ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

[lipiec7]

Wlasnie biore antybiotyki i sadze,ze filtry(u mnie obecnie antek extreme)niestety przesuszaja skore...Ech jutrem chyba wysmaruje sie tylko nawilzaczem....ten watek jest niebezpieczny...taki innowierczy ale przeciez od czasu do czasu trzeba zgrzeszyc,bo bylo by nudno,no nie

[Smallwitch]

eee tam....dziewczyny......ja k macie problem z bieleniem i przesuszeniem po filtrach z alkoholem to ja polecam LPR Anthelios xl 50+ (tinted cream) ktory nie bieli bo jest koloryzowany i nie wysusza bo nie ma alkoholu......fakt ze tłusty ale jest jedyna rzecza ktora mnie nie zapycha a zapycha mnie prawie wszystko i dlatego nie uzywam zadnych nawilzaczy bo nie moge. Zaznacze ze używam Zoraca i jesli mi się skóra łuszczy to zazucam antka xl i nawet ładnie potrafi załagodzić podraznienia.
Zwątpienia mam ale nie z powodu filtrów lecz z powodu kwasow i retinoidów....zawsze mnie wypryszcza. Oczywiscie to nie jest tak ze przy retinoidach uzywam 2 ml filtra......nawet nie wiem ile to jest a poza tym filtry mi się nie wchłaniają za bardzo wiec nie ma sensu za duzo walic jesli bede musiała i tak odcisnąc chusteczką zeby zrobic make up.....wiem wiem...jestem grzesznica ale jakoś żyć trzeba...no i wygladac....

[justyce]

Napisane przez Paula07

Jak czytam znow dopada niektorych zwątpieie filtrowe , ej dziewczyny juz z tym przyklejaniem chyba troche naciągacie . Ja jedynie jestem wstanie przykleić sie do kogos lub czegos po filtrach Avene , a reszta filtrow tak mi sie pieknie wchlania, że wieczorem az brak jest mi nawilzenia .

Ja mam dokładnie tak, jak Paula. Po Avenkach gęba się klei, ale po LRP DP - wcale. Ba, nawet pod wieczór na buzi w ogóle nie ma ani śladu filtra - i to nie dlatego, że się ściera. Po prostu bardzo szybko się wchłania.

[vretka]

Napisane przez justyce

Ja mam dokładnie tak, jak Paula. Po Avenkach gęba się klei, ale po LRP DP - wcale. Ba, nawet pod wieczór na buzi w ogóle nie ma ani śladu filtra - i to nie dlatego, że się ściera. Po prostu bardzo szybko się wchłania.

A próbowałyście LRP AL? Po tym, jak zdradziłam DP właśnie z owym filtrem, powiedziałam sobie, że już nigdy więcej tego nie zrobię. Przyklejałam się do wszystkiego

[justyce]

Napisane przez vretka

A próbowałyście LRP AL? Po tym, jak zdradziłam DP właśnie z owym filtrem, powiedziałam sobie, że już nigdy więcej tego nie zrobię. Przyklejałam się do wszystkiego

Nie, jakoś nie mam ochoty eksperymentować z filtrami po nawiązaniu całkiem udanego romansu z Antkiem DP

[vretka]

Napisane przez justyce

Nie, jakoś nie mam ochoty eksperymentować z filtrami po nawiązaniu całkiem udanego romansu z Antkiem DP

Bardzo słusznie, bo zdrada nigdy nie wychodzi nikomu na dobre

[Madziorka]

Napisane przez vretka

A próbowałyście LRP AL? Po tym, jak zdradziłam DP właśnie z owym filtrem, powiedziałam sobie, że już nigdy więcej tego nie zrobię. Przyklejałam się do wszystkiego

o fuuuuu tragedia, cera po nim wygląda na mega zmęczoną i te lepienie bleeee nigdy więcej AL.

[Erato]

Napisane przez lipiec7

Wlasnie biore antybiotyki i sadze,ze filtry(u mnie obecnie antek extreme)niestety przesuszaja skore...Ech jutrem chyba wysmaruje sie tylko nawilzaczem....ten watek jest niebezpieczny...taki innowierczy ale przeciez od czasu do czasu trzeba zgrzeszyc,bo bylo by nudno,no nie

Otóż to Chociaż generalizowanie też się nie sprawdza, antek extreme ma mnóstwo alkoholu i większość osób wysusza. Warto spróbować czegoś bezalkoholowego

Napisane przez Smallwitch

eee tam....dziewczyny......ja k macie problem z bieleniem i przesuszeniem po filtrach z alkoholem to ja polecam LPR Anthelios xl 50+ (tinted cream) ktory nie bieli bo jest koloryzowany i nie wysusza bo nie ma alkoholu......fakt ze tłusty ale jest jedyna rzecza ktora mnie nie zapycha a zapycha mnie prawie wszystko i dlatego nie uzywam zadnych nawilzaczy bo nie moge. Zaznacze ze używam Zoraca i jesli mi się skóra łuszczy to zazucam antka xl i nawet ładnie potrafi załagodzić podraznienia.

Antek tonujący jest boski, ale koszmarnie ciemny Teraz to nawet jak go cieniutką warstwą nałożę na białego fondante (który wybiela), to i tak wyglądam jak w zbyt ciemnym podkładzie. Szkoda, bo on ma najlepszą jak dla mnie konsystencję z wszystkich antkowych filtrów.
Tuba creme fondante wystarcza mi na około miesiąc - co oznacza, że w najlepszym razie nakładam na paszczę 1,5 ml. Chociaż przypuszczam, że jest to raczej bliżej 1 ml Ale przestałam sie tym kompletnie przejmować, co być może przysporzy mi zmarszczek, ale za to jak życie ułatwia I samopoczucie poprawia, bo nic mi się nie roluje, nie spływa i nie świeci

[marianna]

A ja wczoraj usłyszałam komplement - marzenie
moja kuzynka z kórą dawno się nie widziałm powiedziała "jaką ty masz gładką cerę - jakiego podkładu uzywasz?" a ja na buzi miałam resztki avenki (bo to wieczór po pracy bez jakiegokolwiek retuszu) :P plus resztki brązera ....
a druga, kosmetyczka z zawodu zauważyła, że " no cera Ci się baaardzo poprawiła" he, he - dziewszyny bez wątpliwości warto nad sobą pracować

[foxina]

Napisane przez marianna

A ja wczoraj usłyszałam komplement - marzenie
moja kuzynka z kórą dawno się nie widziałm powiedziała "jaką ty masz gładką cerę - jakiego podkładu uzywasz?" a ja na buzi miałam resztki avenki (bo to wieczór po pracy bez jakiegokolwiek retuszu) :P plus resztki brązera ....
a druga, kosmetyczka z zawodu zauważyła, że " no cera Ci się baaardzo poprawiła" he, he - dziewszyny bez wątpliwości warto nad sobą pracować

Podpisuję się pod Marianną, nie tylko stwierdzając, że ma ładną cerę ale że naprawdę "warto nad sobą pracować".
Ja w związku z brakiem zdecydowania się który fluid kupić, od paru dni chodzę do pracy z samą avenką, na to dry flo (hauschki się jeszcze nie dorobiłam ) i ciut korektora na nos i wyglada naprawdę super! A wierzcie mi od liceum nie zdarzało mi się wychodzic bez podkładu z domu!!! a zimą NIGDY!

[Madziorka]

Napisane przez foxina

Podpisuję się pod Marianną, nie tylko stwierdzając, że ma ładną cerę ale że naprawdę "warto nad sobą pracować".
Ja w związku z brakiem zdecydowania się który fluid kupić, od paru dni chodzę do pracy z samą avenką, na to dry flo (hauschki się jeszcze nie dorobiłam ) i ciut korektora na nos i wyglada naprawdę super! A wierzcie mi od liceum nie zdarzało mi się wychodzic bez podkładu z domu!!! a zimą NIGDY!

o tuż to u mnie dokładnie to samo , pierwszy raz od 8lat wychodzę na ulicę bez fluidu i wyglądam naprawdę fajnie, widzę ze cera baaardzo mi się poprawiła a zmarchy pod oczami jakby sie troszkę spłyciły.
Jak się zbytnio błyszczę pudruje buziaka skrobią i jest git.

EDIT: wczoraj tylko miałam lekkie zwątpienie ale to wina LRP AL wygladałam niezbyt ciekawie cały dzień ale dziś nałozyłam Vichy i zwątpienie odeszło precz

[Madziorka]

Napisane przez Erato

Otóż to Chociaż generalizowanie też się nie sprawdza, antek extreme ma mnóstwo alkoholu i większość osób wysusza. Warto spróbować czegoś bezalkoholowego

Antek tonujący jest boski, ale koszmarnie ciemny Teraz to nawet jak go cieniutką warstwą nałożę na białego fondante (który wybiela), to i tak wyglądam jak w zbyt ciemnym podkładzie. Szkoda, bo on ma najlepszą jak dla mnie konsystencję z wszystkich antkowych filtrów.

dla mnie Antek tez jest za ciemny a szkoda bo bardzo mi odpowiada konsystencja, no i buzia po zmyciu bardzo korzystnie wygląda widać że ją pielęgnuje.

[evitka21]

a ja w filterkach ciagle jestem zakochana!!!!

byłam wczoraj na badaniu skóry vichy w aptece i pani była moją cerą tak zachwycona ,że mi nic nawet polecac nie chciała z vichy.
Żadnych przebarwień, czyściutkie pory gładziutka...no tylko te naczynka są moim problemem(znaczy czerowna buzia),ale z tym tez mówiła że jest tak źle. Oczywiście pochwaliłam sie swoja pielęgnacją i pani chwaliła za filtry ,za wit C, za diroseal (mimo że konkurencja)....
jak mi najpierw badała tym urządzeniem to mówiła że ma kłopot z określeniem typu cery, bo budowa (jakaś tam)jest jak suchej ,ale nie ma przesuszeń i taki dobry jej stan jak na suchą mam.....
Tak mi sie humor poprwaił i wiara że to wszystko nie jest na marne

To oczywiście dzieki wam!
Jak pół roku temu tu zawitałam z płaczem że burak naczynkowy, ze suchosc papieru sciernego..... od razu mi poradziłyście filtry, potem diroseal,potem serum C+E, doszły jeszcze olejki mazidłowe i...jestem w domu
naprawde jest coraz lepiej.

Wiem że jak sie ma sucha cere to stosowanie fitrów jest łatwiejsze niż przy tłustej,ale zyczę wam kochane wytrwałości, bo warto!

więc ja dalej wielbię avenke łososia (moj pierwsz i od razu w 10 trafiny wybór-własciwie nie mój-Contax mi to posunęła )
i od niedawna też iwostin solecrin 50+

[lipiec7]

[quote=Erato;3179400]Otóż to Chociaż generalizowanie też się nie sprawdza, antek extreme ma mnóstwo alkoholu i większość osób wysusza. Warto spróbować czegoś bezalkoholowego a jakze,musze sprobowac,bo nawet make-up jest jakis taki bez swiezosci czytajac post evitki jestem zainspirowana i te post ku czci biochemii wydrukuje sobie i zawiesze nad lustrem,co to by nadzieja byla potwierdzona taka miloscia jak evitki do antka losia ,pozdro

[In_ThE_ShAdOwS]

Napisane przez Madziorka

o fuuuuu tragedia, cera po nim wygląda na mega zmęczoną i te lepienie bleeee nigdy więcej AL.

dokładnie:/ cera się lepi i wyglada tak szaro bleh, do tego przeokropnie wchodzi w pory, chociaz nakładam w ilosciach bardzo małych i to ma 100 ml

[AniaM69]

Napisane przez marianna

A ja wczoraj usłyszałam komplement - marzenie
moja kuzynka z kórą dawno się nie widziałm powiedziała "jaką ty masz gładką cerę - jakiego podkładu uzywasz?" a ja na buzi miałam resztki avenki (bo to wieczór po pracy bez jakiegokolwiek retuszu) :P plus resztki brązera ....
a druga, kosmetyczka z zawodu zauważyła, że " no cera Ci się baaardzo poprawiła" he, he - dziewszyny bez wątpliwości warto nad sobą pracować

Tak, to jest cudowne uczucie.
Nieskromnie napiszę (mam nadzieję, że wybaczycie ale same widzicie, że ciężko pracuję i jestem dumna z efektów) że ostatnio coraz częściej tego doznaję

Nauczycielka syna (I klasa liceum) była zszokowana, kiedy dowiedziała się, że ta ruda, ktora przybiegla na dworzec donieść mu kurtkę, to jego matka a nie siostra, jak sądziła


Mało tego, odwiedziliśmy nowego dermatologa, ktory zapytał - kim jestem dla tego młodzieńca. Na słowo matka - podniósł brwi! Mnie to wystarczyło!
I to bez jego cudownych kapsuł młodości, nastrzykiwań i peelingów

Co do fluidów - jeszcze pół roku temu moje wyjście z domu bez ColorStay'a Revlona (ekstremalne krycie) na gębie było poprostu nie-mo-żli-we, dziś to niemal codzienność.
Ostatnio fryzjerka zachwycała się moim makijażem - dopytywała jaki to podkład, bo niewidoczny a tak pięknie wygładza. A ja miałam mleczko Avene i skrobię maźnięte spodkowym brązerem

Podsumowując - chwilowe zwątpienia niech se bedą - ale niech dopingują nas efekty, które widzimy same i ktore widzą inni.
W końcu - żal w oczach nielubianej koleżanki - bezcenny

[anah]

Napisane przez evitka21

a ja w filterkach ciagle jestem zakochana!!!!

To co Ty tu robisz w tym wątku kochana

Przyszłaś nawrócić zrezygnowane i pocieszyć wątpiące Wszystko jasne

[zuzka92]

Aniu, Evitko

Prawda, że mnie też ktoś powie takie słowa kiedyś, prawda??

[Suri]

Mam dość filtrów . Wiem, że muszę stosować filtry, naczynka smarować Dirosealem, a wypryski traktować Effaclarem, ale kiedy żaden podkład dobrze nie wygląda na Emusji Avene, po Dirosealu mam czerwone policzki, a po Effaclarze wyskakują mi wyprysyki to chce mi się .

[AniaM69]

Napisane przez zuzka92

Aniu, Evitko

Prawda, że mnie też ktoś powie takie słowa kiedyś, prawda??

Najprawdziwsza prawda

[AniaM69]

Napisane przez Suri

Mam dość filtrów . Wiem, że muszę stosować filtry, naczynka smarować Dirosealem, a wypryski traktować Effaclarem, ale kiedy żaden podkład dobrze nie wygląda na Emusji Avene, po Dirosealu mam czerwone policzki, a po Effaclarze wyskakują mi wyprysyki to chce mi się .

Suri, to Ty nie wiesz, że pielęgnacja urody jest robotą cięższą i żmudniejszą niż uprawa roli pośledniej klasy??

[Suri]

Napisane przez AniaM69

Suri, to Ty nie wiesz, że pielęgnacja urody jest robotą cięższą i żmudniejszą niż uprawa roli pośledniej klasy??

Wiem, ale czasami o tym zapominam .

[Madziorka]

Napisane przez AniaM69

Suri, to Ty nie wiesz, że pielęgnacja urody jest robotą cięższą i żmudniejszą niż uprawa roli pośledniej klasy??

hahahaha, lubie czytac twoje posty zawsze są takie szczere i z poczuciem humoru

[AniaM69]

Dziękuję Madziorka, miło mi

[isa666]

Ja od niedawna zaczęłam pracę i myślałam, że wstając codziennie o 5 rano nie będzie mi się chciało filtrować a tu zonk

Codziennie rano nakładam Antka DP, potem skrobię i nawet jak nie ma słońca i jest gęsta mgła to i tak jakoś lepiej się czuję z filtrem na buźce

[Madziorka]

wysmarowałam się rano LRP creme 50+ tłuścioch niesamowity ale uwielbiam paciać się nim kiedy jest zimne powietrze bardzo dobrze chroni i ma fajna kremową konsystencje co prawda błyszczę się po nim jak latarnia ale od czego jest skrobia mój psiak juz się przyzwyczaił że przed porannym spacerem jest szybkie mycie a potem filtrowanie nawet juz nie piszczy żeby mnie pospieszać tylko grzecznie leży w łazience i zerka na mnie z pytaniem, długo jeszcze?

[justyce]

A ja zauważyłam coś innego - odkąd stosuję filtry, to jakoś ciężko mi czasem smarować buzię jakimś 'zwykłym' kremem nawilżającym na dzień.. nie wiem, jak to jest - może moja skóra przyzwyczaiła się do wchłaniania filtrów i lepiej jej z tym niż z kremami..
Ogólnie jest tak, że po Antku DP w przeciągu godziny, dwóch ani śladu, a buzia dalej nawilżona - natomiast po kremach nawilżających, bez filtra, gęba jakaś "nie ta", świeci się tak dziwnie i w ogóle coś jest "nie teges". Za wyjątkiem olejku Hipp - to moje prywatne objawienie roku wchłania się perfekcyjnie.

No i jeszcze mój TŻ ostatnio obmacywywując mnie po twarzy szeptał czułe słówka, że naprawdę polepszyła mi się cera i jest teraz taka śliczna, gładka - ja mu mówię - nie trzyj tak moich policzków, bo przecież kleją się od filtra, zaraz będziesz miał łapska upaćkane - a on mi na to, że taka lepkość to jest nawet dla niego całkiem "miła"

No to z podniesioną głową filtruję się dalej

[evitka21]

To co Ty tu robisz w tym wątku kochana

Przyszłaś nawrócić zrezygnowane i pocieszyć wątpiące Wszystko jasne

chyba tak anah i dodać wiary

Aniu, Evitko

Prawda, że mnie też ktoś powie takie słowa kiedyś, prawda??

zuzka, na pewno tak , masz wątpliwości jakies kochana?

ale ja z podkładów nie zrezygnuję, takiej ladnej buzi jak z podkładem to ja nie bede miec nigdy.
I tu też mam swoje typy-avene couvrance, LRP touch pro (przekonałam sie do niego na nowo) i podoba mi sie też vichy aera teint...

[zuzka92]

dzięki dziewczyny

[anah]

Napisane przez justyce

A ja zauważyłam coś innego - odkąd stosuję filtry, to jakoś ciężko mi czasem smarować buzię jakimś 'zwykłym' kremem nawilżającym na dzień.. nie wiem, jak to jest - może moja skóra przyzwyczaiła się do wchłaniania filtrów i lepiej jej z tym niż z kremami..
Ogólnie jest tak, że po Antku DP w przeciągu godziny, dwóch ani śladu, a buzia dalej nawilżona - natomiast po kremach nawilżających, bez filtra, gęba jakaś "nie ta", świeci się tak dziwnie i w ogóle coś jest "nie teges".

No nie justyce, powaliłaś mnie tym tekstem Po DP ani śladu. Niektórzy to mają super cery co wchłaniają takie świecidła i smalce. Jak to czytam to się lekko denerwuję i mam ochotę wyrzucić DP do kosza