umiejscowienie pryszczy

[biedronka90]

Hej! Ostatnio mam duże problemy z cerą w okolicach ust i nosa, a wiem, że umiejscowienie pryszczy świadczy o ogólnym stanie organizmu i konkretnych narządów. Orientujecie się może w tej "mapie"? Jeśli tak, byłabym wdzięczna za wskazówki
A może któraś z Was miała podobny problem i wyleczyła się z tego paskudztwa? Ja próbuję już od jakiegoś czasu, ale wciąż wyskakują mi jakieś mniejsze lub większe krosty, naprawdę nie wiem, co robić, a pryszcze w tym miejscu są wyjątkowo obrzydliwe Zaznaczam, że z reszta twarzy raczej nie mam problemów, co najwyżej jakieś krostki na linii brwi. z góry wielkie dzięki!
Przepraszam, jeśli powtarzam jakiś temat, ale szukałam na forum i nie mogłam znaleźć, postanowiłam więc założyć nowy

[uknow]

ja mam to samo.. od wiekow z tym walcze. cala twarz jest ok, wiadomo czasem cos gdzies- normalka ,ale okolice ust i broda to koszmar bardzo czesto wypryski wyskakuja mi na samej linii ust, sa bardzo bolace i dlugo sie goja to chyba cos z hormonami nie tak, bo normalne wypryski zazwyczaj pojawiaja sie na policzkach lub czole.
proponuje wybrac sie do enodkrynologa, ginekologa i dermatologa, ja niedlugo ide do dermo i mam nadzieje ze zleci mi jakies sensowne badania bo mam dosyc juz tego
chce moc cieszyc sie milymi chwilami ,a nie myslec ze wygladam jak potwor

[Gosia_Szymonek]

Ja wiem, że na trądzik na linii żuchwy, w okolicach uszu i szyi jest charakterystyczny dla osób z problemami hormonalnymi. Borykam się z nim już od pół roku, a 8 miesięcy temu odstawiłam tabletki antykoncepcyjne Yasmin. A co najlepsze nic nie pomaga. Różnych specyfików już używałam i nic nie pomagały. Teraz zaczęłam stosować Atrederm, mimo, że masakruje mi twarz, bo uważam, że i tak gorzej już być nie może. A może to coś w końcu da

Myślę, że będzie trwał dopóki nie wyprostuję sobie tych hormonów.