Wpadka podczas stosowania prezerwatyw...

[wąż]

Moja koleżanka na prezerwatywach "dorobiła się" dwóch ślicznych synów. Ale tak po prawdzie ile w tym jej winy (bo np. zauważyła, że gumka pękła i nic z tym nie zrobiła) a ile wadliwości "towaru", to nie wiem.
Mnie osobiście dwa razy prezerwatywa pękła a raz sie zsuneła (ale to akurat była wina partnera ).

[Magdalena Dobrowolska]

Napisane przez wąż

Moja koleżanka na prezerwatywach "dorobiła się" dwóch ślicznych synów. Ale tak po prawdzie ile w tym jej winy (bo np. zauważyła, że gumka pękła i nic z tym nie zrobiła) a ile wadliwości "towaru", to nie wiem.
Mnie osobiście dwa razy prezerwatywa pękła a raz sie zsuneła (ale to akurat była wina partnera ).

Straszne... brr.... dla mnie to argumenty za inna antykoncepcją

[ewelinka3f]

Napisane przez YOUdith

A pękła wam kiedyś prezerwatywa?

Niestety tak,i to dwa razy...Byliśmy bardzo zaskoczeni,bo to unimil a nie jakiś badziew za 2 zł i od tej pory nie korzystamy już z produktów tej firmy...

[crippled]

Raz zdarzyło się, że prezerwatywa pękła i to nie jedna tylko wszystkie 3 z tego samego opakowania [ Wątpie żeby to była nasza wina bo przerobilismy juz sporo gumek i zawsze było ok] Były to gumki przedłużające stosunek z Unimila Od tego czasu biore tabletki i jest bezstresowo

[Marta13041991]

Nie no raczej nie wpadniesz..! nie zamrtwiaj się tak. Gumki to dobre zabezpieczenie.

[mariposa91]

Chyba bardzo boisz się o ciąże... I w sumie to dobrze.

Ale moim zdaniem prezerwatywy to dobre zabezpieczenie.
Ja natomiast współżyje bez żadnego zabezpieczenia i jest dobrze

[YOUdith]

Napisane przez mariposa91

Chyba bardzo boisz się o ciąże... I w sumie to dobrze.

Ale moim zdaniem prezerwatywy to dobre zabezpieczenie.
Ja natomiast współżyje bez żadnego zabezpieczenia i jest dobrze

Jak to? Starasz się o dziecko?

[modliszka84]

My używalismy pierwsze pół roku gumek, potem niecałe 6 lat tabletki i teraz od 1,5 roku znów gumek. Ani razu nam nie pękła, rzadko kiedy była kupowana w aptece, najczesciej w sklepie lub aptece.

[Madaaa]

nie wystarczy po prostu omijać dni plodne, wtedy nawet jak gumka peknie to ryzyko zajścia jest prawie znikome.

[modliszka84]

my nie omijamy dni płodnych

Ale wydaje mi się, że odpowiednio stosowania prezerwatywa daje dobre zabezpiecznie.
Odpowiednie, czyli przede wszystkim nie dotykamy jej palcami na których wcześniej był preejakulat i zaraz po zdejmujemy żeby zapobiec jej zsunięciu. Poza tym ja mam takie obsesje i fanaberie, że wytrysk następuje na zewnątrz a po stosunku sprawdzam w łazience czy nie pekła (tzn nalewam wody i patrze czy nie cieknie).

[Madaaa]

Napisane przez modliszka84

my nie omijamy dni płodnych

Ale wydaje mi się, że odpowiednio stosowania prezerwatywa daje dobre zabezpiecznie.
Odpowiednie, czyli przede wszystkim nie dotykamy jej palcami na których wcześniej był preejakulat i zaraz po zdejmujemy żeby zapobiec jej zsunięciu. Poza tym ja mam takie obsesje i fanaberie, że wytrysk następuje na zewnątrz a po stosunku sprawdzam w łazience czy nie pekła (tzn nalewam wody i patrze czy nie cieknie).

I prawidlowo. A jak peknie to do ginekologa i mamy szanse na unikniecie ciazy.

[Kaatrinkaa]

My z partnerem zawsze uzywamy prezerwatyw Durex i Unimil i jakos kłopotow nie mamy. Kiedys uzywalam tabletek, ale nie chce tego robic non stop.