Zawód pilota turystycznego

[COOKIESmonster]

Witam Drogie Wizażanki
nie jestem pewna czy umieściłam post w odpowiednim wątku, jeżeli nie proszę o przeniesienie.

Mam pewien problem, otóż za jakiś czas będę musiała zdecydować się na jakiś kierunek studiów co zadecyduje o mojej późniejszej pracy.
Dlatego chciałabym się dowiedzieć czegoś o zawodzie pilota wycieczek.
Bardzo mnie to interesuje, trochę poczytałam na ten temat, kryteria ogólne znam.

Ale mimo to mam pare pytań.
np.

• co trzeba zdać na maturze i na jakie studia iść (może być kulturoznawstwo ?)
• ile zarabia się w tym zawodzie
• czy jest popyt na rynku na przewodnika

• oraz jeżeli któraś z Was ma doświadczenie, jak to naprawdę wygląda.

Byłabym niezmiernie wdzięczna za odpowiedzi, same wiecie jak to jest gdy stoi się u progu dorosłości i nie ma się kompletnie pojęcia co zrobić ze swoją przyszłością

[magdziaS]

Wątek przenoszę na ogólne "podróże", ale i przy okazji się wypowiem, bo co nieco się tym interesowałam, ponieważ sama chciałam taki kurs ukończyć.

co trzeba zdać na maturze i na jakie studia iść (może być kulturoznawstwo ?)

By zapisać się na kurs pilota nie musisz mieć ukończonych wcześniej studiów wyższych związanych z turystyką.

ile zarabia się w tym zawodzie

Z tego co mi wiadomo, rok temu początkujący pilot zarabiał średnio 100-150 zł za dzień wycieczki. i wbrew pozorom nie są to jakieś kokosy.

czy jest popyt na rynku na przewodnika

Nie mylmy pilota wycieczek z przewodnikiem. Teraz kurs może ukończyć prawie każdy. Ciężej jest zdać egzamin, ale to nie zmienia faktu, że ciągle dużo osób jest chętnych na wykonywanie tego zawodu. Największe szanse mają te osoby, które ukończyły kurs pod patronatem konkretnego BP. Jest wtedy większa szansa na zatrudnienie później u tego pracodawcy, ale rynek moim zdaniem jest nieco przesycony.

oraz jeżeli któraś z Was ma doświadczenie, jak to naprawdę wygląda.

Sama takowego doświadczenia nie posiadam, ale ... Jest to praca bardzo ciężka. Jeżeli choć raz byłaś na wycieczce autokarowej, gdziekolwiek, to powinnaś mieć mniej więcej rozrysowany obraz. To nie są wakacje. Ciągle musisz dbać by wszystko ze sobą "grało", było dopięte na ostatni guzik, szczególnie terminy. Musisz dbać o grupę i jej pilnować, załatwiać wszystkie formalności. No i co najważniejsze zawsze być do dyspozycji uczestników wycieczki.
Jest to na pewno męcząca praca, częste rozłąki z rodziną. No i jest to praca sezonowa, rzadko komu udaje się załapać na cały sezon, trzeba mieć dużo znajomości. Dobrze jest też specjalizować się w konkretnym regionie lub kraju. Konieczna jest znajomość angielskiego i bardzo dobrze jest znać język kraju do którego się podróżuje. Praca pilota nie przypomina pracy rezydenta, który obowiązków ma nieco mniej i nie można brać tej pracy jako "wakacji". Z pozytywów - jest to ogromna szansa na rozwinięcie skrzydeł, na zwiedzenie świata. Szczególnie dla pasjonatów. Ktoś kto uwielbia tą pracę i odda jej się w pełni jest w stanie przetrwać wszystkie przeciwności i "męki", których pilot musi doświadczać.

Pamiętaj tylko, że decydując się na kurs a później pracę pilota nie musisz mieć ukończonych studiów magisterskich z kierunku turystyki.

[Sonata_ona]

tak jak poprzedniczka napisała żeby pracować jakos przewodnik nie trzeba konkretnie studiwać kirunku związanego z turystyką:

są odpowiednie kursy na przewodników (np. po krakowie), kursy na piotów wycieczek oraz na rezydentów.

praca hmm chyba jak każda ma plusy i minusy; czasem trzeba się użerać z dziećmi, pilonować turystów którzy lubia wypić, dbać o ewentualne sprzeczki, itd

czy z pracą łatwo? w sumie nie mam pojęcia, ale wiem że trzeba byc obrotnym, lubić ludzi, lubić mówić i szybko podejmowac decyzję (nie pojdziemy tutaj tylko gdzie indziej, a potem sie wroci, ile czasu zajmie dojazd itp)

[mmm3m]

Oczywiście nie mylmy pilota wycieczki a przewodnika turystycznego.
Sama myślę, czy kiedyś nie zrobić takiego kursu na PT, tym bardziej patrząc na taki raport, płaca wydaje się być ciekawa, nawet gdyby miałaby być jako dodatkowa w sezonie. No ale wiadomo, nie każdy może taki wynik osiągnąć. Więc może ktoś się wypowie, jacy przewodnicy są w stanie osiągnąć nawet ponad 3 tys. zł? :O No chyba, że na tej stronie sa same bzdury z tą medianą....

http://www.moja-pensja.pl/zarobki/84...zny%20terenowy

[alex171]

Ja też myślę o pracy w tym kierunku. Czy jest na nią zapotrzebowanie, w Polsce wiadomo jak z pracą oraz studiami .
Sądzę,że za granicą znajdą sie posady np. animatora. Do przewodnika i pilota jednak potrzeba znajomości języków.. no i samej wiedzy np. o regionie, mieście danym.
Kiedyś wyczytałam,że kończąc turystykę jest po prostu łatwiej dostać pracę, niż po zwykłym kursie np. pilota.