Jak zlikwidować odcień kasztana/rudości

[jaktozrobic]

Zrobiłam wszystko i bez różnicy Koleżanki powiedziały, że bardziej kasztanowe są nawet, no i błyszczą się

[ama]

Napisane przez moorph

Zasadniczo jesli klientka schodzi z koloru do natury, a przebija jej rudy refleks, odradzam farbowanie jakimikolwiek farbami czy to jasniejszymi, czy ciemniejszymi. Osobiscie doradzam- i jest to dla mnie zdecydowanie najlepiej sprawdzajaca sie metoda- nalozenie czystej NIEBIESKIEJ farby 1:3 na utlaniaczu 1,9%. W zaleznosci od poziomu koloru mozna proporcje zmienic. Wychodzi idealny popiel, ktorego nie uzyskamy zadna farba
to taki moj maly, fryzjerski sekret

Ty tak poważnie z tą niebieską, prawda? Gdzie można taki czysty niebieski pigment kupić? W każdym fryzjerskim? Bo ja jak dotąd się nigdy nie spotkałam z niebieską farbą. Mam włoski tak na poziomie 6 w kolorze kasztanowym z jaśniejszymi pasemkami (robione rozjaśniaczem ce ce, więc nie są żółte, a takie słomkowo-rude; rozjaśnione tydzień temu i moim prywatnym zdaniem ciemnieją w kierunku brązu, ale pewnie wydziwiam). Na domiar złego półtorej roku temu miałam robioną dekolorzację z czarnego i chociaż już ciemna nie jestem to jakieś dolne 15 cm włosów ciągle ma resztki pigmentu. Chcę uzyskać popielaty blond (z tym że raczej ciemny blond, taki klasycznie "polski" słowiański blondzik). Czyli wysrebrzyć stanowczo włosy i rozjaśnić. Sądzisz, że tym niebieskim dałoby się?

I jeszcze jedno: czy robią to fryzjerzy w salonach, czy będę skazana na siebie? Nigdy o takiej praktyce nie słyszałam, ale brzmi ciekawie, chociaż lekko się obawiam efektu.

[moorph]

Napisane przez jaktozrobic

Zrobiłam wszystko i bez różnicy Koleżanki powiedziały, że bardziej kasztanowe są nawet, no i błyszczą się

Na jakim oksydancie to w koncu zrobilas i jaki czas trzymania?

Napisane przez ama

Sądzisz, że tym niebieskim dałoby się?

I jeszcze jedno: czy robią to fryzjerzy w salonach, czy będę skazana na siebie?

Sądze, ze fryzjer, który ma opanowana palete kolorow przeciwstawnych jest w stanie zrobic wszystko, jesli tylko wie jak te wiedze wykorzystac

[jaktozrobic]

Ox. 3% zmieszałam z zimną ale wcześniej przegotowaną wodą prawie pół na pół (ciut więcej ox. niż h2o), strałam się uzyskać 1,9%. Zmieszałam to z farbą 8.1 welaton w identycznych proporcjach wg mnie, miarką były szklanki- tyle samo farby ile wody po zmieszaniu. Trzymałam 45-50 minut, bo zanim nałożyłam na wszystkie włosy, to góra była w kontakcie z farbą myślę 50 minut, sam spód 10/15 minut mniej, ale mówię o efektach góry, bo spod spodu sobie nie widzę...

moorph a czy masz może salon we Wrocławiu? Szukam kogoś, kto potrafiłby ściągnąć te kasztany i rudości a tym samym przywrócić mój kolor do w naturalnego odcienia, bez rudej poświaty...

[jaktozrobic]

up

[jaktozrobic]

Czy jest ktoś z Wrocławia kto byłby w stanie ściągnąć kasztany z moich włosów? Jednak po wyżej opisanym zabiegu jest ich mało... zauważyłam dopiero na zdjęciach, chyba że po ostatnim myciu (o ile to możliwe) trochę się zmyły. Chciałabym metaliczny popielaty brąz. Chyba że zrobię to sama na majirel, tylko czy wyjdzie? Czy pokryje odcień rudości? Hmm.

Zaryzykowałabym nawet z tą niebieską farbą, ale nie wiem czy jest aż taka potrzeba i nie chcę też mieć zbyt siwych włosów.

[jaktozrobic]

Ok, nie ma chętnych- farbuję więc sama. Proszę o radę, w moim przypadku, który kolor będzie najbardziej stosowny, aby włosów nie przyciemnić, a ściągnąć kasztan i rudy, oraz sprawić aby wyszedł metaliczno pipielaty brąz (najlepiej jasny, ale to nie możliwe w tym wypadku).

Wybrałam takie farby:

1. Farba Majirel 7,11 blond popielaty głęboki
2. Farba Majirel 6,1 ciemny blond popielaty lub 6,11- głęboki popielaty
3. Farba Majirel 5,11 jasny brąz popielaty głęboki

Która da najlepszy efekt? Prawdopodobnie kupię 6,11, jaki powinnam zastosować do niego OX. ile %?

Czy to prawda:

[SIZE="1"]Proporcje mieszanki MAJIBLOND wynoszą 1:2, tzn. 50ml kremu koloryzującego + 100ml Oxydantu

[SIZE="1"]9% lub 12%

[/SIZE][/SIZE]




Proszę o rady i pozdrawiam

[ama]

Niezbyt wiele jestem Ci w stanie pomóc, bo fryzjerką nie jestem, ale stanowczo odradzam poziom 5 farby - bez względu na użytą wodę i tak wyjdziesz czarna. Szczególnie, że odcienie popielate i metaliczne wydają się ciemniejsze niż rudości na tym samym poziomie.
Nie popełniaj mojego błędu i nie nakładaj zbyt ciemnej farby. Lepiej pofarbować poziomem 6, czy nawet 7 niż potem dekoloryzować włosy (spadając z powrotem do rudego). Poziom 5 na Twoje włosy moim zdaniem stanowczo odpada

Do średnich blondów stosuje się 6% lub 9%. 12% woda jest już do bardzo jasnych blondów, więc w żadnym wypadku nie stosuj tak wysokiego stężenia. Ja bym poradziła sie Pani w sklepie fryzjerskim, czy wziąć 6, czy 9. Osobiscie wybrałabym 6%, bo mniej niszczy włosy, a efekt nie bedzie jakiś spektakularnie ciemniejszy niż na 9. Sama zresztą farbuję poziomem 6 na wodzie 6% (ale ja nie używam Marijel). A jeśli chodzi o proporcję to na opakowaniu będzie w jakiej proporcji należy mieszać.

[jaktozrobic]

Dziękuję strasznie!! Wobec tego chyba wezmę 7,11... tylko jaką wodę, hmmm.
Jaka będzie różnica między 6 a 9?

[ama]

6% teoretycznie rozjaśnia włosy o 1 ton. 9% o dwa tony. Ale pamiętaj, że może ci wiząć mocno odrosty, a reszta zostanie ciemna (bo woda utleniona świetnie działa na naturalne włosy, a gorzej na już farbowane).
Jeśli nie masz zbyt długich odrostów to woda 9 powinna Ci bardziej rozjaśnić włoski - a rozumiem, że o to Ci chodzi. Ale: 9% bardziej zniszczy. Także wybór należy do Ciebie: czy troszkę ciemniejsze włoski, czy ryzykujesz mocniejsze zniszczenie.

[Lukrecja86]

Witammoorph mam do Ciebie pytanie Masz może swój salon w Wałbrzychu, bo jestem chetna na wizyte w sprawie popielu)))

[asica]

I co zdzialalas @jaktozrobic@ ?

[jaktozrobic]

Zafarbowałam Majirel 7,11 i żadnej diametralnej zmiany, minimalnie zakryło ten rudawy odcień. Teraz będę farbować może 6,1 lub 6.11... Chciaż boję się, bo wolałabym ich nie przyciemniać, a tylko ten ton rudawy zwalczyć, choć tracę już siły powoli. A może te Majirel wcale nie są takie dobre? Może powinnam inną firmą farbować i będzie lepiej?? Jeśli tak, to jakie są inne dobre farby profesjonalne dostępne np. na allegro?
Pozdrawiam

[asica]

Moze wella touch? Albo czytalam o jakichs mixtonach, duzo o zwalczaniu rudosci i czerwieni jest na watku "braz zimny czy popielaty" duzo stron ale moze trafisz na cos nie czytajac wszystkiego... tam wlasnie czytalam cos o tych mixtonach. A na moje czucie najlepiej byloby chyba jakbys troche odczekala az ta farba Ci sie zmyje i wtedy kladlabym brazy popielate czy nawet ciemne blond popielate, wtedy powinno sie to dluzej utrzymac... bo teraz to faktycznie bedziesz tylko kolor przyciemniac kladac kolejne farby...

A moze faktycznie to niebieskie cos co @morph@ radzi zadzialaloby?

[madziunia80]

Napisane przez moorph

Zasadniczo jesli klientka schodzi z koloru do natury, a przebija jej rudy refleks, odradzam farbowanie jakimikolwiek farbami czy to jasniejszymi, czy ciemniejszymi. Osobiscie doradzam- i jest to dla mnie zdecydowanie najlepiej sprawdzajaca sie metoda- nalozenie czystej NIEBIESKIEJ farby 1:3 na utlaniaczu 1,9%. W zaleznosci od poziomu koloru mozna proporcje zmienic. Wychodzi idealny popiel, ktorego nie uzyskamy zadna farba
to taki moj maly, fryzjerski sekret

A jak wygląda sprawa odrostu przy takim potraktowaniu rudzizny? Czy nakładasz tą niebieską farbę bezpośrednio po nałożeniu koloru?? Jeżeli nie, to ja tu widzę problem różnicy w odcieniu odrostu i długości...