2012-03-12, 17:54 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Dziewczyny, muszę się wygadać, bo się uzbierało i nie ma gdzie ujść
Poszukuję pracy, gdyż mam umowę czasową, która nie będzie przedłużona. Mam 2-letnie doświadczenie w zawodzie, mnóstwo dodatkowych szkoleń i kursów, w mojej opinii mam się czym pochwalić jak na swój wiek Wiadomo jak to jest, człowiek wysyła CV, chodzi od drzwi do drzwi i wszędzie chcą więcej, więcej, więcej doświadczenia, certyfikatów, języków wiadomo, ale nie o tym. Otóż. W czwartek pojawiło się na znanym portalu ogłoszenie, wystawione przez urząd pracy. W ogłoszeniu napisane, że po więcej info dzwonić bezpośrednio do pracodawcy. Ja na to ogłoszenie trafiłam w piątek wieczorem, więc postanowiłam zadzwonić w poniedziałek, a swoją droga wysłałam CV na maila znalezionego w sieci. No i dzwonię dzisiaj rano i co usłyszałam? Ogłoszenie już nieaktualne, już kogoś mają. Dacie wiare? W jeden dzień znaleźli W mojej opinii, stanowisko dawno obsadzone przez krewnych i znajomych królika, a ogłoszenie wystawione, żeby nie było. Nie pierwszy, nie drugi i nie trzeci raz spotykam się z podobną sytuacją. I moje pytanie czy w ogóle można znaleźć sensowną pracę bez znajomości? Miliona kursów, certyfikatów, języków, 15 lat doświadczenia? Chociaż te pytania właściwie zadaję czysto retorycznie. Musiałam po prostu wylać frustrację na tę naszą rzeczywistość:/ Edytowane przez yoona Czas edycji: 2012-03-12 o 17:55 |
2012-03-12, 18:05 | #2 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Cytat:
|
|
2012-03-12, 18:05 | #3 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Cytat:
|
|
2012-03-12, 18:07 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Pewnie głosy będą podzielone...
Ja uważam, że jest naprawdę ciężko. Jeśli nie ma się znajomości lub wykształcenia na które jest super zapotrzebowanie ( lub ewentualnie sporo szczęścia) to jest ciężko. Najgorzej denerwują mnie teraz wszelkie firmy pośredniczące w zatrudnieniu. Uważam to za największe złodziejstwo i nie rozumiem jak można w ogóle pozwalać istnieniu takim instytucjom... Ja póki co studiuję dziennie więc problemy z poszukiwaniem pracy aż tak bardzo mnie to nie dotyka. Choć bardzo chciałabym znaleźć weekendową pracę- niestety bez doświadczenia bądź dużej dyspozycyjności nie mogę nic od dłuższego czasu znaleźć ( poza jakimiś dorywczymi promocjami). Brat studiuje zaocznie i niestety mimo kursów, niezłej znajomości języka i dyspozycyjności nadal nie znalazł dobrej pracy. Zmienia je często-szukając czegoś przyzwoitego.
__________________
Pani inżynier [*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"... |
2012-03-12, 18:14 | #5 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Cytat:
|
|
2012-03-12, 18:15 | #6 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ---------- Cytat:
|
||||
2012-03-12, 18:18 | #7 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Cytat:
|
|
2012-03-12, 18:24 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Daj spokój, studiuję filologię jednego języka, drugim posługuje się płynnie, trzeci znam dobrze no i oczywiście polski to mój ojczysty język .
I biednemu zawsze wiatr w oczy, szukam pracy na umowę o pracę - fajnie że znasz angielski, ale nie masz certyfikatu. No to myślę: zrobię certyfikat. Ale się okazuję że nie zrobię, bo o ile w ogóle tworzą grupy na CPE w szkołach językowych to taka grupa jest co najwyżej jedna i to tylko w trzech szkołach, gdzie godziny niekoniecznie będą mi pasować. Odłożyłam temat na październik (jak Boga kocham 15 minut temu obdzwaniałam szkoły językowe i jeszcze zakładki mam pootwierane ). Chociaż nie wiem po kiego wafla te certyfikaty, tysiące na kursy i kupa na sam egzamin podczas gdy nie ma to związku z pracą bo umiejętność władania językiem można sprawdzić na wiele innych sposobów. Może po prostu trzasnę sobie jeszcze anglistykę hobbystycznie No w każdym razie ja na razie nie narzekam, tylko tyle że nie mam umowy o pracę. tzw Niby zlecenie. także praca jak praca ale umowy o pracę ze świecą szukać, ewentualnie w McDonald's bo tam z miejsca taką dają I to jest wielki problem młodych ludzi - śmieciowe umowy w pracy... Plus jest taki że teraz finansowo że tak powiem urywa mi tyłek, tylko że... No właśnie jest praca to jest płaca, jutro pracy nie ma i ariwederczi roma żyję niestabilnie ---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ---------- Ps tak, autentycznie, jak tak teraz podliczyłam całą moją wcześniejszą karierę zawodową, wszystkie ulotki, hostessy, merchanidser czy jak zwał tak zwał, kelnerka pomoc kuchenna opiekunka itp... to... 10 umów - zlecenie, tylko jedna o pracę właśnie w McDonald's Edytowane przez 201604181004 Czas edycji: 2012-03-12 o 18:27 |
2012-03-12, 18:26 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Cytat:
Wolne weekendy mile widziane ale wszędzie gdzie nie pytam to praca od pn-pt . Brat jak był na dziennych też długo nie mógł znaleźć. Później mu się udało gdzieś na magazynie ale chyba po niecałym roku zlikwidowali stanowiska pracowników weekendowych. Później długo nic nie mógł znaleźć dlatego przeniósł się na zaoczne. W gastronomii czasami widzę jakieś ogłoszenia ale nie spotkałam jeszcze ogłoszenia gdzie nie chcieliby doświadczenia w branży. A ja niestety nigdy kelnerką/barmanką nie byłam więc go nie mam. Ja pracując w wakacje zawsze użeram się z tymi firmami. Zawsze umowa zlecenie- pracownik dorywczy. Jest jakieś tam większe zamówienie to zapraszamy- nie ma to do domu. Nic nie można zaplanować
__________________
Pani inżynier [*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"... |
|
2012-03-12, 18:27 | #10 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Cytat:
Cytat:
Co do tych certyfikatów, to też znam, wszędzie tylko papierki, papierki, a za papierki płać człowieku z własnej kieszeni, nie jedz, nie pij, tylko dawaj na kolejny kurs Edytowane przez yoona Czas edycji: 2012-03-12 o 18:28 |
||
2012-03-12, 18:30 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Niestety, dołączam się do frustracji. We czerwcu się bronię, teoretycznie mam lic. z innego kierunku, magistra z innego, więc jakby dwa różne, co powinno być atutem. ALE:
- nie mam certyfikatów językowych, bo w momencie kiedy był bum na FCE, moi rodzice byli w fatalnej sytuacji materialnej i nie mogli mi sfinansować tego, a ja byłam w LO. Teraz fce się zdewaluowało, lepiej mieć CAE, no ale nadal mnie nie stać... Każda dorywcza praca idzie na jako takie utrzymanie, czasem kosmetyk czy jakiś weekend w ramach wakacji. - nie mam własnego auta a na prawko też mi się póki co nie zebrało (po moich studiach pierwszą pracą zazwyczaj jest pośrednictwo nieruchomości, no cóż... Ja na razie nie spełniam tego wymogu) - w instytucjach publicznych (a w takich mi się marzy praca) niestety wymagają doświadczenia... Czasem i 2,3-letniego... Jak je zdobyć? Ano zapinkalając na bezpłatnym stażu... Więc jakiś rok pracować za darmochę właściwie a na to mnie "nie stać" bo nie mogę do 25. roku życia ciągnąć z kieszeni rodziców, - staż z UP wykorzystałam bo jestem głupia pipka i napaliłam się po maturze na 4 mies. pracy za kasę z UP. Przerwałam staż bez możliwości powrotu, a teraz jękolę o to 5ty rok z rzędu. No, pożalone. ---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ---------- Ja mam same zlecenia, a w 50% moich prac, to w ogóle bez umowy na dziko Edytowane przez 201608251020 Czas edycji: 2012-03-12 o 18:30 Powód: pomyliły mi się miesiące ;)) |
2012-03-12, 18:31 | #12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
A nic mi nie mów na te szkoły językowe to mi ręce opadają.
Osiągnęłam rzekomo poziom C1 (czyli już go mam, czas iść dalej ), pomijam że ostatnią książkę jaką skończyłam to było C2. W każdym razie w szkole językowej typu krzak powiedziano mi że mam... iść do grupy C1. Mówię, że ten poziom już mam za sobą, stoję na nim bezpośrednio, osiągam go mam go i trochę ponad, więc chcę iść do przodu bo już spokojnie zakończyłam to dawno temu. A dzie tam pani podpisuj umowę na 2 lata od razu machniemy C1,C2 a 3,5000 zł się rozłoży na 24 raty no dawaj pani, dawaj także nie wiem, te papierki o kant @$#*$2py ---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ---------- Cytat:
|
|
2012-03-12, 18:34 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
ja na studiach tak się cofnęłam językowo, że szok Kompletne dno i metr mułu, jeśli chodzi o standard nauczania języków obcych na moim uniwerku. A w chwili obecnej udzielam dzieciom korepetycji więc z mojego mocnego, wysokiego B2 spełzłam na poziom 5tej klasy podstawówki
Nie mówiąc o tym, że jestem cholerny nerwus i na rozmowach kwalifikacyjnych po angielsku to potrafiłabym zapomnieć zwrotów "my name is" |
2012-03-12, 18:36 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Daj spokój, ja na studiach mam zwolnienie z angielskiego bo grupy doszły do poziomu średniozaawansowanego. Więc kolejny raz nie mam co na uczelnie liczyć, bo nie opłacało się przecież tworzyć grupy zaawansowanej lub ponad dla 7 osób (grupy są dajmy na to 30 osobowe przecież to katorga nie da się uczyć w takich warunkach i to jeszcze na wydziale filologii taki cyrk z angielskim)....
|
2012-03-12, 18:37 | #15 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Ja pracowałam przez pół roku bez umowy jako hostessa. Nie czułam wtedy potrzeby upominania się o umowę, bo dzięki temu miałam wyższą stawkę i co tydzień wypłatę do ręki, co mi odpowiadało niezmiernie. Ciekawa jestem tylko teraz, ile zaoszczędziła na takim procederze agencja.
|
2012-03-12, 18:46 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Cytat:
To trochę odwet na zalew "silikonowych" kandydatów. Czy się poświęci 2 tygodnie na grzebanie w stercie CV, czy weźmie pierwszego kto się zgłosił a ma odpowiednie kwalifikacje- ma się takie same szanse że pracownik okaże się odpowiedni lub nie. To i tak dopiero przy pracy się okaże. A czasu szkoda. To jedna możliwość. Druga to taka, że nie można "dyskryminować" więc nie da się w ogłoszeniu napisać że się szuka wielkiego chłopa po 35 rż, albo pani w wieku 40 minimum. Bardzo możliwe, że nie odpowiadałaś ze względu na wiek lub płeć- a nie mogli Ci tego powiedzieć wprost. A że pośrednictwa są do bani to fakt. Ich usługi od drugiej strony (w pomocy znalezienia pracownika) wyglądają tak samo koszmarnie.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2012-03-12, 18:46 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Cytat:
|
|
2012-03-12, 18:48 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Nom. Tak jak teraz wszyscy cieszą się, niedługo święta, będzie wolne, tak mnie krew zalewa. Wolne = nie ma mnie w pracy = będę musiała żyć z oszczędności.
|
2012-03-12, 18:56 | #19 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Cytat:
ja w ogóle język mialam tylko na dwoch pierwszych latach studiow, od 4 lat nie mam kontaktu z językiem, wiadomo, cos tam robie na wlasna reke- slowka, seriale, ksiazki, filmy po ang. Rozumienie mam super, ale ja potrzebuje mowic! Obecnie nie stac mnie na kurs. ---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ---------- Cytat:
Być może faktycznie od razu w piątek udało im się kogoś znaleźć ( w co wątpie), ale z opinii moich znajomych pracujących (głównie w państwowych instytucjach) fikcyjne oferty pracy to dość częsty proceder niestety... |
||
2012-03-12, 19:03 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Jak w takim kraju szukać normalnej pracy jako kobieta, skoro takie bzdury się mówi na forum publicznym i przechodzi to bez echa? Wiatropylne kobiety, no doprawdy :/ http://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadom...atropylne.html
|
2012-03-12, 19:04 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
|
2012-03-12, 19:09 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Cytat:
ale ja się nie dziwie, że jak kobiety dorwą wreszcie stabilną pracę, to chcą założyć rodzinę. Właśnie, to też mnie wkurza, jestem 2 lata po studiach, a wciąż tułam się po wynajmowanych mieszkaniach z chmara innych współlokatorów, a widoków na coś własnego, na jakieś dzieci itp, dlugo jeszcze pewnie będzie brak. grr |
|
2012-03-12, 19:12 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Oj tak.
Znajdź pracę. Podpisz umowę o pracę. Przepracuj. Dostań podwyżkę. Staraj się o kredyt. Minie czas. Dostaniesz kredyt. A potem TYLKO 30 lat spłacania a szanse na założenie rodziny ze spokojnym sumieniem równie dupne co w gimnazjum |
2012-03-12, 19:14 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
może nie jak w gimnazjum,a le jak tak pomyśle, to moja sytuacja finansowa i perspektywy są identyczne jak na pierwszym roku studiow. motywujące
|
2012-03-12, 19:25 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Chodziło mi o to że tak czy siak zostaniesz na łasce innych - czy to rodzice będą po prostu musieli pomóc, czy ktoś
|
2012-03-12, 19:26 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Si bogaty mąż
|
2012-03-12, 19:29 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Tak. No bo w sumie rodzisz dziecko, urlop, macierzyński i... co? Mało kobiet trwa do tego momentu, bo większość po prostu nie dostaje przedłużenia umowy
|
2012-03-12, 19:45 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Cytat:
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
2012-03-12, 19:50 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
Wiem że nie trzeba i nawet rozważam taką opcję żeby brać jedynie lekcje konwersatoryjne ale to zawsze ryzyko, możesz stracić 50 zł za 60 minut pitolenia głupot ze studentką anglistyki która sama nigdy CPE na oczy nie widziała tym bardziej nigdy nie przygotowywała nikogo do tego TYM BARDZIEJ nikogo nie zdarzyło jej się egzaminować z części ustnej no nie wiem przemyślę to, właściwie to cały czas to robię
|
2012-03-12, 20:04 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 4 012
|
Dot.: Szukanie pracy w dzisiejszych czasach (uwaga wylewam frustracje)
U mnie w PUPie teraz jest ogłoszony konkurs 'zawalcz o staż w PUPie' -i tak zapewne wygra go również jakaś osoba powiązana z inną pracującą już w PUPie
Najbardziej to mnie boli, że młode kobiety są dyskryminowane... Dlaczego ? Popracuje pare miesiący i przyniesie L4 w dniu zapłodnienia.
__________________
Have you noticed the saddest person always has the most beautiful smile Kid Cudi |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:35.