2012-05-28, 18:30 | #61 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: Położnictwo studia
Dzięki wielkie za wyjaśnienie
|
2012-05-30, 16:21 | #63 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 8
|
Dot.: Położnictwo studia
Hm... jeśli samo określenie brzmi dla Ciebie strasznie to chyba nie masz co pakować się na te studia Zanim przyjmie się na świat nowe życie ma się kontakt z krwią, odchodami i innymi mało przyjemnymi wydalinami ludzkiego ciała. A już szycie krocza to nic w porównaniu z jego nacinaniem.
|
2012-05-31, 12:08 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rzeszów->Warszawa->Białystok
Wiadomości: 3 812
|
Dot.: Położnictwo studia
Nacinanie też jest dość 'lajtowe', i niestety ... nadużywane (co się wiąże ze skansenowymi przyzwyczajeniami apropos przyjmowania porodów - w powiedzmy hm ... 85% placówkach w Polsce, coś takiego jak pozycje wertykalne, w ogóle nie istnieje ... niestety)
Jeżeli cokolwiek, co nosisz w sobie, Ciebie brzydzi, to szukaj czegoś innego. Po to przez pierwszy semestr uczysz się teorii, żeby później, jak trafisz na oddział do szpitala, nie mieć nawet takich myśli. Poród w chwili obecnej jest dla mnie czymś neutralnym, naturalnym, normalnym (3xN ). Wiadomo - przed zobaczeniem tego wszystkiego można mieć wątpliwości, bo w sumie nie wiesz jak to wygląda 'od kuchni'. Obaw nie miałam, bo jak szłam na studia to nawet nie wiedziałam że krocze się nacina (dzieci jeszcze nie mam, stad tematy około-porodowe były mi totalnie obce ). |
2012-06-03, 18:06 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 415
|
Dot.: Położnictwo studia
Dałyście mi dużo do myslenia... gdy napisałam, ze szycie krocza brzmi strasznie chodziło mi o to, ze to duza odpowiedzialnosc by zrobić to dobrze, czegoś nie zepsuć itp... Może głupio zabrzmi to pytanie ale czy szycie/ nacinanie krocza jest trudne? Bardzo ryzykowne pod względem tego by nie zrobić kobiecie krzywdy?
__________________
Kocham |
2012-06-03, 19:50 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 362
|
Dot.: Położnictwo studia
A położna tak w ogóle może zszywać krocze? Słyszałam, że może nacinać, ale już zszywaniem zajmuje się lekarz. No, ale ja nie specjalistka w tej dziedzinie - poprawcie mnie, jeśli się mylę .
Kasia225, chyba każdego opis tego typu rzeczy przeraża. To jest zakodowane w naszej kulturze, że o czymś takim się nie mówi, przez co wydaje się nam to być czymś dziwnym i nie wiemy, jaki mieć do tego stosunek. Może się nie znam, ale jestem zdania, że odporność psychiczną na tego typu rzeczy nabywamy wraz z doświadczeniem i nikt nie powinien wymagać od nas, abyśmy jeszcze przed rozpoczęciem jakichkolwiek studiów medycznych mówili, że nas to nic w sferze ludzkiego ciała nie rusza, bo tego póki co nie wiemy. |
2012-06-03, 20:37 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rzeszów->Warszawa->Białystok
Wiadomości: 3 812
|
Dot.: Położnictwo studia
Oczywiście że może - sama na ostatnich praktykach na sali porodowej byłam świadkiem, co więcej - lekarz pozwolił mi zrobić ostatni szew za dobre asystowanie Fakt faktem że często to lekarz jest wzywany do szycia, ot - żeby miał jakieś zajęcie, bo strasznie się ci lekarze nudzą na porodówkach ; )
Na położnictwie znieczulica łapie wyjątkowo szybko, co jest sporym ułatwieniem. Na początku jesteś w szoku, jak widzisz pierwszy poród, pierwsze nacinanie, pierwsze cesarskie cięcie, pierwsze badanie wewnętrzne itd ... Po kilku dniach staje się to na tyle naturalne i normalne, że przyzwyczajasz się do tego. Nacinanie trudne nie jest - grunt żeby wyczuć najlepszy moment, tzn w trakcie skurczu (wygląda jak rozcinanie mięsa nożyczkami - nic szczególnego). Szycie? Jest na pewno nieco odpowiedzialne, bo możesz spaprać kobiecie życie (seksualne choćby) do końca - ale po to się uczymy, żeby robić coś dobrze. I tak ma każdy - czy to położna, czy to lekarz - nie istnieje lekarz, który swoje pierwsze szycie po cięciu zrobił pięknie i perfekcyjnie, ale po to ma nad sobą innych, którzy bacznie się przyglądają jego pierwszym krokom, pomagają i ewentualnie poprawiają. |
2012-06-04, 15:04 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rzeszów->Warszawa->Białystok
Wiadomości: 3 812
|
Dot.: Położnictwo studia
Tylko przy takim, w którym musiał być użyty vaccum.
Dzięki Bogu jeszcze nie brałam udziału w porodzie, w którym zmarła kobieta/dziecko. Częściej takie porody można zobaczyć na patologii ciąży (zwłaszcza w przypadku porodu martwego dziecka/płodu), a dyżury na tym oddziale mamy na II roku. |
2012-06-04, 17:50 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 415
|
Dot.: Położnictwo studia
Po wielu namysłach zdecydowałam się, ze w koncu zloze papiery na poloznictwo. Dla kazdego wszystko na poczatku jest takie obce...mam nadzieję, ze dam rade i będę przykładną polozną. Dziękuje dziewczyny za odpowiedzi na moje pytania a raczej obawy przy wyborze tego zawodu.
__________________
Kocham |
2012-06-05, 13:17 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 69
|
Dot.: Położnictwo studia
Cześć,
wybiera się któraś z dziewczyn na położnictwo, na UJ? |
2012-06-12, 12:27 | #72 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: Położnictwo studia
|
2012-06-13, 14:16 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 69
|
Dot.: Położnictwo studia
|
2012-06-14, 10:51 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 728
|
Dot.: Położnictwo studia
Ja również chyba
Ja się zarejestrowałam już i zapłaciłam
__________________
Teraz nie czas myśleć o tym, czego nie masz.
Myśl, co potrafisz zrobić z tym co masz. |
2012-06-15, 16:58 | #75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 69
|
Dot.: Położnictwo studia
Ja się zarejestrowałam już i zapłaciłam [/QUOTE]
Według mnie lepiej wcześniej, bo nigdy nic nie wiadomo jakie kryteria oni przyjmują później, jeżeli np kilka osób ma ten sam wynik. |
2012-06-15, 17:27 | #76 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Położnictwo studia
Oczywiście, że wiadomo. Uczelnia nie może przyjmować sobie dowolnego kryterium. Wszystko musi być jasno wyszczególnione w warunkach rekrutacji. Jesli kryterium nie jest podane, to znaczy że muszą przyjąć wszystkich z dana punktacją. Takim kryterium jest z reguly wynik z jakiegos przedmiotu(jesli w rekrutacji wymaganyh jest kilka). Ale nie może nim być kolejność zgloszeń.
|
2012-06-16, 11:48 | #77 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: Położnictwo studia
ja jeszcze się nie rejestrowałam. Szczerze mówiąc ciągle się waham, czy położnictwo jest dla mnie. Uważam, że to naprawdę fajny zawód i pociąga mnie ten cud narodzin ale nie jestem pewna czy dałabym radę rozciąć komuś krocze, zaszyć je czy nawet wbić zwykłą igłę z kroplówką w ludzkie ciało.
|
2012-06-16, 11:52 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 728
|
Dot.: Położnictwo studia
Errorque, ja też miałam wątpliwości, w tym momencie już wiem że jak nie spróbuje to się nie dowiem, na razie przeglądam to co jest w internecie, oglądam jakieś zdjęcia i ilustracje z podręczników (mam je w pdf na komupterze) i widzę że to mnie w żaden sposób nie rusza negatywnie (nie brzydzi, nie boję się tego) dlatego chcę spróbować
__________________
Teraz nie czas myśleć o tym, czego nie masz.
Myśl, co potrafisz zrobić z tym co masz. |
2012-06-16, 15:41 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rzeszów->Warszawa->Białystok
Wiadomości: 3 812
|
Dot.: Położnictwo studia
Oj tam, na początku każdy pewnie ma jakieś wątpliwości, ale do wszystkiego da się przyzwyczaić. Pierwszy oddział na jakim wylądowałam to były intensywne noworodki - dzieciaczki ważące 500g, 23 tydzień, nóżka jak mój palec ... a tu nagle mam mu zrobić zastrzyk śródskórny. Owszem - każda z nas ma w sobie duże pokłady delikatności, ale jak to mówią położne: studentki mają tej delikatności aż za dużo
A nacinanie krocza to naprawdę jak krojenie mięsa - sory że porównuję, tym bardziej że jestem wegetarianką i mięsa bynajmniej nie kroję ^.^, więc nie wiem czego tu się bać, tym bardziej że położna robi to na szczycie skurczu, kiedy kobieta nic a nic nie czuje (a nawet jak odrobinę poczuje, to będzie to ból znikomy w porównaniu do bólu, który od dobrych godzin męczy jej ciało od środka). Jak pisałam - studia polecam, ale nastawiajcie się na ciężką fizyczną i psychiczną przeprawę. Nie wszyscy dają radę, nawet te silniejsze psychicznie (podobno) jednostki, jak widać Pierwszy rok podobno jest nudny jak flaki z olejem, a za to cholernie ciężki. Następne lata to podobno coś, na co warto było czekać i się męczyć. Jeżeli pierwszy rok miał być niby nudny ... to ja wprost nie mogę się doczekać tego, co ma być później |
2012-06-16, 20:59 | #80 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 13
|
Dot.: Położnictwo studia
Wybiera się ktoś do Katowic lub do Wrocławia?
Wybieram między tymi dwoma miastami i jeszcze nie wiem, które wybrać. |
2012-06-17, 09:55 | #81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 415
|
Dot.: Położnictwo studia
Ja narazie nic nie przeglądałam, tylko naczytałam się o kierunku. Pomogła mi withi_as tym jak traktuje te studia. Boję się nadal chocby tego szycia krocza, ale przeciez do wszystkiego mozna się przyzwyczaic tym bardziej, ze zanim to zrobię pierwszy raz polozne wszystko wytlumaczą.
__________________
Kocham |
2012-06-17, 10:44 | #82 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: Położnictwo studia
Macie racje dziewczyny, do wszystkiego da się przyzwyczaić. Jeżeli się nie dostanę na psychologię, widzimy się na roku na UJ
Edytowane przez errorque Czas edycji: 2012-06-17 o 10:45 |
2012-06-17, 17:21 | #83 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 13
|
Dot.: Położnictwo studia
Hej ja wybieram między Katowicami a Wrocławiem. Niestety nie wiem, które wybrać bo nie wiem gdzie jest lepiej.
|
2012-06-17, 20:29 | #84 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 69
|
Dot.: Położnictwo studia
Cytat:
I tutaj się nie zgodzę. Moja koleżanka nie została przyjęta mimo tego że miała taką samą liczbę punktów jak parę innych osób, zadecydowało to, kiedy się zarejestrowali. Gdyby czas nie był ważny, to mogliby rozpocząć rekrutację od 29 czerwca, wtedy znamy już wyniki matur. Także nie mów mi, że to nie jest jedynym z kryteriów, bo nie uwierzę |
|
2012-06-17, 22:25 | #85 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 8
|
Dot.: Położnictwo studia
Cytat:
Przy jednakowych wynikach kilku kandydatów, decydujący może się okazać wynik z wcześniej ustalonego przedmiotu. A jeśli chodzi o rekrutację dopiero od 29 czerwca - żaden uczelniany serwer by tego nie udźwignął. Dzięki temu, że cała ta 'procedura' jest rozłożona w czasie nie ma większych technicznych problemów, a i kandydaci mają więcej czasu na dokonanie wpłaty rekrutacyjnej itp |
|
2012-06-18, 10:55 | #86 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Położnictwo studia
|
2012-06-18, 16:40 | #87 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 69
|
Dot.: Położnictwo studia
|
2012-06-21, 10:30 | #88 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 728
|
Dot.: Położnictwo studia
Cytat:
Ale na psychologię jest jednak trudniej się dostać, zwłaszcza na UJ?
__________________
Teraz nie czas myśleć o tym, czego nie masz.
Myśl, co potrafisz zrobić z tym co masz. |
|
2012-07-01, 10:18 | #89 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: Położnictwo studia
tak, na psychologię jest się trudniej dostać, dlatego położnictwo było planem B. Teraz jednak się waham na co bardziej się opłaca iść. Na położnictwo, gdzie będę się musiała przełamać na studiach i wyzbyć się wszelkich moich schiz dotyczących wbijania igieł i niecodziennych widoków, ale mieć później pracę, czy realizować się studiując psychologię, czyli ten kierunek, który mi się wymarzył, tyle że nie na UJ a w Opolu, a po tym być szczęśliwą bezrobotną. Dziewczyny, co o tym myślicie?
|
2012-07-01, 14:10 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 364
|
Dot.: Położnictwo studia
Errorque - wielu ludzi mówi, że kierunki medyczne to kierunki, do których potrzeba powołania. Zastanów się, jak Ty do tego podchodzisz.
__________________
Zobaczyć świat w ziarenku piasku,
Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie – nieskończoność czasu. |
Nowe wątki na forum Studia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:37.