Klientka nie do przejscia?

[Magda A]

Dziewczyny!
Zakładam paznokcie od nie dawna i narazie raczej jedynie kolezankom. Ostatnio zakladalam znajomej, ktora nie ma praktycznie paznokci. Tzn. ma tak bardzo poobgryzane, ze za paznokciem wystaje jej jeszcze koniuszek palca.
Ciezko bylo mi przykleic tipsa bo on zamiast przykleic sie do paznokcie przyklejal sie do skory za paznokciem. Poza tym bylo ciezko przykleic tipsa tak aby nie weszlo pod niego powietrze.

Jak radzic sobie z takimi paznokciami?

Dziewczyna ktorej zakladalam te paznokcie to moja kolezanka wiec nie bylo mi glupio bo potraktowalam to jako dobry trening. A jesli zglosi sie do mnie taka klientka? W koncu mam zamiar juz nie dlugo zaczac zakladac za kase...

[asikczek]

w takich przypadkach nic tylko formy. robisz sobie taką zaczepkę z żelu / akrylu (znaczy nakładasz żel na płytkę i trochę najeżdżasz na opuszek) utwardzasz odklejasz ten wystający żel i podkładasz formę i potem już standardowo przedłużasz

[nattaliah]

hm... Nie doczekała się biedaczynka odpowiedzi...
A nie byłyby miłe, oj nie były... chce zakładać za kasę, a nie ma pojęcia o przedłużaniu...

[anita216]

Napisane przez nattaliah

hm... Nie doczekała się biedaczynka odpowiedzi...
A nie byłyby miłe, oj nie były... chce zakładać za kasę, a nie ma pojęcia o przedłużaniu...

Pięknie sprecyzowane

[Lady M]

Napisane przez nattaliah

hm... Nie doczekała się biedaczynka odpowiedzi...
A nie byłyby miłe, oj nie były... chce zakładać za kasę, a nie ma pojęcia o przedłużaniu...

dlaczego tyle zlosci jest na tym forum... ?

[jagódeczka]

bo społeczeństwo jest w depresji...

[aga01]

Napisane przez jagódeczka

bo społeczeństwo jest w depresji...

To proszę, żeby społeczeństwo się postarało z depresji wyjść, bo naprawdę takie wypowiedzi nie są zachęcające do udzielania się na forum.

[moniSkaBe]

Asiu bardzo podobał mi sie Twój post.. był mily i pomocny. A chyba po to jest forum prawda?

[Lady M]

Napisane przez asikczek

w takich przypadkach nic tylko formy. robisz sobie taką zaczepkę z żelu / akrylu (znaczy nakładasz żel na płytkę i trochę najeżdżasz na opuszek) utwardzasz odklejasz ten wystający żel i podkładasz formę i potem już standardowo przedłużasz

Fajnie ze to napisalas. Ja tez nie widzialam jak mozna sobie radzic z obgryzkami.
Dzieki za informacje. Oby wiecej takich forumowiczek!
Brawo

[Paulinka675]

nie kazdy jest od razu alfa i omega na kursach nie ucza wszystkiego...

[Lady M]

Napisane przez Paulinka675

nie kazdy jest od razu alfa i omega na kursach nie ucza wszystkiego...

Dokladnie tak!

[Aggie125]

Napisane przez Paulinka675

nie kazdy jest od razu alfa i omega na kursach nie ucza wszystkiego...

Ale jeśli jeszcze wielu rzeczy się nie wie i nie umie, to nie przymierza się do robienia paznokci za pieniądze. Chyba, że na próbę znajomym i koleżankom, ale to wtedy raczej za koszta materiałów, a nie w formie zarobku.

[jagódeczka]

fajnie, że to napisałaś Aggie.
Oby więcej takich forumowiczek.
robienie paznokci bez umiejętności to oszustwo i bezmyślność.
nawet za 20 zł...
i nawet za 10...
to jak sprzedawanie niedziałających pralek za pół ceny....

[asikczek]

jagódeczka zgadzam się z wami..... jesli ktoś nie umie czegoś robić to niech sie nie bierze za to.

A reszcie dziewczyn dziękuję.... po kursie na początku tez nie wiedziałam jak poradzić sobie z ogryzkami. Dzięki Bogu... moja instruktora oświeciła mnie na czas.

[Lady M]

Owszem macie racje dziewczyny ze jesli ktos nie umie to lepiej niech za kase nie zaklada. Ale to juz jest prywatna sprawa. Moze Magda uznala ze jest na tyle dobra ze moze brac za ta usluge pieniadze.
Ja w kazdym razie jestem wdzieczna za wskazowke co do obgryzkow bo radzilam sobie z nimi inny sposob. A ten o ktorym sie wlasnie dowiedzialam moze byc lepszy.

[Aggie125]

Napisane przez jagódeczka

fajnie, że to napisałaś Aggie.
Oby więcej takich forumowiczek.
robienie paznokci bez umiejętności to oszustwo i bezmyślność.
nawet za 20 zł...
i nawet za 10...
to jak sprzedawanie niedziałających pralek za pół ceny....

Ja wychodze z założenia, że jak ktoś płaci za usługę, to oczekuje, że wykonująca ową usługe osoba będzie super kompetentna i wykona naprawdę świetna robotę. No chyba, że uprzedzi "to moje pierwsze paznokcie" czy "pierwsze strzyżenie", wtedy sama zdecyduję, czy chcę się w to pakować, czy nie. A usługi manikiurzystki nie kosztują paru złotych i odpadające po tygodniu paznokcie, za które płaciło sie naprawdę spore pieniądze to wcale nie jest smieszne.

Ja też lubię pokombinować przy paznokciach, ale "wyżywam się"na sobie bądź na ciotce, oczywiściegratis, i obie mamy z tego frajdę. Jednak w zyciu nie wykonałabym komuś paznokci odpłatnie, choć obiektywnie potrafiłabym porządnie pomalować i ozdobić paznokcie. Raz, że nie mam kursu, dwa, że może i fajnie ozdobię paznokcie, ale to jest jednak poziom amatorki, nie profesjonalny

[jambose]

Dziewczyna przecież tylko pyta, jak się przedłuża takie paznokcie. Na razie nie robi pazurków odpłatnie, bo sama widzi u siebie braki. Mówi, że niedługo zamierza na tym zarabiać, jednak nie wie jeszcze wszystkiego i dlatego weszła na to forum, żebyście jej podpowiedziały. Dlaczego? Bo nie chce zrobić krzywdy swoim klientkom.
Jeśli nie chcecie pomagać, to po co odpowiadacie na ten post?

[Lady M]

Napisane przez nattaliah

hm... Nie doczekała się biedaczynka odpowiedzi...
A nie byłyby miłe, oj nie były... chce zakładać za kasę, a nie ma pojęcia o przedłużaniu...

Przez ta wypowiedz watek zszedł na "zła drogę".
Dajmy temu spokoj i wrocmy na prawidlowy tor.

Moze mialyscie jakies "trudne klientki" i chcecie sie podzielic wrazeniami?

[Paulinka675]

tak jak wiele watków na tym forum. baby to jędze heh... nawet sie zapytac nie mozna bo zaraz cie zrugają.

[Lady M]

Powiem wam ze moje mama ma bardzo dziwna płytkę paznokcia. Jej paznokcie są takie... chropowate. Wgląda to tak jak by jej ktoś wzdłuż paznokcia wypiłował takie tuneliki w małym od siebie odstępie. Ciężko jest zmatowic jej płytkę tak aby była gładka i nie weszło powietrze pod tipsa. Nie mogę przecież mocno spiłowac bo przepiłuje. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z takimi paznokciami u kogoś innego.

Znacie takie przypadki?

[unghie]

Napisane przez Paulinka675

tak jak wiele watków na tym forum. baby to jędze heh... nawet sie zapytac nie mozna bo zaraz cie zrugają.

nie chodzi o to, że są jędze tylko jak się czyta posty dziewczyn które nie mają pojęcia o stylizacji paznokci to się słabo robi (lekko powiedziane)... po to są kursy, doszkalania- aby się uczyć. Forum może pomóc ale nie w nauce robienia paznokci!!!

[unghie]

Napisane przez Lady M

Powiem wam ze moje mama ma bardzo dziwna płytkę paznokcia. Jej paznokcie są takie... chropowate. Wgląda to tak jak by jej ktoś wzdłuż paznokcia wypiłował takie tuneliki w małym od siebie odstępie. Ciężko jest zmatowic jej płytkę tak aby była gładka i nie weszło powietrze pod tipsa. Nie mogę przecież mocno spiłowac bo przepiłuje. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z takimi paznokciami u kogoś innego.

Znacie takie przypadki?

Uraz mechaniczny paznokcia?? Może o to chodzi (nie wiem czy to dokładnie się tak nazywa). I tego nie da się zmatowić, tzn. zlikwidować. Może na początek połóż żel i daj mu odrosnąć. Tipsy tylko go bardziej uszkodzą- takie jest moje zdanie może Albertyna się wypowie???

[Lady M]

Napisane przez unghie

nie chodzi o to, że są jędze tylko jak się czyta posty dziewczyn które nie mają pojęcia o stylizacji paznokci to się słabo robi (lekko powiedziane)... po to są kursy, doszkalania- aby się uczyć. Forum może pomóc ale nie w nauce robienia paznokci!!!

Zgadzam się ale należy wziąc pod uwagę że proces uczenia się nie trwa jeden dzień. Zanim czlowiek do wszystkiego dojdzie, wszystkiego sie nauczy na jego drodze pojawia się wiele pytań. I tak po jakims czasie wiekszosc osob zadaje sobie pytanie : "Dlaczego pytałam o takie banały? Teraz jest to dla mnie oczywiste"

[misiu235]

Wydaje mi się, że nie chodzi tytaj o uraz, tylko taką budowę płytki pznokciowej - ja bym na Twoim miejscu zrobiła pazurki na formie...

[Lady M]

Napisane przez unghie

Uraz mechaniczny paznokcia?? Może o to chodzi (nie wiem czy to dokładnie się tak nazywa). I tego nie da się zmatowić, tzn. zlikwidować. Może na początek połóż żel i daj mu odrosnąć. Tipsy tylko go bardziej uszkodzą- takie jest moje zdanie może Albertyna się wypowie???

To nie jest uraz mechaniczny. Moja mama ma taka naturalna plytke na wszystkich paznokciach. Poprostu jej plytka jest bardzo chropowata. Wdluz paznokcia wystepuje gorka dolek gorka dolek itd,
Nie umiem dobrze tego wyjasniec.

[Lady M]

Napisane przez misiu235

Wydaje mi się, że nie chodzi tytaj o uraz, tylko taką budowę płytki pznokciowej - ja bym na Twoim miejscu zrobiła pazurki na formie...

Robilam tez na formie i w sumie nie wiem co lepsze. Nie ma duzej roznicy.
A jest jakies wyjscie z tej sytuacji? Mozna ta plytke jakos wygladzic?

[lauracrow]

Ale nie na każdym kursie uczą prawidlowo co i jak...i od tego jest forum, żeby sie wypytac w razie wątpliwości...
Lady M- tak sie robi z wiekiem- też to zauważylam u tych (powiedzmy dojrzalszych Pań)... Też miałam takie obawy jak Ty, u mamy mojej kolezanki , więc zmatowiłam jak zawsze i zrobiłam na formach... Mozna tez wyrównac te bruzdy pilnikiem o wysokiej gradacji. jednak trzeba uważac, by nie zrobic krzywdy, a o to nie trudno...

[Lady M]

Napisane przez lauracrow

Ale nie na każdym kursie uczą prawidlowo co i jak...i od tego jest forum, żeby sie wypytac w razie wątpliwości...
Lady M- tak sie robi z wiekiem- też to zauważylam u tych (powiedzmy dojrzalszych Pań)... Też miałam takie obawy jak Ty, u mamy mojej kolezanki , więc zmatowiłam jak zawsze i zrobiłam na formach... Mozna tez wyrównac te bruzdy pilnikiem o wysokiej gradacji. jednak trzeba uważac, by nie zrobic krzywdy, a o to nie trudno...

Nie wpadlam na to ze to sie robi z wiekiem bo z tego co mowi moje mama to ma takie paznokcie od zawsze. Widocznie tak juz ma.

Ale mozesz miec racje ze u dojrzalszych kobiet moze to byc nastepstwem wieku bo jak sobie teraz tak mysle to mojej babci sie zrobily takie paznokcie. A ona kiedys miala bardzo ladna plytke.

[Paulinka675]

Napisane przez unghie

nie chodzi o to, że są jędze tylko jak się czyta posty dziewczyn które nie mają pojęcia o stylizacji paznokci to się słabo robi (lekko powiedziane)... po to są kursy, doszkalania- aby się uczyć. Forum może pomóc ale nie w nauce robienia paznokci!!!

nie kazdy ma kase zeby latac po kursach. ja jestem po kursie i tez nie wiem wszystkiego a gdybym miała kase to z checia bym poszła jeszcze na jakies doszkolenia, ale niestety nie moge sobie na to pozwolic i zreszta pewnie nie tylko ja.

[paulakrk]

Napisane przez Lady M

mojej babci sie zrobily takie paznokcie. A ona kiedys miala bardzo ladna plytke.

Bruzdowanie to typowy defekt postępujący wraz z wiekiem.

Bruzd absolutnie nie spiłowujemy całkiem do zera - a jedynie przy skórkach maksymalnie wygładzamy.
Przy zastosowaniu odpowiednich płynnych preparatów całość powinna trzymać się bez zarzutu.

Tips oczywiście nie wchodzi w grę.