fitness Hawana Wrocław

[fascinata]

Witam. Czy ktos ma moze jeszcze grafik zajec (z Grunwaldzkiej) na grudzień i moglby mi go zeskanowac? Nie chodzilam od wrzesnia bo mialam operacje kolana i chcialabym wrocic od środy bo nie moge sie juz doczekac

[natalia1289]

nie mam ale denerwuje mnie, ze ostatnimi czasy tam tak ceny wzrosly (w porownaniu z jesienia/zima 2008)

[fascinata]

wyslalam ci priv

[pokerfacee]

Witam czy także moglabym prosic o grafik. a w ogóle jak oceniacie zajecia tam?

[kleiner-Igel]

ja o wiele bardziej wolę Biskupin Centrum, od Grunwaldu 10 min tramwajem, a jakoś przyjemniej jest mi tam chodzić

[graco]

Pisałam już na innym wątku, ale dla zainteresowanych Hawana rusza na Sienkiewicza od 1ego grudnia. Mam nadzieję że dopiszecie i nie będę skakać sama

[fascinata]

A gdzie dokładnie na Sienkiewicza? Ja chwilowo chodzę gdzie indziej ale od stycznia chętnie wrociłabym na stare śmieci

[graco]

hej, tam gdzie jest ich solarium, przy sklepie hewa czy jakoś tak..

[Yorki]

Dziewczyny podbijam w celu zapytania, jak Wam się podobają zajęcia w nowym fitnessie. Wybieram się w przyszłym tygodniu dopiero (z Groupona) i jestem ciekawa Waszych opinii

[Yorki]

Up

[rebellious_angel]

Ja również jestem ciekawa, bo przymierzam się tam wybrać...

[hejho]

Podbijam temat, dziewczyny.

Możecie napisać jak tam wygląda zaplecze sanitarne i nie tylko (czy da się po zajęciach wziąć prysznic w cywilizowanych warunkach)?

Jak z ilością miejsca w szatni, liczbą ćwiczących na metr kwadratowy sali, profesjonalizmem instruktorów (tzn. czy zwracają uwagę na jakość wykonywania ćwiczeń, korygują, jak się komunikują z grupą)?

Ciągle zmieniam kluby i nigdzie nie mogę zagrzać miejsca na dłużej

[graco]

Niestety jężeli chodzi o zaplecze sanitarne to muszę Cię rozczarować . Ubikacja wymaga gruntownego remontu, a prysznic podobno jest ale w salonie kosmetycznym... Także jeżeli przyzwyczaiłaś się do standardów oferowanych przez kluby sieciowe to myślę że nie będziesz zadowlona. Podobno mają ten klub rozbudować więc pewnie coś się zmieni, w wakacje chyba ma ruszyć sauna, więc jakieś sensowne rozwiązanie z prysznicem musi się pojawić .Jeśli chodzi o szatnię moim zdaniem w porządku.
Na zajęcia fitness chodzę w zasadzie do jednej sprawdzonej instruktorki, więc ciężko mi pisać o wszystkich. Z zajęć jestem bardzo bardzo zadowolona, a zwiedziłam już naprawdę sporo wrocławskich klubów i mam spore wymagania..
Mieszkam obok klubu, także kwestia warunków sanitarnych nie ma dla mnie większego znaczenia, chodzę tam dla profesjonalnych zajęć.

[hejho]

Dzięki, Graco

Byłam, sprawdziłam na własnej skórze, zdaję (subiektywną) relację:

Klubik mały i urządzony przaśnie, ale przytulny. To jest fitness klub w solarium i niech to starczy za wszystkie wyjaśnienia

Salka malutka, ale czysta i klimatyzowana.

Na zajęcia nie trzeba się zapisywać- to dla mnie duży plus, bo często mi coś wypada i muszę zmieniać plany. Na zajęciach wraz ze mną było 6 dziewczyn i to już w sam raz. Nie wyobrażam sobie gdyby przyszło nas więcej jak 10.

Szatnia z szafkami na kluczyki, jasna i przestronna, z ławeczkami, choć, mimo nowości "pachnie szatnią", czyli chyba z wentylacją tam kiepsko.

Faktycznie o jakimkolwiek zapleczu sanitarnym można zapomnieć. Z toalety nie korzystałam, więc nie wiem (nawet trudno ją było zlokalizować). Kurcze, jednak myślę, że jak się otwiera siłownię, fitness itp. to TRZEBA zapewnić jakąś minimalną bazę sanitarną dla klientów. Ja też nie mieszkam daleko, no i ok, mogę wyjść w świat spocona i niepachnąca, umyć się w domu, ale to mnie ogranicza, to po pierwsze, bo nie mogę nic zaplanować po zajęciach, po ćwiczeniach nie zostaje nic innego jak szorować pod prysznic w domu, a po drugie, mnie osobiście odrzuca ubieranie się w "cywilne ciuchy" na spocone ciało i szybki prysznic po zajęciach jest dla mnie ważny. Chyba, że mam się oszczędzać, żeby się przypadkiem nie spocić i nie zaburzać estetyki zakładu :P

Najistotniejsze: zajęcia. Dostałam solidny wycisk, co bardzo mnie cieszy. Ćwiczę regularnie od roku, zwiedziłam kilka klubów i przyznaję, że już dawno nikt mi nie zafundował tak solidnej zadyszki Zajęcia prowadzone były intensywnie, ale instruktorka korygowała nas, mówiła na co zwracać uwagę- często mi tego brakowało na innych zajęciach i mocno zwracam uwagę na to czy prowadzącemu zależy też na jakości wykonywanych przez grupę ćwiczeń. Trochę za głośna muzyka, przez która nie zawsze udało się przebić głosowi trenerki i bywało, że nie ogarniałam co ona tam "krzyczy pod nosem".

Podoba mi się ich grafik, dobrze zgrywa się z moim, ale nie wiem czy dam radę tak na dłuższą metę. A co zimą, jesienią- mam założyć na siebie szalik, kurtkę i pozwolić im wchłaniać pot? W sumie cieszę się, że wzięłam najmniejszy karnet, posprawdzam zajęcia i zobaczę czy jestem w stanie przeskoczyć to psychicznie, a jak nie, to szukam dalej

[graco]

Witaj Hejho ,

widzę że spostrzeżenia masz podobne do moich . A możesz mi zdradzić na jakich zajęciach byłaś? Czy przypadkiem nie u Agnieszki ?

[hejho]

Te zajęcia, które mi się podobały to wtorkowe ABT z Moniką.

Za to w piątek byłam u Kasi Z. i, niestety, słabiutko. Dziewczyna miła, sympatyczna, ale trochę chaotyczna, jakoś się te zajęcia momentami kupy nie trzymały. Jeszcze "choreografia", czy tam aeroby były ok, ale ćwiczenia w leżeniu jakieś dziwne- krótkie serie, małe ilości powtórzeń. Nie udało mi się zmęczyć, a nie mam w zwyczaju się obijać.

Rozumiem, że polecasz Agnieszkę? Nie omieszkam sprawdzić

[hejho]

Byłam u Agnieszki. Bardzo polecam. Wycisk- jest, korekty- obecne, sympatyczna babka- jak najbardziej, zajęcia przygotowane porządnie- tak. Chwilami miałam wrażenie, że mięśnie mi płoną

[graco]

cieszę się że Tobie również zajęcia u Agi przypadły do gustu . Widać że dziewczyna wie co robi i naprawdę to kocha. Ja chwilowo jestem poza Wrocławiem , ale jak tylko wrócę to na pewno zasilę szeregi na jej zajęciach

[rebellious_angel]

Czy ktoś chodzi teraz do Hawany? Mam blisko i zastanawiam się czy się wybrać. Coś się zmienilo? Dużo osób na zajęciach czy tak w sam raz?

[Snobka90]

Witam, chodzę do Hawany na Sienkiewicza od 2 miesięcy, prawie zawsze do Adama, spory wycisk i mega ciasteczko Inne zajęcia też super, ale to nie to samo hihi

pozdrawiam