Anglia- czy warto wyjeżdzać?

[malamyszka20]

Ja ogólnie jestem zadowolona ze przyjechałam, ale po 4 latach stwierdziłam ze nie mogłabym żyć w innym kraju oprócz Polski, tzn mogłabym ale nigdy nie byłabym szczesliwa. Fajnie jest przyjechać, doświadczyć tego wszystkiego, bo to jest bezcenne, ale zostać na stałe - nie dla mnie. Większość Polaków którzy tu sa i których znam rownież woleliby byc w Polsce, tylko wiadomo trzyma ich tu kasa ( w większości). Ja nie przyjechałam tu dla pieniędzy tylko dla doświadczenia,nauczenia sie języka, skromniejsze życie, ale w swoim kraju w pełni mnie statysfakcjonujr

[Foxy89]

Napisane przez Bothi

Jeżeli masz chłopaka w Anglii to myślę, że nie masz się czego obawiać. Co do zaaklimatyzowania się to wiadomo, nie w każdym miejscu będzie Ci się podobać. Jeżeli chodzi o Londyn to ponoć albo się go kocha albo nienawidzi. Ja go nienawidzę .

Na pewno umiesz język lepiej niż Ci się wydaje. Ja też się obawiałam, że się nie dogadam a przecież trzeba było iść do banku założyć konto, iść na rozmowę o numer ubezpieczenia, o robieniu zakupów nie wspomnę. Jeżeli ja-trzęsidupa dałam radę to i Ty dasz . A angielskiego szybko się nauczysz, gdy zaczniesz pracować z Anglikami.

Ja, gdybym miała wybierać jeszcze raz, na pewno nie przyjechałabym do Londynu.

Ja też jestem trzęsidupą - ciekawe która z nas większą:P Zapisałam się na angielski, dobrze dziewczynie z oczu patrzę także mam nadzieję, że przy niej trochę przełamię barierę w mówieniu.
Jeśli wyjadę to do Bristolu. Londyn tylko w celach rozrywkowych Nie planujesz powrotu do PL?

[Bothi]

Napisane przez Foxy89

Nie planujesz powrotu do PL?

Oczywiście, że planuję . Przyjechałam tu zarobić pieniądze na mieszkanie w Polsce, ale zajmie mi to dłużej niż planowałam . W ogóle zbytnio wyidealizowałam sobie wyjazdu tutaj .

[Foxy89]

No i tego najbardziej się boję. Boję się, że będę tęsknić za Polską, ale tam mam ważną osobę, z którą bardzo chcę być. Nie wiem jak można to pogodzić...

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez Foxy89

No i tego najbardziej się boję. Boję się, że będę tęsknić za Polską, ale tam mam ważną osobę, z którą bardzo chcę być. Nie wiem jak można to pogodzić...

Tego nie wiesz czy bedziesz tesknic za Polska. Moze tak Ci sie spodoba, ze nie bedziesz czuc nostalgii.

[Sunnivaa]

Ja za Polska nie tesknie bo i za czym? Mama tylko chce żebym na święta wyjechała ale bilety wtedy to fortuna wiec watpię.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez Sunnivaa

Ja za Polska nie tesknie bo i za czym? Mama tylko chce żebym na święta wyjechała ale bilety wtedy to fortuna wiec watpię.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja tez nie pojade na swieta do domu z tego samego wzgledu. Poza tym nie dostane urlopu, tym bardziej, ze pracuje w handlu i sklep bedzie przezywal oblezenie 26 grudnia.

[chwast]

No tak bilety swiateczne masakra, niektorzy jezdza autem przez to

Wyslane przez tapatalk 2

[Foxy89]

Obym nie czuła nadmiernej tęsknoty Najważniejszą osobę będę miała przy sobie, chociaż za rodzicami, bratem i jego rodzinką będę bardzo tęsknić.

Jak znalazłyście pracę?

[malamyszka20]

Napisane przez Sunnivaa

Ja za Polska nie tesknie bo i za czym? Mama tylko chce żebym na święta wyjechała ale bilety wtedy to fortuna wiec watpię.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Naprawdę nie tęsknisz? Ja tęsknię za wszystkim, za jedzeniem, za jakimiś polskimi eventami bo mieszkam w małym miasteczku. Apropo jeżdzę do HW często na zakupy bo mieszkam jakieś 40 minut od twojego miasta

[chwast]

Ja tez nie tesknie. Zawsze wiedzialam ze nigdy nie bede. Polska to nie moje miejsce, nie jestem tam soba.

Wyslane przez tapatalk 2

[Bothi]

Ja myślałam, że nie będę tęskniła, ale już po 3 miesiącach od wyjazdu ryczałam jak bóbr . Teraz nie wyobrażam sobie mieszkać gdzieś indziej niż w Polsce, dlatego chciałabym zarobić w Anglii troszkę pieniędzy i wracam do Polski w te pędy .

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez chwast

Ja tez nie tesknie. Zawsze wiedzialam ze nigdy nie bede. Polska to nie moje miejsce, nie jestem tam soba.

Wyslane przez tapatalk 2

Ja raczej do Polski nic nie mam, kazdy kraj i narod maja swoje wady. Tutaj tez widze pewne minusy i zgodnie z facetem twierdzimy, ze gdyby nie sytuacja ekonomiczna, to bysmy z Polski nie wyjezdzali, bo jednak co u siebie, to u siebie (jezyk ojczysty, mniejsza multikulturowosc itp.). Ale z drugiej strony jest mi tu dobrze, bo jestesmy w stanie normalnie zyc, zaoszczedzic pieniadze. Za sytuacja ekonomiczna w Polsce zdecydowanie nie tesknie. Ukladam sobie zycie tutaj i nie wiem co by mnie zmusilo teraz do powrotu. Tym bardziej, ze teraz ide na studia, wiec wierze w to, ze przede mna jeszcze lepsze warunki zycia, anizeli mam obecnie.