2008-07-23, 23:18 | #31 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 888
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
Czemu sie zastanawiasz czy ma sens skoro nie bolalo? ja pewnie jak bedzie bardzo bolalo ,tak ze sie nie da wytrzymac,dojde do wniosku ze nie ma sensu wiecej tego robic..
Aha a jak wciaz masz sie o te ciaze martwic,to po prostu zrob za pare dni test i bedziesz pewna na milion%. |
2008-07-24, 09:19 | #32 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
ja tam bym chciałą by za pierwszym razem mnie nie bolało a bolało chyba jeszcze z 10 razy pozniej
i odbierało mi chęć byłam ździwiona że się babkom to podoba ciesz się bo są takie któe nie boli a sprawa ciąży hm przesadzasz moja droga rozluźnij się skoro masz tabletki
__________________
magister fizjoterapii specjalista instruktor fitness |
2008-07-24, 15:11 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
|
2008-07-24, 16:11 | #35 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 440
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
|
2008-07-24, 21:58 | #36 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
Po prostu w XXI wieku kobieta ma do zaoferowania więcej niż strzępek błony, przynajmniej w światłym, cywilizowanym społeczeństwie Pisanie o tymże strzępku z namaszczeniem może niektórych dziwić( na szczęście, nie tylko mnie ). W każdym razie ja mam do zaoferowania znacznie więcej i jakoś nie czuję, że utraciłam mój największy kobiecy skarb.
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go. |
2008-07-24, 22:16 | #37 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 888
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
ja uwazam ze liczy sie przedewszystkim milosc
a dziewictwo..coz tez mam duzo wiecej do zaoferowania,ale jednak marze zeby je starcic z Tym Jedynym..ale czy to sie uda..(boje sie ze sie pomyle..) |
2008-07-25, 07:52 | #38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
Cytat:
O to mi właśnie chodziło |
|
2008-07-25, 10:44 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
Może wyjaśnię o co mi chodziło z tym skarbem. Ja dziewictwo straciłam jak byłam bardzo młoda, ale wiedziałam co robię, sama tego chciałam. Zrobiłam to z chłopakiem którego kochałam na 100%, dalej go kocham i dalej jesteśmy razem. A np moja koleżanka zrobiła to właśnie z powodu "bo on chciał" i dziś tego żałuje, bo później poznała kogoś kogo naprawdę pokochała i to właśnie jemu wolałaby oddać dziewictwo, ale już jest za późno. W tym sensie nazwałam to skarbem, że później jak się spotyka kogoś innego to się żałuje. Pozatym facet który naciska według mnie nie jest dobrym partnerem, to powinno wyjść z obu stron, a nie od faceta trującego "no chodź, zróbmy to". Takie jest moje zdanie.
|
2008-07-25, 10:51 | #40 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z pracy
Wiadomości: 878
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
Cytat:
U mnie było tak, ja i TŻ ( on z przebiegiem, ja zielona dziewica ) byliśmy ze soą półtorej roku zanim rozpoczęliśmy współżycie. Ja nie byłam gotowa, musiałam tyle czekać, dojrzeć do tego.... On czekał cierpliwie, jak już zaczęliśmy się przymierzać do tego, to on był w ciężkiej sytuacji, cierpiał, że nie może kochać się z ukochaną kobietą i ja to rozumiałam... |
|
2008-07-25, 11:01 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
my oboje byliśmy niedoświadczeni to też może inaczej, ale nigdy z jego ust nie padło coś typu "może byśmy zaczęli"...
|
2008-07-25, 11:18 | #42 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z pracy
Wiadomości: 878
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
|
2008-07-25, 11:47 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
a ja myślę że nie naciskał bo wiedział że mój eks tak właśnie mi truł, fajny był chłopak ale nie mogłam już dłużaj tego znieść. Pozatym jak wiadomo jak ktoś za bardzo naciska to już złośliwie odmawiamy bo nam się odechciewa.
|
2008-07-25, 11:52 | #44 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z pracy
Wiadomości: 878
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
No właśnie, cała ewentualna ochota odlatuje.... Po paru takich akcjach facet powinien zaczaić, że coś jest nie halo
|
2008-07-25, 18:27 | #45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
Cytat:
To ze sie denerwujesz czy wszystko bylo ok w zadnym wypadku nie swiadczy o Twojej niedojrzalosci Niedojrzaloscia byloby jakbys sie wlasnie tym nie przejmowala Teraz zalecam melise, lampke wina (moze dwie) i spacerek. |
|
2008-07-28, 21:32 | #46 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: O-c :)
Wiadomości: 238
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
Cytat:
__________________
( `v¨`) `-.¸.-` KOCHAM |
|
2008-07-28, 22:14 | #47 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 888
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
|
2008-07-29, 07:10 | #48 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z pracy
Wiadomości: 878
|
Dot.: Dziwny pierwszy raz.
Wszystko gra, nie martw się Też myślałam, że u mnie nie da rady ( jak wsadzić tam coś tak ogromnego.... ) ale jednak wszystko było dobrze, ważna była odpowiednia pozycja ( na jeźdżca ) i luzik
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:13.