Różyczki z bibuły:-)

[gohaka]

elle, Marissa007 dziękuję bardzo

ech, przeglądając Wasze cudeńka aż mi żal nie powiem co ściska, że macie możliwość kupowania dodatków wedle gustu i zapotrzebowania.. na tym moim dzikim wschodzie ciągłe deficyty.. nawet głupiej krepiny w normalnych kolorach dostać nie mogę, a co dopiero sizal..

nie ma to jak brutalne zderzenie fantazji/pomysłów znalezionych na wizażu z szarą ponurą rzeczywistością..

pozdrawiam

[Emilia.]

Ja mam zamiar dziś brutalnie wykorzystać nową znajomość z pewną mamą mojego ucznia.Ona jest szefową kwiaciarni i chcę ją popytać o sizal i rafię w większych ilościach i jak się da to po normalnej cenie...

Życzcie mi szczęścia.

[Joasiunia:)]

Uuuuuuu ale mam zaległości
kroooliczek89, Lucyy, gohaka śliczne są Wasze kwiatuszki!!! Działajcie dalej!!! Czekamy na efekty
gohaka na jakim Dzikim Wschodzie??? A jak coś to trzeba składać pieniążki do skarbonki i zrobić wypad, napad na miasto i pokupować wtedy większe ilości materiałów do robienia tych wszystkich cudenków
Emilia. powodzenia!!!

[ka90sia]

a to moje rózyczki robilam wedlug szablonu z Cafeart kilka małych, kilka większych i kilka dużych kawałkow

[Joasiunia:)]

ka90sia śliczne Takie delikatne

[elle]

ka90sia- bardzo bardzo ładne - sliczne

[17Olenka]

Napisane przez marita8a

Elizabetko , odpowiadam na Twoje pytania - duże różyczki możesz robić z siedmiu płatków także są ładne , a nie trzeba tyle płatków . I jeszcze jedno , przed uformowaniem płatka przytnij go u dołu po skosie z obu stron - wtedy łatwiej będzie Ci skręcać całość . Drucik który kupuję pakowany jest w pudełkach po 1 kg i jest go bardzo dużo. Najlepszy jest o grubości 0,8 mm. ale jak masz za cienki do łodyżek to dawaj po dwa i może być . Natomiast te drobne , białe kwiatuszki są sztuczne z tkaniny - kupiłam w kwiaciarni bo chcę podpatrzeć jak są zrobione .
A tak na marginesie to dwa lata temu byłam w Sandomierzu - bardzo mi się podobał . A trasa podziemna i legęda z nią związana o bohaterskiej Kasztelance... super . Polecam każdemu i pozdrawiam z Iwonicza .
I jeszcze fotki instruktarzowe ;

a gdzie można kupić takie druciki do kwiatków bo szukam po sklepach i nie moge znalezc ;(

[17Olenka]

Napisane przez anielinka

z wielkim zainteresowaniem oglądam wszystkie wasze prace powiedziałabym nawet z nutką zazdrości ze potraficie robić takie rzeczy dziewczyny ja sama tez troszkę robię ale gdzie mnie tam do was jeśli ktoś może proszę o inne instrukcje robienia róż

jakim sposobem robiłas te rózyczki??? sa naprawde cudne

[Joasiunia:)]

17Olenka ja kupowałam drucik na giełdzie kwiatowej. Ale zapytaj w kwiaciarni. Na pewno powinni mieć taki drucik. A jeśli nie będą mieli ochoty Ci go sprzedać to poproś,żeby Ci zakupili Pozdrawiam

[milkaa2]

Napisane przez Marissa007

Gohaka: bardzo ładna ta pojedyncza różyczka

ka90sia - zachwyciła mnie ta kompozycja - rewelacyjny pomysł - różyczki równie sliczne

[gohaka]

Joasiunia - jakby to powiedzieć, "rzut beretem" ode mnie i Ukraina wita (przy dobrym wietrze sieć potrafi pytać o zmianę czasu )..
Co do zakupów - bywam w Zamościu ale niestety w niedzielę to tam nie poszaleje, a innego dnia nie jest mi dane pojechać.. Dzisiaj jeszcze spróbuję szczęścia w poszukiwaniach może już mój papierniczak się obudził po remanentach i uzupełnili asortyment.. w tym moja jedyna nadzieja..

pozdrawiam

[Marissa007]

ka90sia: śliczne, takie wiosenne Bardzo fajny pomysł z wykorzystaniem imbryczka...

[ka90sia]

aa dziękuję slicznie a imbryczek kupiony w Realu na przecenie za 3 złocisze różyczki przez jakis czas stały na oknie i troszke wyblakły od słoneczka więci bobejcowałam je bejcą do drewna żółte kwiatuszki i zielone listki teraz wygląda jeszcz żywiej.

[Joasiunia:)]

gohaka to przynajmniej masz bliziutko do granicy I możesz się obłowić super pysznymi cukiereczkami z Ukrainy i pysznymi likierkami itp Ja w sumie tesh nie mam kto wie jak daleko do granicy Bo mieszkam za Jarosławiem Powodzonka życzę w poszukiwaniu potrzebnych materiałów Paaaaaaa

[Marissa007]

Tak patrzę na te wasze cudowności i dochodzę do wniosku, że chyba czas pokazać jakieś swoje bibułki...
To różyczki wykonane po części przeze mnie, a po części przez moją ciocię, która przekazała mi sekret ich robienia

[Elizabetka]

Robię właśnie róze na walentynki.Jak Wam sie podobają ?

[Lucyy]

Marissa007 - śliczne różyczki i aranżacja, podoba mi się pomysł z motylkiem na koszyczku

Elizabetka - to samo, piękne

A ja chcialam pokazać Wam efekt mojej sobotniej dłubaniny: lilia według projektu z ksiązki "Kwiaty z bibułki".

[Elizabetka]

Bardzo ładna lilia.

[Joasiunia:)]

Marissa007 powiało wiosenką gdy się patrzy na Twój kosz pełen tych cudnych różyczek
Elizabetka walentynkowe różyczki cudowne!!! To komuś na prezencik czy na sprzedaż czy jako wystrój domq???
Lucyy lilijka normalni żywa!!! Jak się na nią patrzę to przypomina mnie się ten cudny zapach lilijek... Achhhh... Się rozmarzyłam... Mam nadzieję,że sprzedasz nam przepisik na lilijkę...
Pozdróweczka

[ka90sia]

mi także lilijka się bardzo podoba szczęście także mam tą książeczkę , więc chyba ją przeglądnę. :-P

[Elizabetka]

koszyczek i rózyczki sa na sprzedaz .Zanosze je dzisiaj do galerii .Włascicielka prosiła ,zeby przynieść.Cieszę sie ze sie Wam podobają.

[Joasiunia:)]

Elizabetka tak z ciekawości Na ile wyceniasz swoje piękności???

[jola2112]

Witam.
Od dawna jestem zarejestrowana na tym forum, ale problemy z komputerem i brak czasu spowodowały, że przeszło rok czasu tu nie zaglądałam. Od kilku miesięcy zaczęłam regularnie tu zagladać i podziwiać Wasze prace.
Twój post gohaka skłonił mnie do zabrania głosu.
Nie wiem skąd dokładnie jesteś, ale mam podobną sytuację; przez okno w pokoju widzę granicę.
Jednak dla mnie ratunkiem nie jest wizyta w Zamościu. Wystarczy sklep Papierek w Tomaszowie Lubelskim.
Jego właściciele mogą sprowadzić potrzebne materiały.
Często pytałam o jakieś "nowości", których w danym dniu nie było, ale właściciele deklarowali możliwość sprowadzenia i słowa dotrzymywali.

[Elizabetka]

Róże wykonane są z krepiny.Kazda przyozdobiona wstążeczką i jakąś ozdóbką sprzedaje je po 3zł.

[gohaka]

Jola2112 - co do papierka masz rację.. ale ostatnio nie mam szczęścia w tym sklepie.. Zamawianiem nie chcę zawracać głowy (choć obsługa bardzo miła w obydwu sklepach) - wolę spontaniczne zakupy .. ale ostatnio mnie oświeciło i jeszcze jedno miejsce odwiedziłam i sizal mam Teraz tylko czasu brakuje

Wszystkie wizażanki solennie ostrzegam - "kulanie" kwiatuszków z bibuły przybiera rozmiary epidemii.. każda "zarażona" osoba przekazuje bakcyla dalej

pozdrawiam

Marissa007 - śliczne różyczki, ja mimo przeczytania i obejrzenia wszystkich możliwych kursów tej metody nie pojęłam..
Elizabetka - Twoje bukiety również są piękne..
Lucyy - gratuluję lilii, wygląda jak żywa

[17Olenka]

Joasiunia dzieki wielkie;* już pytalam sie w wielu kwiaciarniach ale niestety nie maja drucików w sprzedaży... pozdrawiam ;* buziaki

[17Olenka]

Lucyy przesliczne te lilie boskie pozdrawiam

[Lucyy]

Napisane przez Elizabetka

Bardzo ładna lilia.

Napisane przez Joasiunia:)

Lucyy lilijka normalni żywa!!! Jak się na nią patrzę to przypomina mnie się ten cudny zapach lilijek... Achhhh... Się rozmarzyłam... Mam nadzieję,że sprzedasz nam przepisik na lilijkę...
Pozdróweczka

Napisane przez ka90sia

mi także lilijka się bardzo podoba szczęście także mam tą książeczkę , więc chyba ją przeglądnę. :-P

Napisane przez gohaka

Lucyy - gratuluję lilii, wygląda jak żywa

Napisane przez 17Olenka

Lucyy przesliczne te lilie boskie pozdrawiam

Dziewczyny dziękuję bardzo
Ksiązka jest naprawdę świetna, szczegółowe opisy wykonania, szablony - wystarczy jedynie odrobina chęci i cierpliwości Tak jak pisalm wcześniej nie mam możliwości zeskanowania, ale postaram sie opisać co i jak z tą lilią.
Płatki (3 szersze i 3 węzsze) wycinamy z bibuly 12x10 cm. Każdy sklada się z 2 częsci. Jedną część smarujemy klejem, przykładamy drut i dokladamy 2 część, kolorujemy.
Pąki: bibulę 11x11 cm malujemy do 3/4 wysokosci zieloną i zótą kredką, wywracamy na nie pomalowaną stronę, marszczymy a dół wiązemy nitką. Nastepnie znów przewracamy bibułę na pokolorowaną stronę i wiązemy u dołu.
Liście wykonane są z podwójnie sklejonej bibuły.
Wszysko montujemy za pomocą drucików, owijamy zieloną bibulką i gotowe Bardziej szczegółowy opis w książce Anny Jabłońskiej pt.: "Kwiaty z bibułki". Jestem bardzo zadowolona z tej ksiązki. Przymierzam się już do frezji i próbuję wyplatać koszyczki z papierowej wikliny. Może na weekendzie coś uda mi się stworzyć

[Marissa007]

Elizabetka i Lucyy- śliczne
Gohaka, Joasiunia- dziękuję, cieszę się, że Wam się podobają

[17Olenka]

zoo27 przesliczne kwiatuszki mogla bys mi dać maly kursik ja sie je robi??? pozdrawiam goraco