ze sloncem, to moze maja racje) ale Ja miesiac w naprawde goracym kraju spedzilem na golaska i jakos zyje i nic mi sie nie dzialo, nawet przy filtrach 4 (kurcze wyszlo na to ze jestem kozak i chodze na solare, a tak nie mialo byc =] ) sorewicz i greetsy

[natii4]

Napisane przez Pablo88

eee tam, pozwole sie wtracic... juz nie robcie z niej jakiejs kobiety cienia, ze ma siedziec w cieniu bo noirmalnie smiech mnie bierze, sam mam identyczna sytuacje, tylko moze w mniejszym stopniu te piegi, faktycznie piegi po wyjsciu z solary pojawiaja sie, tzn powiekszaja sie poprostu i sa bardziej widoczne, ale po doslownie 30 minutach wszystko wraca do normy, i jak juz Ci tak nagadali o tych fototypach jakis, to poprostu wejdz do solarium powiedz klientce ze masz taka i siaka cere, ze nie bylas nigdy na solarce, ona (jak jest wporządeczku kobita) postawi Cie na najslabsza lampe, na poczatku na 5 minut, nastepnym razem na 7, potem 10 i mozesz smigac, ale nie wsiadaj odrazu na m33ga kozak lampy bo pozalujesz ~~, pozdro (btw, wez pod uwage opalanie na wakacjach, jezeli masz jakies kurcze wybryki natury, typu wszystko Ci wychodzi od slonca i naprawde maasz problemy ze sloncem, to moze maja racje) ale Ja miesiac w naprawde goracym kraju spedzilem na golaska i jakos zyje i nic mi sie nie dzialo, nawet przy filtrach 4 (kurcze wyszlo na to ze jestem kozak i chodze na solare, a tak nie mialo byc =] ) sorewicz i greetsy

Tobie też polecam lekturę o fototypach Czy wy nie rozumiecie tego,że ruda dziewczyna z mleczną skórą i wielką ilością piegów się NIE OPALA,bo jej skóra nie wytwarza melaniny tak jak u np. szatynki z ciemną karnacją ??


http://www.wizaz.pl/beata_solarium_opalanie.php Dla wszystkich,którzy mają tu jeszcza zamiar napisać,że autorka może się opalać radzę przeczytać co jest napisane w tamtym linku

[sylka86]

No bez przesady!!!W moim mieście jest dziewczyna,która całe życie nie odróżniała się od wybielonej sciany, a gdy ja ostatnio zobaczyłam to aż się zastanowiłam czy na rudo sie nie przefarbować Miała piękną brązowiutko skórę niczym latunoska, fakt piegów też jakby troszeczkę więcej ale chowały się w kolorze skóry i cudownie dodawały uroku. Wygladła bosko więc nie gadaj mi głupot, że dziewczyna ma być całe życie skazana na swoją śnieżną biała karnacje. Niech spróbuję, przejdzię się do kosmetyczki i spyta co jej wolno i na ile, przecież jest mnóstwo produktów do sesji na solarium. A jak nie to niech czeka na lato, bo jest możliwe i u taki osób piękna opalenizna!!! Fakt bardziej pracochłona ale możliwa!!!

To co nie pijemy alkoholu bo marskość wątroby?? A od komputera choroba popromienna)))

[cellaris]

Oj ja bym nie polecała. Osobiście nie mam bladej cery ani piegów i opalam się szybko od razu na brązowo, ale mimo to po chodzeniu na solarium wyszło mi trochę piegów na twarzy. Niestety teraz mam absolutny zakaz opalania się (również na słońcu), nieco wyblakłam i dopiero teraz zobaczyłam, że moja skóra to "ruina" mimo iż na solarium chodziłam na 15 min raz w tygodniu. Suche płaty skóry, szczególnie na twarzy, przebarwienia i ogólnie fatalna kondycja. Przez dwa miesiące moja skóra "dochodziła" do siebie. Więc naprawdę nie sądzę,że mówienie iż solarium jest złe to tylko puste słowa. Ja znalazłam alternatywę do solarium, świetny samoopalacz w spray'i Ives Rocher
Bronze Nature. Nie pozostawia plam i super pachnie, a do tego odcień "opalenizny"jest super brązowiutki.

[natii4]

Napisane przez sylka86

No bez przesady!!!W moim mieście jest dziewczyna,która całe życie nie odróżniała się od wybielonej sciany, a gdy ja ostatnio zobaczyłam to aż się zastanowiłam czy na rudo sie nie przefarbować Miała piękną brązowiutko skórę niczym latunoska, fakt piegów też jakby troszeczkę więcej ale chowały się w kolorze skóry i cudownie dodawały uroku. Wygladła bosko więc nie gadaj mi głupot, że dziewczyna ma być całe życie skazana na swoją śnieżną biała karnacje. Niech spróbuję, przejdzię się do kosmetyczki i spyta co jej wolno i na ile, przecież jest mnóstwo produktów do sesji na solarium. A jak nie to niech czeka na lato, bo jest możliwe i u taki osób piękna opalenizna!!! Fakt bardziej pracochłona ale możliwa!!!

To co nie pijemy alkoholu bo marskość wątroby?? A od komputera choroba popromienna)))

Przeczytałaś link,który zamieściłam??

[Mona Lisa]

Napisane przez natii4

http://www.wizaz.pl/beata_solarium_opalanie.php Dla wszystkich,którzy mają tu jeszcza zamiar napisać,że autorka może się opalać radzę przeczytać co jest napisane w tamtym linku

Polecam lekturę

[Aangelek]

ja tez mam rude włosy,piegi na twarzy i bardzo blada cere.jakis czas temu chodzilam tak raz na tydzien,dwa na solarium.pierwszy raz bylam chyba na 5 min ale potem zwiekszalam dawki az doszlo do 10 min i troche mocniejszych lamp.fakt brazowa to ja na pewno nie bylam ale bylo widac ze jestem troche ciemniejsza!niegdy sie nie spalilam(moze bylam troche zaczerwieniona ale spalona nigdy).wiec mysle ze to troche przesada z tymi fototypami.dziewczyny o takiej cerze moga sie opalac tylko z duuzym umiarem.takie jest moje zdanie.

[Justy]

Napisane przez sylka86

No bez przesady!!!W moim mieście jest dziewczyna,która całe życie nie odróżniała się od wybielonej sciany, a gdy ja ostatnio Miała piękną brązowiutko skórę niczym latunoska,

a słyszałaś o samoopalaczach i kosmetykach brazujących?
to wcale nie musało być solarium- zresztą z taką cerą bardzo trudno o taki efekt w solarce.

[sylka86]

Uwierz mi, że to nie był samoopalacz ani nic z tych rzeczy. Nie mówie, zę to zasługa solarium, bo niektórzy po solarce wyglądają jak chinczycy ale był to przełom wiosny\lata więc musiała sobie pomóc troszeczke Wiadomo zresztą, że u niej to osiągnięcie takiej opalenizny to raczej kwestia kilku miesięcy.
Poza tym nie namawiam do niczego i niech każdy robi to na co ma ochotę i jak mu się podoba. Nicol Kidman ma porcelanową twarz a jest piękną kobietą

ps. i przeczytałam o fototypach w życiu o wiele więcej niż jest w zamieszczonym przez Ciebie linku natii4

[Alchemiczka :D]

Napisane przez eweelina111

mam rude włosy i strasznie bladą cere, zbliża się lato i chciałam nadać swojemu ciału piekny złocisty kolor przy pomocy solarium, ale nie wiem czy solarium tak jak słońce wywołuje piegi? (niby mam odrobine na twarzy i plecach ale to jest strasznie denerwujące:|)

Jak napisałą Sandija po solarium na pewno wyjdą Ci piegi. Polecam kremy brązujace i samoopalacze

[Pablo88]

Napisane przez natii4

http://www.wizaz.pl/beata_solarium_opalanie.php Dla wszystkich,którzy mają tu jeszcza zamiar napisać,że autorka może się opalać radzę przeczytać co jest napisane w tamtym linku

proooosze Cie.. takie wypociny czytac, poogladalem obrazki (ladne panie) i czuje sie madrzejszy wiesz ze swoimi poglądami (w sumie to czyjimiś, bo sugerujesz sie artykulem[moge sie mylic=]]) karzesz ludziom o jasniejszej cerze unikac slonecka? jezeli autorka tego działu (ktora i tak sie nie odzywa i chyba juz na to leje =P) nie jest jakąś albinoską (nie wiem jak to sie pisze) chodzi mi o ludzi z cerą z antarktydy =F czyli blade że aż sie swieci w oczach, czytaj - ma normalna cere tylko poprostu rude wlosy i piegi to OCZYWISTYM jest ze moze sie opalac kiedy sobie tam chce, tylko primosz (peterka) musi uwazac z czasem i lampami na solarce (krociutko na poczatku i slabe lampy), secundo o dobrym nawilzaniu skory, po 3 nie wiem jak tam z Twoja cerą w przypadq trądziku, jezeli stosujesz jakies kwasy to nawet nie probuj isc na solare bo bedziesz miala plamy (jakies tam), wiec tam sobie wybieraj solarke czy samoopalacze, btw jak sie spytam o co chodzi w natryskach slonecznych to mi odpowiecie? aaa i macie cos na katar ?! bo mi tak leci z nosa ze wodospad.~.~. (ej wogole nati, mam nadzieje ze nie denerwujesz sie z powodu moich wypowiedzi bo nie o to tu chodzi, tylko Ty poprostu nie masz takich problemow z cerą, a Ja powinienem miec ale odbiegam od normy 'specjalistow' ) pozdrawiam.

[chocolatka]

Napisane przez Pablo88

proooosze Cie.. takie wypociny czytac, poogladalem obrazki (ladne panie) i czuje sie madrzejszy wiesz ze swoimi poglądami (w sumie to czyjimiś, bo sugerujesz sie artykulem[moge sie mylic=]]) karzesz ludziom o jasniejszej cerze unikac slonecka? jezeli autorka tego działu (ktora i tak sie nie odzywa i chyba juz na to leje =P) nie jest jakąś albinoską (nie wiem jak to sie pisze) chodzi mi o ludzi z cerą z antarktydy =F czyli blade że aż sie swieci w oczach, czytaj - ma normalna cere tylko poprostu rude wlosy i piegi to OCZYWISTYM jest ze moze sie opalac kiedy sobie tam chce, tylko primosz (peterka) musi uwazac z czasem i lampami na solarce (krociutko na poczatku i slabe lampy), secundo o dobrym nawilzaniu skory, po 3 nie wiem jak tam z Twoja cerą w przypadq trądziku, jezeli stosujesz jakies kwasy to nawet nie probuj isc na solare bo bedziesz miala plamy (jakies tam), wiec tam sobie wybieraj solarke czy samoopalacze, btw jak sie spytam o co chodzi w natryskach slonecznych to mi odpowiecie? aaa i macie cos na katar ?! bo mi tak leci z nosa ze wodospad.~.~. (ej wogole nati, mam nadzieje ze nie denerwujesz sie z powodu moich wypowiedzi bo nie o to tu chodzi, tylko Ty poprostu nie masz takich problemow z cerą, a Ja powinienem miec ale odbiegam od normy 'specjalistow' ) pozdrawiam.

Jeśli chciałeś się ośmieszyć, to się Tobie udało.

[Pablo88]

Napisane przez chocolatka

Jeśli chciałeś się ośmieszyć, to się Tobie udało.

nawiazalas do tematu w tym poscie, tak że hoooh...
(powstrzymalem sie i nie napisalem niczego co moglo by Cie urazic)

[Alchemiczka :D]

Napisane przez Pablo88

proooosze Cie.. takie wypociny czytac, poogladalem obrazki (ladne panie) i czuje sie madrzejszy wiesz ze swoimi poglądami (w sumie to czyjimiś, bo sugerujesz sie artykulem[moge sie mylic=]]) karzesz ludziom o jasniejszej cerze unikac slonecka? jezeli autorka tego działu (ktora i tak sie nie odzywa i chyba juz na to leje =P) nie jest jakąś albinoską (nie wiem jak to sie pisze) chodzi mi o ludzi z cerą z antarktydy =F czyli blade że aż sie swieci w oczach, czytaj - ma normalna cere tylko poprostu rude wlosy i piegi to OCZYWISTYM jest ze moze sie opalac kiedy sobie tam chce, tylko primosz (peterka) musi uwazac z czasem i lampami na solarce (krociutko na poczatku i slabe lampy), secundo o dobrym nawilzaniu skory, po 3 nie wiem jak tam z Twoja cerą w przypadq trądziku, jezeli stosujesz jakies kwasy to nawet nie probuj isc na solare bo bedziesz miala plamy (jakies tam), wiec tam sobie wybieraj solarke czy samoopalacze, btw jak sie spytam o co chodzi w natryskach slonecznych to mi odpowiecie? aaa i macie cos na katar ?! bo mi tak leci z nosa ze wodospad.~.~. (ej wogole nati, mam nadzieje ze nie denerwujesz sie z powodu moich wypowiedzi bo nie o to tu chodzi, tylko Ty poprostu nie masz takich problemow z cerą, a Ja powinienem miec ale odbiegam od normy 'specjalistow' ) pozdrawiam.

Po pierwsze Natii niczego nikomu nie karze. Po drugie tylko informuje, tak samo jak ja i inne osoby przeciwne solarium.

Jeśli już cos robimy, to róbmy to ŚWIADOMIE. Od Ciebie zależy co zrobisz z wiedzą zawartą w artykule, do którego link podała Natii. Być może Ty nie skorzystasz z informacji w nim zawartych, ale Kochany, nie jesteś sam na Wizażu!

Poza tym Kotku nie rób Nam Wielkiej Łaski z tego, że Nas nie urazisz. Jeśli jeszcze tego nie wiesz to powiem Ci: forum służy do wymiany informacji, a nie do obrażania się nawzajem.

Czytałam to forum dużo wcześniej niż się na nim zarejestrowałam i widziałam wiele kłótni na temat opalania się (zarówno w solarium jak i na słonku). Ciekawe, że zawsze zwolennicy opalania straszą przezywaniem i później wcielają to w czyn. Troche mi to przedszkole przypomina.

Wiem, że są osoby, które chcą się dowiedzieć wiecej na temat ochrony przeciwsłonecznej, unikania przebarwień, poparzeń słonecznych, raka skóry i właśnie dlatego "groźba" przezwania mnie nie napawa mnie strachem. Dalej bedę informować, a Ci, którzy będą czytac moje posty niech robią z tą wiedzą to co każdy uzna za słuszne. Mam nadzieję, że Wy (Zainteresowane wiedzą, ze o Nich mówię) takze nie przestraszycie się "bycia urażoną",a właściwie "bycia obrażoną" przez jakiegoś zwolennika solarium i opalania w ogóle.

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie, szczególnie Ciebie Misiaczku

[natii4]

Napisane przez sylka86

ps. i przeczytałam o fototypach w życiu o wiele więcej niż jest w zamieszczonym przez Ciebie linku natii4

W takim wypadku wiesz,że fototyp 0 się nie opala

[natii4]

Napisane przez Pablo88

proooosze Cie.. takie wypociny czytac, poogladalem obrazki (ladne panie) i czuje sie madrzejszy wiesz ze swoimi poglądami (w sumie to czyjimiś, bo sugerujesz sie artykulem[moge sie mylic=]]) karzesz ludziom o jasniejszej cerze unikac slonecka? jezeli autorka tego działu (ktora i tak sie nie odzywa i chyba juz na to leje =P) nie jest jakąś albinoską (nie wiem jak to sie pisze) chodzi mi o ludzi z cerą z antarktydy =F czyli blade że aż sie swieci w oczach, czytaj - ma normalna cere tylko poprostu rude wlosy i piegi to OCZYWISTYM jest ze moze sie opalac kiedy sobie tam chce, tylko primosz (peterka) musi uwazac z czasem i lampami na solarce (krociutko na poczatku i slabe lampy), secundo o dobrym nawilzaniu skory, po 3 nie wiem jak tam z Twoja cerą w przypadq trądziku, jezeli stosujesz jakies kwasy to nawet nie probuj isc na solare bo bedziesz miala plamy (jakies tam), wiec tam sobie wybieraj solarke czy samoopalacze, btw jak sie spytam o co chodzi w natryskach slonecznych to mi odpowiecie? aaa i macie cos na katar ?! bo mi tak leci z nosa ze wodospad.~.~. (ej wogole nati, mam nadzieje ze nie denerwujesz sie z powodu moich wypowiedzi bo nie o to tu chodzi, tylko Ty poprostu nie masz takich problemow z cerą, a Ja powinienem miec ale odbiegam od normy 'specjalistow' ) pozdrawiam.

1.Te "wypociny" to nie praca domowa jakieś osoby,której się nudziło,ale biotechnologa,który się na tym zna.
2.Jeżeli ktoś ma rude włosy, jasną, prawie przeźroczystą cerę oraz piegi to nie powinnien się opalać,nawet jak nie jest albinosem. Nie rozumiem Twojego nawiązania do Antarktydy, generalnie jest przezabawne zwłaszcza,że albinosi nie żyją na Antarktydzie,bo tam co najwyżej żyją ludzie w stacjach badawczych Poza tym słońce pali tam niemiłosiernie i jest się tak samo opalonym jak po pobycie na Saharze

3. Proszę o częstsze stawianie kropek.
4.Prosze o pisanie jaśniej,bo nie rozumiem wielu rzeczy jakie napisałeś. Twoje skróty myślowe tylko Ty potrafisz rozszyforwać.

[margitta]

Do Pablo88: chłopie, jak o czymś nie masz pojęcia, to się nie wypowiadaj. Rób ze sobą co ci się podoba, ale nie doradzaj innym! Eweelina111 nie ma trochę jaśniejszej skóry, tylko skórę osoby rudej i z piegami, czyli zapewne bardzo wrażliwą, cieniutką i takie smażanko może jej poważnie zaszkodzić. Jak nie od razu, to w przyszłości! To, że ty masz kilka piegów i nic ci nie jest, to nie znaczy, że ona tak ma. Nie mierz innych swoją miarą!

Jakbyś przeczytał artykuł ten, albo jakiś inny, a nie oglądał tylko obrazki, to nie pisałbyś tu o Antarktydach i albinosach. I wydaje mi się, że twoje zdanie w konfrontacji z naukowcami, którzy to badają jest troszkę mniej ważne.

Od razu mówię, że nie jestem przeciwniczką solarium. Sama czasem chadzam.

I możesz mnie obrażać, jeżeli ci to poprawi humor.

[jaga_2001]

Napisane przez Pablo88

nie jest jakąś albinoską (nie wiem jak to sie pisze) chodzi mi o ludzi z cerą z antarktydy =F czyli blade że aż sie swieci w oczach,

nie myl jednostek! czlowiek, ktory jest tzw. albinosem cierpi na powazna chorobe (jest to wada genetyczna). Nawet Murzyn morze byc albinosem i taka osoba nie ma prawa wychodzic na slonce, bo nawet wyjscie na pare minut moze spowodowac powazne poparzenia skory! Nie wiem czy wiesz, ale ludzi na Antarktydzie nie ma, chybaze sa to badacze. Zapewne pomylilo Ci sie z Antarktyka, a wiesz mi, ze to duza roznica. Tak wiec ludzie zamieszkujacy Antarktyke to Eskimosi. Nie wiem czy wiesz, ale oni tez potrafia sie opalac, chociazby dlatego, ze slonce odbite od sniegu bardzo silnie opala a nawet moze poparzyc (wystarczy popatrzyc na ludzi, ktorzy zima wracaja z urlopu w gorach). Tak wiec wychodzi, ze zupelnie nie znasz sie na rzeczy. Tak wiec jesli sie nie znasz to radze abys sie nie wypowiadal bo sie osmieszasz . Pozdrawiam

[Alchemiczka :D]

Napisane przez margitta

Do Pablo88: chłopie, jak o czymś nie masz pojęcia, to się nie wypowiadaj. Rób ze sobą co ci się podoba, ale nie doradzaj innym! Eweelina111 nie ma trochę jaśniejszej skóry, tylko skórę osoby rudej i z piegami, czyli zapewne bardzo wrażliwą, cieniutką i takie smażanko może jej poważnie zaszkodzić. Jak nie od razu, to w przyszłości! To, że ty masz kilka piegów i nic ci nie jest, to nie znaczy, że ona tak ma. Nie mierz innych swoją miarą!

Jakbyś przeczytał artykuł ten, albo jakiś inny, a nie oglądał tylko obrazki, to nie pisałbyś tu o Antarktydach i albinosach. I wydaje mi się, że twoje zdanie w konfrontacji z naukowcami, którzy to badają jest troszkę mniej ważne.

Od razu mówię, że nie jestem przeciwniczką solarium. Sama czasem chadzam.

I możesz mnie obrażać, jeżeli ci to poprawi humor.

Margitta ja jestem przeciwniczką solarium i nie odwiedzam tego miejsca w ogóle. Wiedz jednak, że szanuję Cię za Twoje zdrowe podejście do tej sprawy. Sama robisz jak uważasz, ale jednocześnie potrafisz ostrzec osoby o bardzo delikatnej skórze przed skutkami smażanka na solarium. Takich ludzi szanuję: świadomych tego co robią

Cieszy mnie także to, że nie dałaś się zastrzaszyć "bycia obrazaną" przez Pabla

Co do informacji podanych przez Jagę na temat albinosów zgadzam się z nimi. Jak komuś mało polecam wpisać w google albinizm, na pewno będzie dużo stron na ten temat.

Pozdrawiam serdecznie, tak trzymać Dziewczyny

[rzastin]

Pablo, bo z tego co widzę, to Twoja wiedza o zagadnieniu dotyczącym opalania jest bardzo pobieżna. Mylisz pojęcia, rzucasz hasłami. Rozumiem, że jesteś gotowy wziąć odpowiedzialność za np. poparzenia słoneczne będące wynikiem Twoich "rad".
Wypowiadaj sie w mniej lekceważącym tonie, bo niedługo będziesz rozmawiał sam ze sobą.

Napisane przez Pablo88

proooosze Cie.. takie wypociny czytac, poogladalem obrazki (ladne panie) i czuje sie madrzejszy wiesz ze swoimi poglądami (w sumie to czyjimiś, bo sugerujesz sie artykulem[moge sie mylic=]]) karzesz ludziom o jasniejszej cerze unikac slonecka? jezeli autorka tego działu (ktora i tak sie nie odzywa i chyba juz na to leje =P) nie jest jakąś albinoską (nie wiem jak to sie pisze) chodzi mi o ludzi z cerą z antarktydy =F czyli blade że aż sie swieci w oczach, czytaj - ma normalna cere tylko poprostu rude wlosy i piegi to OCZYWISTYM jest ze moze sie opalac kiedy sobie tam chce, tylko primosz (peterka) musi uwazac z czasem i lampami na solarce (krociutko na poczatku i slabe lampy), secundo o dobrym nawilzaniu skory, po 3 nie wiem jak tam z Twoja cerą w przypadq trądziku, jezeli stosujesz jakies kwasy to nawet nie probuj isc na solare bo bedziesz miala plamy (jakies tam), wiec tam sobie wybieraj solarke czy samoopalacze, btw jak sie spytam o co chodzi w natryskach slonecznych to mi odpowiecie? aaa i macie cos na katar ?! bo mi tak leci z nosa ze wodospad.~.~. (ej wogole nati, mam nadzieje ze nie denerwujesz sie z powodu moich wypowiedzi bo nie o to tu chodzi, tylko Ty poprostu nie masz takich problemow z cerą, a Ja powinienem miec ale odbiegam od normy 'specjalistow' ) pozdrawiam.

[Alchemiczka :D]

Napisane przez rzastin

Wypowiadaj sie w mniej lekceważącym tonie, bo niedługo będziesz rozmawiał sam ze sobą.

Radziłabym posłuchać

Co do rad odnośnie solarium, to Nasze są nieszkodliwe, zaś Twoje mogą mieć nieprzyjemne skutki uboczne...