male piersi

[emilia20]

czesc wszystkim mam problem ktory dotyczy moich piersi sa ona strasznie male i nie trosna mam 19 lat i rozmiar biustu mam AA co zrobic aby powiekszyc biust chociaz do miseczki A ? Jestem zalamana
dolaczam zdjecie moich piersi


prosze o odpowiedz

[Lia89]

Taka Twoja uroda? Zaakceptuj to? Nic nie można zrobić poza ingerencją chirurgiczną? Masz 19 lat, nie łudź się, że coś się magicznie zmieni. Nie ma szans.

[Blue__Sky]

Jedna ma, druga nie, takie życie. Też nie jestem hojnie obdarzona, ale nic z tym nie będę robić...

[Wanilianka]

Może Ci jeszcze urośnie, czytałam wypowiedzi dziewczyn, którym jeszcze po 20stym roku życia piersi powiększały się. Też jestem posiadaczkom małych piersi. Cóż...

[emilia20]

ale te piersi mnie zalamuja biore tabletki antykoncepcyjne i myslalam ze po nich mi biust urosnie ale ani drgnal a na dodatek moj facet lubi duaze i oglada sie za kazda inna na ulicy ktora ma duzy biust jestem zalamana

[Wanilianka]

Napisane przez emilia20

ale te piersi mnie zalamuja biore tabletki antykoncepcyjne i myslalam ze po nich mi biust urosnie ale ani drgnal a na dodatek moj facet lubi duaze i oglada sie za kazda inna na ulicy ktora ma duzy biust jestem zalamana

Wiem coś o tym do tego mówi, że nie mam małych tralalala tralalala, a potem jak widzi jakieś o podobnym rozmiarze do moich mówi "ale ma małe" itp. Przykre. strasznie.

Powiem Ci, że niestety albo będziesz musiała zaakceptować że nigdy nie będziesz miała nawet średniej wielkości cycków, albo będziesz nieszczęśliwa pod tym względem, albo zbierzesz kasę na operacje.

[emilia20]

Napisane przez Wanilianka

Wiem coś o tym do tego mówi, że nie mam małych tralalala tralalala, a potem jak widzi jakieś o podobnym rozmiarze do moich mówi "ale ma małe" itp. Przykre. strasznie.

Powiem Ci, że niestety albo będziesz musiała zaakceptować że nigdy nie będziesz miała nawet średniej wielkości cycków, albo będziesz nieszczęśliwa pod tym względem, albo zbierzesz kasę na operacje.

Przykre ? kobieto wiesz ile razy przez niego plakalam szkoda slow probuje przytyc jem za 3 osoby ale tylko brzuch mi troszke urosl mam za dobra przemiane materi a tak to jestem chuda jak patyk i te cycki prawie ich nie ma a o operacji moge zapomniec nie stac mnie na nia :/ moze po ciazy mi urosna . nie tylko w tym problem moj facet w ogole ich nie dotyka bo sa takie male !!!!!!!

[Chatul]

Napisane przez emilia20

a na dodatek moj facet lubi duaze i oglada sie za kazda inna na ulicy ktora ma duzy biust jestem zalamana

W życiu nie chciałabym być z facetem, który zachowuje się jak burak

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez emilia20

Przykre ? kobieto wiesz ile razy przez niego plakalam szkoda slow probuje przytyc jem za 3 osoby ale tylko brzuch mi troszke urosl mam za dobra przemiane materi a tak to jestem chuda jak patyk i te cycki prawie ich nie ma a o operacji moge zapomniec nie stac mnie na nia :/ moze po ciazy mi urosna . nie tylko w tym problem moj facet w ogole ich nie dotyka bo sa takie male !!!!!!!

Ale po co to wszystko robisz/chcesz robić? Żeby dogodzić facetowi, który ogląda się za innymi? Naprawdę chcesz takiemu facetowi dogadzać? Naprawdę chcesz być z kimś, kto w tak chamski sposób Cię traktuje?

[Wanilianka]

Napisane przez emilia20

Przykre ? kobieto wiesz ile razy przez niego plakalam szkoda slow probuje przytyc jem za 3 osoby ale tylko brzuch mi troszke urosl mam za dobra przemiane materi a tak to jestem chuda jak patyk i te cycki prawie ich nie ma a o operacji moge zapomniec nie stac mnie na nia :/ moze po ciazy mi urosna . nie tylko w tym problem moj facet w ogole ich nie dotyka bo sa takie male !!!!!!!

Współczuje Ci, ja jakoś bardzo do tego wagi nie przywiązuje, jasne, że jest mi smutno jak czasem widzę jak reaguje mój TŻ na ładne, duże piersi pań na ulicach czy w tv, myślę, że problem tkwi w psychice, poza tym małe piersi o niebo lepiej wyglądają na starość, ale to pewnie dla Ciebie żaden argument. W ciąży na pewno urosną, ale co będzie po niej? Też mam kłopoty z tym, by nie wyglądać na anorektyczkę, tabletki trochę poprawiły moją sytuację. Wiesz co... tego jak ona wyglądają nago nie zmienisz, ale zawsze możesz maskować je, wiem, że problem w głowie pozostanie, ale przynajmniej będziesz lepiej się prezentowała. Niektórym to pomaga. A to, że Twój facet ich nie dotyka, to wg mnie ON jest w większości odpowiedzialny za to, co przeżywasz. Może rozmowa?

[emilia20]

Napisane przez Wanilianka

Współczuje Ci, ja jakoś bardzo do tego wagi nie przywiązuje, jasne, że jest mi smutno jak czasem widzę jak reaguje mój TŻ na ładne, duże piersi pań na ulicach czy w tv, myślę, że problem tkwi w psychice, poza tym małe piersi o niebo lepiej wyglądają na starość, ale to pewnie dla Ciebie żaden argument. W ciąży na pewno urosną, ale co będzie po niej? Też mam kłopoty z tym, by nie wyglądać na anorektyczkę, tabletki trochę poprawiły moją sytuację. Wiesz co... tego jak ona wyglądają nago nie zmienisz, ale zawsze możesz maskować je, wiem, że problem w głowie pozostanie, ale przynajmniej będziesz lepiej się prezentowała. Niektórym to pomaga. A to, że Twój facet ich nie dotyka, to wg mnie ON jest w większości odpowiedzialny za to, co przeżywasz. Może rozmowa?

masz 100 % racje klask i:
ale wiesz nie wiem jak mu to powiedziec?
"czemu nie dotykasz moich piersi jest mi przykro z tego powodu ?"
naprawde jest mi ciezko nie raz doprowadzal mnie do placzu ale pozniej przepraszal mnie za to ale co z tego jezeli on nie dotyka moich w ogolre jak mam mu delikatnie zwrocic uwage?.....
kiedys jak lezelismy w luzku to polozylam jego dlon na moim cycku i tak trzymal ale zabral reke po 5 min i powiedzial ze mu tak nie wygodnie ...

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez Chatul

W życiu nie chciałabym być z facetem, który zachowuje się jak burak

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------



Ale po co to wszystko robisz/chcesz robić? Żeby dogodzić facetowi, który ogląda się za innymi? Naprawdę chcesz takiemu facetowi dogadzać? Naprawdę chcesz być z kimś, kto w tak chamski sposób Cię traktuje?

dlatego ze go kocham ... ale nie moge tego zniesc momentami mam dosyc ....

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

a moze jakies tabletki albo hormony ???

[Wanilianka]

Napisane przez emilia20

masz 100 % racje klask i:
ale wiesz nie wiem jak mu to powiedziec?
"czemu nie dotykasz moich piersi jest mi przykro z tego powodu ?"
naprawde jest mi ciezko nie raz doprowadzal mnie do placzu ale pozniej przepraszal mnie za to ale co z tego jezeli on nie dotyka moich w ogolre jak mam mu delikatnie zwrocic uwage?.....
kiedys jak lezelismy w luzku to polozylam jego dlon na moim cycku i tak trzymal ale zabral reke po 5 min i powiedzial ze mu tak nie wygodnie ...

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------






dlatego ze go kocham ... ale nie moge tego zniesc momentami mam dosyc ....

Też nie byłoby złe, ale pewnie ja bym zaczęła coś w stylu "ale kobiety z dużymi mają fajnie, faceci nie krępują się ich pieścić, nie jest im przykro, że te miejsca są zaniedbywane, tak jak np. mi...", albo po prostu wprost, tak jak Ty to napisałaś. Bo musisz z nim o tym pogadać, aby Cię nie wpędził w jakieś naprawdę ostre kompleksy!!!
Ja na szczęście takiej rozmowy przeprowadzać nie muszę, bo mój facet, chociaż lubi duże cycki, moim poświęca dużo uwagi.

A to z zabieraniem ręki dziwne, bo czy jeżeli podobają mi się bruneci, a mój facet jest blondynem, to znaczy, że ma mi nie sprawiać przyjemności głaskanie czy patrzenie na mojego faceta? Może on po prostu nie wie, jak się obchodzić z Twoimi piersiami??

[emilia20]

Napisane przez Wanilianka

Też nie byłoby złe, ale pewnie ja bym zaczęła coś w stylu "ale kobiety z dużymi mają fajnie, faceci nie krępują się ich pieścić, nie jest im przykro, że te miejsca są zaniedbywane, tak jak np. mi...", albo po prostu wprost, tak jak Ty to napisałaś. Bo musisz z nim o tym pogadać, aby Cię nie wpędził w jakieś naprawdę ostre kompleksy!!!
Ja na szczęście takiej rozmowy przeprowadzać nie muszę, bo mój facet, chociaż lubi duże cycki, moim poświęca dużo uwagi.

A to z zabieraniem ręki dziwne, bo czy jeżeli podobają mi się bruneci, a mój facet jest blondynem, to znaczy, że ma mi nie sprawiać przyjemności głaskanie czy patrzenie na mojego faceta? Może on po prostu nie wie, jak się obchodzić z Twoimi piersiami??

mardze mowisz prosze o jakas podpowiedz jak mam dotrzec do swojego faceta :

[Ieka]

Szczerze?
jestem zszokowana zachowaniem Twojego Tż

Mnie natura również nie obdarzyła dużym biustem, co będę pisać. Moje są wielkości Twoich, ale żeby Tż robił z tego takie problemy, oglądał się za innymi, bo te mają większe, albo nie chciał ich dotykać bo są małe

Dla mnie nie do pomyślenia być z kimś takim

Tż to jedna z niewielu osób, wg mnie, która potrafi skutecznie wyleczyć z kompleksów..( u mnie osobiście tak się stało i absolutnie pokochałam swój mały biust) ale jeśli chodzi o Twojego.. on tylko dobić umie

zaraz zaproponuje Ci operację!
Przepraszam, ale jak mogę być z kimś kto w pełni nie akceptuje mnie taką jaką jestem tylko wiecznie ma jakieś '' ale'' ?

Ja na miejscu autorki zastanowiłabym się najpierw nad sensem tego związku a potem nad innymi sprawami.

[Lia89]

Zmień faceta, skoro zachowuje się jak skończony kretyn. Nigdy w życiu nie byłabym z kimś kto WSTYDZI I BRZYDZI się mnie dotknąć!!!

Powinnaś zauważyć zalety posiadania małych piersi - ja w przeciwieństwie do Ciebie mam duże, ale wolałabym mieć mniejsze. Nie dogodzisz. Każda kobieta będzie zwolenniczką przeciwnego rozmiaru, nieliczne są zadowolone z tego co mają (czyli z reguły rozmiary B-C).

[karola1986]

czytając ten wątek przypomina mi sie moja koleżanka, dodam że ma mniejsze od ciebie. Kiedyś chodziła z chłopakiem który mówił jej że jest jak deska. Dziś jest z innym już mężatka a jej mąż mówi że ma piękne rodzynki, Moja mama zanim urodziła pierwsze dziecko też miała bardzo małe teraz ma B. Możesz kupić sobie kosmetyki do pielęgnacji biustu ja kiedyś używałam i widziałąm różnicę bo stały się jakby bardziej wypełnione. Głowa do góry wielkość to nie problem pomyśl że są kobiety które maja większe zmartwienia.

[Arya90]

Współczuję facetowi, że jest takim burakiem, a Tobie, że tego nie widzisz i z nim jesteś. :P

[emilia20]

Napisane przez Ieka

Szczerze?
jestem zszokowana zachowaniem Twojego Tż

Mnie natura również nie obdarzyła dużym biustem, co będę pisać. Moje są wielkości Twoich, ale żeby Tż robił z tego takie problemy, oglądał się za innymi, bo te mają większe, albo nie chciał ich dotykać bo są małe

Dla mnie nie do pomyślenia być z kimś takim

Tż to jedna z niewielu osób, wg mnie, która potrafi skutecznie wyleczyć z kompleksów..( u mnie osobiście tak się stało i absolutnie pokochałam swój mały biust) ale jeśli chodzi o Twojego.. on tylko dobić umie

zaraz zaproponuje Ci operację!
Przepraszam, ale jak mogę być z kimś kto w pełni nie akceptuje mnie taką jaką jestem tylko wiecznie ma jakieś '' ale'' ?

Ja na miejscu autorki zastanowiłabym się najpierw nad sensem tego związku a potem nad innymi sprawami.

Pierw z nim porozmawiam jezeli to niczego nie zmieni to od niego odejde nie chce byc w jaki kolwiek sposob juz ponizana przez moj biust i przede wszystkim nie chce juz plakac przez niego a on mowi ze to moja obsesja . ,, Ale to on oglada sie na kazde duze piersi nawet jak gdzie kolwiek ze mna idzie i mowi ze to ja mam paranoje ... a na moje piersi nawet nie zwraca uwagi <zalamana>

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Ale po co to wszystko robisz/chcesz robić? Żeby dogodzić facetowi, który ogląda się za innymi? Naprawdę chcesz takiemu facetowi dogadzać? Naprawdę chcesz być z kimś, kto w tak chamski sposób Cię traktuje?[/QUOTE]



niie chcee

[Lia89]

No to do jasnej nędzy, zrób coś ze swoim życiem, znajdź sobie porządnego faceta, a tego idiotę zostaw na pastwę losu - życie go samo doświadczy. Serio, ulży Ci psychicznie.

[WickedVirgo]

Wiesz ty go kochasz... ale zastanów się czy on kocha ciebie.. bo kochający człowiek nie dopuści żeby jego dziewczyna płakała z powodu jakichś kompleksów a już tym bardziej podjudzana przez niego. Małe piersi mogą być atutem. Moja ciotka ma teraz lekko ponad 30tkę a ma rozmiar 75A i to urosły jej po porodach.. dwóch. No ale zaakceptowała to, jest smukła zgrabna, każda ma inny typ urody, zobacz modelki też się komuś podobają, a większość z nich jest płaska wybitnie. TAKA JUŻ JESTEŚ, nawet jakbyś miała tą kasę na operację, to chcesz żyć jako kto inny? bo nie będziesz już sobą.. poza tym to jednak operacja, ingerencja w organizm, co często bardzo źle się kończy. Serio, nie złość się ale twój chłopak to burak skończony, mam nadzieję, że uda ci się coś zdziałać rozmową, bo jeśli nie, to to nie ma sensu. Całemu światu nie dogodzisz dla 100 będziesz piękna a znajdzie się taki co powie żeś brzydka^^ heh i co, kolejna operacja? błędne koło. Poza tym stanowisz o sobie coś więcej, głownie o to ,,więcej" powinno chodzić a nie o wygląd, dlatego zjedz kurde tabliczkę czekolady i uśmiechnij się.

[Chatul]

Napisane przez emilia20

dlatego ze go kocham ... ale nie moge tego zniesc momentami mam dosyc ....

Uczucie uczuciem, ale siebie szanować trzeba. Nie pozwalaj sobie na chamskie traktowanie Jak na razie to jesteś z facetem, który zachowuje się jak burak i przez jego burackie zachowanie uznajesz, że z Twoim biustem jest coś nie tak. A to z facetem jest coś nie tak.

Napisane przez emilia20

Pierw z nim porozmawiam jezeli to niczego nie zmieni to od niego odejde (…)

I bądź konsekwentna.

niie chcee

Nie? A jeszcze dzisiaj pisałaś w jednej wiadomości „a moze jakies tabletki albo hormony ???”. Daj spokój. Twoim problemem nie jest mały biust, ale facet, który jest burakiem.

[maybelline]

zostaw tego człowieka. Ty go kochasz, ok ale to jest nie do pomyślenia żeby facet sprawiał Ci przykrość, i pozwalał na to byś płakała!!
Też mam małe piersi, i sama się ich kiedyś wstydziłam, w końcu przestałam. mój TŻ sie nimi zachwyca, i chwali je - choć nigdy mu nie mówiłam, że mam jakiś kompleks związany z nimi- gdybym mu się żaliła i by tak mówił, to zrozumiałabym, że mówi to po to by mnie pocieszyć.. ale tak nie jest. jak facet Cię kocha, to jest z Tobą a nie z Twoimi cyckami, których nawet nie chce podotykać.
Chcesz z nim rozmawiać? Sama pisałaś, że ogląda się za innymi, potem mówi, że masz małe, potem że ''mu nie wygodnie'' () i następnie Cię przeprasza, i znowu robi to samo !!
zrobisz co zechcesz, ale facet na Ciebie nie zasługuje, uwierz.
znajdź sobie takiego, który ma WIĘKSZEGO siusiaka

[wiewiora1986]

Napisane przez emilia20

czesc wszystkim mam problem ktory dotyczy moich piersi sa ona strasznie male i nie trosna mam 19 lat i rozmiar biustu mam AA co zrobic aby powiekszyc biust chociaz do miseczki A ? Jestem zalamana
dolaczam zdjecie moich piersi


prosze o odpowiedz

Ja nawet takich jak Ty nie mam.....i niby co ma powiedzieć?

[truskawk_a]

Napisane przez emilia20

czesc wszystkim mam problem ktory dotyczy moich piersi sa ona strasznie male i nie trosna mam 19 lat i rozmiar biustu mam AA co zrobic aby powiekszyc biust chociaz do miseczki A ? Jestem zalamana
dolaczam zdjecie moich piersi


prosze o odpowiedz

Emilia śliczne masz te piersi! Takie małe sterczące, nic nie zwisa. Są super naprawdę.

[flybird]

Napisane przez truskawk_a

Emilia śliczne masz te piersi! Takie małe sterczące, nic nie zwisa. Są super naprawdę.

kurde, właśnie też chciałam powiedzieć to! weszłam w temat bo ja wcale prawie cycków nie mam i chciałam coś doradzić jak sobie radzić, ale Ty masz naprawdę śliczne, kształtne cycuszki

[jasne_jasne]

Jak wyobrażasz sobie dalsze życie z kimś takim? Z kimś, kto cię nie akceptuje i ewidentnie to okazuje? Sama mam mały biust, jak nie mniejszy od twojego, przed poznaniem mojego aktualnego chłopaka też miałam przez to straszne kompleksy, ale szybko zostałam przez niego z nich wyleczona. Zaakceptowałam to, a dla chłopaka mój biust jest najpiękniejszy na świecie.
Zastanów się, czy faktycznie w takim związku będziesz szczęśliwa, bo wydaje mi się, że zamiast być lepiej- będzie coraz gorzej. Nie zasługujesz na kogoś takiego.

[AngelOfDestiny]

Hej dziewczyny, myślę że mogę Wam trochę pomóc
Ja wieku 20 lat piersi prawie nie miałam ale zaczęłam regularnie wykonywać pewne ćwiczenia, które zmieniły kształt mojego biustu:
- klękasz na kolanach, ręce kładziesz na podłodze i robisz takie pompki na kolanach
- stajesz krok od ściany, ręce opierasz na ścianie i pompki
przy obu ćwiczeniach ma pracować klatka piersiowa
Efekty będą pod warunkiem, że będziecie wykonywały te ćwiczenia regularnie (np. codziennie po kilkadziesiąt pompek). A ponieważ macie małe piersi - efekty będą widoczne bardzo szybko Dużo nie urosną ale zdecydowanie zmienią swój kształt - staną się pełniejsze, krąglejsze, twarde, bardziej sterczące :P
Dziś nadal mam niewielkie piersi ale mogę śmiało powiedzieć że mam ładne piersi ... no i w końcu mogę sobie pozwolić na jakiś dekoldzik i bikini

[kluseczka30]

Witajcie Ja mogę od siebie polecić olejek Voluplus z mazideł. Regularnie stosowany wytwarza tkankę tłuszczową w pieriech ( ja go stosuje od stycznia tego roku) i mam jeden rozmiar więcej. Z malutkich AA na duże A. Olejek wmasowywuje bezposrednio w piersi, bez dodawania zadnych balsamów, rano i wieczorem. Polecam

[emilia20]

Napisane przez truskawk_a

Emilia śliczne masz te piersi! Takie małe sterczące, nic nie zwisa. Są super naprawdę.

Ahhh , dziekuje za komplenent bardzo milo mi to slyszec naprawde

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Napisane przez AngelOfDestiny

Hej dziewczyny, myślę że mogę Wam trochę pomóc
Ja wieku 20 lat piersi prawie nie miałam ale zaczęłam regularnie wykonywać pewne ćwiczenia, które zmieniły kształt mojego biustu:
- klękasz na kolanach, ręce kładziesz na podłodze i robisz takie pompki na kolanach
- stajesz krok od ściany, ręce opierasz na ścianie i pompki
przy obu ćwiczeniach ma pracować klatka piersiowa
Efekty będą pod warunkiem, że będziecie wykonywały te ćwiczenia regularnie (np. codziennie po kilkadziesiąt pompek). A ponieważ macie małe piersi - efekty będą widoczne bardzo szybko Dużo nie urosną ale zdecydowanie zmienią swój kształt - staną się pełniejsze, krąglejsze, twarde, bardziej sterczące :P
Dziś nadal mam niewielkie piersi ale mogę śmiało powiedzieć że mam ładne piersi ... no i w końcu mogę sobie pozwolić na jakiś dekoldzik i bikini

zaczne cwiczyc codziennie je masuje bo masarz podobno jest dobry na wszystko a wiec zaczne takze robic pompeczki moze cos sie powiekszy

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez jasne_jasne

Jak wyobrażasz sobie dalsze życie z kimś takim? Z kimś, kto cię nie akceptuje i ewidentnie to okazuje? Sama mam mały biust, jak nie mniejszy od twojego, przed poznaniem mojego aktualnego chłopaka też miałam przez to straszne kompleksy, ale szybko zostałam przez niego z nich wyleczona. Zaakceptowałam to, a dla chłopaka mój biust jest najpiękniejszy na świecie.
Zastanów się, czy faktycznie w takim związku będziesz szczęśliwa, bo wydaje mi się, że zamiast być lepiej- będzie coraz gorzej. Nie zasługujesz na kogoś takiego.

Ostatnio odbylam powazna rozmowe ze swoim TZ dlaczego nie dotyka moich piersi i dlaczego mi ich nie dotyka ani nic powiedzial mi ze nie wiedzial czy ja to lubie i w ogole powiedzial ze zrobi mi masaz a zrobil mi taki masaz ze hoho i od tamtego czasu wszystko jest ok wystarczyla tylko rozmowa z moim TZ oczywiscie bede go nadal obserwowac jak sie zachowuje i jego postepowanie mam nadzieje ze juz nic sie nie zmieni :roll eyes:

[WickedVirgo]

Hm w sumie na pokrętną męską logikę, może wiedząc, że masz kompleksy związane z biustem bał się ich dotykać żebyś się nie rozzłościła lub zasmuciła.

[emilia20]

[QUOTE=emilia20;35924837]czesc wszystkim mam problem ktory dotyczy moich piersi sa ona strasznie male i nie trosna mam 19 lat i rozmiar biustu mam AA co zrobic aby powiekszyc biust chociaz do miseczki A ? Jestem zalamana


w piatek mam umowiana wizyte u ginekologa i bede z nim rozmawiac na temat moim piersi moze uda sie je jakos powiekszyc