Maraton Warszawski 2009 - moj pierwszy raz

[wiolqn]

Przekopalam forum w poszukiwaniu podobnego watku ale nic sie nei trafilo. Jak przeoczylam to przepraszam.

w porywie szalenstwa zapisalam sie na tegoroczny maraton warszawski. wprawdzie planowalam swoj pierwszy pobiec w przyszlym roku ale Midi mnei namowila (dlugo namawiac nei musiala). Mam za soba 5k, 10k i pol maratonu wiec caly jest jakby naturalnym nastepstwem. Dzis rozpoczynam trening. Jezeli ktos chcialby sie podlaczyc do wspolnego trenowania, uczestnicwta w biegu lub podzielenia sie madrosciami i doswiadczeniem, zapraszam.

Biorac pod uwage moja ostatnia polowke wiec ze najgorzej bedzie mi przygotowac sie psychicznie. Co zrobic z soba przez te 4 godziny?

[Monii...]

Cześć wiolqn
Znów się spotykamy Subskrybuję wątek, będę tu zaglądać, dopingować i może czegoś się od Ciebie nauczę

[wiolqn]

Monii wiesz ze najlepsza nauka to przez doswiadczenie, tak ze zapisuj sie na maraton i bedziemy sie meczyc razem

[Monii...]

Czyżbyś kusiła ? Najpierw 5k, 10k, półmaraton i wtedy można się zastanawiać co dalej. Tylko nie ma z kim pojechać na takie biegi, a sama zwłaszcza na pierwszy raz to jakoś mnie powstrzymuje Ale biegac będe wytrwale

A za Ciebie będe trzymać mocno kciuki, no i z inne dziewczyny które się dołączą

[lain]

ja jestem tylko kibicem bo ja ogolnie do biegania jestem cienka ale moj TZ w tym roku drugi raz pobiegnie w Cracovia Maratonie twierdzi, ze grunt to okreslic sie mniej wiecej czasowo i dolaczyc do grupki ktora ma zamiarukonczyc bieg w takim czasie
ogolnie podziwiam wszystkich ktorzy biegna w takich maratonach

[ksylwia]

Podziwiam - poobserwuję, potrenuję i może za rok ... Uwielbiam sport, ale z biegiami właściwie zaczynam się zaprzyjaźniać

[tigresska]

Witam - jako iż marzę o przebiegnięciu maratonu to nie może mnie tu zabraknąć choć nie wiem czy uda się to w tym roku... I czy będzie to akurat warszawski... Ale sama myśl o maratonie motywuje do treningów

[ksylwia]

Powiedzcie dziewczyny w jaki sposób mierzycie dystans który przebiegłyście? Są jakieś pulsometry, które jednocześnie mierzą dystans? Wiem, że krokomierze są, nawet w niektórych komórkach.

Byłabym wdzięczna za porady lub podanie konkretnych firm. Jestem po 2 dniach biegania, zbieram chętnych w mieście

[Monii...]

Napisane przez ksylwia

Powiedzcie dziewczyny w jaki sposób mierzycie dystans który przebiegłyście? Są jakieś pulsometry, które jednocześnie mierzą dystans? Wiem, że krokomierze są, nawet w niektórych komórkach.

Byłabym wdzięczna za porady lub podanie konkretnych firm. Jestem po 2 dniach biegania, zbieram chętnych w mieście

Ja mierze teraz Nike+, a wcześniej to na stronie www.mapmyrun.com opracowywałam trasę którą przebiegłam i pokazywał się dystans. A teraz mogę biec gdzie tylko nogi mnie poniosą

[anniaa]

Napisane przez ksylwia

Powiedzcie dziewczyny w jaki sposób mierzycie dystans który przebiegłyście? Są jakieś pulsometry, które jednocześnie mierzą dystans? Wiem, że krokomierze są, nawet w niektórych komórkach.

Byłabym wdzięczna za porady lub podanie konkretnych firm. Jestem po 2 dniach biegania, zbieram chętnych w mieście

iarygodny wogóle jest ten krokomierz(niby liczy chód i bieganie) w komórce- bo w moim takie cos sie znajduje ?

ja własnie poszukuje jakiegos maratonu w Katowicach łał znalazłam ale odbywa sie juz 3 maja i dystans:42 km

[wiolqn]

Napisane przez anniaa

iarygodny wogóle jest ten krokomierz(niby liczy chód i bieganie) w komórce- bo w moim takie cos sie znajduje ?

ja własnie poszukuje jakiegos maratonu w Katowicach łał znalazłam ale odbywa sie juz 3 maja i dystans:42 km

no 42km to raczej standard na maraton hehe

przebiegnij sobie dystans ktory wiesz ile ma i sprawdz czy dobrze mierzy. Ja jak Moni i Tigeresska (ona wie za co) uzywam Nike +. Jest dosc dokladny a ma tez mozliwosc wykalibrowania. Garmin robi dosc dobre pulsometry z krokoierzem. Tansze wersje z sensoremm przyczepianym do butow, drozsze z gpsem, Polar. Mozesz wejsc na stronke runnersworld albo bieganie.pl i tam znajdziesz wiecej info.

wracajac do treningu od wczoraj zaczelam deikatnie. Pezyzwyczajam sie powoli do ponownego biegania. To niesamowite jak zaledwie 2 tygodniowe lenistwo daje o sobie znac w spadku formy. Tak wiec bardzo delikatne 6k rano i wieczorem w drodze do i z pracy. Takim spacerowym tempem 6,20/km.

[Midi]

No to kobyłka u płota. Przynajmniej cały Wizaż będzie nam kibicował Fajnie, że się zdecydowałaś, Wiola, może to świadczy o tym, że nie upadłam na głowę i jednak można przebiec, jeśli jeszcze ktoś tak uznał

[tigresska]

Napisane przez wiolqn

. Ja jak Moni i Tigeresska (ona wie za co) uzywam Nike +. .

no co... Dziś był premierowy bieg z nike+ i stwierdzam jednoi - rewelacja! polecam każdemu!

[Monii...]

Napisane przez tigresska

no co... Dziś był premierowy bieg z nike+ i stwierdzam jednoi - rewelacja! polecam każdemu!

Oj długo się ta Rewelacja musiała naczekać No i pierwszy raz masz już za sobą Ja mam z ipodem i mam taką radochę odsłuchując ile to już km
Ale powoli stwierdzam że będzie to zabójcza zabawka, bo chce się więcej i więcej. Dziś wieczorkiem zrobiłam ok 10km biegu + 5,5km na zmianę marszem i biegiem Jutro kategorycznie przerwa na zregenerowanie się

W weekend zaczynam ćwiczyć podbiegi i interwały, żeby zwiększyć szybkość, siłę i długość kroku. Dziewczyny zachęcam do dzielenia się wskazówkami

[ksylwia]

Dzięki dziewczyny za odpowiedź czyli jakbym kupiła nike+ to on zmierzy mi km? Dobrze kalkuluje?

[Rodolphe Lindt]

Wiolqn bede ci kibicowac, bo moim marzeniem takze jest przebiegniecie maratonu w przyszlosci. Na razie jestem na etapie 5K , biegam od jesienie (z przerwami)

[wiolqn]

Radolphe 5k jest fajne. Ja sie na pierwsze porwalam bez wiekszego przygotowania, na dodatek pomyslilam miejsca i juz na sama linie startu bieglam dobre 20 minut. Dobieglam rzucilam plecak i bieg sie zaczal, wiec wynik malo imponujacy, ale za to jaka satysfakcja. 3mam kciuki

Ja dzis odpoczywam, planuje jakis dluzszy wybieg w sobote lub niedziele. Akurat jest festival czekolady wiec na pewno mi sie to przyda po

ksylwia o Nike+ dyskutowalysmy tutaj https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=271143

[Rodolphe Lindt]

Wiolqn czy planujesz jakis fachowy trening przygotowujacy do maratonu? Czy tak jak pisalas we wlasnym zakresie. Ja znalazlam duzo przydatnych info na bieganie.pl. Jestem juz dzis po biegu z moim psem i stwierdzam, ze po godzinie truchtu czuje niedosyt tylko gorzej z tempem. Powodzenia w treningach

[wiolqn]

Napisane przez Rodolphe Lindt

Wiolqn czy planujesz jakis fachowy trening przygotowujacy do maratonu? Czy tak jak pisalas we wlasnym zakresie. Ja znalazlam duzo przydatnych info na bieganie.pl. Jestem juz dzis po biegu z moim psem i stwierdzam, ze po godzinie truchtu czuje niedosyt tylko gorzej z tempem. Powodzenia w treningach

hmm we wlasnym zakresie ale fachowy. Na trenera mnie nie stac. Juz przygotowujac sie do pol maratonu zam wyszam na pierwszy bieg to przekopalam internet a zwaszcza stronke runner's world w poszukiwaniu unnformacji jak, ile razy itd. Mam kilka planow treningowych rozpisanych przewaznie na 12 tygodni przed biegiem. Przyznam sie bez bicia ze nie trzymalam sie planu zbytnio ostatnio, bo zaniedbywalam treningi szybkosciowe i podbiegi pod gorke. Wprawdzie biegalam 6x w tygodniu i zawsze w niedziele robilam dlugie biegi ale wlasnie treningu szybkosciowego mi zabraklo. I dlatego tym razem mam zamiar sie dzielnie trzymac zaleceniom madrzejszych. W tej chwili trenuje do kolejnego pol maratonu w czerwcu, plan juz wisi na scianie i od jutra zaczynam. A po polowce akurat bede miec 12 tygodni na przygotowanie sie do maratonu.

wczoraj mialam polenniuchowac ale ne wytrzymalam i o 10 wieczorem poszlam na delikatne 5km tak dla przyjemnosci.

U mnie problemem jest moja glowa i to co w niej siedzi. A mam tam takiego wredulca co mi ciagle szepce:
- glupia, juz dosc, juz daj sobie spokoj, za tym dzrewem stan sobie na chwile, zatrzymaj sie, przespaceruj.
Zazwyczaj go zagluszam muzyka ale najgorszy jest podczas tych dlugich biegow. Ostatnio pomagalo sluchanie Harry'ego Pottera bo nie skupialam sie na bieganiu ale na akcji. Dodatkowo byl po angielsku wiec zmuszal moj umysl do porzadnej koncentracji. Niestety juz przebiegalam wszystkie czesci wiec usze sobie zorganizowac cos nowego. Wczoraj dostalam 5 audiobookow Artemisa Fowla wec na jakis czas powino wystarczyc. Ale moim glownym celem treningowym bedzie wlasnie praca nad motywacja i samozaparciem bo wiem ze kondycyjnie to dam rade.

Kilka planow treningowych

5k
Poczatkujacy
http://www.runnersworld.co.uk/news/a...AN=67#beginner
http://www.halhigdon.com/5K%20Training/5-Knovice.htm
Zaawansowani
http://www.runnersworld.co.uk/news/a...SP=&v=3&UAN=72
http://www.halhigdon.com/5K%20Training/5-Kinter.htm


10k
8-tygodniowy plan 3x tyg
http://www.runnersworld.co.uk/news/a...SP=&v=3&UAN=76
4-tygodniowy plan 2x tyg
http://www.runnersworld.co.uk/news/a...SP=&v=3&UAN=79
poczatkujacy 6xtyg
http://www.halhigdon.com/10ktraining/10knovice.htm
bardziej zaawansowane 6tyg
http://www.halhigdon.com/10ktraining/10kinter.htm


pol maratonu
12 tygodniowy plan
http://www.runnersworld.co.uk/news/article.asp?UAN=100
poczatkujacy
http://www.halhigdon.com/halfmarathon/novice.htm
Ja korzystalam z tego
http://www.halhigdon.com/halfmarathon/inter.htm

Mam nadzieje ze komus pomoga. A przynajmniej daja pojecie o tym co powinno sie robic.
Pedze na festival czekolady, mnaim mniam

[wiolqn]

Bacikiem mnie trzeba, bacikiem lenia jednego.

Wczoraj zrobiam 6+6+4 a dzisiaj leje. Wiec ochoczo poszlam pobiegac po parku i wyszlo mi tego 10k. Jest dobrze

[wiolqn]

Biegam biegam tylko chaotycznie tak jakos.
Plan na ten tydzien

SRODA czyli dzis: 10km rownym tempem

CZWARTEK: 8k + Fartlek (interwaly szybkosciowe w formie zabawy. Biegnie sie sprintem do wyznaczonego punktu-nastepna lampa, lawka, drzewo itd, nastepnie truchta do odzyskania oddechu)

PIATEK: moj ulubiony NIC odpoczynek

SOBOTA: 5k joggingu

NIEDZIELA: 10k dosc szybkim tempem takby zmiescic sie ponizej godziny

No teraz nie ma wymowki. Plan jest, musze sie tylko go trzymac

[Monii...]

wiolqn czy ten plan masz z jakiejś stronki czy sama sobie układasz? A co do Fartlek: ustala się jakiś konkretny dystans czy sobie poprostu według swoich możliwości czy "zachcianki" dobierasz? Można to jakoś regulować czy powinny być równe te odległości? Bo ja to pewnie bym zmieniała w ciągu biegu, mniej lub więcej ;-)

Tak się zastanawim czy można zmienić ten plan zaczynając od 8km w zwyż, np.12. Bo ja się czuję niezadowolona po 5km, czuję niedostatek

[wiolqn]

Plan jest ze stronki runner's world. tam troche wyzej podalam linki do paru planow treningowych. Jak czujesz ze masz lepsza kondycje to zaczynasz trening od tygodnia ktory bardziej ci odpowiada.

Fartlek ma byc zabawą wiec wybierasz sobie dowolne odleglosci. Jak biegasz z kims to moga to byc wyscigi gdzie na zmiane sie wybiera cel. W tym przypadku odleglosc zalezy tylko i wylacznie od Ciebie. Bo sa tez treningi interwalowe gdzie biegnie sie okreslona odleglosc, np 4x 200m.

[Monii...]

dzięki

[wiolqn]

Plan wczorajszy wykonany czyli 5k umiarkowanym tempem.

Dzisiaj trening szybkosciowy

5x 600m tempem 5k z 200m truchtu pomiedzy. Tylko jak ja bede tempo mierzyc? Tak sie uzaleznilam od Nike+. Moze by tak Garmina sobie kupic?

[Midi]

Na stronie Maratonu Warszawskiego zaczęła się już publikacja w kawałkach tegorocznych planów treningowych dla debiutantów Jeden Gallowaya, a drugi Sobańskiej i Mańkowskiego.

[wiolqn]

Dzieki Midi,

sciagnelam ten Sobanskiej, bardziej zroznicowany. Wpasuje go jakos w ten ktory mam z Runner's world (zazwyczaj kombinuje kilka planow w jeden, tak by wpasowal sie w moj harmonogram) A ja mam ambitny plan nie tylko ukonczyc maraton ale zmiescic sie w okolicach 4h. Na razie skupiam sie na przygotowaniu do pol maratonu 14 Czerwca a potem zajme sie dluzszymi wybiegami do maratonu

22.48

Jestem cienka jak polsilwer. Wystarczylo odrobinke podkrecic tempo z komfortowego na porzadne i padlam. Dodajmy fakt ze zle przeczytalam rozpiske i zamiast 600m robilam 800. Marnie z moja szybkoscia, bardzo marnie. to byla moja pieta achillesowa ostatnim razem wiec tym popracuje nad nia porzadnie.

[wiolqn]

Plan na wczoraj: 7mil spokojnym tempem. Calosc powinna mi zajac 68minut.

Wykonanie: prawie sie udalo. Wyznaczylam sobie trase na nike+ map it. Wyszlo okolo 11-12 km. Nie wiem czy trafialam w te same alejki w parku ale calosc akurat wyszla w 68minut. I tu potwierdza sie moja teoria ze wytrzymalosc mam. Bieglo sie swietnie, bez wiekszych boli. Nawet piszczele od bardzo dawna sie nie odzywaja (obym nie wypowiedziala tego w zlym momencie). Jezeli tym razem bede sie trzymac treningu to powinnam sie wykazac w czerwcu

[Midi]

Ja mam dokładnie to samo, wytrzymałość dobra, z prędkością duuużo gorzej. Nie umiem i nie lubię szybko biegać.
Dlatego nie cierpię krótkich dystansów, gdzie wstyd biec wolno - dziś poległam na 5,4-kilometrówce w ramach Pucharu MW, biegłam pewnie jakieś 27-28 min. i masakrycznie się męczyłam, do tego słońce i lekkie odwodnienie, słowem - kiepsko Na szczęście następne trasy są już dłuższe

[wiolqn]

Mam jeszcze 7 tygodnni do kolejnego pol maratonu wiec mam nadzieje ze uda mi sie poprawic szybkosc.

Dzis podbiegi pod gorke. W parku gorek jak na lekarstwo wiec schowalam sie na silowni na biezni.
Plan 8km z 8x 150m podbiegami (4% nachylenia). Wykonany w 55minut.
Swietnie sie czulam. Podbiegi wcale nie byly trudne ale to zapewne dzeki codziennym przejazdzkom rowerem do pracy (i niedawnym zajeciom spinu). Co drugi dzien dorzucam cwiczenia wzmacniajace na nogi, posladki i brzuch. Duzo wypadow. I czuje ze pomaga.

Im wicej biegam i cwicze, tym wiecej mam energii. Uwielbiam ten stan