rutynowo,problemowo-juz nie bardzo kolorowo

poiglot91 · 2009-10-10, 11:53

Witam

Wiec moze zaczne od swojego problemu,pewnie nie jedna ''swiezo'' upieczona mama miala takie problemy... dlatego tu jestem i dlatego pytam i potrzebuje kilku rad i cennych wskazowek...

Problem dotyczy Rutyny.. ktora nie ukrywajac wzdziera nam sie do zwiazku.. mojego i tz.
Kochamy sie jednak jest no nudno bardzo nudno
ja jestem osoba ktora lubi rozne udziwinienia, wspolne wyjscia .. nie jestem typem Kobiety ktora zaciaga swojego faceta na kanape.. przynosi miche popcornu wlacza film i tak moze spedzac cale dnie
Ja chce zeby cos sie dzialo , zeby znowu iskrzylo tak jak napoczatku.
ale na duzo nie mozemy sobie pozwolic
Mamy wspanialego synka ktoremu poswiecam caly czas no i z czym to sie wiaze od ponad roku nigdzie nie bylam, nic nie robilam...
smiesznie do zabrzmi ale ostatni raz z tztem nie liczac wyjscia do sklepu.. bylam w grudniu na kolacji zareczynowej...
smutno mi troszke z tego powodu , chce zrobic cos z ta rutyna dlatego prosze o rady..
macie jakies sposoby?
najlepiej te sprawdzone?przetestowane?
Bylabym bardzo wdzieczna

Pozdrawiam.

eelmirka · 2009-10-10, 12:07

zostaw synka na noc (a przynajmniej wieczór) u babci i zabierz gdzieś narzeczonego (restauracja, kino, aqupark, kręgle albo po prostu długi spacer)

sama wyjdź a inicjatywą, to na pewno przypomni Twojemu chłopakowi że dziewczynę można całe życie na rękach nosić

poiglot91 · 2009-10-10, 12:12

tztcik mnie nieco denerwuje jest takim leniuchem..
tzn. irytujace jest to ze to ja wlasnie mam sie starac..
wiem ze ktos musi..
ale bardzo marzy mi sie zeby to on zaoferowal mi np. cos milego, zrobil niespodzianke.. czy cos
ale

wiadomo praca-zmeczenie, stres
teraz dodatkowe stresy z wyprowadzka i szukaniem jakiegos lokum...

nie no poprostu nie jest zbyt radosnie..

wiec ja chce to wziac w swoje rece

angela0033 · 2009-10-10, 12:12

dokładnie.Poproś mamę jedną lub drugą o przypilnowanie synka na noc lub na dzień.Hmm... może jakaś kolacja przy świecach a potem kino? Lub wspólny długi spacer,park i te sprawy

poiglot91 · 2009-10-10, 12:15

Cytat:

Napisane przez eelmirka

zostaw synka na noc (a przynajmniej wieczór) u babci i zabierz gdzieś narzeczonego (restauracja, kino, aqupark, kręgle albo po prostu długi spacer)

sama wyjdź a inicjatywą, to na pewno przypomni Twojemu chłopakowi że dziewczynę można całe życie na rękach nosić

masz racje
to byloby takie spontaniczne

wczesniej musialabym porozmawiac z mama no i po problemie..

eelmirka · 2009-10-10, 12:25

więc powodzenia

Gwiazdeczka1978 · 2009-10-10, 12:48

Twoja mama jest z Wami w Londynie?

poiglot91 · 2009-10-10, 12:53

Cytat:

Napisane przez Gwiazdeczka1978

Twoja mama jest z Wami w Londynie?

tak rowniez mieszka w Londynie, ale mieszkamy oddzielnie.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2009-10-10, 13:48

Dziecko do kogoś. Wy - do wyjścia. Nic innego nie wymyślimy na forum.

Gwiazdeczka1978 · 2009-10-10, 14:08

Cytat:

Napisane przez poiglot91

tak rowniez mieszka w Londynie, ale mieszkamy oddzielnie.

A to fajnie, to masz z kim zostawic dziecko od czasu do czasu, to wez sie za zwiazek.

katakumba · 2009-10-11, 23:17

poiglot, wyjscia wyjsciem. ale moze w domu inaczej sie zorganizujcie? czasem u nas wystarczy ze zjemy sniadanie w lozku, ze sie porozpieszczamy nawzajem. \my nie mamy szczescia zeby z kims corke zostawic, wiec kombinujemy jak mozemy zeby jednolatke ze soba wszedzie zabierac a jednoczesnie miec troche intymnosci

i da sie

2009-10-10, 11:53	#1
poiglot91 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 4 277	rutynowo,problemowo-juz nie bardzo kolorowo Witam Wiec moze zaczne od swojego problemu,pewnie nie jedna ''swiezo'' upieczona mama miala takie problemy... dlatego tu jestem i dlatego pytam i potrzebuje kilku rad i cennych wskazowek... Problem dotyczy Rutyny.. ktora nie ukrywajac wzdziera nam sie do zwiazku.. mojego i tz. Kochamy sie jednak jest no nudno bardzo nudno ja jestem osoba ktora lubi rozne udziwinienia, wspolne wyjscia .. nie jestem typem Kobiety ktora zaciaga swojego faceta na kanape.. przynosi miche popcornu wlacza film i tak moze spedzac cale dnie Ja chce zeby cos sie dzialo , zeby znowu iskrzylo tak jak napoczatku. ale na duzo nie mozemy sobie pozwolic Mamy wspanialego synka ktoremu poswiecam caly czas no i z czym to sie wiaze od ponad roku nigdzie nie bylam, nic nie robilam... smiesznie do zabrzmi ale ostatni raz z tztem nie liczac wyjscia do sklepu.. bylam w grudniu na kolacji zareczynowej... smutno mi troszke z tego powodu , chce zrobic cos z ta rutyna dlatego prosze o rady.. macie jakies sposoby? najlepiej te sprawdzone?przetestowane? Bylabym bardzo wdzieczna Pozdrawiam. __________________ [/SIZE][/RIGHT]

2009-10-10, 12:07	#2
eelmirka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 1 791	Dot.: rutynowo,problemowo-juz nie bardzo kolorowo zostaw synka na noc (a przynajmniej wieczór) u babci i zabierz gdzieś narzeczonego (restauracja, kino, aqupark, kręgle albo po prostu długi spacer) sama wyjdź a inicjatywą, to na pewno przypomni Twojemu chłopakowi że dziewczynę można całe życie na rękach nosić

2009-10-10, 12:12	#3
poiglot91 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 4 277	Dot.: rutynowo,problemowo-juz nie bardzo kolorowo tztcik mnie nieco denerwuje jest takim leniuchem.. tzn. irytujace jest to ze to ja wlasnie mam sie starac.. wiem ze ktos musi.. ale bardzo marzy mi sie zeby to on zaoferowal mi np. cos milego, zrobil niespodzianke.. czy cos ale wiadomo praca-zmeczenie, stres teraz dodatkowe stresy z wyprowadzka i szukaniem jakiegos lokum... nie no poprostu nie jest zbyt radosnie.. wiec ja chce to wziac w swoje rece __________________ [/SIZE][/RIGHT]

2009-10-10, 12:12	#4
angela0033 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Nieziemska kraina :) Wiadomości: 1 264	Dot.: rutynowo,problemowo-juz nie bardzo kolorowo dokładnie.Poproś mamę jedną lub drugą o przypilnowanie synka na noc lub na dzień.Hmm... może jakaś kolacja przy świecach a potem kino? Lub wspólny długi spacer,park i te sprawy __________________ pod innym nickiem...

2009-10-10, 12:25	#6
eelmirka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 1 791	Dot.: rutynowo,problemowo-juz nie bardzo kolorowo więc powodzenia

2009-10-10, 12:48	#7
Gwiazdeczka1978 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 8 299	Dot.: rutynowo,problemowo-juz nie bardzo kolorowo Twoja mama jest z Wami w Londynie?

2009-10-10, 13:48	#9
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: rutynowo,problemowo-juz nie bardzo kolorowo Dziecko do kogoś. Wy - do wyjścia. Nic innego nie wymyślimy na forum.

2009-10-11, 23:17	#11
katakumba Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: bedlam Wiadomości: 5 384	Dot.: rutynowo,problemowo-juz nie bardzo kolorowo poiglot, wyjscia wyjsciem. ale moze w domu inaczej sie zorganizujcie? czasem u nas wystarczy ze zjemy sniadanie w lozku, ze sie porozpieszczamy nawzajem. \my nie mamy szczescia zeby z kims corke zostawic, wiec kombinujemy jak mozemy zeby jednolatke ze soba wszedzie zabierac a jednoczesnie miec troche intymnosci i da sie __________________ swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek" Haters gonna hate. Potatoes gonna potate.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)