Zdjęcia mojej córki na facebooku znajomej...

[golgie]

Tak jak w temacie, mam małą zagwozdkę, otóż dziś dostałam zaproszenie do polubienia strony ze zdjęciami zrobionymi przez moją znajomą z innego miasta.Wchodzę na wspomnianą stronę,a tam m.in. dwa zdjęcia mojej córki, zrobione podczas naszej wizyty u niej.Myślałam wtedy,że robi te zdjęcia od tak,tylko do naszego użytku,żebyśmy mieli pamiątkę.Nic nie wspomniała o tym,że będą na facebookowym profilu,poświęconym fotografii(zajmuje się tym profesjonalnie).W ogóle nie zapytała ani mnie ani męża, czy życzymy sobie, żeby zdjęcia naszego dziecka były dostępne dla innych osób
Dodam ,że poznaliśmy się jakiś rok temu, z racji tego, że została dziewczyną naszego dobrego kolegi,więc wielka zażyłość nas nie zdążyła połączyć w żaden sposób
Nie wiem, może jestem dziwna, że poczułam się trochę tym faktem zniesmaczona,no ale może to normalne ,a ja robię z igły widły.Jednak nie wydaje mi się to w porządku...
Jakie jest Wasze zdanie w temacie?

[karolca]

Moje zdanie jest takie, że profesjonalny fotograf powinien choćby poinformować opiekuna nieletniego dziecka, że wizerunek może zostac upubliczniony, ale opiekun MUSI wyrazić zgodę. Takie jest prawo i osobiste odczucia niewiele tutaj dają.

Podobnie publikując GDZIEKOLWIEK zdjęcie osoby, której nie jesteś opiekunem (rodzeństwo, rodzice czy obcy ludzie na ulicy) powinnaś mieć (najlepiej na piśmie) zgodę każdej osoby na publikację zdjęcia (w internecie, prasie....). Jeżeli zdjęcie masz na własny uzytek nie jest to potrzebne. W innym wypadku albo zgoda albo zamazana twarz.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dokładnie, musisz wyrazić zgodę, teraz 2 wyjścia - albo rozmowa z nią i usunięcie (jeśli tego sobie życzysz), albo zgłaszasz obsłudze fejsa, tak, jak np. nagie zdjęcia się zgłasza.

Nawiasem mówiąc, kilka dni temu zgłosiłam - nie znam kobiety, po prostu moja z kolei znajoma skomentowala fotkę - a na fotce 2 dzieci rozebranych i widać dokładnie miejsca intymne dziewczynki, na oko 6letniej. Niby fotka ciemna, telefonem robiona, ale głupota mnie rozwalila calkiem. Foto fejs usunął natychmiast.

[ahsen]

Z tego, co wiem, profesjonalny fotograf powinien nawet zapłacić za sesję lub wykorzystanie zdjęć lub czyjegoś wizerunku. Być może ta koleżana nie ma zbyt wiele wspólnego z profesjoalizmem... Oczywiście powinna poprosić Cię o Twoją zgodę, zanim udostępniła zdjęcia Twojej córki na forum publicznym. Skoro tego nie zrobiła masz prawo, żeby domagać się usunięcia zdjęć, a jeżeli fakt ten nie razi Cię do tego stopnia - zawsze możesz jej dać delikatnie do zrozumienia, że najpierw wypada spytać, zanim zacznie się reklamować swoją osobę czyimć kosztem.

[gosia261282]

Też uważam,że zdjęcia nie powinny być publikowane.
Myślę,że najlepiej powiedzieć,aby usunęła te zdjęcia i ze źle postąpiła nie pytając cię o zgodę.

[Glodomorek]

Dla mnie to niedopuszczalne. Powinnaś wyrazić zgodę na umieszczenie zdjęcia gdziekolwiek. Napisz lub zadzwoń do koleżanki i powiedz, że nie wyrażasz zgody na publikację. Jeśli to nie podziała to zgłoś problem przez fb.
Może koleżanka pomyślała sobie, że skoro nie protestujecie przy robieniu zdjęć to wyrażacie zgodę.

[golgie]

Czyli,że nie jestem ,,inna"Dobrze wiedzieć
Dla mnie to bardzo niezręczna sytuacja-z jednaj strony nie podoba mi się to ,a z drugiej nie chcę jej zrobić przykrości...
Nie wiem, jak delikatnie dać jej do zrozumienia, że powinna była mnie zapytać i że zdjęcia mają być usnięte?

[Glodomorek]

Napisane przez golgie

Czyli,że nie jestem ,,inna"Dobrze wiedzieć
Dla mnie to bardzo niezręczna sytuacja-z jednaj strony nie podoba mi się to ,a z drugiej nie chcę jej zrobić przykrości...
Nie wiem, jak delikatnie dać jej do zrozumienia, że powinna była mnie zapytać i że zdjęcia mają być usnięte?

Wprost, że ci się podobają zdjęcia ale nie wyrażasz zgody na ich publikację i prosisz o usunięcie ich. Nie rób aluzji, nie czekaj aż się domyśli.

[Linka25]

Zgadzam się z Glodomorkiem, nie rób aluzji tylko powiedz wprost. Najprościej jak można: "Widziałam na twoim profilu zdjecia mojej córki. Byłam zaskoczona, wiesz, gdybyś zapytała mnie o zgodę, nie wyraziłabym jej, a uważam że powinnaś mnie zapytać. Chciałabym żebyś je usunęła."

[golgie]

Ech ,szczypię się jak nie wiem, za dobra jestem ,no ale w końcu się zmobilizuję

[lemoorka]

Twoje dziecko zostało potraktowane jako reklama. Niestetty wykorzystanie wizerunku bez czyjejc zgody jest zabrobione.

[golgie]

Właśnie dostałam wiadomość na FB od niej.Zaprasza w niej do polubienia zdjęć córki.Odpisałam jej, prosząc o usunięcie,mniej więcej w tonie jaki zaproponowałyście-grzecznie i konkretnie i...jest mi głupio:/Nie lubię takich sytuacji.

[boska latynoska]

Napisane przez golgie

Właśnie dostałam wiadomość na FB od niej.Zaprasza w niej do polubienia zdjęć córki.Odpisałam jej, prosząc o usunięcie,mniej więcej w tonie jaki zaproponowałyście-grzecznie i konkretnie i...jest mi głupio:/Nie lubię takich sytuacji.

To jej powinno być głupio. Ja też bym się wkurzyła gdybym zobaczyła zdjęcia mojego dziecka na facebooku..

[Sola1]

Mnie się w ogóle nie podoba ta moda na wrzucanie zdjęć osób bez ich zgody na różne ogólnodostępne fora czy portale społecznościowe - ze spotkań towarzyskich, wesel czy innych okazji. Nie podoba mi się to.

A tutaj sprawa jest dla mnie również oczywista.

[golgie]

Już usunęła, napisała,że doszło do nieporozumienia, bo przecież mówiła,że zdjęcia są tak ładne,że wrzuci je na profil.Nie przypominam sobie,ale ok.Grunt,że sprawa rozwiązana

[ewi83]

Napisane przez Sola1

Mnie się w ogóle nie podoba ta moda na wrzucanie zdjęć osób bez ich zgody na różne ogólnodostępne fora czy portale społecznościowe - ze spotkań towarzyskich, wesel czy innych okazji. Nie podoba mi się to.

A tutaj sprawa jest dla mnie również oczywista.

Tea mi sie to nie podoba. Nie chcialabym any ktos bez mojej zgody wrzucal zdjecia moich dzieci na fb czy nk.
Ostatnio na nk zauwazylam ze przedszkolanka z mojej rodzinnej miejscowosci zamieszcza zdjecia dzieci na nk . watpie czy rodzice tych dzieci wyrazili na to zgode.

[Patrilla]

na swium profilu jako wlasciel masz mozliwosc pokazania zdjec tylko wybranym osobom, a nie calej społeczności.
uwazam takze jak inne dziewczyny ze powinna dostac oficjalna zgode, ale chyba duzo mlodsi ludzie ode mńie inaczej do prywatnosci podchodza moze to sie z wiekiem zmienia

[empressofshadows]

Ja jak wrzucam zdjęcia córki np. z przedstawienia to robię tak,aby nie było widać buziek innych dzieci,osób etc.Ja sama nie życzyłabym sobie,aby ktoś mnie ,czy moje dzieci pokazywał na swojej stronie,czy też profilu.

[Linka25]

Napisane przez golgie

Już usunęła, napisała,że doszło do nieporozumienia, bo przecież mówiła,że zdjęcia są tak ładne,że wrzuci je na profil.Nie przypominam sobie,ale ok.Grunt,że sprawa rozwiązana

taaaa bankowo chciała zachować twarz, pewnie głupio jej sie zrobiło i słusznie!
p.s. nawet jeśli tak było, to nie powinna wrzucać ich tak po prostu, powinna Ciebie zapytać a nie sama sobie coś stwierdzać że wrzuci

[golgie]

Napisane przez Linka25

taaaa bankowo chciała zachować twarz, pewnie głupio jej sie zrobiło i słusznie!
p.s. nawet jeśli tak było, to nie powinna wrzucać ich tak po prostu, powinna Ciebie zapytać a nie sama sobie coś stwierdzać że wrzuci

No właśnie...

[thea2]

Mnie także zniesmaczają tego typu sytuacje i wcale Ci się nie dziwię, że poczułaś się dotknięta. Dobrze, że poprosiłaś o usunięcie zdjęć.

A zdjęcia dzieci bez ubranek to już w ogóle porażka, powinny być kary dla takich niemądrych rodziców. Mój syn nawet nie ma takiego zdjęcia, bo nie pozwalam aby ktoś takie zrobił.

[wika82]

Napisane przez thea2

A zdjęcia dzieci bez ubranek to już w ogóle porażka, powinny być kary dla takich niemądrych rodziców. Mój syn nawet nie ma takiego zdjęcia, bo nie pozwalam aby ktoś takie zrobił.

Porażką jest wrzucanie zdjęć nagich niemowląt do sieci, ale takie fotografie udostępniane jedynie w kręgu rodzinnym moim zdaniem są najzupełniej naturalne. Sama mam full zdjęć z cyklu: goły niemowlak na kocyku i fajnie się je ogląda po latach..

[_vixen_]

Napisane przez thea2

A zdjęcia dzieci bez ubranek to już w ogóle porażka, powinny być kary dla takich niemądrych rodziców. Mój syn nawet nie ma takiego zdjęcia, bo nie pozwalam aby ktoś takie zrobił.

To już przesada w drugą stronę.

Ciało ludzkie jest neutralne, nie jest samo w sobie złe. Zwłaszcza ciałko malutkiego dziecka. Kwestia tylko, jak takie zdjęcia wykorzystamy.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez thea2

Mnie także zniesmaczają tego typu sytuacje i wcale Ci się nie dziwię, że poczułaś się dotknięta. Dobrze, że poprosiłaś o usunięcie zdjęć.
W dniu narodzin mojego syna jego zdjęcie wylądowało na facebooku- wstawiła je moja szwagierka. Szkoda tylko, że nie zapytała o zgodę. Poczułam się urażona, bo raz, że nie życzyłam sobie, aby ktoś wrzucał na fb zdjęcie mojego synka, a dwa, że fotka była taka "byle jaka", robiona telefonem, a synuś jeszcze taki biedny, czerwony i nieco opuchnięty. Poprosiłam męża, aby zwrócił swojej siostrze uwagę- od tego momentu szwagierka pyta, czy może zamieścić zdjęcie małego (choć i tak nie rozumiem po co pokazywać publicznie zdjęcia nie swojego dzieciątka... ).
A zdjęcia dzieci bez ubranek to już w ogóle porażka, powinny być kary dla takich niemądrych rodziców. Mój syn nawet nie ma takiego zdjęcia, bo nie pozwalam aby ktoś takie zrobił.

Teściowa mojej koleżanki pobiła wszelkie rekordy. Dziewczyna urodziła dajmy na to 0 20, leży na łóżku jeszcze porodowym z dzieckiem, wymęczona, widać krew, widać podciągnięte nogi, ogólnie widok BARDZO intymny. Fotkę zrobił mąż za jej zgodą, za jej zgodą posłał mamie, a ta... kretynka wrzuciła na nk. I na całe szczęście inna nasza koleżanka wlazła, zobaczyła (bo mamę znamy), pisze do mnie i czy mam jakiś kontakt z koleżanką bo niech mąż reaguje. No to od razu napisałam sms, mąż zareagował zrypaniem mamuni, fotka usunięta. Ale łba trzeba nie mieć...

[golgie]

No nieźle i to dorosła,dojrzała kobieta-szok:/

[thea2]

Dziewczyny, może i to przesada w drugą stronę Ale ja po prostu nie czuję potrzeby robienia własnemu dziecku takich zdjęć. I dopóki ja jestem za dziecko w 100% odpowiedzialna, to takich zdjęć miał nie będzie. Inna sprawa to to, jak się te zdjęcia przechowuje. Koleżance kiedyś skradziono laptop. Nie martwiła się nawet o dokumenty, jakie miała na dysku, tylko właśnie o takie golaskowe fotki swojej córeczki.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42347776]Teściowa mojej koleżanki pobiła wszelkie rekordy. Dziewczyna urodziła dajmy na to 0 20, leży na łóżku jeszcze porodowym z dzieckiem, wymęczona, widać krew, widać podciągnięte nogi, ogólnie widok BARDZO intymny. Fotkę zrobił mąż za jej zgodą, za jej zgodą posłał mamie, a ta... kretynka wrzuciła na nk. I na całe szczęście inna nasza koleżanka wlazła, zobaczyła (bo mamę znamy), pisze do mnie i czy mam jakiś kontakt z koleżanką bo niech mąż reaguje. No to od razu napisałam sms, mąż zareagował zrypaniem mamuni, fotka usunięta. Ale łba trzeba nie mieć...[/QUOTE]

Chora kobieta !