2013-10-19, 07:06 | #901 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
|
|
2013-10-19, 17:53 | #902 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 678
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cześć dziewczyny,
Mam do Was prośbę od jakiegoś czasu włosy wypadają mi garściami dosłownie! Jak przeczeszę włosy palcami zostaje mi na rękach mnóstwo włosów. Stosowałam juz chyba wszystko: naturalne odżywki, kupne odżywki, sposoby domowe i nic |
2013-10-19, 22:19 | #903 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
Domyślam się, że chodzi o radę co zrobić, żeby przestały wypadać. W takim razie polecam przeczytać zestawienie przyczyn wypadania podane kilka postów wyżej przez dzamatasi. I wykluczenie ich. Na pierwszym miejscu lekarz/badania. "Naturalne odżywki, kupne odżywki, sposoby domowe" to dosłownie nic, jeśli chodzi o próbę zatrzymania poważnego wypadania włosów. Chwaliłam się już na wątku o niedoczynności, więc i wam napiszę - jest poprawa! Kupiłam gęste sitko na odpływ wanny i widzę, że nie wyciągam całych pasm tylko ilości rzędu 20-30 włosów. Biorąc pod uwagę przeciętne wypadanie w przeciągu dnia, to myślę, że w 100 włosach na dzień się mieszczę. Obawiam się tylko co to będzie po izo. I niestety kucyk ma obwód 5,7cm. A poza tym, to postanowiłam, że porozpieszczam włosy i na święta kupię im w końcu coś nie przeciw wypadaniu. Myślę nad serią K-PAK Joico. Stosowałyście?
__________________
Dbam o siebie
Edytowane przez --Olka-- Czas edycji: 2013-10-19 o 22:26 |
|
2013-10-20, 08:27 | #904 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Kiedyś czaiłam się na odżywkę z tej serii, ale cena 90zł mnie odstraszyła, mam dość wymagające włosy jeśli chodzi o kosmetyki, więc dałam sobie spokój z drogimi eksperymentami
Od tygodnia zauważałam dziwną przypadłość. Przy suszeniu włosów zaobserwowałam, że 80% wypadających włosów pochodzi z tylnej/spodniej części głowy. Na górze trzymają się bardzo dobrze a dól nadal trochę leci :p Bardziej bym narzekała gdyby było na odwrót, ale tak to trochę dziwne |
2013-10-20, 13:20 | #905 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 029
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Witam, mam problem z wypadającymi włosami po odstawieniu tabletk anty. Wypadanie zaczęło się po mniej więcej 2 miesiącach od ostawienia (w sierpniu) i trwa nadal cały czas. Włosy mocno się przerzedziły, widać już prześwity jestem załamana... Nie pomagają suplementy, wcierki, szampony. Czytałam trochę na ten temat i ponoć takie wypadanie ma się skończyć samo... Ale kiedy? czy ktoś miał podobnie? Ile to trwało?
|
2013-10-20, 20:23 | #906 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Podstawowe podstawy:
http://kobieta.interia.pl/uroda/news...ry,nId,1043443
__________________
Dbam o siebie
|
2013-10-21, 08:46 | #907 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Szukam info na temat naturalnych sposobów na unormowanie hormonów.
zioła na objawy hirsutyzmu, trądzik, przetłuszczanie skóry itp. *Tinctura calendualee (nagietek); krople z nagietka, herbata z nagietka- bardzo pomaga przy zbędnym owłosieniu (nalezy pić 2xdziennie po 50kropli ekstraktu z nagietka) *mięta-szczególnie przy przetłuszczaniu sie cery *olej z wiesiołka *siemię lniane *lukrecja (znacznie zmniejsza poziom testosteronu u kobiet) niepokalanek mnisi(obniza prolaktyne) ,koniczyna łąkowa ,dzięgiel,aletra lecznicza,liść maliny czerwonej ,Pochrzyn włochaty,Olej z wiesiołka,olej lniany,soja,bratek,Kropel ki Hormeel. Próbowała któraś z Was naturalnych sposobów ? Jak myślicie czy to serio pomaga?
__________________
WALCZĘ O WŁOSY Edytowane przez dzamatasi Czas edycji: 2013-10-21 o 08:54 |
2013-10-21, 09:55 | #908 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 50
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Ja piłam kiedyś regularnie herbatkę miętową i faktycznie owłosienie na ciele było mniejsze
Właśnie do niej wrociłam, teraz czekam na efekty |
2013-10-21, 10:54 | #909 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Ja cały czas pije siemię lniane i olej z wiesiołka, ale w trochę innych celach niż jakieś problemy hormonalne jedyne co zaobserwowałam to po wiesiołku poprawę jakości śluzu a po siemieniu włosy szybciej rosną
|
2013-10-21, 22:02 | #910 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 71
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Olej z wiesiolka mozna kupic w formie kapsulek w aptece - wygladaja jak tran.
__________________
77 > 76 >80 > 79 > 78 > 77> 76 > 75 Grupa wsparcia dla osób na diecie/poście https://www.facebook.com/groups/290127541648831// Strona o diecie i zdrowym odżywianiu https://www.facebook.com/Healthy-Pro...9417682702351/ |
2013-10-22, 17:40 | #911 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 292
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Ale niestety strasznie dużo tych tabletek trzeba łykać...mnie to trochę zniechęca. Zastanawiałam się nad kupnem oleju z pestek dyni. A co do oleju z wiesiołka to szukałam takiego w butelkach, na allegro są, ale dośc drogie
|
2013-10-22, 17:42 | #912 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
__________________
http://www.studio-mody.com.pl/ |
|
2013-10-22, 23:14 | #913 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Ja mam stwierdzony nadmiar androgenów oraz DHEAS. Teraz będę robiła jeszcze raz te wyniki robiąc test dexametazonem i się okaże. Jednak ten lek przyprawia mnie o dreszcze. W każdym razie chyba będę musiała zacząć brać coś na zbicie androgenów.
Włosy wypadają mi strasznie, nie pomagało nic - drożdże, ziółka, suplementy tylko na chwilę... Poza tym mam tłusty łupież, który cały czas nawraca, a w sumie to w ogóle nie przechodzi mimo specyfików od dermatologa. To samo trądzik. Chyba nie mam innego wyjścia jak zacząć brać hormony. Inaczej nigdy nie pozbędę się tego paskudztwa. Już się nastawiłam na te leki. Wiem, że to działa tylko podczas przyjmowania, ale co robić, skoro to ewidentnie wina hormonów, które mam podwyższone? Fryzjerka mówiła, że z natury mam geste włosy i to dobrze bo przynajmniej coś mi na tej głowie zostało. Myślałam o wcieraniu kozieradki i powrocie do drożdży. Może przy trzecim podejściu coś się poprawi? |
2013-10-24, 07:32 | #914 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 76
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Hej Aredhel125, mam ten sam problem, długo już to u Ciebie trwa? Próbowałaś naturalnych sposobów na obniżenie androgenów, o których pisały dziewczyny wyżej?
Ja od siebie dodam do listy jeszcze wierzbownicę. Piję i mam wrażenie, że trochę pomaga na trądzik. A co do mięty, to w poście dzamatasi nie było napisane, ale musi to być specjalna odmiana mięty, a nie taka jaką można kupić u nas do picia. |
2013-10-24, 11:31 | #915 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Nie no k***a mać ja ołysieje. to co się dzieję po myciu na 7 dzień to jest porażka. Dobijam do 500 jak nie więcej-po 300 przestaje liczyć .
Nic kompletnie nic nie pomaga-lepsze odżywianie, rzepa czarna,kozieradka,zmiany szamponów,leczenie na tarczyce,prolaktyna w normie.Jakiegos raka mam czy co ,że mi tak one leca. Za 5 miesięcy minie 2 lata.. nie mam praktycznie kompletnie małych kłaków, nic mi nie odrasta . nie wiem co mam dalej robiic, mam dosc tego juz.
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2013-10-24, 12:08 | #916 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 513
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
U mnie chwilowo minimalnie lepiej, o tyle ze wizualnie kłębek po myciu jest nieco mniejszy niż zawsze...ale takie poprawy to ja mam co jakiś czas, na 4-5 dni, potem wszystko i tak się nadrabia. I jak na razie nie znalazłam szmponu którym mogłabym myć na zmianę z Emolium, moja skóra głowy tylko i wyłącznie Emolium toleruje..Dziewczyny, moze któraś z Was może polecić jakis szampon podobny do Emolium, dla wrażliwej skóry? Alterra z migdałem i jojobą się na dłuższą metę nie sprawdził
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013
|
|
2013-10-24, 12:19 | #917 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 347
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
dzamatasi
U mnie też nie jest lepiej,widzę,że kryzys moje włosy znów przechodzą,jesienne przesilenie chyba,i żadna mezoterapia mi nie pomogła,jedyny plus ,że u mnie włosy odrastają,ale nie wszędzie tam gdzie bym chciała,tak więc teraz zbieram kasę na osoczę A raka to Ty nie masz ,jakbyś chemioterapię przechodziła to tak,wtedy włosy lecą. |
2013-10-24, 12:50 | #918 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
Minimalny odrost był w czasie brania anty.. Do tego wsszystkiego powrócił mi nieregularny okres. W tym miesiącu miałam już 2 razy
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2013-10-24, 14:05 | #919 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 690
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Ja też zauważałam zawsze zwiększone wypadanie, gdy zbliża się dzień mycia.. myję raz na pięć sześć dni, im bliżej mycia tym więcej włosów wypada. ciekawe od czego to zależy?
jest sens zwiększyć częstotliwość mycia w tym wypadku, skoro podczas mycia tez wypada więcej? Może chodzi o to, że wydzielający się łój blokuje dostęp tlenu do mieszków? |
2013-10-24, 14:53 | #920 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 513
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Zazdroszczę każdemu kto może pozwolić sobie na mycie włosów co 5 czy też więcej dni. U mnie mycie obowiązkowe co 2 dzień, niestety, dłużej przetrzymane na nadaja się do wyjścia "do ludzi" No i wyciąganie co 2 dzien 200 lub więcej włosów psychice nie służy...
Jeśli u mnie nie będzie stałej poprawy to w następnym miesiącu badam prolaktynę, progesteron, estradiol i testosteron. Jak czytałam, te badania najlepiej zrobić w 3 dniu cyklu, to prawda? Nie podejrzewam problemów hormonalnych, jakiś czas temu wszystko było w normie, okres mam właściwie zawsze w miarę regularny i żadnych innych złych symptomów. Ale jeśli w listopadzie nic sie nie zmieni to musze jeszcze i to sprawdzić
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013
|
2013-10-24, 15:15 | #921 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ---------- dzamatasi, u mnie za miesiąc miną 2 lata A jaką masz prolaktynę? Bo ja mam niby w normie (22,9 ostatnio), ale endo kazała mi brać Bromergon. Powiedziała, że możliwe, że jak się uda ją trochę obniżyć to włosy się poprawią |
||
2013-10-24, 15:31 | #922 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Hej wszystkim, od pewnego czasu wypadają mi włosy, a ostatnio coraz gorzej i widzę, że mi się przerzedziły.. Jakiś czas temu używałam skrzypo vity i w pewnym stopniu mi pomogła. Od około 5 lat farbuje włosy, kiedyś często prostowałam i farbowałam. Praktycznie przestałam prostować, ponieważ prostuje czasem lekko kosmyki z przodu. Jeszcze jakiś czas temu miałam bardzo gęste włosy, a teraz... Raz przejadę szczotką po głowie i jest na niej pełno włosów. Wystarczy, że raz przejadę ręką po włosach.. Myje włosy codziennie. Dwa lata temu byłam maniaczką włosów i stosowałam przeróżne odżywki, maseczki itp.
Nie używam jednego, stałego szamponu tylko co jakiś czas zmieniam. Używałam przez pewien okres niemieckiego szamponu na zniszczone włosy i tak samo z polskimi szamponami, a często też szampon i odżywka 2w1 z Timotei. Na dzień dzisiejszy używam: - szampon gliss kur regeneracja i objętość cienkie, płaskie, zniszczone włosy i zmieniłam go (bo przeraziła mnie ilosc wypadających włosów..) na elseve arginine resist szampon wzmacniający wlosy osłabione z tendencją do wypadania - jedwab z biosilk na końcówki (używałam codziennie,a ostatnio staram się co kilka dni) - fioletowy sprey z Isany ( też ostatnio przestalam używać codziennie) i dwie rzeczy, które stosuje codziennie: - odżywkę ekspresową w piance, tą z gliss kura regeneracja objętość - pro vit kuracja przeciw wypadaniu włosów Aa i zapomniałam dodać, bo podobno to też jakoś wpływa.. kiedyś miałam anemię. Bardzo proszę o pomoc... |
2013-10-24, 15:40 | #923 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
[/COLOR]dzamatasi, u mnie za miesiąc miną 2 lata A jaką masz prolaktynę? Bo ja mam niby w normie (22,9 ostatnio), ale endo kazała mi brać Bromergon. Powiedziała, że możliwe, że jak się uda ją trochę obniżyć to włosy się poprawią[/QUOTE] U mnie prolaktyna to skaczę razem z TSH. Ost. badana było 30,ale miałam bardzo wysokie właśnie TSH i byłam w trakcie anty-a one podwyższają oba hormony. Wcześniej przed braniem anty cały czas miałam 17 Jedna lekarka też przepisała mi Bromergon,ale nie wzięłam i pojechałam do drugiego endokrynologa i powiedział,że nie bierze się leków na prolaktyne, jeśli ma się niedoczynność. A Ty chyba też masz niedoczynność? I co pomagają Ci te tabletki? A tak w ogóle co ile badacie pozom prolaktyny ?
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2013-10-24, 16:17 | #924 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
fiona96, jest mnóstwo powodów wypadania włosów... Musisz sobie przeanalizować wiele czynników i wtedy podjąć jakieś środki Anemia oczywiście może powodować wypadanie, ale bez badań nie stwierdzisz czy w Twoim przypadku o to chodzi.
dzamatasi, czyli tak bardzo Ci się przetłuszczają? Próbowałaś stosować coś, co by to ograniczyło? Moje włosy na drugi dzień może nie są jeszcze tłuste, ale po nocy są po prostu bardzo oklapnięte. Kiedyś jak miałam ich więcej to jakoś to wyglądało, teraz jak mam mało włosów i jeszcze tak przyklepane to wyglądam nieciekawie. Widać prześwity Tak, też mam niedoczynność. Bromka biorę od początku lipca, badam poziom co 3 miesiące żeby zobaczyć czy spada. Na razie ani drgnął, ale podobno zbijanie prolaktyny często długo trwa. Mam zbadać znów przed Bożym Narodzeniem. Cytat:
Może chodzi o to, że jak ma się nieleczoną niedoczynność lub unormowanie tarczycy długo trwa to się nie bierze? Bo wtedy chyba faktycznie nie ma sensu, skoro niedoczynność podnosi jej poziom... Prolaktynę badałam gdzieś na początku roku, kiedy TSH jeszcze nie było do końca w normie i endo mi powiedziała, że powinna spaść sama wraz ze spadkiem TSH - tak się nie stało i dlatego dostałam Bromka. No nic, będę brać do świąt, jeśli faktycznie nic nie ruszy to chyba dam sobie spokój |
|
2013-10-24, 17:19 | #925 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
Ja jeszcze miesiąc temu musiałam myć codziennie i leciało przy myciu ponad 100 i po samym czesaniu po umyciu też ok. 100. |
|
2013-10-24, 17:43 | #926 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Właśnie nawet nie mam czasu się wybrać do lekarza, więc dopiero może pod koniec grudnia, ale do tego czasu wyłysieje
|
2013-10-24, 18:10 | #927 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
Przez najbliższe 2 miesiące nie znajdziesz chwili czasu? Możesz zrobić chociaż morfologię, kosztuje kilka złotych prywatnie, zobaczysz czy masz hemoglobinę w normie. Jak będzie obniżona to wypadałoby wybrać się po skierowanie na ferrytynę i żelazo. |
|
2013-10-24, 18:11 | #928 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
Gdybym miała łojotok jak wcześniej, to niemożliwe byłoby "przetrzymanie" az 7 dni. Możliwe,ze mi wypada ok. 100 włosów dziennie, jak rozbije ten tydzien. Ale nie zmienia to faktu,że to i tak dużo. Szczególnie ,że odrostu praktycznie nie mam-gdyby chociaż odrastały kłaki to pół biedy z wypadaniem..
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2013-10-24, 20:26 | #929 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 71
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
__________________
77 > 76 >80 > 79 > 78 > 77> 76 > 75 Grupa wsparcia dla osób na diecie/poście https://www.facebook.com/groups/290127541648831// Strona o diecie i zdrowym odżywianiu https://www.facebook.com/Healthy-Pro...9417682702351/ |
|
2013-10-24, 21:37 | #930 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 422
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Dawno mnie tu nie było, zastałam się na 20 stronie bodajże, muszę nadrobić zaległości, bo nie wiem jak tam u Was z włosami kochane. Mam nadzieję, że lepiej niż u mnie, moje cały czas lecą na potęgę, mimo że ferrytyna jest już 44 (początkowo była 21). Wizytę u lekarza mam w grudniu... czekam niecierpliwie.
Studia pochłaniają mnie bez reszty o włosach nawet nie mam kiedy myśleć. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:04.