wybielanie martwego zęba laserem

[lara]

Na wstępie przepraszam za kolejny podobny temat, wiem że jest wątek zbiorczy, pytalam tam, ale nic o laserze nie znalazłam... może tu sie uda Jak w temacie, mam jednego martwego ząbka:/ chcialabym go wybielić laserowo, bo środki chemiczne nie przyniosly zadowalających efektów - ale nic nie wiem o tego typu zabiegach, może któraś z Was może się podzielić opinią z pierwszej ręki? albo drugiej nawet?

[lara]

Naprawde nikt NIC nie wie?

[magnoliaa]

Ja tez mam martwego zęba - jedynkę. I szczerze mówiąc to pierwsze słyszę żeby martwego zęba próbować wybielać laserem czy jakimiś środkami chemicznymi. On jest ciemny, bo jego komórki są w tych miejscach martwe i już nic ich nie ożywi. Od wielu lat mój ząb jest już martwy i byłam z tym u wielu dentystów, którzy jednogłośnie stwierdzili, że metody wybielania typowe dla żywych zębów nic tu nie dadzą. Ja osobiście noszę licówkę i często ją wymieniam, bo z wiekiem ciemny kolor robi się coraz bardziej i intensywny i coraz szybciej "przebija" się przez biel licówki. Także niedługo zakładanie licówek też nie będzie miało sensu i zostanie tylko koronka. Z reguły to koronkę właśnie mi wszyscy proponowali jako pierwszą i najbardziej skuteczną metodę.

[zuzza]

A ja mam martwą jedynkę i licówkę i wybielony ząb. Efekt nie jest może idealny, ale jest znacząca różnica. Nie wiem jak jest z laserem, bo ja miałam chemicznie wybielaną. Usuwa się z zęba wypełnienie, wprowadza się preparat na jakiś czas (do 2-3dni, ale to pewnie od stężenia zależy) i fleczer. Potem jeżeli efekt jest ok to robi się normalne wypełnienie, albo zabieg powtarza. Moja dentystka powiedziała, że z martwymi zębami różnie jest - ma pacjentów na których nie zadziałało. Ja się cieszę bo u mnie 1 dawka wystarczyła i nie zdejmowałam nawet licówki.

[lara]

U mnie właśnie chemiczne wybielanie nie poszło tak dobrze :/ może dawek było za mało, a może jestem takim wyjątkowym przypadkiem w każdym razie chyba jednak zaryzykuję ten laser, bo już od daaawna się noszę z tą decyzją... napiszę jeśli będzie się czym pochwalić

[zuzza]

Oj napisz napisz, bo niestety wybielanie nie jest trwałe, więc na pewno za jakiś czas znowu będę czegoś szukać. Wystarczająco długo wytrzymałam z tym szarym zębem grr..
Powodzenia

[lara]

No niestety :/ tyle się dowiedziałam, że wybielanie laserowe wcale nie jest skuteczniejsze od tego "zwykłego", którego już próbowałam... tzn, na pewno nie dla mnie, bo mam dużą plombę na tym ząbku i laser tylko by go jeszcze osłabil, a efekt utrzymałby się tyle co i poprzednim razem. na szczęście dentystka oświeciła mnie zanim wydałam pieniądze Tak że w moim przypadku zostaje juz chyba tylko koronka, a laser dla tych u których kolor martwego zęba nie różni się AZ tak bardzo...

[shminek]

też miałam w ten sposób wybielaną martwą jedynkę o którym wspomniala zuzza. Mój ząb był naprawdę bardzo ciemny, 3 wcześniejsze dentystki proponowały odrazu nakładkę,dopiero ta ostatnio znaleziona przez mamę zaproponowała preparat.W moim przypadku były to 3 wkładki,jedna kosztowała 30zł. Efekt taki,że ząb nie różni się niczym od pozostałych, wręcz może nawet nieco jaśniejszy.

[raf81]

shminek
Jeśli możesz to podziel się namiarami na tego dentystę (też jestem z Białegostoku). Ja również mam ciemną, martwą jedynkę i chciałbym coś z tym zrobić ale nie chce narazie zakładać koronki więc być może spróbuje tej metody.

Z góry dziękuję.

[ewelcia301]

Napisane przez lara

Na wstępie przepraszam za kolejny podobny temat, wiem że jest wątek zbiorczy, pytalam tam, ale nic o laserze nie znalazłam... może tu sie uda Jak w temacie, mam jednego martwego ząbka:/ chcialabym go wybielić laserowo, bo środki chemiczne nie przyniosly zadowalających efektów - ale nic nie wiem o tego typu zabiegach, może któraś z Was może się podzielić opinią z pierwszej ręki? albo drugiej nawet?

Kochana ja mam martwą jedynkę i 17 marca idę ją wybielać-wewnętrznie-wkładane lekarstwo z jakimś środkiem wybielającym na 10 dni potem na 5-7 a może 3 raz na 5 dni .Idę akurat do matki znajomej obiecała mi po 50 zł za raz