Kosmetyki M.A.C. cz.9

[GretchenSp]

Napisane przez vine

Ojej, a u mnie jakoś tak malinowo wychodzi, bardziej tak: http://3.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/-FP9rGogD...+mystical+.JPG
A czasem wygląda identycznie jak Mademoiselle Chanel, więc jakby co mam zamiennik

Może obie mamy inne odcienie pigmentu na ustach. Moje są mocniej napigmentowane, to pewnie się przekłada na ostateczny efekt. Albo to cera (odcień, poziom jasności) daje taką różnicę.

[earthpace]

W grupie glaze wybór nie jest za duży straszne są te kolory
W sumie to jak dotąd największą porażką na mnie były chyba Fast Play i Costa chic. Musiałabym mieć mocny makijaż bronzerem do Costa a i tak nie wiem czy zniwelowałabym ten efekt lekkiej tandety Fast Play wygląda na mnie jak szary brąz.. z tym się nie dało nic zrobić, więc ją oddałam.
Chyba musze też pozbyc się Creme Cup.
A reszta jest w sumie w porządku aczkolwiek Dark side jakoś mi wypada poza usta i przy opaleniźnie jest za ciepła. Podobnie z Dubonnet, która była piękna zimą. No i ta Chatterbox, która mi coś nie podpasowała, ale ją mam, może mi się odwidzi.

[Magic chocolate cookie]

Napisane przez vine

Jezusicku, skąd Ty wytrzasnęłaś jakiś brąz w Faux czy Craving??? W życiu bym się go tam nie dopatrzyła Ale skoro nie ma szału, to nie ma szału, z brakiem szału się nie dyskutuje

A co do Rebel to zgadzam się, że boska i na 100% ją wezmę (mam już do niej nawet konturówkę, se se se ). I powiem Ci, że choć w sztyfcie wygląda superciemno, na ustach nie wyszedł mi jakiś specjalnie mroczny efekt i nosiłabym zdecydowanie Moja ci ona będzie na bank.

Czerwieni raz jeszcze zazdroszczę - ja dziś przymierzyłam czerwienie ze swojej kolekcji i normalnie wyć mi się chciało, bo niestety nie pasuje mi toto za nic w świecie Nie wiem, co ja mam z karnacją, ale wszystko się jakoś gryzie i odcina i wygląda bardzo "in your face". A Lady Danger taka piękna... I Russian Red (która podobno WSZYSTKIM pasuje - yeah, right...) też cudna...

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------



Piona, u mnie to tak samo wygląda Tzn. na pewno nie dokładnie tak samo, ale z opisu podobnie

Może to ja jestem jakaś ślepa i faktycznie ona tak trochę śliwki ma w sobie, trochę brązu, ale jednak z brakiem szału na ustach się nie dyskutuje, także się wstrzymam
Rebel i FOF są piękne, nie sądziłam, że tak dobrze będę wyglądać w nich, a do tego jeszcze zrobiłam taki manewr, że nałożyłam Rebel, a na nią tak lekko wklepałam palcem błyszczyk Miley Cyrus, to jest dopiero boskość Chyba powinnam kupić ten błyszczyk Miley, bo sobie pomyślałam, że można go na każdą pomadkę właśnie tak nalożyć i to stworzy taki cudny trójwymiarowy efekt Ja też bym ją nosiła, po prostu nie codziennie, bo to nie jest kolor, do którego jestem przyzwyczajona, zawsze to jednak były róże, mniej dające po oczach, lub bardziej, a tutaj mamy Rebel, która jednak rzuca się w oczy Ale może to jest kwestia przyzwyczajenia do aż tak mocnego koloru, podobnie jak by było z FOF
Ja niestety Lady Danger nie testowałam, ale sam fakt, że ona ma pomaranczowość w sobie to już nie jest to, czego szukam, np. w tylko trochę pomarańczowej Flamingo nie wyglądałam super, noszalnie, ale nie kupiłabym tego koloru

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez vine

Malinowe są jedynymi, które przejdą Wielokrotnie wspominana przeze mnie Brick-o-la dobrze wygląda, Mystical też. Ale to wszystko są bardzo stonowane i rozmyte kolory, a mi się marzy taka naprawdę żywa, piękna czerwień No ale nie jesteśmy chyba sobie przeznaczone
A Cockney chyba ciepła jest dość mocno? Tak przynajmniej wygląda na zdjęciach w necie, nie oglądałam jej na żywo. Ale może faktycznie zerknę



Przetestuj Brick-o-lę, ona nawet na mnie dobrze wygląda, jest bardzo ładną czerwienią, a jednocześnie niekrzykliwą, więc taki myk może się udać nawet u osób z nietolerancją żywej czerwieni

Kochana, jeszcze wracając do czerwieni, jak ja je testowałam jedną po drugiej i na zmianę to stwierdziłam, że MAC Red to jest taka wiśniowa czerwień, RR to jest czerwień i jest chłodna, ale jednak Red ma w sobie taki wiśniowy/różowy podton, może dlatego spodobała mi się minimalnie bardziej i dlatego ją wzięłam jako pierwszą

[kicia555]

Napisane przez Corii

Narzekałyście na brak pigmentów i proszę, chyba was usłyszano Ci prawda tylko 4, ale moze warte będą zakupu

ale zbieg okoliczności

[Corii]

Mam zamiar jutro użyć mhrrrocznego koloru szminki - konkretnie Talk That Talk RiRi Ciekawa jestem, czy do jasnego blondu dalej będzie mi pasowała

[KZag]

Cześć Dziewczyny
Jestem tu nowa i chciałam zapytać Was o poradę.
Chcę kupić podkład w formie sypkiej lub w kompakcie, ale nie wiem który będzie odpowiedni do mojej cery - mieszana, w kierunku tłustej, z krostami, czerwonym nosem, sińcami pod oczami. Podkłady płynne zaraz po nałożeniu dają efekt "ciasta" na twarzy - zwyczajnie się w nią nie wtapiają, mimo pielęgnacji.
Mogłybyście mi coś polecić z produktów Mac`a ? i najlepiej z korektorem.
Pozdrawiam

[earthpace]

A jakie podkłady dotad używałaś i dawały efekt ciasta?

[Merys]

Napisane przez Corii

Mam zamiar jutro użyć mhrrrocznego koloru szminki - konkretnie Talk That Talk RiRi Ciekawa jestem, czy do jasnego blondu dalej będzie mi pasowała

piękny kolor, zazdroszczę ja to taka odważna nie jestem

Napisane przez KZag

Cześć Dziewczyny
Jestem tu nowa i chciałam zapytać Was o poradę.
Chcę kupić podkład w formie sypkiej lub w kompakcie, ale nie wiem który będzie odpowiedni do mojej cery - mieszana, w kierunku tłustej, z krostami, czerwonym nosem, sińcami pod oczami. Podkłady płynne zaraz po nałożeniu dają efekt "ciasta" na twarzy - zwyczajnie się w nią nie wtapiają, mimo pielęgnacji.
Mogłybyście mi coś polecić z produktów Mac`a ? i najlepiej z korektorem.
Pozdrawiam

Cześć, do mieszanej powinien pasować mac studio fix powder plus foundation, ale poczytaj jeszcze opinie na blogach/makeupalley. Z korektorem nie pomogę, bo używam lekkiego, ale dużo osób chwali pro longwera. Czasem podkłady gryzą się z kremem, dlatego dobrze wybrać lekki pod podkład.

[Corii]

Napisane przez Merys

piękny kolor, zazdroszczę ja to taka odważna nie jestem

To nie kwestia odważnosci, tylko u mnie po prostu zawsze sprawdzały sie wyraziste mocne kolory

[Merys]

Napisane przez Corii

To nie kwestia odważnosci, tylko u mnie po prostu zawsze sprawdzały sie wyraziste mocne kolory

fajnie Ci :< ja się boję, że będę wyglądać jak straszydło, ale kiedyś może zaryzykuje.

[Corii]

Napisane przez Merys

fajnie Ci :< ja się boję, że będę wyglądać jak straszydło, ale kiedyś może zaryzykuje.

No najlepiej ciemne potestować wczesniej jak można
Ja to się boję teraz w sierpniu iść do maca, ze jak pójde, to na zywo podpasuje mi za duzo szminek matte i Cremesheen Najlpeiej, jakby jedna albo dwie tylko ładnie u mnie wygaldały

[KZag]

Używałam dużo drogeryjnych, w tym Revlona CS i potem kupiłam właśnie studio fix ale w formie fluidu, po którym się świecę jak latarnia mimo podkładu transparentnego, primera, bazy, ale od jakiegoś czasu interesował mnie właśnie w kompakcie tylko nie wiem czy może być dobry ? Korektor pro longwear też odpada. Ciastoli i na dodatek przy kolorze NC15 jest jaśniejszy od podkładu.

[Merys]

Napisane przez Corii

No najlepiej ciemne potestować wczesniej jak można
Ja to się boję teraz w sierpniu iść do maca, ze jak pójde, to na zywo podpasuje mi za duzo szminek matte i Cremesheen Najlpeiej, jakby jedna albo dwie tylko ładnie u mnie wygaldały

nie mam koło siebie maca, także nie mogę potestować, ale z jednej strony to nawet dobrze Pójdziesz i przepadniesz, pocieszające jest to, że one są w stałej kolekcji, więc nie ma pośpiechu.

[Magic chocolate cookie]

Napisane przez KZag

Używałam dużo drogeryjnych, w tym Revlona CS i potem kupiłam właśnie studio fix ale w formie fluidu, po którym się świecę jak latarnia mimo podkładu transparentnego, primera, bazy, ale od jakiegoś czasu interesował mnie właśnie w kompakcie tylko nie wiem czy może być dobry ? Korektor pro longwear też odpada. Ciastoli i na dodatek przy kolorze NC15 jest jaśniejszy od podkładu.

Może właśnie problem polega na tym, że za dużo warstw nakładasz na buzię? Piszesz, że używałaś jakiś podkład transparentny (nie mam pojęcia, co to jest), primer i bazę (to jest to samo), także może po prostu to już jest dla Twojej skóry za wiele?


Ja wzięłam wczoraj próbki podkładów, starego Pro Longa i nowego, dzisiaj mam ten stary cały dzień na twarzy i chyba odkryłam swojego Świętego Graala Studio Fix jest fajny, ale mam wrażenie, że jest za ciężki i nie potrzebuję aż takiego krycia (no i widać go na buzi), a w dodatku jestem pomiędzy odcieniem NW13 a NC15, z kolei Pro Longwear NC15 sprawuje się genialnie, nie ma szpachli, jest taki naturalny na buzi, ale kryje, trzyma się już 13 godzinę na mojej twarzy w nienaruszonym stanie i nie ściemniał, jeszcze potestuję, ale jak na dzisiaj jestem na TAAAAAAK ! :ha ppy:

[neath]

Napisane przez Corii

Narzekałyście na brak pigmentów i proszę, chyba was usłyszano Ci prawda tylko 4, ale moze warte będą zakupu

Też się cieszę na nowe pigmenty, jasny mi się podoba

Napisane przez Magic chocolate cookie

Nad tą Rebel myślę, ale ona jest taaaaaka mocna i mroczna, taka trochę gotycka, świetna do bladej cery jak moja, ale nie nosiłabym na co dzień

Na mnie Rebel nie jest mroczna, pięknie rozświetla bladą twarz Ja chyba jeszcze nie dojrzałam na tyle, żeby nosić na co dzień Heroine

Napisane przez earthpace

Kurcze, z tymi szminkami każda z nas ma inne wrażenia
Na mnie Rose Tweed (bliska Brave) jest różem bez żadnego brązu, Craving śliwką czerwonawą. Rebel jest fioletową śliwką i wcale nie jest mroczna wręcz powiedziałabym, że idzie w róż (Darkside i Dubonnet już są trochę jakby jesienne i idą w brąz, dają gotycki efekt). A Creme Cup w sumie jest tonem dobra do karnacji, z daleka wygląda ok tylko jako jaśniejsza od moich ust z bliska nie podoba mi się efekt. Chociaż jak teraz sobie zmierzyłam CC przy opalonej skórze to faktycznie wyglądam jakbym zmarła 3 dni temu.

Właśnie Rebel tak strasznie wygląda w sztyfcie, a na ustach kolor robi się bardzo przyjemny

Napisane przez Corii

Mam zamiar jutro użyć mhrrrocznego koloru szminki - konkretnie Talk That Talk RiRi Ciekawa jestem, czy do jasnego blondu dalej będzie mi pasowała

Wow

Napisane przez Corii

No najlepiej ciemne potestować wczesniej jak można
Ja to się boję teraz w sierpniu iść do maca, ze jak pójde, to na zywo podpasuje mi za duzo szminek matte i Cremesheen Najlpeiej, jakby jedna albo dwie tylko ładnie u mnie wygaldały

Mam ograniczony budżet w tym miesiącu, bo poszalałam na wyprzedażach i może tylko 1 szminkę wezmę Oby spodobały mi się tylko te, co wchodzą do stałej...

Napisane przez KZag

Używałam dużo drogeryjnych, w tym Revlona CS i potem kupiłam właśnie studio fix ale w formie fluidu, po którym się świecę jak latarnia mimo podkładu transparentnego, primera, bazy, ale od jakiegoś czasu interesował mnie właśnie w kompakcie tylko nie wiem czy może być dobry ? Korektor pro longwear też odpada. Ciastoli i na dodatek przy kolorze NC15 jest jaśniejszy od podkładu.

Ja mam Studio Fix w kompakcie i bardzo go lubię, często używam Korektor Pro Longwear też polecam, może za dużo go używasz? Najlepiej wygląda jak nakłada się go cienkimi warstwami.

Napisane przez Magic chocolate cookie

Może właśnie problem polega na tym, że za dużo warstw nakładasz na buzię? Piszesz, że używałaś jakiś podkład transparentny (nie mam pojęcia, co to jest), primer i bazę (to jest to samo), także może po prostu to już jest dla Twojej skóry za wiele?

Ja wzięłam wczoraj próbki podkładów, starego Pro Longa i nowego, dzisiaj mam ten stary cały dzień na twarzy i chyba odkryłam swojego Świętego Graala Studio Fix jest fajny, ale mam wrażenie, że jest za ciężki i nie potrzebuję aż takiego krycia (no i widać go na buzi), a w dodatku jestem pomiędzy odcieniem NW13 a NC15, z kolei Pro Longwear NC15 sprawuje się genialnie, nie ma szpachli, jest taki naturalny na buzi, ale kryje, trzyma się już 13 godzinę na mojej twarzy w nienaruszonym stanie i nie ściemniał, jeszcze potestuję, ale jak na dzisiaj jestem na TAAAAAAK ! :ha ppy:

Dużo też zależy od kremu do twarzy No i im więcej warstw, tym większe jest prawdopodobieństwo, że się wszystko sciastoli

Sprawdź też nowego Pro Longa

[Magic chocolate cookie]

Napisane przez neath

Na mnie Rebel nie jest mroczna, pięknie rozświetla bladą twarz Ja chyba jeszcze nie dojrzałam na tyle, żeby nosić na co dzień Heroine

Właśnie Rebel tak strasznie wygląda w sztyfcie, a na ustach kolor robi się bardzo przyjemny

Sprawdź też nowego Pro Longa

Może mi się taka wydaje, ale wcale taka nie jest, po prostu pierwszy raz miałam aż tak ciemny kolor na ustach, być może to dlatego odniosłam takie wrażenie Ale efekt mi się podobał Kolor jest noszalny, ale wiem, że nie nosiłabym na co dzień, tylko przy jakichś specjalnych okazjach

Nowego Pro Longa też próbeczki wzięłam, wiadomo, jak mogę, to przetestuję, co się da

[earthpace]

Napisane przez KZag

Używałam dużo drogeryjnych, w tym Revlona CS i potem kupiłam właśnie studio fix ale w formie fluidu, po którym się świecę jak latarnia mimo podkładu transparentnego, primera, bazy, ale od jakiegoś czasu interesował mnie właśnie w kompakcie tylko nie wiem czy może być dobry ? Korektor pro longwear też odpada. Ciastoli i na dodatek przy kolorze NC15 jest jaśniejszy od podkładu.

Wiem o co Ci chodzi. ja też nie lubię takiej mąki podkładowej na twarzy. Studio fix daje taki efekt na mnie, do tego próbki NC są za żółte. Może przetestuj MAC face & body (ostrzegam, że krycie bardzo słabe, możesz ewentualnie nakładać wiele warstw, ale trwałość ciężko określić jako dobrą i do przetłuszczającej się skóry chyba średnio) albo mineralize ewentualnie.. (ten też jest rozświetlający). Ma lepsze krycie niz f&b.
Korektory.. żeby działały muszą być jednak mocniejsze może za mało kremu nawilżającego dajesz pod korektor dlatego Ci się osadza.
Poza tym czasami taki efekt na twarzy powoduje jej odwodnienie i za mało peelingów. Jak skóra jest odwodniona to próbuje się chronić produkując nadmiar sebum.. przez co przy nakładaniu jest sucha, suche skórki, osadza się a po 2 godzinach bardzo się świeci. Nakładasz pod makijaż coś oprócz bazy? Jeśli tak może ten krem nie wystarcza.

[kicia555]

Niu kolekszyn na stronce

[Merys]

Napisane przez kicia555

Niu kolekszyn na stronce

grrr a w uk jeszcze nie ma

[Magic chocolate cookie]

Wczoraj rozmawiałam z artysta z Maca (jakims managerem) i on mi powiedzial, ze w UK ta kolekcja bedzie za dwa tygodnie w czwartek 😊

[Merys]

Napisane przez Magic chocolate cookie

Wczoraj rozmawiałam z artysta z Maca (jakims managerem) i on mi powiedzial, ze w UK ta kolekcja bedzie za dwa tygodnie w czwartek 😊

buu co tak długo. no nic to czekamy.

[neath]

Napisane przez kicia555

Niu kolekszyn na stronce

Co myślicie o zestawach Look in the box?

[Magic chocolate cookie]

Napisane przez Merys

buu co tak długo. no nic to czekamy.

Ja właśnie tego kolesia pytałam o Fix +, a potem spytałam oddzielnie o Cremesheen + Pearl i on mi mówił, że wszystko razem wyjdzie, widzę właśnie, że na pl stronce wszystko wyszło razem, matowe pomadki, cremesheen, fixy i maskara, palety Veluxe Trois i te cienie Electric, takze tego.... Chyba zaczynam odkładać kasę, bo jak u nas za 2 tygodnie się pojawi to wszystko, to nie będę wiedziała, gdzie oczy podziać

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez neath

Co myślicie o zestawach Look in the box?

Ja bym wzięła ten zestaw Fashion Lover Chociaż reszta też ładna, ale ten jeden mnie najmocniej kusi

[neath]

Napisane przez Magic chocolate cookie

Ja bym wzięła ten zestaw Fashion Lover Chociaż reszta też ładna, ale ten jeden mnie najmocniej kusi

Właśnie o tym samym zestawie myślę

[kicia555]

Kliknęłabym Star Magnolię i/lub Pickled Plum, Fixa (ale nie wiem którego ) Electric fajne, ale muszę pomacać, te veluxy miałam kiedyś z zestawu Look in a box, nawet fajne ale w sumie zbyłam bo kolor mi się nie podobał
a same zestawy look in a box to kusiłby mnie tez z tuszem i fluidkiem, ustne albo za ciemne albo za jasne

[earthpace]

A mnie Nippon trochę nęci.. tylko czy on nie będzie nijaki na mnie.. EH. Miałam pod kościołem zbierać na Macnificent. Jakieś złe myśli się wkradają do mojej głowy Wychodzę stąd

[neath]

Napisane przez kicia555

Kliknęłabym Star Magnolię i/lub Pickled Plum, Fixa (ale nie wiem którego ) Electric fajne, ale muszę pomacać, te veluxy miałam kiedyś z zestawu Look in a box, nawet fajne ale w sumie zbyłam bo kolor mi się nie podobał
a same zestawy look in a box to kusiłby mnie tez z tuszem i fluidkiem, ustne albo za ciemne albo za jasne

Mnie veluxy w ogóle nie kuszą. Jakoś dziwnie te zestawy dobrali i żaden by mi nie pasował.

Klikaj Star Magnolię

W Fashion Lover Lip Kit jest FoF, a ją już mam, więc ten zakup odpada. Mogliby All Fired Up dać

[kicia555]

Napisane przez neath

Mnie veluxy w ogóle nie kuszą. Jakoś dziwnie te zestawy dobrali i żaden by mi nie pasował.

Klikaj Star Magnolię

W Fashion Lover Lip Kit jest FoF, a ją już mam, więc ten zakup odpada. Mogliby All Fired Up dać

czekam na jakieś słocze

kurcze szkoda że ja się sobie nie podobałam w FoF, ona jest taka piękna ...

[Magic chocolate cookie]

Napisane przez neath

Właśnie o tym samym zestawie myślę

Ja przedwczoraj wlaśnie miałam okazję testować FOF, ale kupiłam trzy inne, także i tak bym ją chciała, a jak można w zestawie, to byłoby klawo. Powiedz mi tylko, jak ta konturówka Heroine ma się do pomadki FOF? Czy ona pasuje?

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez earthpace

A mnie Nippon trochę nęci.. tylko czy on nie będzie nijaki na mnie.. EH. Miałam pod kościołem zbierać na Macnificent. Jakieś złe myśli się wkradają do mojej głowy Wychodzę stąd

Zawsze możesz poczekac i przetestować, jeśli nie masz MACa u siebie w mieście, przeciez one wchodzą do stałej
Z tym żebraniem pod kościołem to zawsze możesz zrobić tak, że od rana do 14 koczujesz pod jednym, a od 14 do 22 pod innym, więc większa szansa na zebranie kasiurki

[GlamKitty]

Ciekawe jak te pedzle z look in a box... Pewnie slabe?