Starsze Kobiety

[sine.ira]

Może to i normalne, ale myślę, że normalne kobiety w tym przedziale wiekowym nie zainteresują się osiemnastoletnim szczylem. A po ci nienormalne ?
Jak spodziwasz się zahebiaszczego seksu, to przecież sam wiek nie jest wskaźnikiem ani doświadczenia ani erotycznych umiejętności. Równie dobrze możesz trafić na gorącą rówieśnicę jak na 30 letnią kłodę

[dawidowskasia]

ja też lubię młodszych

To normalne autorze, wielu moich kolegów tak ma. To są młode kobiety, tyle,że starsze od Ciebie. Gdyby Cię60-latki jarały to trochę dziwne by było

[Clevland]

Jeden woli córkę inny jej matkę.

Jakie szanse ma taki np. 20-latek żeby poderwać np. 40-latkę, to ciężko powiedzieć.
Większość kobiet w tym wieku ma rodziny i dzieci.
Jak kobieta podejdzie do takiego "młodego" zalotnika, albo jak taką poderwać?
O to może powinieneś pytać na forum...

[lolek3]

Ja mam 20 lat i też tak mam że podobają się mi starsze kobiety w wieku 30-40 lat, ale zdażyło się też ze podobały mi się po czterdziestce.

[TmargoT]

Napisane przez Chavez93

Witam.

Mam 18 lat i od jakiegoś czasu podniecają mnie kobiety w wieku 27-33 Czy to jest Normalne??

o matko.
to prawie,jak z moim dzieckiem
nie dziękuje,postoję

obstawiam poszukiwanie mamusinego CYCA

[kreolkaa]

Poszukaj sobie sponsorki to połączysz przyjemne z pożytecznym

[Chavez93]

Napisane przez kreolkaa

Poszukaj sobie sponsorki to połączysz przyjemne z pożytecznym

Heheheh a co chcesz byc moja sponsorką?

[kreolkaa]

Napisane przez Chavez93

Heheheh a co chcesz byc moja sponsorką?

Niestety nie jestem zainteresowana

[Clevland]

Napisane przez TmargoT

o matko.
to prawie,jak z moim dzieckiem
nie dziękuje,postoję

obstawiam poszukiwanie mamusinego CYCA

No właśnie tacy się zgłaszają.
Ale to nie jest właściwe forum.
Może na zbiornik.com znajdziesz.

Są kobiety które młodych szukają.
Niektóre robią sobie wycieczki do Egitpu:
Dokumentalny film HBO "Darling I Lowe Ju- Polki na wakacjach w Egipcie"
http://www.youtube.com/watch?v=h8_61...eature=related

[Chavez93]

a tak poważnie nie interesuje mnie sponsoring

[Vallarr]

Dlugo sie przez to przegryzales ;d

Spokojnie, to nic nienormalnego. Moze rzadkie, ale wbrew pozorom ma mase zalet. Bylem nawet mlodszy od Ciebie, gdy pociagaly mnie kobiety w okolicach 30stki i nie, wszystkie psychoanalityczki w okolicy, nie w typie mojej mamy ;] Tu nie chodzi o wiek, bo to nie patrzenie na dowod czy pojedyncze zmarszczki mnie podniecalo, tylko fakt, ze w tej grupie wiekowej latwiej znalezc to, czego szukalem.

Kwestia tego, ze dookola nie widzialem kobiety wystarczajaco dojrzalej psychicznie, ale i inteligentnej, doswiadczonej i co tu duzo mowic - pracujacej, z wlasnym mieszkaniem. Nie chodzi tutaj o zadne korzysci materialne, tylko zwyczajnie komfort zamiast kiszenia sie z rodzina za drzwiami zastawionymi lozkiem by nikt nie wlazl :P Wyjscie gdzies na kolacje to tez nie byl problem, zamiast zbierania 10groszowek na mcdonalda.
Ot, namiastka wyzszej klasy, cos jak dobre wino vs siarkofrut pod plotem. Mi smakowalo lepiej

Last but not least - kobieta w tym wieku po pierwsze ma jakies doswiadczenia seksualne, co mnie w ogole nie irytowalo, w przeciwienstwie do klodowatych, niesmialych dziewic - jak sie uczyc, to od mistrzyn No i - bez urazy wszystkie mlodziutkie wizazanki - dojrzale kobiety sa... dojrzale. Nie maja nasrane w glowie, dostaly od zycia pare razy po tylku i patrza na swiat realnie, a nie przez pryzmat harlequinow i tanich komedii romantycznych.

I moge sie zalozyc, ze kiedys spotkasz pare mlodszych dziewczyn dojrzalych i inteligentnych na tyle, by wiek nie stanowil przeszkody. Diablo ciezko je znalezc, zwlaszcza poki sa mlodziutkie, ale sa

[TmargoT]

Napisane przez Chavez93

a tak poważnie nie interesuje mnie sponsoring

to chyba tylko fora randkowe,tu możesz jedynie porozmawiac na ten temat

[Chavez93]

Napisane przez TmargoT

to chyba tylko fora randkowe,tu możesz jedynie porozmawiac na ten temat

Wiec rozmawiam Nigdy nie myślałem o sponsoringu, to trochę dla mnie jak prostytucja, Bym nie sprzedał swojego ciała za parę grosze ;/(Mam szacunek do swojego ciała) Może fascynuje sie starszymi Kobietami ale to nie znaczy że nie podniecają mnie młode lub w moim wieku


Jestem trochę dziwny ale taki sie wychowałem ;D I chyba nikt tego nie zmieni


Ps. Może ta fascynacja przyszła z tego że jedna osoba bardzo mnie zraniła , i jakoś do tej pory nie mogę zaufać dziewczynie w moim wieku :/

[TmargoT]

Napisane przez Chavez93

Wiec rozmawiam Nigdy nie myślałem o sponsoringu, to trochę dla mnie jak prostytucja, Bym nie sprzedał swojego ciała za parę grosze ;/(Mam szacunek do swojego ciała) Może fascynuje sie starszymi Kobietami ale to nie znaczy że nie podniecają mnie młode lub w moim wieku


Jestem trochę dziwny ale taki sie wychowałem ;D I chyba nikt tego nie zmieni


Ps. Może ta fascynacja przyszła z tego że jedna osoba bardzo mnie zraniła , i jakoś do tej pory nie mogę zaufać dziewczynie w moim wieku :/

a nie obawiabys się,ze dla starszej kobiety byłbyś w pewnym sensie zabawką,odskocznią?
wątpię,czy traktowałaby cię poważnie,zabierała na kolację do restauracji,czy na spotkania z przyjaciółmi.
w naszej kulturze,pomijam bogaczy młody chłopak i starsza pani jest źle widziana w przeciwieństwoe do starszego pana i młodej kobiety.
to smutne,ale takie sa realia.dla mnie jest to niesprawiedliwe,bo miłość nie patrzy na wiek,ale ludzie boją się odbiegac od norm społecznych bojąc się odrzucenia,czy szykan.

[Clevland]

Chłopaka myśli o dojrzałej kochance. Zapewne nie ma potrzeby pokazywania się gdzieś publicznie.
Wszystkie potrzeby można zrealizować w 4-ścianach.
Można się pochwalić swoim kolegom, ale niekoniecznie uwidaczniać się.

Poczytaj na blogu jak 40-tka traktuje 18-latka.
http://namietnik.org/2011-07-02/romeo/

Jak jesteś zdecydowany to nie rozpisuj się na forum ale poświęć ten czas na działanie:
-przez net: zbiornik.com , sympatia.pl
-idź na jakiś dansing, kurs tańca. Jeżeli trafisz na wybraną przez ciebie grupę docelową, to one same wezmą cię w obroty. Taniec bardzo ułatwia nawiązywanie kontaktów, a podczas nauki pozbędziesz się barier/wstydu/hamulców i nabierzesz śmiałości.

Na forum możesz się pochwalić efektami.

[TmargoT]

Napisane przez Clevland

Chłopaka myśli o dojrzałej kochance. Zapewne nie ma potrzeby pokazywania się gdzieś publicznie.
Wszystkie potrzeby można zrealizować w 4-ścianach.
Można się pochwalić swoim kolegom, ale niekoniecznie uwidaczniać się.

Poczytaj na blogu jak 40-tka traktuje 18-latka.
http://namietnik.org/2011-07-02/romeo/

Jak jesteś zdecydowany to nie rozpisuj się na forum ale poświęć ten czas na działanie:
-przez net: zbiornik.com , sympatia.pl
-idź na jakiś dansing, kurs tańca. Jeżeli trafisz na wybraną przez ciebie grupę docelową, to one same wezmą cię w obroty. Taniec bardzo ułatwia nawiązywanie kontaktów, a podczas nauki pozbędziesz się barier/wstydu/hamulców i nabierzesz śmiałości.

Na forum możesz się pochwalić efektami.

tego nie wiesz.
z opisu nie wynika,że chodzi tylko o sex.nie kazdy chłopak/mężczyzna dązy do spełnienia sexualnego,czasem ludzie szukają czegoś głebszego

[Vallarr]

Napisane przez TmargoT

a nie obawiabys się,ze dla starszej kobiety byłbyś w pewnym sensie zabawką,odskocznią?

Jaki facet w wieku ponizej 20stki mysli realnie o powaznym zwiazku? A nawet jesli mysli, to jakie ma na to szanse? Wiek partnerki nie ma tu nic do rzeczy.

wątpię,czy traktowałaby cię poważnie,zabierała na kolację do restauracji,czy na spotkania z przyjaciółmi.
w naszej kulturze,pomijam bogaczy młody chłopak i starsza pani jest źle widziana w przeciwieństwoe do starszego pana i młodej kobiety.
to smutne,ale takie sa realia.dla mnie jest to niesprawiedliwe,bo miłość nie patrzy na wiek,ale ludzie boją się odbiegac od norm społecznych bojąc się odrzucenia,czy szykan.

Ze jak? O_o
Sporo mlodszy facet to taki sam "prestiz" (cudzyslow niezbedny) jak mloda dziewczyna przy starym facecie.
Tematu milosci moze nie poruszajmy, skoro autor wyraznie napisal, ze starsze kobiety go podniecaja, a nie, ze zakochal sie w starszej.

[dawidowskasia]

Napisane przez TmargoT

a nie obawiabys się,ze dla starszej kobiety byłbyś w pewnym sensie zabawką,odskocznią?
wątpię,czy traktowałaby cię poważnie,zabierała na kolację do restauracji,czy na spotkania z przyjaciółmi.
w naszej kulturze,pomijam bogaczy młody chłopak i starsza pani jest źle widziana w przeciwieństwoe do starszego pana i młodej kobiety.
to smutne,ale takie sa realia.dla mnie jest to niesprawiedliwe,bo miłość nie patrzy na wiek,ale ludzie boją się odbiegac od norm społecznych bojąc się odrzucenia,czy szykan.

A dla mnie wręcz odwrotnie. starsi faceci z mlodymi dziewczynami kojarzą mi się ze sonsoringiem i obrzydzają

[TmargoT]

Napisane przez Vallarr

Jaki facet w wieku ponizej 20stki mysli realnie o powaznym zwiazku? A nawet jesli mysli, to jakie ma na to szanse? Wiek partnerki nie ma tu nic do rzeczy.


Ze jak? O_o
Sporo mlodszy facet to taki sam "prestiz" (cudzyslow niezbedny) jak mloda dziewczyna przy starym facecie.
Tematu milosci moze nie poruszajmy, skoro autor wyraznie napisal, ze starsze kobiety go podniecaja, a nie, ze zakochal sie w starszej.

nie wiem,w czym ty widzisz prestiż,bo mnie to obrzydza
nie lubie,kiedy ludzi traktuje sie przedmiotowo,wiec wybacz-nie zgodze się z tobą.

wracając do wieku.wiek nie jest wyznacznikiem dojrzałości emocjonalnej.można spotkać faceta po 20-tce bardziej dojrzałego niż po 30-tce,czy 40-tce.

[dawidowskasia]

Napisane przez TmargoT

nie wiem,w czym ty widzisz prestiż,bo mnie to obrzydza
nie lubie,kiedy ludzi traktuje sie przedmiotowo,wiec wybacz-nie zgodze się z tobą.

wracając do wieku.wiek nie jest wyznacznikiem dojrzałości emocjonalnej.można spotkać faceta po 20-tce bardziej dojrzałego niż po 30-tce,czy 40-tce.

A nie obrzydza Cię dziadek z młodą dziewczyną?

[TmargoT]

Napisane przez dawidowskasia

A nie obrzydza Cię dziadek z młodą dziewczyną?

też,tylko większa tolerancję spoleczeństwa dostają pary sray pan-młoda pani.
dlaczego?
bo od dawna było w tonie posiadanie mlodej zony.moja babcia była mlodsza od dziadka 15 lat,więc to troche wywodzi się z przeszłosci.

dlaczego mnie to obrzydza?
bo nie wyobrażam sobie współzycia z mężczyzną niewiele starym od mojego syna.
akceptowalną róznica dla mnie byłoby do 10 lat,ale nie więcej,zresztą ja potrzebuję silnego ramienia,a nie dziecka do bawienia \
jesli będę chciała się odmłodzić zrobie sobie niemowlaka

[dawidowskasia]

Napisane przez TmargoT

też,tylko większa tolerancję spoleczeństwa dostają pary sray pan-młoda pani.
dlaczego?
bo od dawna było w tonie posiadanie mlodej zony.moja babcia była mlodsza od dziadka 15 lat,więc to troche wywodzi się z przeszłosci.

dlaczego mnie to obrzydza?
bo nie wyobrażam sobie współzycia z mężczyzną niewiele starym od mojego syna.
akceptowalną róznica dla mnie byłoby do 10 lat,ale nie więcej,zresztą ja potrzebuję silnego ramienia,a nie dziecka do bawienia \
jesli będę chciała się odmłodzić zrobie sobie niemowlaka

A mnie obrzydza seks z kimś w wieku mojego ojca tudzież dziadka

[Clevland]

Napisane przez TmargoT

dlaczego mnie to obrzydza?
bo nie wyobrażam sobie współzycia z mężczyzną niewiele starym od mojego syna.
akceptowalną róznica dla mnie byłoby do 10 lat,ale nie więcej,zresztą ja potrzebuję silnego ramienia,a nie dziecka do bawienia \
jesli będę chciała się odmłodzić zrobie sobie niemowlaka

Znajoma ma sąsiadkę, która spotyka się z kolegą swojego syna.
Trwa to ponoć od kilku miesięcy.
Mówi że skoro ma możliwość, to woli młodego niż jakiegoś zapasionego 40-latka.

Jedne kobiety się krępują, drugie wręcz przeciwnie.
A młody myśli "drugim mózgiem"

[Vallarr]

Nie bez powodu wzialem prestiz w zawiasy To bylo ironiczne.
Byc moze jesli macie synow, to inaczej reagujecie niz moje przyjaciolki, ale z drugiej strony ciezko spotkac 30latke z synem w wieku 17+

[Clevland]

Napisane przez Vallarr

Nie bez powodu wzialem prestiz w zawiasy To bylo ironiczne.

"Układ" z dojrzałą kobietą wzbudza zazdrość kolegów.

Napisane przez Vallarr

Byc moze jesli macie synow, to inaczej reagujecie niz moje przyjaciolki,

Jak dojrzała kobieta ogląda młodych chłopaków w domu, to nie dziwne że zapuszczony równolatek nie będzie dla nich zachęcający.
Raczej mało jest kobiet decydujących się na romans z młodym.
Większość ma mężów, zdaje sobie sprawę z ewentualnej presji otoczenia itp.
Nieliczne latają do Egiptu, jak w tym dokumencie "Darling I lawe ju"

Tylko odważne decydują się np. na romans z kolegą ich syna (jak pisałem wyżej)

Ale na pewno pojawia się nowa moda- na podrywanie starszych kobiet, zarówno przez chłopaków jak i przez dziewczyny.

Znajoma (40+) która odwiedza "branżowe" kluby (dla bi i homo), jeszcze parę lat temu czuła, że jej czasy przeminęły.
Teraz, to głównie młode dziewczyny ją wyrywają.
Bo chcą spróbować jak to jest z kobietą która jest dla nich potencjalnie niedostępna i do tego doświadczona.

Zakazany/niedostępny owoc najlepiej smakuje.

[TmargoT]

Napisane przez Vallarr

Nie bez powodu wzialem prestiz w zawiasy To bylo ironiczne.
Byc moze jesli macie synow, to inaczej reagujecie niz moje przyjaciolki, ale z drugiej strony ciezko spotkac 30latke z synem w wieku 17+

wystarczy miec 18,19,20 lat rodząc dziecko,dodając wiek syna 17 lat wychodzi nam 35,36,37

moja szwagierka urodziła mając 16 lat,więc w życiu nic nie jest niemozliwe

[Vallarr]

@TmargoT
Ciezko. Nie mowie, ze nie jest to mozliwe
@Clevland
Mamy w spoleczenstwie coraz wiecej samotnych kobiet w tym wieku, z roznych powodow - chocby wzrastajacej liczby rozwodow. Nadal jest to rzadkie, ale nie na tyle, by ogarniety facet nie potrafil znalezc interesujacej i chetnej kobiety w tym wieku.

[Only_Red]

[dlaczego mnie to obrzydza?
bo nie wyobrażam sobie współzycia z mężczyzną niewiele starym od mojego syna.
akceptowalną róznica dla mnie byłoby do 10 lat,ale nie więcej,zresztą ja potrzebuję silnego ramienia,a nie dziecka do bawienia \
jesli będę chciała się odmłodzić zrobie sobie niemowlaka[/QUOTE]

No mój partner ma lat 43 a czasami wydaje się jakbym rozmawiała z moim 6 letnim synem (tylko nieco wyższy), więc z tą dojrzałością to różnie bywa. Mi zawsze podobali się młodsi ale nie do miłości....lubię seks, mój partner - nie więc ciągnie mnie do młodszych facetów. Jak chcę z kimś pogadać o "życiu i śmierci" to mam w domu partnera. Na intymne spotkania tylko młodszy. Faceci po 40-stce są do bani (z własnych doświadczeń). I z góry przepraszam jeżeli moja "bezpośrednia" wypowiedź kogoś uraziła. Moja subiektywna opinia jw...

[TmargoT]

Napisane przez Only_Red

[

No mój partner ma lat 43 a czasami wydaje się jakbym rozmawiała z moim 6 letnim synem (tylko nieco wyższy), więc z tą dojrzałością to różnie bywa. Mi zawsze podobali się młodsi ale nie do miłości....lubię seks, mój partner - nie więc ciągnie mnie do młodszych facetów. Jak chcę z kimś pogadać o "życiu i śmierci" to mam w domu partnera. Na intymne spotkania tylko młodszy. Faceci po 40-stce są do bani (z własnych doświadczeń). I z góry przepraszam jeżeli moja "bezpośrednia" wypowiedź kogoś uraziła. Moja subiektywna opinia jw...

idąc twoim tokiem rozumowania,nie kazdy 40-to latek jest małodojrzały i nie mysli o sexie.
ja odpowiedziałam na temat według swojego zapatrywania,ty swojego,jednak nie jest to jednak definicja,czy wyznacznikiem związków.
być może mając 6-cio letnie dziecko patrzyłabym na problem z innej perspektywy,bo jak mówią-punkt widzenia zmienia się z punktu siedzenia

[Only_Red]

Może jednak uściślę moją wypowiedź. Pisząc "młodszych" w swoim przypadku mam na myśli facetów powyżej 20-stki bo facetów/chłopaków poniżej tej granicy wieku nie znam i się za takimi nie rozglądam. Ale jak już wspominałam - są 40-letni nastolatkowie i 18-letni dojrzali, wszystko zależy od człowieka nie od wieku. Ja zawsze podobałam się młodszym od siebie bo mam po prostu taką "młodszą mentalność" i vice versa. Jednym słowem - co kto lubi