Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 2008

[nicko]

Gothika a gdzie te dinozaury można obejrzeć, to marzenie mojej Alicji: wycieczka do parku z dinozaurami, a drugie to muzeum z kośćmi dinozaurów. Ostatnio ma świra na tym punkcie, zna nawet nazwy o których ja nawet nie słyszałam, nie wiem skąd to wie, morze z przedszkola.

wy tak o tych wakacjach, a ja nawet nie czuję, że to lipiec. Pogoda w tym roku okropna, już 3 miesiąc non stop deszcz, ja mam już depresje przez to naprawdę, nic mi się nie chce, wszystko mnie dosłownie wkur.....wia

Piosenka na pierwszy taniec ja bym teraz wzięła: Mesajah ,,Każdego dnia,, A z rockowych to nie wiem. Albo Dance Me to the end of love, Nazareth ,,love hurts,,; ,,Zabiorę cię właśnie tam,, ; Universe ,,w perły zmienić deszcz,,. Asia przesłuchaj ballady zespołu shout, noi chcecie coś po angielsku czy polsku? Aerosmith I don't want to miss a thing

Funieczka czemu nie, ale ty dyktujesz warunki

[asienka213]

Napisane przez 83monia

metallica "nothing else matters" albo apocaliptica "bitter sweet" http://www.youtube.com/watch?v=1MdJyI7HuCo

albo http://www.youtube.com/watch?v=Fnx7lddKB_c

gothika, dawaj cos od siebie

ja sama mialam to w wwersji polskojezycznej (spiewa to górniakowa "kiedy tęsnkie)) http://www.youtube.com/watch?v=l8Xh3kr1gDE

obecnie choruję na ten http://www.youtube.com/watch?v=MTvgnYGu9bg utwór, na 1wszy taniec chyba jednak sie nie nadaje (chociaz o milosci)

monia metallice moj Tz kocha i oczywiscie byla 1 jego propozycja ten wlochaty mi sie nie widzi ale rod stewart Ostatnia mi sie nie wlancza

Napisane przez funieczka80

Cześć laski.
Nowe konto, bo do starego ni diabła nie mogę sobie przypomnieć hasła. Wypróbowałam wszystkie możliwe kombinacje i
Widzę, ze na facetów nadajecie? Przyłączę się. Dla mnie to jakiś podgatunek jest. Nie ważne jak dobry, jak miły i kochany, to zawsze chłop będzie prosty jak budowa cepa, który nie wyłapuje tysiaca niuansów. Trzeba paluchem pokazac, że: zrób to, chcę tamto, kup to i tyle. Jednym słowem minimum 80% facetów to ameby

ONA sukienka bardzo ładna. Lubię takie. Pewnie dlatego, że mój tyłek najkorzystniej w takich wygląda

KJANE zdjecia rewelacyjne. A Myszka Miki wymiata.
Trzymam kciuki za wytrwałość na basenie.

Radom mały, cichy, smutny i biedny. Tramwaje do nas nie dojeżdżają a lotnisko można o kant d*py potłuc.
Mamy za to kosmiczną wprost ilość supermarketów. Chyba przodujemy w tego typu inwestycjach w Polsce. Problem w tym, że Radom nie jest w stanie utrzymać tego wszystkiego.
A jeśli mowa o atrakcjach dla dzieci, jeśli dobrze poszperać, można coś znaleźć ciekawego.

Weekend minął nam pozytywnie.
Pogoda fajna. Nie za gorąco, wiaterek, słoneczko.
Sobotę spędziliśmy na grillu u siostry mojego nowego znajomego. Andrzej wybiegał się za wszystkie czasy. Nosił pod pachą małe kotki, głaskał króliki, ciął piłą drzewo. Nawet udało mu się obłaskawić prosiaki.
A niedziela ja w pracy a Dziełek z tatusiem u dziadków na obiadku. Wrócił wieczorem i nawet się z tatusiem nie pożegnał. Coś cienkie atrakcje tata synowi zapewnia. Jak go do diabła zabiera raz na tydzień czy dwa, to mógłby się bardziej postarać.

Centrum Kopernika jeszcze nie odwiedziliśmy. Andrzeja z pewnoscią by zainteresowało wszystko, tylko on od razu by chciał majstrować przy wszystkim i strach go zabrac

Dziewczyny czy wy ze swoimi Tż-tami macie "swoje" piosenki, knajpy o szczególnym znaczeniu, filmy i tego typu pierdoły? Ja nawet nie pamiętam w jakiej knajpie byłam na pierwszej randce z exmężem. Tzn. lokal pamietam, ale jak toto się zwało ni chu*a. Pamietam za to, że kot rezydował tam na stałę i dałam pu się napić mojego drinka. Chyba nałogowiec, bo jak już zabrałam kieliszek to miauczał przeraxliwie.

to podsumowalas

My nie mamy szczerze mowiac wspolnych ☠☠☠☠☠☠☠ Pamietam tylko knajpe, w ktorej sie 1 raz calowalismy ale nazwy juz nie i wlasciwie nie przywiazuje wiekszej wagi do tego typu rzeczy O wiele lepiej za to zagniezdzaja sie w moim sercu wspomnienia ze wspolnych wycieczek - 1 pamietam najlepiej - dzieki niej nie wsiade juz w zyciu na jakas wieksza ,,karuzele '' - czy wypadow za miasto, koncertow

A jeszcze co do nowej znajomosci to nie miej dylematu

Napisane przez Caterin17

a moj maz ostatnio mowi czy mozna wziasc rozwod od dzieci, bo on by chetnie, takze widzicie jak to jest

ojj mi tez czasem by sie przydal

Gothika piekne fotki Super, ze wyjazd sie udal, widac, ze mala szczesliwa i zadowolona Ahh zazdroszcze wam tego morza, chetnie bym sie tam znowu wybrala - oczywiscie jakby byla pogoda
Ty to ostatnio ciagle w rozjazdach - przynajmniej ,,uzywacie ''

Piosenka nie musi byc po ang - a dlatego bo moj Tz to taki rockowy chlopak

Ok spadam Nati ma jutro w przedszkolu fotografa i musze ja troche wypicowac przez co trzeba wczesniej wstac - w koncu to beda pierwsze fotki z grupa

[Caterin17]

Gothika fajne fotkiwidac ze byla fajna zabawa,
przestrzen w domu tak to fajne jest, inaczej niz male mieszkanko w bloku, wiecej rzeczy mozna zrobic nie wciskasz sie miedzy szafka a lozkiem zeby sie przemiescic.
Choc oczywiscie chcialabym miec juz swoj dom najlepiej z basenem, jazcuzzi i pieknym ogrodkiem

Mamy z TZ takie dwie piosenki : Linda i Akhat"Gdzie mam szukac Cie"
i Verba "Sluchaj skarbie" miejsca raczej nie, ale ostatnio jestem nastawiona bardzo anty TZetowo i raczej w glowie mam same zle rzeczy i wspomnienia dotyczace nas

Funieczka to chyba fajnie sie tak od nowa zakochac, poznawac kogos od nowa i ta swiezosc wrazen... czasem mysle ze chcialabym sie znow tak zakochac

[gothika]

nicko - akurat ten park dinozaurów jest obok (właściwie w zoo) zoo w gdańsku - a wy chyba bedziecie własnie tam - więc jak bedziesz w zoo to obok parku linowego jest ten park, tylko chyba musisz być w zoo by do parku wejść, przynajmniej tak mi sie wydaje. Także w zoo wypatruj parku linowego, jak jego znajdziesz to znajdziesz dinozaury.
A oprócz tego to u nas w mieście już od tego weekendu będą dinozaury na plaży - przez dwa tygodnie

wogóle jakie to zdzierstwo - płacę za wejście do zoo, i dodatkowo za każą toaletę - jak jest wejściówka to toaleta tam powinna byc darmowa, a nie - chodzi się po zoo kilka godzin, cos je, pije, to wiadomo że drugie tyle kasy się zostawi w toaletach

[..Asia..]

Napisane przez ona1981

My po wycieczce rowerowej. 25 kilosów. Z trzy razy nas ulewa łapała po drodze. Zmęczona jestem...

fajnie macie z tymi rowerami!
A dzieci wozicie z tyłu na krzesełku? Czy jak?
Nie marudza na takim długim dystansie?

Napisane przez Caterin17

a moj maz ostatnio mowi czy mozna wziasc rozwod od dzieci, bo on by chetnie, takze widzicie jak to jest

znaczy sie od Sebastianka? Czy od tych z poprzedniego związku?

Napisane przez funieczka80

Dostałam właśnie słoneczniki z propozycją "stworzenia związku" I mam dylemat co zrobić. Lubię faceta, jest miły, dobry, kochany, jakaś tam chemia jest. Andrzeja traktuje jak własne dziecko. Ale mam jakies wątpliwosci. Może za szybko i dlatego...

jesli jestes gotowa, to czemu nie. A ten przemiły osobnik wie, ze jestes po przejściach? Bo to wymaga delikatnego traktowania - znaczy sie Ty wymagasz delikatnego traktowania przez tego jegomościa.
Jestes pewna, ze do ex-męża juz nic nie czujesz (poza nienawiścią)..żebys uniknęła porównian nowego nabytku do swojego ex-męża, bo tego nie lubia faceci
Życze Ci ja nejlepiej, jestes rozsądna, silna i na pewno dobrze wybierzesz

Napisane przez gothika

wróciłam

super fotki - świetne wakacje miałaś !!

Powiedz gdzie byliscie z ZOO. W Gdańsku? I ten park dinozaurów - gdzie to jest?
Czy fajne to Zoo (bo ostatnio zraziłam się do ZOO w Poznaniu - pisalam o tym)
Nie zdecydowałas się na oceanarium w Gdyni - myslisz, że nie warto??
Tak wypytuje, bo za chwile jadę w te rejony i własnie planuje różne atrakcje, typu ZOO, oceanarium fokarium itp.



A my wczoraj po obiedzie poszłysmy na plac zabaw - moje dziecko mogłoby tam godziny spędzać. Wróciłam około 20.00! Dobrze, ze podoga dopisała, bo np. dzis od rana leje i jest 11 st - ot piękne polskie lato...


Niko mam koleżankę, która mieszka w Menchesterze i strasznie narzeka na pogodę. Ponoc u nich wiecznie pada, ciągle tak wilgono-zimno...ponoc ludzie tam chodza na jakies naswietlania lampami, które poprawiają mnastrój itp. Dużo tam własnie depresji itp w zwiazku z ta aurą.

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

my z TZ mamy wspólne miejsca, piosenke też.
Ale to nie sa rozmatyczne kawiarnie, to zwykłe dyskoteki, na które chodzilismy jako małolaci i miejsce pracy TZ - basem, gdzie spędzalismy długie godziny
My sie znamy od kiedy ja miałam 16 lat, a on 18, moze dlatego te wspomnienia i miejsca sa takie dziecinne, żadna to piękna restauracja, hotel itp.

[sybillla]

hej hej super zdjęcia wakacyjne ja dopiero 3 sierpnia jadę i nie wiem jaka aura nam będzie towarzyszyć


FUNIECZKA ciesz się motylkami w brzuchu i nie śpiesz się... słuchaj wnętrza ono powie ci co robić...


julka po USG brzucha - wyszło ok i wizycie u gastrologa - dostała na 3 miesiące espumisan i debridat i jakieś probiotyki do tego odciąć czekoladę i kakao

MACIE JAKIŚ POMYSŁ czym zastąpić nutelle?

lekarz tez mowił żeby jej nakładkę na sedes dawać i stołeczek pod nóżki żeby miała wygodną pozycje i zobaczymy jakie skutki to przyniesie

[ona1981]

Napisane przez sybillla

MACIE JAKIŚ POMYSŁ czym zastąpić nutelle?

Ser żółty, szynka ? No nie mów, że twoje dzieci tylko z nutellą zjedzą...Może dzem?
W przedszkolu u Michała non stop z nutella chleb i mnie to strasznie denerwuje. Dobrze, że mój na kakao uczulony jest więc pretekst i dostane co innego. Nie zebym była jakas wielką przeciwniczką, ale nie chce by moje dzieci do słodkiego się przyzwyczaiły i tylko z tym chciały jesc.

Asia nie no co ty, dzieci w domu zostają. Może za rok Michała będziemy zabierali na normalnym rowerze...

Gothika super foty, takie radosne.

Wiecie co u nas też ostatnio cały czas pada. Jak maj i połowa czerwca zimna i sucha była tak teraz nadal zimno ale codziennie pada. Mam dość. Teraz też czarne chmury idą wiec pewnie ze spaceru nici. Nawet nie mam gdzie prania powiesić bo co troche wyschnie to zaraz chmura nachodzi i mi zmoczy. W łazience wilgoć ale suszę bo co mam zrobić. Tyle, że w łazience miejsce tylko na jedną pralkę prania mam, znowu mi sie cały kosz zebrał.

[Caterin17]

Asia kiedy to mowil chodzilo mu o te z poprzedniego zwiazku, ale Sebastianek tez czasem bywa denerwujacy ale jest jeszcze maly i nadrabia swoja slodkoscia

Sybilla przypomnialas mi nutelle bardzo dawno nie jadlam

moj Sebastian tez czasem mowi ze boli go brzuch przy jedzeniu a potem idzie do kibelka zalatwic sie, czasem ten bol brzucha to tylko wymowka zeby nie zjesc

[..Asia..]

moje dzieci nie jedza w ogóle nic ze słodyczy jako posiłek.
Słodycze to u nas nagroda

dzieciaki nawet dżemu nie jedzą, bo jakos nie lubią. Jedne co słodkie to miód na chlebie.
Sybilla- moze miód zamiast nutelli

[ona1981]

Może są takie słodkie smarowidła bez kakao? Bo tak to ciężko będzie czyms zastąpić. Może masło orzechowe?
O właśnie, miód fajny pomysł

Asia dlatego się dziwie, że w przedszkolu jak kanapki to na słodko. Tylko nutella i dzem. Przecież dzieci szybko sie przyzwyczajają do dobrego, zwłaszcza takie male.

[sybillla]

oan tego nie napisałam ale julcia lubi nutele dżemów nie je i zastanawiam się co wymyślić do smarowania chleba na słodko... miodek nam chyba zostaje...

[Caterin17]

sybilla Sa rozne takie slodkie rzeczy do smarowania chleba, krem kokosowy czy waniliowy sa chyba rozne takie cuda bez kakao
albo serki twarogowe owocowe np. philadelphia

[asienka213]

Napisane przez ona1981

Asia nie no co ty, dzieci w domu zostają. Może za rok Michała będziemy zabierali na normalnym rowerze...

A my odkad kupilismy rowery to jezdzimy z Nati na wycieczki Oczywiscie to nie sa dystanse 30 kilometrowe tylko np 5 ale radzi sobie swietnie i dzielnie pedaluje Jeszcze tylko musimy jej stopke dokupic bo nam juz glowe o to suszy, ze my mamy a ona nie A Tz sam sobie robi takie dlugie dystanse wieczorami

Napisane przez ..Asia..

moje dzieci nie jedza w ogóle nic ze słodyczy jako posiłek.
Słodycze to u nas nagroda

dzieciaki nawet dżemu nie jedzą, bo jakos nie lubią. Jedne co słodkie to miód na chlebie.
Sybilla- moze miód zamiast nutelli

u mnie tez tak jest W sumie ze 2 razy jadla z nutella i bylo widac, ze jej posmakowalo ale jakos sie o to nie upomina a ja sie oczywiscie nie wychylam. Ja za to nie cierpie chleba ze slodkim obojetnie co to by nie bylo

nicko dzieki przeslucham sobie Zabiore Cie tez mi sie fest podoba w wykonaniu Karolaka

Kurde dziewczyny poratujcie znowu pomyslami. Moja przyjaciolka ma w sobote ur i zas nie wiem co jej kupic Juz mam dosc tych wszystkich urodzin, zawsze ten sam problem A chrzesnicy Tz chcielismy kupic w kocnu rowerek ale sie okazalo, ze juz ma i kupilam to http://www.ebay.de/itm/Activity-Spie...item5649c65b31 Fajna cena, ja dalam polowe mniej Chyba bedzie zadowlona Nati swoim sie bardzo dlugo bawila

[83monia]

Napisane przez asienka213

monia metallice moj Tz kocha i oczywiscie byla 1 jego propozycja ten wlochaty mi sie nie widzi ale rod stewart Ostatnia mi sie nie wlancza

muse - neutron star collision (love is forever)

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez ..Asia..

Powiedz gdzie byliscie z ZOO. W Gdańsku? I ten park dinozaurów - gdzie to jest?
Czy fajne to Zoo (bo ostatnio zraziłam się do ZOO w Poznaniu - pisalam o tym)
Nie zdecydowałas się na oceanarium w Gdyni - myslisz, że nie warto??
Tak wypytuje, bo za chwile jadę w te rejony i własnie planuje różne atrakcje, typu ZOO, oceanarium fokarium itp.

ja tam lubie oceanarium w gdyni. fajne są ryby koralowe nie wiedzialam ze tam jest park dinozaurów, dawno nie bylam w zoo... dla chłopców tez fajnie wejsc na statki przy promenadzie w gdyni np. orp orzeł czy czasem dar pomorza

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

u mnie artur czesto je chleb z dzemem albo z serkiem naturalnym (zamiast masła) i dzemem, miodem, czasami, naprawde rzadko jest nutella. ostatnio ma faze na szynke, bo jego ulubiona postac z bajki (ponio - rybka) lubi szynke

asienka - moze jakies korale, apaszke? poradnik http://lubimyczytac.pl/ksiazka/34349...-kochaja-zolzy

[Kjane]

Gothika - ciesze sie ze wyjazd sie udał, czasami nawet kilka dni działa kojąco prawda
W zoo nie byliśmy w Gdańsku ale Oceanarium polecam, tylko ta kolejka do kasy.......
Ramonka bardzo do TŻ podobna
fajne fotki

Asia - chyba na każdym basenie od momentu wejscia jest czas liczony, u nas też.
dzisiaj ide popływać po południu

od rana u nas pada - okropna pogoda, ponuro, zimno.....

Funieczka - przed Toba pewnie trudne zadanie, ja bym sie nie spieszyła ale spróbowała, może być tak że wam sie nie uda ale jak nie spróbujesz nie bedziesz wiedziała,
a moze okazac sie ze to Twoja bratnia dusza.
Zaryzykuj ale bądź ostrożna, jak zaczniesz sie za dłuuugo zastanawiac to facet zwieje i pomysli ze go olewasz.
Baw sie dobrze w nowym zwiazku
Bądź szczesliwa.....

Ona - Michałek i Szu na biegowych 25 km?
Ja mam rower, ale marzę o takiej fajnej miejskiej damce

[..Asia..]

Asieńka mam pytanie
Ile w uas kosztuje proszek do prania..nie wiem Vizir, Persil, a moze masz jakis inny fajny sprawdzony (do białego koniecznie)

Znajomy za kilka dni przyjeżdża - mieszka w Berlinie - moze by nam jakis proszek przywiózł, bo PODOBNO u was tanie niz tu w PL





dziewczyny, jakie proszki i płyny do płukania tkanin polecacie - kupujecie?

[gothika]

Asia - polecam to Zoo (w Gdańsku), chodniki równe bo pamiętam że o tym pisałaś, zwierzęta maja dość duże wybiegi (w końcu zmienili klatke dla niedzwiedzia bo 5 lat temu była mikroskopijna), tylko denerwuja mnie te toalety
Park dinozaurów praktycznie w samym zoo - pisałam wyżej - jakby co to się pytajcie kogoś w zoo
W oceanarium nie byliśmy w dwóch powodów - bo w tamtym roku byliśmy w Szwecji w oceanarium (zresztą to było cos ponad oceanarium bo i tropiki były i centrum nauki) i tam widzielismy mnóstwo ryb, żółwi, a tu nie było rekina (przynajmniej kiedys nie było), no i kasa się liczyła, wiec nie było sensu iśc ogladać to samo co rok temu albo i mniej.

[83monia]

ja mam kupiona saszetke MOLI do prania (wiem ze i do zmywarek mozna) i wlasciwie dodaje najtanszy proszek w płynie (domol) do mocno brudnego czy bialego prania. plyn do plukania tez mam domolu (z rossmana). wczesniej pralam w białym jeleniu, chce jak najmniej chemii uzywac w domu.

[asienka213]

Napisane przez ..Asia..

Asieńka mam pytanie
Ile w uas kosztuje proszek do prania..nie wiem Vizir, Persil, a moze masz jakis inny fajny sprawdzony (do białego koniecznie)

Znajomy za kilka dni przyjeżdża - mieszka w Berlinie - moze by nam jakis proszek przywiózł, bo PODOBNO u was tanie niz tu w PL

dziewczyny, jakie proszki i płyny do płukania tkanin polecacie - kupujecie?

Persil i do bialego i kolorowego Jak dla mnie najlepszy Ja kupuje zawsze z ulotki to kosztuje 12,99 e - 5,6 kg i to jest niby na ok 70 pran A ostatnio pokazal sie taki calkiem wielki na ok 100 pran - nie wiem ile kg bo jest w piwnicy i kosztowal 17,99 e Jak jade do Pl to dla mamy biore zawsze A jak normalnie kosztuja to wlasciwie nie wiem bo ja przewaznie kupuje jak jest w ulotce Ale powiem Ci ze tych malych to sie nie oplaca
Do plukania uzywam roznie - VerNel, Lenor, Softlan, Kuschelweich - ale zawsze bialy bo jakos nie lubie kolorowych A proszkow do plukania nie znam

[Kjane]

do prania vizir albo persil, do płukania płyn z Lidla albo Lenor - sensitive

Boże co za pogoda - dzień a mnie już melancholia dopada, dzisiaj zeżarłam pół batona, musze po południu popływać.....

Chłopaki RAZEM sie bawią - robią to coraz cześciej....

[sybillla]

ty pół a ja już DWA i zaraz na biurku gwoździa przybije... u mnie siąpi zimno szaro i buro wieczaorem jak mi starczy motywacji pójdę tez na basen

[Kjane]

czytam o technikach pływania..,
umiem tylko żabką ale nie zanurzam głowy
w sumie jak ide na basen to nie myśle o tym jak pływam ja a jak inni ale nie ukrywam ze chciałabym nauczyc sie np. motylkiem
ale daje sobie czas - jak zaczne sie przejmowac techniką albo tym ze inni pływają lepiej to przestane chodzic

Sybillla - to co pływamy dzisiaj - ja pojade po 17

[ona1981]

Kjane na rower bez dzieci chodzimy. Za rok jak będzie Michał miał zwykły rower to będzie jezdził z nami. Teraz cieszymy się tym co jest, jest okazja by coś zrobić razem, wyrwać sie od dzieci przy okazji i wymyśliliśmy rowery raz w tygodniu chociaż.
Tż kilka razy był na rowerach z Michałem, ale to za dużo szykowania by przejechac kilka metrów i zaraz wracac. A ja potrzebuje ruchu i dłuzszych dystansów.

asieńka ciężko doradzic jak się kogoś nie zna. Może jakas książka? Nie wiem jaką tam tematykę lubi. Ja na urodziny zazyczyłam sobie takie:
http://allegro.pl/siostra-potem-rosa...493841485.html
Może coś do domu, jakies ładne filizanki do kawy? Perfum? Kosmetyki? Ja ze swoją nie mam problemu bo ma identyczny gust jak ja, identyczny rozmiar ciuchów, buta, kupuje co mnie się podoba i chyba trafiam. Ostatnio koszulkę do spania jej kupilam w Carry i szczęśliwa była. A jak nie masz co kupić to daj jej kupon podarunkowy do rosmana czy empiku i niech sama za to sobie coś wybierze.

U nas też pada, ale rano udalo nam sie spacer zaliczyc. Szymona musiałam raz do domu prowadzić na przebranie bo w kaluze się przewrocił.

[..Asia..]

Napisane przez ona1981

U nas też pada, ale rano udalo nam sie spacer zaliczyc. Szymona musiałam raz do domu prowadzić na przebranie bo w kaluze się przewrocił.

o rety!
ja juz bym chyba zrezygnowała ze spaceru!

[ona1981]

Ale my dziś kalosze wzięlismy i pozwoliłam ich pobiegać po kałuzach. Tyle, że to małe się obaliło prosto do wody, nawet bluza mokra byla Szkoda mi było wracać, poszłam do domu przebrać i wróciłam. Michal z babcią czekał. Michał zdesztą pod koniec też całe spodnie mokre miał. No ale co się chłopaki wyszalały

Dziś do fryzjera idę. Nie chce mi się jedno deszczowe z dzisiaj. Tylko nie obrobione bo nie potrafię

[..Asia..]

Ona jaka sliczna jesienna fotka

[nicko]

Napisane przez ..Asia..

fajnie macie z tymi rowerami!
A dzieci wozicie z tyłu na krzesełku? Czy jak?
Nie marudza na takim długim dystansie?



znaczy sie od Sebastianka? Czy od tych z poprzedniego związku?





jesli jestes gotowa, to czemu nie. A ten przemiły osobnik wie, ze jestes po przejściach? Bo to wymaga delikatnego traktowania - znaczy sie Ty wymagasz delikatnego traktowania przez tego jegomościa.
Jestes pewna, ze do ex-męża juz nic nie czujesz (poza nienawiścią)..żebys uniknęła porównian nowego nabytku do swojego ex-męża, bo tego nie lubia faceci
Życze Ci ja nejlepiej, jestes rozsądna, silna i na pewno dobrze wybierzesz



super fotki - świetne wakacje miałaś !!

Powiedz gdzie byliscie z ZOO. W Gdańsku? I ten park dinozaurów - gdzie to jest?
Czy fajne to Zoo (bo ostatnio zraziłam się do ZOO w Poznaniu - pisalam o tym)
Nie zdecydowałas się na oceanarium w Gdyni - myslisz, że nie warto??
Tak wypytuje, bo za chwile jadę w te rejony i własnie planuje różne atrakcje, typu ZOO, oceanarium fokarium itp.



A my wczoraj po obiedzie poszłysmy na plac zabaw - moje dziecko mogłoby tam godziny spędzać. Wróciłam około 20.00! Dobrze, ze podoga dopisała, bo np. dzis od rana leje i jest 11 st - ot piękne polskie lato...


Niko mam koleżankę, która mieszka w Menchesterze i strasznie narzeka na pogodę. Ponoc u nich wiecznie pada, ciągle tak wilgono-zimno...ponoc ludzie tam chodza na jakies naswietlania lampami, które poprawiają mnastrój itp. Dużo tam własnie depresji itp w zwiazku z ta aurą.

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

my z TZ mamy wspólne miejsca, piosenke też.
Ale to nie sa rozmatyczne kawiarnie, to zwykłe dyskoteki, na które chodzilismy jako małolaci i miejsce pracy TZ - basem, gdzie spędzalismy długie godziny
My sie znamy od kiedy ja miałam 16 lat, a on 18, moze dlatego te wspomnienia i miejsca sa takie dziecinne, żadna to piękna restauracja, hotel itp.

ja mam do Menchesteru około 2godz, pogoda podobna, 0 słońca, ciągle pada, szaro cały dzień i czarne chmury. takie lampy by mi się przydały, czasem na solarium chodzę, żeby sobie humor poprawić. Nawet Alicja taka humorzasta się zrobiła, wszystko mnie dołuje, dosłownie wszystko, byle drobnostka wytrąca mnie z równowagi.

Napisane przez sybillla

hej hej super zdjęcia wakacyjne ja dopiero 3 sierpnia jadę i nie wiem jaka aura nam będzie towarzyszyć


FUNIECZKA ciesz się motylkami w brzuchu i nie śpiesz się... słuchaj wnętrza ono powie ci co robić...


julka po USG brzucha - wyszło ok i wizycie u gastrologa - dostała na 3 miesiące espumisan i debridat i jakieś probiotyki do tego odciąć czekoladę i kakao

MACIE JAKIŚ POMYSŁ czym zastąpić nutelle?

lekarz tez mowił żeby jej nakładkę na sedes dawać i stołeczek pod nóżki żeby miała wygodną pozycje i zobaczymy jakie skutki to przyniesie

Sybilla nie wiem: miód, dżem, masło orzechowe, sos toffi

Napisane przez asienka213

A my odkad kupilismy rowery to jezdzimy z Nati na wycieczki Oczywiscie to nie sa dystanse 30 kilometrowe tylko np 5 ale radzi sobie swietnie i dzielnie pedaluje Jeszcze tylko musimy jej stopke dokupic bo nam juz glowe o to suszy, ze my mamy a ona nie A Tz sam sobie robi takie dlugie dystanse wieczorami



u mnie tez tak jest W sumie ze 2 razy jadla z nutella i bylo widac, ze jej posmakowalo ale jakos sie o to nie upomina a ja sie oczywiscie nie wychylam. Ja za to nie cierpie chleba ze slodkim obojetnie co to by nie bylo

nicko dzieki przeslucham sobie Zabiore Cie tez mi sie fest podoba w wykonaniu Karolaka

Kurde dziewczyny poratujcie znowu pomyslami. Moja przyjaciolka ma w sobote ur i zas nie wiem co jej kupic Juz mam dosc tych wszystkich urodzin, zawsze ten sam problem A chrzesnicy Tz chcielismy kupic w kocnu rowerek ale sie okazalo, ze juz ma i kupilam to http://www.ebay.de/itm/Activity-Spie...item5649c65b31 Fajna cena, ja dalam polowe mniej Chyba bedzie zadowlona Nati swoim sie bardzo dlugo bawila

Zależy od twojego gustu i tego co lubi twoja przyjaciółka. Moja zawsze jak gdzieś jeździ przywozi mi jakąś bransoletkę, ja je bardzo lubię i zawsze jakąś ładną mi wynajdzie. Może książka, albo dobra kawa, ciasto i ploty

Napisane przez ..Asia..

Asieńka mam pytanie
Ile w uas kosztuje proszek do prania..nie wiem Vizir, Persil, a moze masz jakis inny fajny sprawdzony (do białego koniecznie)

Znajomy za kilka dni przyjeżdża - mieszka w Berlinie - moze by nam jakis proszek przywiózł, bo PODOBNO u was tanie niz tu w PL





dziewczyny, jakie proszki i płyny do płukania tkanin polecacie - kupujecie?

Proszku to w sumie jeszcze nie znalazłam, albo drogie albo do du....py. Płyn do płukania to bardzo lubię fairy, używam go odkąd Ala się urodziła, jest dla mnie najlepszy, ubrania są naprawdę mięciutkie i delikatne.

Co do wspólnych miejsc, piosenek to my nic nie mamy, mój to nudziarz, nigdzie mnie nie zabiera, wszystko musi być z mojej inicjatywy. Nawet na spacery razem nie chodzimy, bo albo nie ma czasu albo zmęczony, nic, dosłownie nic.
Caterin ja też teraz mam jakiś czas anty męski

[Caterin17]

a chrzestna Sebastianka to nic mu nie kupila na urodziny, chrzestny zreszta tez, ale on byl w Polsce w tym czasie i zwykle to dziadkowie daja prezent wspolny od nich i od chrzestnego, chyba ze cos przywiezie z Polski Sebastiankowi. A chrzestna hmm nie byli na urodzinach bo pojechali na jakies wesele, oczywiscie zapewniala mnie ze poswietujemy jego urodziny innym razem i skonczylo sie na tym, ze nic nie bylo ani nawet malego prezentu. Troche to nie fajne, no coz ona teraz zajeta swoim dzieckiem wiec maly zaraz bedzie konczyl roczek oczywiscie jego urodziny beda w weekend, ja pracuje i nie zamierzam brac wolnego.TZ moze pojdzie z Sebastiankiem, kupi sie cokolwiek nie bede sie przejmowac

[Kjane]

a ja wychodze z załozenia że nawet chestny czy chrzestna nie mają obowiązku dawac prezent, teraz jak były urodziny Huberta to on nawet nie wiedział ze cos dostanie - cieszył sie że są balony, że jest przyjecie i że przyszli jego jak to on mówi "przyjaciele".
Jak dostał prezent to zapytał "a dlaczego mi to kupilaś"

dzisiaj po raz pierwszy od 2 lat chłopaków usypiał sam TŻ a ja odzyskałam wieczór no i już jestem po kąpieli - odpoczywam.....
wczoraj Kuba krzyczał chyba z 3o minut zeby mama go usypiała, ja płakałam pod drzwiami ale Tz zabronił mi wchodzić...
Dłuuugo sie po tym uspokajałam i było mi tak żal Kuby... ale zasnoł i dzisiaj tez wiec chyba sie opłacało...
wyrodna matka co

[ona1981]

Ja to nawet nie prosiłam chrzestnych na urodziny Michała, zrobiłam tylko imprezę w bawialni dla dzieci. Chrzestni mają swoje życie, nie będe ich co roku prosila . Najwazniejszy był dla mnie roczek, wtedy zaprosiłam część rodziny, kolejne urodzinki to raczej tylko dla dziadków. Zresztą chrzesnice mam w innym miescie i sama co rok nie latałam z prezentem. Ostatni prezent M dostał od chrzestnej na dwa latka. Ona młoda dziewczyna ma swoje wydatki, a moje dzieciaki i tak wszystko mają co chcą, jakoś nie jestem łasa na prezenty.
Caterine ale rozumiem, ze tobie może być przykro bo czemu obiecuje, że poswiętujecie i na obiecankach się kończy.

Kjane książeczki dla przedszkolaków maja być w biedronce: http://gazetka.biedronka.pl/g67,spec...erwszakow.html zobacz sobie 30 strona. One fajne są , my mieliśmy kiedyś dla trzylatka z tej serii.

Jutro robie jagodzianki na mleku sojowym, ciekawe czy wyjdą mam jagody