Rzęsiska

[arlanda]

ja bym chciała takie rzęski ale te niestety są sztuczne

[coolasana]

telescopic loreala, wersja carbon black

2 warstwy

przepraszam za jakoś zdjęcia, ale nie mogę zrobić lepszego;/

[Teri Perez]

Volum Express pogrubiający- jeden z moich ulubionych
Teraz mam miss sporty XX Volume- nie jest genialny ale za tę cenę ujdzie w tłumie
Kiedyś kupiłam w Rossmanie rewelacyjny tusz za śmieszną cenę- ok. 6 zł, ale ostatnio nie mogłam go tam znaleźć a nazwa starła się z opakowania








P.S. Nie pamietam jakimi tuszami malowałam rzęski widoczne na zdjęciach.

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez Teri Perez

Volum Express pogrubiający- jeden z moich ulubionych
Teraz mam miss sporty XX Volume- nie jest genialny ale za tę cenę ujdzie w tłumie
Kiedyś kupiłam w Rossmanie rewelacyjny tusz za śmieszną cenę- ok. 6 zł, ale ostatnio nie mogłam go tam znaleźć a nazwa starła się z opakowania








P.S. Nie pamietam jakimi tuszami malowałam rzęski widoczne na zdjęciach.

no to po co dołączać zdjęcia, na których nie wiemy czym są pomalowane rzęsy? na tym wątku pokazujemy na zdjęciach jaki tusz daje jaki efekt..

[14madzia14]

Rival de Loop
rewelacja
super wydluza i podkresla

[Teri Perez]

Ponieważ są to rzęsy pomalowane jednym z wymienionych tuszy.

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez Teri Perez

Ponieważ są to rzęsy pomalowane jednym z wymienionych tuszy.

Tak, tylko zgaduj zgadula którym..

[ulinkaaa]

Napisane przez Teri Perez

Ponieważ są to rzęsy pomalowane jednym z wymienionych tuszy.

Idea tego watku polega na tym, ze pokazujemy rzesy pomalowane konkretnym tuszem i zdjecie jest przyporzadkowane do konkretnego tuszu. Potrafisz odroznic na ktorym zdjeciu jestes pomalowana ktorym tuszem?

[Teri Perez]

To fakt, mogłam dać te fotki, na których jestem pewna mojej używki
Podejrzewam jednak, że to był w.w. Maybelline Volum Ekspress, ale tak na prawdę moje rzęsy zazwyczaj wyglądają jednakowo bez względu na tusz- myślę, że tutaj bardziej chodzi o technikę makijażu- - ja lubię efekt teatralnych rzęs, więc zazwyczaj nakładam kilka warstw tuszu(2-3).

[barbieee]

hej a czy testowal juz ktos najnowszy tusz
MAX FACTOR FALSE LASH EFFECT???
Lepszy od masterpiece max?

[iwona200]

MAX FACTOR 2000 Calorie Curved Brush.

Jak widać niektóre rzęsy żyją własnym życiem

Nadmiar tuszu zebrałam chusteczką, nałożyłam kilka warstw i rozczesałam szczoteczką po AVON Supershock (tez go lubie ).

[sylwia532]

Napisane przez barbieee

hej a czy testowal juz ktos najnowszy tusz
MAX FACTOR FALSE LASH EFFECT???
Lepszy od masterpiece max?

to jest moje odkrycie!!!!moj ideal-juz innego nie szukam i tylko ten bedzie ladowal w moich zbiorach

[Mia694]

Napisane przez iwona200

MAX FACTOR 2000 Calorie Curved Brush.

Jak widać niektóre rzęsy żyją własnym życiem

Nadmiar tuszu zebrałam chusteczką, nałożyłam kilka warstw i rozczesałam szczoteczką po AVON Supershock (tez go lubie ).

Śliczne oczka!!!!
Masz długie rzęski, ale rzadkie tak?
I który wg Ciebie bardziej pogrubia i podkręca? MF, czy Avon?

[konspiracja]

Napisane przez barbieee

hej a czy testowal juz ktos najnowszy tusz
MAX FACTOR FALSE LASH EFFECT???
Lepszy od masterpiece max?

Napisane przez sylwia532

to jest moje odkrycie!!!!moj ideal-juz innego nie szukam i tylko ten bedzie ladowal w moich zbiorach

No wreszcie!!! To o ten tusz ostatnio pytałam ale nie było odzewu. Sylwia możesz go do jakiegoś innego porównac i napisać dlaczego jest lepszy?

[Kicia_Wampirzyca]

Napisane przez sylwia532

to jest moje odkrycie!!!!moj ideal-juz innego nie szukam i tylko ten bedzie ladowal w moich zbiorach

Sylwia kusisz tym tuszem

[sylwia532]

kupowac!!!!
ciezko mi porownac bo nie mialam lepszego-u mnie tylko ten daje piekny efekt mialam loreal telescopic(srebrny)ale nic specjalnego-naprawde polecam max factora!!!

[agabil1]

Napisane przez sylwia532

to jest moje odkrycie!!!!moj ideal-juz innego nie szukam i tylko ten bedzie ladowal w moich zbiorach

kusisz anie masz porównanie do MF Masterpiece MAX?

[sylwia532]

no wlasnie nie bo to pierwszy moj MF

[Rybcia16]

ja miałam zarówno masterpiece max i teraz ten false lash efect i jakoś ten drugi bardziej przypadł mi do gustu. Używam go od około miesiąca i muszę powiedzieć że śliczne rzęsy potrafi wyczarować i jak dla mnie rzęsy są bardziej pogrubione niż w przypadku maxa bo tamten głównie wydłużał i rozdzielał ( w mojej opinii )

[agabil1]

Napisane przez Rybcia16

ja miałam zarówno masterpiece max i teraz ten false lash efect i jakoś ten drugi bardziej przypadł mi do gustu. Używam go od około miesiąca i muszę powiedzieć że śliczne rzęsy potrafi wyczarować i jak dla mnie rzęsy są bardziej pogrubione niż w przypadku maxa bo tamten głównie wydłużał i rozdzielał ( w mojej opinii )

no właśnie w przypadku Mastepiece Max byłam bardzo zadowolona jeśli chodzi o to rozdzielanie i wydłuzanie.
Muszę wypróbować ten

[dzwoneczek186]

Napisane przez Rybcia16

ja miałam zarówno masterpiece max i teraz ten false lash efect i jakoś ten drugi bardziej przypadł mi do gustu. Używam go od około miesiąca i muszę powiedzieć że śliczne rzęsy potrafi wyczarować i jak dla mnie rzęsy są bardziej pogrubione niż w przypadku maxa bo tamten głównie wydłużał i rozdzielał ( w mojej opinii )

A ja wlasnie zastanawiam sie nad kupnem nowego tuszu. To teraz juz chyba wiem

[M-ka]

Uważam zdecydowanie,że Masterpiece Max jest 100% lepszy od False Lash. Kupiłam go, bo byłam pewna, że będzie jeszcze lepszy od MM i niestety bardzo żałuję !False bardziej skleja, trzeba się bardziej namachać szczotką, po 4 warstwach wygląda tak jak MM po 2. A cała ta szczotka gorzej "leży" w dłoni tzn. czasami mam wrażenie, że zaraz mi wypadnie z dłoni. Jednym słowem mówiąc MM szybciej się maluje i lepiej, rzęsy zachowują swój wygląd cały dzień, natomiast po FL szybko tracą fason- opadają .Tak więc jak ktoś kocha MM , to może lepiej niech najpierw przetestuje FL, bo po co pózniej żałować, jak ja

[Celestia]

Napisane przez sylwia532

to jest moje odkrycie!!!!moj ideal-juz innego nie szukam i tylko ten bedzie ladowal w moich zbiorach

za***iste....

[konspiracja]

Napisane przez M-ka

. Jednym słowem mówiąc MM szybciej się maluje i lepiej, rzęsy zachowują swój wygląd cały dzień, natomiast po FL szybko tracą fason- opadają .Tak więc jak ktoś kocha MM , to może lepiej niech najpierw przetestuje FL, bo po co pózniej żałować, jak ja

OPADAJĄ???

[iwona200]

Napisane przez Mia694

Śliczne oczka!!!!
Masz długie rzęski, ale rzadkie tak?
I który wg Ciebie bardziej pogrubia i podkręca? MF, czy Avon?

tak, sa dlugie, ale nie az tak (ten tusz zdecydowanie je wydluzyl), rzadkie i jasne.

lepiej pogr. i podkr. chyba AVON, ale to zasluga jego szczoteczki duzej i z mnostwem drodnych "igielek"

[M-ka]

Napisane przez konspiracja

OPADAJĄ???

Tak opadają,a co nie wiesz jak to wygląda? Po prostu tusz nie utrzymuje długo rzęs w górze. Natomiast Masterpiece Max utrzymuje nienaganny wygląd uniesionych rzęs przez cały dzień.

[Costynuuna]

Napisane przez maggickrk

A to moje rzęski "trochę" posklejane i z grudkami ale coś mnie leń dopadł a tusz to Max F 2000 calorie

super masz rzesy ;]]
ja o takich moge tylko pomarzyć

[zania]

Napisane przez konspiracja

OPADAJĄ???

Ja nie widze w tym nic smiesznego. Sama mam rzesy, ktore OPADAJA gdy tusz jest zbyt wodnisty, za rzadki itp Dlatego uzywam tylko maskary, po ktorej rzesy sa sztywne, a nie miekkie (uzywam Loreal Voluminous 4x waterproof w granatowym opakowaniu).

[agusiia69]

Napisane przez iwona200

MAX FACTOR 2000 Calorie Curved Brush.

Jak widać niektóre rzęsy żyją własnym życiem

Nadmiar tuszu zebrałam chusteczką, nałożyłam kilka warstw i rozczesałam szczoteczką po AVON Supershock (tez go lubie ).

wooow super rzęski ja tylko o takich mogę pomarzyć niestety ostatnio kupiłam Rimmela Magnif'eyes i jestem nawet z niego zadowolona jak będę miała czas to zrobię fotkę moich rzęs w nim.. następny tusz jaki kupie to na pewno bedzie MF 2000 Calorie widziałam, że dużo wizażanek go ma i rzęsy mają po nim boskie tylko ciekawe czy mi się uda uzyskać taki efekt.. mam też ochotę na tusz z Avonu Supershock ;]

[Stabilo]

Witam! Wklejam do porówania rzęsy pomalowane Masterpiece Max i False Lash Effect. Jak widać na pierwszej fotce natura poskąpiła mi pięknych rzęs, a dodatkowo w oku malowanym False Lash wypadło mi kilka rzęsek, tworząc brzydkie dziury
No ale do rzeczy: Lubię obydwa tusze. Oczy pomalowałam tylko 2 wartstwami, więc nie jest to z pewnością maksimum efektu, jaki mozna uzyskać.
Masterpiece Max zdecydowanie ładniej rozdziela, wyciąga nawet najkrótsze rzęski, co przy moich kiepskich rzęsach jest bardzo ważne. Na fotce użyty niestety tusz już mało świeży.
False Lash Effect według mnie bardziej skleja rzęsy u nasady tworząc wyraźniejszą linię i ma głębszy odcień czerni. Bardziej odpowiada mi tego typu szczoteczka (grubsza, z krótkimi grzebykami) - nie brudzi przy malowaniu moich opadajacych powiek, co niestety zadarza się przy Master Piece Max. Rozczarowała nie za to obietnica specjalnej formuły, która sprawia, że tusz ma właściwości wodoodporne - nie zauważyłam tego efektu u siebie.

Przy następnym zakupie wrócę chyba do Materpiece Max - przy moich oczach chyba bardziej zalezy mi na podkresleniu nawet najkrótszej rzęski.