Zbrodnia w Rakowiskach

[Kle_oo]

Po 15/20 latach to pytanie czy społeczeństwo będzie o tym pamiętać? Wątpię. Oczywiście może być tak, że prasa/telewizja poinformuje że taki a taki skazany za to i tamto wychodzi, ale tak dzieje się baaardzo rzadko. Wystarczy przejrzeć gazety/włączyć wiadomości -przecież co jakiś czas ktoś wychodzi po dłuższej odsiadce i jakoś media na ten temat nie trąbią (nawet właściwie nie wiem czy mogą?bo przecież wyrok był, kara została wykonana czyli właściwie to chyba byłby już naruszanie..nie wiem jak to nazwać..dóbr osobistych?). To czy będzie się w stanie dostosować czy nie to już wróżenie z fusów..bo przecież niektórzy za dobre sprawowanie wychodzą szybciej. Do tego dochodzą programy resocjalizacyjne dla więźniów i "pomocowe" na rozpoczęcie nowego życia np. darmowe przejazdy tramwajem/autobusem przez jakiś czas po opuszczeniu więzienia. Inną kwestią jest to, że wkurza mnie to niesamowicie, że tyle kasy jest na więzienia wydawane, a więźniowie mają lepiej niż niejeden pracujący, ale to już temat na inny wątek.

[Kalini]

Gdzie więzniowie mają lepiej, niż pracujący?

[Kle_oo]

Napisane przez Sachmet

Zgadzam się z Tobą. Pani prokurator mówiła że zbrodnia była zaplanowana i konsekwentnie wykonana. Szczerze jednak wątpię w jakiekolwiek molestowanie i znęcanie, choć nie można tego wykluczyć.

Mi się wydaje, że jedno nie wyklucza drugiego. Można zaplanować morderstwo w ramach "zemsty". Druga sprawa, że przynajmniej w moim odczuciu, jednak coś z wychowaniem było nie tak. Bo nie wyobrażam sobie, że ja się w kimś zakochuje i ten ktoś proponuje mi zabicie moich rodziców i ja się zgadzam...spokojnie planuje i wszystko wykonuje zgodnie z założeniami...i nie wyobrażam sobie tego teraz (choć nastolatka już nie jestem) i na pewno tak bym nie zrobiła jakbym miała te 15/16 itd. lat.

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Napisane przez Kalini

Gdzie więzniowie mają lepiej, niż pracujący?

Choćby posiłki. Pracowałam w sądzie przyjmowaliśmy skargi więźniów na warunki..dlaczego dwa dni pod rząd jest ta sama surówka? I dlaczego zupa jest źle doprawiona? Dlaczego w telewizorze jest program xyz a nie d? Bo on by chciał pooglądac program d , a my się nad nim znęcamy bo nie może i to się nadaje do trybunału praw człowieka itd.
A nie jeden pracujący nie jest w stanie sobie i dzieciom takiego wyżywienia zapełnić./ Choć oczywiście Hilton to nie jest..

[Kalini]

A ja "zwiedzałam" więzienie i areszt. I wiem, że warunki są tam zazwyczaj tragiczne i nikt normalny nie chciałby tam spędzić doby.

[Dobranka]

Nie sądzę, aby ta dziewczyna zakładała, że będzie w więzieniu i zrobiła to dla sławy, przyjmując pobyt w więzieniu jako skutek uboczny. W wieku 18 lat brak wolności jest chyba bardzo dotkliwie odczuwany. Raczej zrobiła to z nienawiści, którą ją zaślepiła.

[Kle_oo]

Napisane przez Kalini

A ja "zwiedzałam" więzienie i areszt. I wiem, że warunki są tam zazwyczaj tragiczne i nikt normalny nie chciałby tam spędzić doby.

Kwestia pewnie też miejscowości i miejsca. To jak ze szpitalem w jednym lepiej w innym dramat. Stąd może moje takie, a nie inne podejście. Pozatym nie porównuje warunków w więzieniu do normalnych -rodzin żyjących na przynajmniej średnim poziomie, ale do takich, które sobie nie radzą. Bo choćby nie starcza na ciepły posiłek dla dziecka.

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

I tak się zastanawiam..
Jak to jest w takiej sytuacji z dziedziczeniem? Jeśli chłopak był jedynym spadkobiercą, a rodzice mieli dom/samochody itd. ? Czy to nie jest tak, że to wszystko sobie niszczeje i czeka aż on wyjdzie z więzienia?

[Agrh]

Też mnie to zastanawia, czy spadek na niego czeka.
Pewnie, że więźienie nie hotel , ale nie będziemy się cofać ,,, i warunki myślę będą się polepszać.
A wiecie jak czasem jest jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o... może to też jakiś motyw;p

[Luba]

Napisane przez Kle_oo

Jak to jest w takiej sytuacji z dziedziczeniem? Jeśli chłopak był jedynym spadkobiercą, a rodzice mieli dom/samochody itd. ? Czy to nie jest tak, że to wszystko sobie niszczeje i czeka aż on wyjdzie z więzienia?

Nie moze dziedziczyc w tej sytuacji, chyba, ze zapadnie wyrok uniewinniajacy.

[_Mia]

Napisane przez Kalini

Naprawdę tak łatwo Wam wydawać takie sądy. Prawda jest taka, że nic o sprawie nie wiemy. Naprawdę niewiele da się dowiedzieć z informacji na portalach społecznościowych i z tych które wyciekną do mediów. A Wy już jesteście pewne, że to zwyrodnialcy zabijający bez skrupułów, psychopaci, socjopaci, na których resocjalizacja nie zadziała. Teraz będę bardzo gdybała, może rodzice znęcali się nad nim, nie wiem scenariuszy jest milion.
Ja tu nikogo nie bronię, po prostu za daleko posuwacie się w wydawaniu osądów i w diagnozach psychologicznych.

Kalini, litości. Oni zabili dwoje ludzi. Motywy są ważne, ale najważniejszy jest jednak sam czyn. Oni to zrobili- a nawet jeśli to ci rodzice byli psychopatami, to mogli przecież najpierw próbować zgłosić się gdzieś po pomoc, uciec. To nie była zbrodnia w obronie własnej. Oni starannie zaplanowali to zabójstwo. Mieli 100 szans, aby się jeszcze z tego wycofać- a tego nie zrobili. Widok krwawiącej matki, jej krzyki nie powstrzymały tego chłopaka- a właśnie wtedy większość normalnych ludzi by się wycofała, bo by im pękła psychika, zwyczajnie na taki widok by wymiękli. To mi wystarcza aby uznać, że normalni to oni nie są.

Ciekawa jestem, czy byś tak psychologowała, gdyby to ktoś Tobie bliski padł ofiarą takich niewinnych, skrzywdzonych dzieciątek.

[Kle_oo]

Napisane przez Luba

Nie moze dziedziczyc w tej sytuacji, chyba, ze zapadnie wyrok uniewinniajacy.

A jeśli stwierdzą zaburzenia/chorobę psychiczną i będzie musiał iść na leczenie?

[Kalini]

Napisane przez Kle_oo

A jeśli stwierdzą zaburzenia/chorobę psychiczną i będzie musiał iść na leczenie?

Wtedy myślę, że z otrzymaniem spadku nie będzie miał kłopotu

[Luba]

Napisane przez Kle_oo

A jeśli stwierdzą zaburzenia/chorobę psychiczną i będzie musiał iść na leczenie?

Nie umiem powiedziec, wiem tylko, ze morderca nie moze dziedziczyc po kims kogo zabil.

[miss kitsch]

Napisane przez Kalini

Naprawdę tak łatwo Wam wydawać takie sądy. Prawda jest taka, że nic o sprawie nie wiemy. Naprawdę niewiele da się dowiedzieć z informacji na portalach społecznościowych i z tych które wyciekną do mediów. A Wy już jesteście pewne, że to zwyrodnialcy zabijający bez skrupułów, psychopaci, socjopaci, na których resocjalizacja nie zadziała.

Napisane przez Kle_oo

A ja powtórzę to co pisałam parę stron wcześniej, po to żeby wydać wyrok-nawet internetowy trzeba dobrze znać motywy. Bo może to nie ona namówiła go do zbrodni, a on ją -wykorzystując to, że jest powiedzmy chwiejna emocjonalnie? Może powodem wcale nie była ich wielka miłość, a np. (strzelam) długie lata znęcania się rodziców nad chłopakiem? Mało to dzieci ma ojca pedofila plus matkę która o tym wie a udaje, że nie widzi?

Trochę taki głos rozsądku z Waszej strony. Rzeczywiście tak naprawdę nic nie wiemy o sprawie, motywach. Wiemy tylko kto kogo zabił, dla mnie to wystarczy, wiadomo że powinni iść do więzienia. Ale inny temat co tak naprawdę siedziało w ich głowach, co skłoniło ich do tak strasznego czynu. Może kiedyś się tego dowiemy a może nigdy.

[_Mia]

Napisane przez miss kitsch

Trochę taki głos rozsądku z Waszej strony. Rzeczywiście tak naprawdę nic nie wiemy o sprawie, motywach. Wiemy tylko kto kogo zabił, dla mnie to wystarczy, wiadomo że powinni iść do więzienia. Ale inny temat co tak naprawdę siedziało w ich głowach, co skłoniło ich do tak strasznego czynu. Może kiedyś się tego dowiemy a może nigdy.

Pisałam o tym wyżej. Motyw motywem, ale nikt mi nie powie, że osoba zdolna do zaplanowanego zabójstwa jest normalna. Każdemu, szczególnie w tym wieku, sto razy po drodze kolokwialnie mówiąc zmiękłaby pała.

[201801191006]

Napisane przez Luba

Nie moze dziedziczyc w tej sytuacji, chyba, ze zapadnie wyrok uniewinniajacy.

jest coś takiego jak takiego jak niegodność dziedziczenia.

[201607111042]

Po pierwsze uważam, że o tej sprawie jest za głośno. Media powinny dać spokój, niech wszystko toczy się po cichu. Po drugie, jeśli rzeczywiście było tak jak przedstawia to prasa i tv, to jak dla mnie powinny zapaść dwa wyroki śmierci. Szkoda, że nie jest u nas wykonywana.

[Kalini]

Napisane przez _Mia

Kalini, litości. Oni zabili dwoje ludzi. Motywy są ważne, ale najważniejszy jest jednak sam czyn. Oni to zrobili- a nawet jeśli to ci rodzice byli psychopatami, to mogli przecież najpierw próbować zgłosić się gdzieś po pomoc, uciec. To nie była zbrodnia w obronie własnej. Oni starannie zaplanowali to zabójstwo. Mieli 100 szans, aby się jeszcze z tego wycofać- a tego nie zrobili. Widok krwawiącej matki, jej krzyki nie powstrzymały tego chłopaka- a właśnie wtedy większość normalnych ludzi by się wycofała, bo by im pękła psychika, zwyczajnie na taki widok by wymiękli. To mi wystarcza aby uznać, że normalni to oni nie są.

Ciekawa jestem, czy byś tak psychologowała, gdyby to ktoś Tobie bliski padł ofiarą takich niewinnych, skrzywdzonych dzieciątek.

Nie piszę przecież, że mają ich uwolnić, ale czym innym jest dla mnie zabójstwo dla przyjemności, bez powodu, a czym innym zabójstwo z zemsty. I owszem z ich psychiką jest coś nie tak, tu pewne, wiec powinno szukać też powodów tego, że stali się chorzy.

[Agrh]

a może rzeczywiście zabili bo rodzice nie chceili ich związku? tak też być mogło... mnóstwo takich zbrodni przykładowo...http://www.karasmierci.info.pl/rudaslaska19062003.htm

zabicie ot tak też możliwe http://www.karasmierci.info.pl/Morde...uskie_2009.htm

pewnie nie wiemy jak było... motywy,,, mam takie przeczucie, że był to kaprys.

[201607111042]

Napisane przez _Mia

Kalini, litości. Oni zabili dwoje ludzi. Motywy są ważne, ale najważniejszy jest jednak sam czyn. Oni to zrobili- a nawet jeśli to ci rodzice byli psychopatami, to mogli przecież najpierw próbować zgłosić się gdzieś po pomoc, uciec. To nie była zbrodnia w obronie własnej. Oni starannie zaplanowali to zabójstwo. Mieli 100 szans, aby się jeszcze z tego wycofać- a tego nie zrobili. Widok krwawiącej matki, jej krzyki nie powstrzymały tego chłopaka- a właśnie wtedy większość normalnych ludzi by się wycofała, bo by im pękła psychika, zwyczajnie na taki widok by wymiękli. To mi wystarcza aby uznać, że normalni to oni nie są.

Ciekawa jestem, czy byś tak psychologowała, gdyby to ktoś Tobie bliski padł ofiarą takich niewinnych, skrzywdzonych dzieciątek.

Zabijcie mnie, ale jeśli rzeczywiście byłoby tak, że ojciec był sadystą i pedofilem, a matka go kryła to ja osobiście bym tych dzieciaków rozgrzeszyła. No niezłym popaprańcem trzeba być, żeby kogoś zadźgać i zmasakrować jego ciało, ale ciężko jest wyjść z niespapraną psychiką z domu, w którym dochodzi do pedofilii i znęcania się nad dziećmi. Więc jeśli wyszłoby na to, że chłopak był przez rodziców katowany i molestowany, to rzecz jasna powinno się go izolować od społeczeństwa tak samo jak dziewczynę, bo człowiek normalny nie zabija z premedytacją, ale ja bym mu w tym wypadku raczej współczuła niż wyzywała od najgorszych. Znam dziewczynę, która do dziś ma wielkie blizny na plecach, pozostawione przez tatusia i wiem, jaką pracę nad sobą musiała wykonać żeby jakoś się życiowo ogarnąć.

No ale to tylko gdybanie (bardzo daleko posunięte). Tak naprawdę nic o sprawie nie wiemy.

[Agrh]

Na razie wiemy tyle z tego co podały media i sama ta prokuratorka się wypowiadala, że podczas ogladania filmów wpadli na pomysł wcielenia w życie zabójstwa tych ludzi i to już coś mówi...to, że zabili bo związek to spekulacje mediów? choć mogło być tak bo historia zna wiele takich przypadków.

chociaż"Kamil N. i Zuzanna M. – uczniowie liceów w Białej Podlaskiej - byli parą. Według składanych przez nich wyjaśnień rodzice Kamila nie akceptowali związku. - W pewnym momencie, w trakcie oglądania filmów, przepełnionych - jak sami mówili - przemocą i agresją, stwierdzili, że może by tak zabić rodziców Kamila - powiedziała Syk-Jankowska."

więc motyw , że zabili bo rodzice nie akceptowali ich związku może być jak najbardziej...

[Sachmet]

Napisane przez Kalini

Gdzie więzniowie mają lepiej, niż pracujący?

w Polsce

Napisane przez Agrh

Na razie wiemy tyle z tego co podały media i sama ta prokuratorka się wypowiadala, że podczas ogladania filmów wpadli na pomysł wcielenia w życie zabójstwa tych ludzi i to już coś mówi...to, że zabili bo związek to spekulacje mediów? choć mogło być tak bo historia zna wiele takich przypadków.

chociaż"Kamil N. i Zuzanna M. – uczniowie liceów w Białej Podlaskiej - byli parą. Według składanych przez nich wyjaśnień rodzice Kamila nie akceptowali związku. - W pewnym momencie, w trakcie oglądania filmów, przepełnionych - jak sami mówili - przemocą i agresją, stwierdzili, że może by tak zabić rodziców Kamila - powiedziała Syk-Jankowska."

więc motyw , że zabili bo rodzice nie akceptowali ich związku może być jak najbardziej...

Dokładnie, ja uważam że taki motyw był najbardziej prawdopodobny.

[_Mia]

Napisane przez cottan

Zabijcie mnie, ale jeśli rzeczywiście byłoby tak, że ojciec był sadystą i pedofilem, a matka go kryła to ja osobiście bym tych dzieciaków rozgrzeszyła. No niezłym popaprańcem trzeba być, żeby kogoś zadźgać i zmasakrować jego ciało, ale ciężko jest wyjść z niespapraną psychiką z domu, w którym dochodzi do pedofilii i znęcania się nad dziećmi. Więc jeśli wyszłoby na to, że chłopak był przez rodziców katowany i molestowany, to rzecz jasna powinno się go izolować od społeczeństwa tak samo jak dziewczynę, bo człowiek normalny nie zabija z premedytacją, ale ja bym mu w tym wypadku raczej współczuła niż wyzywała od najgorszych. Znam dziewczynę, która do dziś ma wielkie blizny na plecach, pozostawione przez tatusia i wiem, jaką pracę nad sobą musiała wykonać żeby jakoś się życiowo ogarnąć.

No ale to tylko gdybanie (bardzo daleko posunięte). Tak naprawdę nic o sprawie nie wiemy.

No właśnie, bardzo daleko...
Na moje młodej zachciało się mhroku i zła, on miał coś do swoich rodziców + zaburzenia osobowości u obu. Ale to tylko zgadywanie.

Paranoja trochę, żeby na siłę ich rozgrzeszać, a rodzicom sugerować pedofilię i buk wie co jeszcze.

[201604181004]

Kle oo no nie wiem. O rozumeckiej pamietaja non stop tak jak o tej odpowiwdzialnej za smierc maturzysty

[201607211025]

Napisane przez drabineczka

Kle oo no nie wiem. O rozumeckiej pamietaja non stop tak jak o tej odpowiwdzialnej za smierc maturzysty

Ta odpowiedzialna za śmierć tego maturzysty jest moim zdaniem jeszcze gorsza niż ,, cierpiąca poetka". Moim zdaniem ludzie szybko zapomną o tej dziewusze.

[michal100]

Ciekawe jaką karę łączną Sąd wymierzy obojgu. Mogą dać najniższą kodeksową tak jak dziewczynie z Warszawy,która siekierą głowę matce odrąbała. To był rok 1980 chyba - wszyscy się czapy spodziewali a m.in. ze względu na młody wiek sędzia dała jej tylko 8 lat. Oby w tej sprawie Sąd był surowszy.

[GrumpyCat]

Napisane przez Kalini

Naprawdę tak łatwo Wam wydawać takie sądy. Prawda jest taka, że nic o sprawie nie wiemy. Naprawdę niewiele da się dowiedzieć z informacji na portalach społecznościowych i z tych które wyciekną do mediów. A Wy już jesteście pewne, że to zwyrodnialcy zabijający bez skrupułów, psychopaci, socjopaci, na których resocjalizacja nie zadziała. Teraz będę bardzo gdybała, może rodzice znęcali się nad nim, nie wiem scenariuszy jest milion.
Ja tu nikogo nie bronię, po prostu za daleko posuwacie się w wydawaniu osądów i w diagnozach psychologicznych.

Nawet znęcanie/gwałt/cokolwiek nie upoważnia do zarżnięcia kogoś nożem...

---------- Dopisano o 01:11 ---------- Poprzedni post napisano o 01:09 ----------

Napisane przez Kalini

Ja jednak widzę okoliczności łagodzące gdy np. żona zasztyletuje męża we śnie bo ten się nad nią znęcał albo chłopak zabije bezkarnego gwałciciela dziewczyny. Dlatego w sądzie wyrok może być różny, a nie - zabiłeś dostajesz dożywocie.

Taaa, jak mąż się nad żoną znęca to się pakuje walizki i sp.... a nie w nocy czai z tasakiem
Generalnie powinno być oko za oko, wtedy byłoby sprawiedliwie.

[201607111042]

Napisane przez _Mia

No właśnie, bardzo daleko...
Na moje młodej zachciało się mhroku i zła, on miał coś do swoich rodziców + zaburzenia osobowości u obu. Ale to tylko zgadywanie.

Paranoja trochę, żeby na siłę ich rozgrzeszać, a rodzicom sugerować pedofilię i buk wie co jeszcze.

Kurcze, ja nie twierdzę wcale, że chłopak był molestowany czy coś. Właściwie to podejrzewam, że było dokładnie tak jak mówisz. W poście odniosłam się do tego, co napisałaś o zbrodni - że sam czyn jest ważniejszy od motywów. Na ogół tak, ale nie zawsze. W hipotetycznej sytuacji, gdyby na jaw wyszło, że rodzice chłopaka go katowali i molestowali - rozgrzeszyłabym go. Nie mówię, że powinien zrobić to sąd i wypuścić go na wolność - ale ja osobiście rozgrzeszyłabym go. Może dlatego, że uważam że ludzie katujący własne dzieci (cudze też) zasługują na stos.

[201605161428]

Napisane przez cottan

Kurcze, ja nie twierdzę wcale, że chłopak był molestowany czy coś. Właściwie to podejrzewam, że było dokładnie tak jak mówisz. W poście odniosłam się do tego, co napisałaś o zbrodni - że sam czyn jest ważniejszy od motywów. Na ogół tak, ale nie zawsze. W hipotetycznej sytuacji, gdyby na jaw wyszło, że rodzice chłopaka go katowali i molestowali - rozgrzeszyłabym go. Nie mówię, że powinien zrobić to sąd i wypuścić go na wolność - ale ja osobiście rozgrzeszyłabym go. Może dlatego, że uważam że ludzie katujący własne dzieci (cudze też) zasługują na stos.

Niczym nie mozna rozgrzeszac morderstw. Niedlugo zaczniemy sie zazynac na ulicach, a nastepnie licytowac kto zasluguje na rozgrzeszenie, bo mial bardziej skomplikowany motyw o-o.

[Kalini]

Napisane przez GrumpyCat

Nawet znęcanie/gwałt/cokolwiek nie upoważnia do zarżnięcia kogoś nożem...

---------- Dopisano o 01:11 ---------- Poprzedni post napisano o 01:09 ----------



Taaa, jak mąż się nad żoną znęca to się pakuje walizki i sp.... a nie w nocy czai z tasakiem
Generalnie powinno być oko za oko, wtedy byłoby sprawiedliwie.

A czybja mówię, że to usprawiedliwia? Po prostu to zupełnie inne okoliczności. Owszem normalnym postępowaniem jest spakowanie walizek i ucieczka, ale w psychice pokrzywdzonej osoby dzieją się różne rzeczy. Nie da się każdej sprawy traktować tak, samo. Idąc Twoim tropem zabicie kogoś w obronie własnej tobteż morderstwo, więc najsurowszy wyrok się należy - w końcu lliczy się czyn, a nie okoliczności.

[201607111042]

Napisane przez TheUnlike

Niczym nie mozna rozgrzeszac morderstw. Niedlugo zaczniemy sie zazynac na ulicach, a nastepnie licytowac kto zasluguje na rozgrzeszenie, bo mial bardziej skomplikowany motyw o-o.

Widać można. Ja niektóre morderstwa rozgrzeszam. Nie uważam, że powinny pozostać bezkarne, bo prawo jest prawem, ale jestem w stanie pojąć dlaczego ktoś to zrobił i nie potępić go w czambuł.