Nasze codzienne jadłospisy cz. XIX - OCENA JADŁOSPISÓW

[Abigal]

Napisane przez agaczini

cześć, wrzucam dzisiejszy jadłospis R, wczoraj też wrzuciłam - z fotkami ale jakoś przeszło bez echa a tak sie starałam! <wstydniś> heheheh

I - omlet z cieciorką i cukinią z 2 jajek

II - imieninny mojej najlepszej koleżanki w pracy więc pozwolę sobie na 2 kawałki pizzy z tuńczykiem i warzywami oraz mały kawałeczek tortu śmietankowego w ramach cheata

III - pierś kurczaka smażona na oliwie,ziemniaki, surówka z marchwi z porem, zupa jarzynowa

zumba i trening siłowy: barki - rozpiętki w opadzie tułowia, łydki - wspięcia na palce ze sztangą, górne plecy - szrugsy, brzuch - 15 minutowy trening na macie

IV - tuńczyk z puszki, ogórek, kromka razowca żytniego

BĘDĘ NA BIEŻĄCO AKTUALIZOWAĆ ZDJĘCIA POSIŁKÓW

Podoba mi się, widzę, że nareszcie posiłki okołotreningowe są ok Jedyne co mi się nasuwa to dałabym ziemniaki po treningu, a przed jakąś kaszę/ryż brązowy, bo niby ziemniaki lepsze po treningu...

[agaczini]

Napisane przez Abigal

Podoba mi się, widzę, że nareszcie posiłki okołotreningowe są ok Jedyne co mi się nasuwa to dałabym ziemniaki po treningu, a przed jakąś kaszę/ryż brązowy, bo niby ziemniaki lepsze po treningu...

no dobra, to do kurczaka dam ryż, a do tuńczyka ziemniaczki np? dzięki za komentarz!

[Maddie]

Redukcja
Po wczorajszym wieczornym rzucie na węgle wracam do pięciu posiłków

I: uprażona kasza jaglana z mlekiem, serkiem wiejskim, gruszką, cynamonem i ziarenkami chia.
II: jajecznica z dwóch jajek, dwóch plastrów sopockiej, pieczarek i groszku smażona na maśle klarowanym, plus kromka domowego chleba z masłem na zagrychę.
III: makaron gryczany, filet z kurczaka podsmażony na oleju kokosowym, brokuły.
IV: micha sałatki greckiej.
V: serek homo naturalny plus domowe masło słonecznikowe i pestki słonecznika.

Czy rozkład btw na poziomie 28/33/39 % jest ok?

[distant-girl]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Nadal kiepsko. Szynka pewnie kupna, sklepowa, a tam ciężko coś dobrego znaleźć (nie liczy się cena a skład). Jogurt 0% to żaden jogurt, kup normalny taki co ma chociaż 1,5% tłuszczu. Tłuszcze dla nas, kobiet są bardzo ważne. Warzywa to nie jedzenie. Owszem są bardzo ważne i należy je jeść, ale nie wliczamy ich do bilansu.

Dziękuje za uwagi

Dzisiejszy jadłospis:
I śniadanie: granola płatki z 250 ml mleka 1,5 % + banan +pomarańcz
II śniadanie: mała sałatka grecka z kawałkami kurczaka+troche fety
IIIobiadkoło 150 g piersi z kurczaka w ziołach pieczonej w piekarniku z czosnkiem+worek kaszy gryczanej+mała sałatka z rzodkiewki rucoli cebuli i papryki czerwonej
IV grahamka z twarogiem półtłustym i rzodkiewką
V wieczorem godzina na siłowni (bieżnia 30 min, 3x20 brzuszki i coś tam jeszcze)
VI???kolacja
Mógłby ktoś ocenić? proszę
W 2 tygodnie schudłam 3 kg ( z wagi 70 kg największej w moim życiu przy wzroście 166) chciałabym schudnąć do 61 ... mam jeszcze na to 2 miesiące na wesele brata. Nie jem od 2 tyg słodyczy, fast foodów itp. co wcześniej było u mnie na porządku dziennym. Pije tylko wodę niegazowaną i czasami kawę z mlekiem bez cukru. Ćwicze 3x w tygodniu zumbę i na siłowni. Jakby ktoś mógł zerknąć na mój dzisiejszy jadłospis to byłabym wdzięczna !

[fusiacola]

dzisiejsza R:

1) omlet na słodko z 2 jaj, łyżki mąki razowej i łyżki płatków owsianych, na oleju z pestek winogron. Do tego mus z mrożonych truskawek, cynamonu i łyżki dżemu owoce leśne + kawa ze śmietanką x2

40 min skakanki

2) pół puszki czerwonej fasoli, sałatka z serka śródziemnomorskiego w kosteczkach, pomidora i czerwonej papryki, oliwa z oliwek.

3) zupa kalafiorowa ze śmietaną, spory kawałek piersi z indyka, na którym się gotowała.

przekąska: jabłko lub sok pomidorowy.

4) pikantna sałatka ze śledzia z octu, gotowanego jajka, cebulki, kapusty pekińskiej i ogórków konserwowych, dressing z musztardy, odrobiny oliwy oliwek i chilli. Do tego kromka pełnoziarnista na zakwasie.

[201607111050]

Jutrzejsze R
I
Ugotowany ryż z jogurtem nat i jagodami.
Serek homo waniliowy (moja słabostka...)
Pomarańcza.
Orzechy.
II
Kubek rosołu.
Chleb słonecznikowy z masłem.
Jajko sadzone.
Ogórki konserwowe.
III
Kasza gryczana z duszonym mięsem wieprzowym, pomidor z oliwą.
IV
Chleb słonecznikowy z masłem i łyżeczką dżemu wiśniowego.
Orzechy.
V
Serek wiejski.

Cierpliwie czekam na opinie.
Chociaż mam nadzieje, że jakby było bardzo źle to już bym dostała opierdziel

[Agusiaaa]

Napisane przez Erena

Jakos ciezko mi sie do tego jadlospisu odniesc. Wydaje mi sie duzo owocow (czy nie za duzo?). Mam troche takie wrazenie, ze ogolnie jesz za malo, za to zapychasz sie owocami. To, co zjadlas o 14, to nie jest posilek, tylko raczej przekaska. Konkretne zrodla bialka masz tylko w ostatnim posilku.

Dziękuję za wskazówki, postaram się poprawić

Dzisiejsza R

- woda z cytryną

7.00
5 łyżek płatków owsianych + łyżeczka wiórek kokosowych + łyżeczka siemienia lnianego + mleko 0,5 % ( kupię 2% tylko te muszę skończyć ) + 1 kiwi


10.00
Kanapki: 2 kromka chleba domowej roboty na zakwasie+ 2 łyżki serku wiejskiego + 2 plasterki pomidora + 2 ogórki;
Jabłko
herbata zielona

13,30
zupa pieczarkowa


15.30
4 łyżki serka wiejskiego wymieszane z łyżką słonecznika z 2 ogórkami i 1/5 papryki

18.30
2 jajka + garść roszponki + 2 plasterki pomidora +3 ogórki + 2 rzodkiewki

szklanka rumianku

w ciągu dnia:woda niegazowana


Proszę o opinie, wskazówki

[Erena]

Napisane przez oh!

Jutrzejsze R
I
Ugotowany ryż z jogurtem nat i jagodami.
Serek homo waniliowy (moja słabostka...)
Pomarańcza.
Orzechy.
II
Kubek rosołu.
Chleb słonecznikowy z masłem.
Jajko sadzone.
Ogórki konserwowe.
III
Kasza gryczana z duszonym mięsem wieprzowym, pomidor z oliwą.
IV
Chleb słonecznikowy z masłem i łyżeczką dżemu wiśniowego.
Orzechy.
V
Serek wiejski.

Cierpliwie czekam na opinie.
Chociaż mam nadzieje, że jakby było bardzo źle to już bym dostała opierdziel

Na moje oko poza śniadaniem i obiadem jakieś małe te posiłki. Rosół z makaronem albo czymś takim czy tylko "ciecz"? Kolacja nie jest kolacją, tylko malutką przekąską. O dżemor się nie wydzieram, bo w rozsądnych ilościach wszystko dla ludzi - a jak jeszcze powiesz, że domowy, to Ci go pozazdroszczę
I może jednak spróbuj ograniczyć nabiał do jednej porcji dziennie?

[fusiacola]

Napisane przez oh!

Jutrzejsze R
I
Ugotowany ryż z jogurtem nat i jagodami.
Serek homo waniliowy (moja słabostka...)
Pomarańcza.
Orzechy.
II
Kubek rosołu.
Chleb słonecznikowy z masłem.
Jajko sadzone.
Ogórki konserwowe.
III
Kasza gryczana z duszonym mięsem wieprzowym, pomidor z oliwą.
IV
Chleb słonecznikowy z masłem i łyżeczką dżemu wiśniowego.
Orzechy.
V
Serek wiejski.

Cierpliwie czekam na opinie.
Chociaż mam nadzieje, że jakby było bardzo źle to już bym dostała opierdziel

moja też uwielbiam zwłaszcza danio i serniki z nutą wanilii, które gdyby nie redukcja jadłabym chyba codziennie

jak Ty to robisz, że nie masz w menu praktycznie w ogóle warzyw?

[201607111050]

Napisane przez Erena

Na moje oko poza śniadaniem i obiadem jakieś małe te posiłki. Rosół z makaronem albo czymś takim czy tylko "ciecz"? Kolacja nie jest kolacją, tylko malutką przekąską. O dżemor się nie wydzieram, bo w rozsądnych ilościach wszystko dla ludzi - a jak jeszcze powiesz, że domowy, to Ci go pozazdroszczę
I może jednak spróbuj ograniczyć nabiał do jednej porcji dziennie?

Porcje wydają mi się być spore, ale mogę się mylić. Kalorycznie wychodzi +/- 1700 kcal jak liczyłam.
Rosół z dużą ilością marchewki.
Dżem domowy
Mam słabość do nabiału, wolę od mięsa czy warzyw

fusiacola
lubię warzywa świeże, w sezonie wiosenno letnim mają dla mnie jakikolwiek smak, teraz jem bo wypada

Edit:
Może dodam, że na chwilę obecną mam tryb życia siedzący, wręcz siedząco-leżący z totalnym brakiem jakiejkolwiek aktywności i tak będzie przez jeszcze przez krótką chwilę.

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez distant-girl

Dziękuje za uwagi

Dzisiejszy jadłospis:
I śniadanie: granola płatki z 250 ml mleka 1,5 % + banan +pomarańcz
II śniadanie: mała sałatka grecka z kawałkami kurczaka+troche fety
IIIobiadkoło 150 g piersi z kurczaka w ziołach pieczonej w piekarniku z czosnkiem+worek kaszy gryczanej+mała sałatka z rzodkiewki rucoli cebuli i papryki czerwonej
IV grahamka z twarogiem półtłustym i rzodkiewką
V wieczorem godzina na siłowni (bieżnia 30 min, 3x20 brzuszki i coś tam jeszcze)
VI???kolacja
Mógłby ktoś ocenić? proszę
W 2 tygodnie schudłam 3 kg ( z wagi 70 kg największej w moim życiu przy wzroście 166) chciałabym schudnąć do 61 ... mam jeszcze na to 2 miesiące na wesele brata. Nie jem od 2 tyg słodyczy, fast foodów itp. co wcześniej było u mnie na porządku dziennym. Pije tylko wodę niegazowaną i czasami kawę z mlekiem bez cukru. Ćwicze 3x w tygodniu zumbę i na siłowni. Jakby ktoś mógł zerknąć na mój dzisiejszy jadłospis to byłabym wdzięczna !

No dzisiaj już lepiej. Wprawdzie dorzuciłabym jeszcze coś tu i ówdzie, ale w porównaniu do 2 poprzednich jadłospisów ten ma się zdecydowanie lepiej.

[Ily]

Erena a sprawdzisz czy dziś lepiej niż poprzednio ?

Redukcja

I
Śledź , 2 duże rzodkiewki , pół pomidora , kromka ciemnego pieczywa +zielone herbatka

II
Duże jabłko , duży banan - i to na prawdę mi wystarczy ! Nic mi nie burczy etc

III
Omlet z 4 jaj z szynką , szczypiorkiem i małą łyżeczką śmietany 18 % (nie miałam innej ) + 2 duże rzodkiewki , pół pomidora , szczypior + kromka oraz tradycyjnie zielona herbata

IV
Wieśniak z półtłustego twarogu i ... znowu z śmietaną 18 bo jogurtu nat. nie miałam a zawsze z nim robię + starta rzodkiewka , pomidor , spooro szczypiorku + kromka oraz herbatka

--- i idę spać niebawem więc 4 posiłki jak dla mnie jest OK
Jedynie co mi się wydaje dziś źle to ta śmietana oraz węgli za dużo (pieczywo) a białka średnio ?

[Erena]

Napisane przez Ily

Erena a sprawdzisz czy dziś lepiej niż poprzednio ?

Redukcja

I
Śledź , 2 duże rzodkiewki , pół pomidora , kromka ciemnego pieczywa +zielone herbatka

II
Duże jabłko , duży banan - i to na prawdę mi wystarczy ! Nic mi nie burczy etc rozumiem, że nie burczy, ale może lepiej dać jeden owoc i coś zamiast drugiego? choćby garść orzechów? 2 owoce nie za bardzo kwalifikują się jako posiłek

III
Omlet z 4 jaj z szynką , szczypiorkiem i małą łyżeczką śmietany 18 % (nie miałam innej ) + 2 duże rzodkiewki , pół pomidora , szczypior + kromka oraz tradycyjnie zielona herbata

IV
Wieśniak z półtłustego twarogu i ... znowu z śmietaną 18 bo jogurtu nat. nie miałam a zawsze z nim robię + starta rzodkiewka , pomidor , spooro szczypiorku + kromka oraz herbatka

--- i idę spać niebawem więc 4 posiłki jak dla mnie jest OK
Jedynie co mi się wydaje dziś źle to ta śmietana oraz węgli za dużo (pieczywo) a białka średnio ?

Śmietana od czasu do czasu jest oki, przecież nie zajadasz się nią non stop Od kiedy to 3 kromki pieczywa to jest za dużo węgli? Zupełnie normalna ilość. Tylko za każdym razem na wiadome pytanie odpowiadasz, że jesz też inne węgle złożone niż pieczywo, a ja ciągle tylko ten chleb widzę

Ciężko mi się ustosunkować do tłuszczy. Z jednej strony widzę, że nie jest ich jakoś mega mało, bo tu śledź, tu sporo jaj, tu śmietana, ale jakoś tak mam mieszane uczucia. Dobra - gdybyś dorzuciła jakieś do drugiego posiłku, nie miałabym się czego czepiać. A tak ten drugi posiłek mi tu bruździ. Nie mam nic do owoców jako takich, ale przy 4 posiłkach byłabym raczej za komponowaniem bardziej pełnowartościowych dań, a nie za "przekąszaniem". Tak jak pisałam - już np. garść orzechów poprawiłaby obraz - nadal byłaby raczej przekąska, ale "konkretniejsza"

Ostatnia uwaga - nie wyliczaj tak warzyw.

[Ily]

Napisane przez Erena

Śmietana od czasu do czasu jest oki, przecież nie zajadasz się nią non stop Od kiedy to 3 kromki pieczywa to jest za dużo węgli? Zupełnie normalna ilość. Tylko za każdym razem na wiadome pytanie odpowiadasz, że jesz też inne węgle złożone niż pieczywo, a ja ciągle tylko ten chleb widzę

Ciężko mi się ustosunkować do tłuszczy. Z jednej strony widzę, że nie jest ich jakoś mega mało, bo tu śledź, tu sporo jaj, tu śmietana, ale jakoś tak mam mieszane uczucia. Dobra - gdybyś dorzuciła jakieś do drugiego posiłku, nie miałabym się czego czepiać. A tak ten drugi posiłek mi tu bruździ. Nie mam nic do owoców jako takich, ale przy 4 posiłkach byłabym raczej za komponowaniem bardziej pełnowartościowych dań, a nie za "przekąszaniem". Tak jak pisałam - już np. garść orzechów poprawiłaby obraz - nadal byłaby raczej przekąska, ale "konkretniejsza"

Ostatnia uwaga - nie wyliczaj tak warzyw.

Jestem Ci bardzo wdzięczna za pomoc oraz każdą radę ! A warzywa wyliczyłam tylko tak o , żebyś wiedziała że jest ich w miare wiecej niż po jednym plasterku każdego A co do II śniadania , skoro 2 owoce to mało to mam brać ze sobą na uczelnie kanapkę po prostu? jakaś chuda szynka +warzywka ?

I ostatnie pytanie odnośnie zup.... Bardzo często ostatnio lubię robić zupę na 2 max 3 skrzydełkach na kostce oraz pietruszka/marchew etc z ryżem , i na I danie jem zupę a na II mięso ... dorzucając do II tz skrzydełek warzywa w postaci gotowanej marchewki LUB innych świeżych będzie w porządku ? Czy taki posiłek na redukcję jest OK ?

[Irish lady 28]

r

1. bułka sojowa z masłem, ogórkiem, kiełbasą, sałatka : seler, szynka, kukurydza,majonez (ok.250g )
   
2. banan, bułka jak wyżej
3. filet grillowany z kurczaka w sosie z kurek, opiekane ziemniaki, 3-4 surówki (tzw. bukiet), piwo bezalkoholowe z sokiem imbirowym

ostatni posiłek ok.17.50.....już więcej nie mogę;(






i jak?

[kiciulka91]

Utrzymanko

ś: 5 łyżek płatków owsianych, łyżka migdałów, łyżka rodzynek, łyżka miodu, pół szklanki mleka 2%, kiwi

2ś: duże jabłko

o: garść makaronu razowego, trzy gotowane pulpety, sos do spaghetti łowicz, warzywa

p: jogurt nat. zott 180 g plus 5 zbożowych krakusków

k: lidlowa bułka z dynią z masłem ,szynką, warzywami i ketchupem/ gotowanym jajkiem, masłem, warzywami i ketchupem

Do picia: 2l wody

Ćwiczenia: 50 min dywanówek codziennie

Oceni ktoś?

[Maddie]

Irish lady przeglądałam dziś wybiórczo stare części tego wątku, bodajże z 2009 roku, i wtedy też byłaś na R i wstawiałaś równie beznadziejne jadłospisy. Długo tak jeszcze zamierzasz?

[olik187]

Napisane przez Maddie

Redukcja
Po wczorajszym wieczornym rzucie na węgle wracam do pięciu posiłków

I: uprażona kasza jaglana z mlekiem, serkiem wiejskim, gruszką, cynamonem i ziarenkami chia.
II: jajecznica z dwóch jajek, dwóch plastrów sopockiej, pieczarek i groszku smażona na maśle klarowanym, plus kromka domowego chleba z masłem na zagrychę.
III: makaron gryczany, filet z kurczaka podsmażony na oleju kokosowym, brokuły.
IV: micha sałatki greckiej.
V: serek homo naturalny plus domowe masło słonecznikowe i pestki słonecznika.

Czy rozkład btw na poziomie 28/33/39 % jest ok?

boskie smaki ja mam rozkład 40/20/40% ale najlepiej obserwuj swój organizm..jeśli się dobrze na takim czujesz i masz efekty których oczekujesz to nie ma co zmieniać

[greensmile]

Dziewczyny, mogłybyście ocenić mój jadłospis?

Jestem na redukcji (mam 170cm, waga ok.60 kg, więc nie chcę schudnąć dużo), sporo ćwiczę (ok.4 razy w tygodniu biegam+trening siłowy-kilka zestawów ćwiczeń z youtube) ale mimo wszystko mam wrażenie, że trochę za wolno gubię tą tkankę tłuszczową. Proszę pomóżcie

Przez cały dzień piję ok.2 litry wody i 2/3 zielone herbaty.

I
2 kanapki na chlebie pełnoziarnistym, czasem na bułeczkach z pestkami (ciemne pieczywo), najczęściej z serkami topionymi/ pastami/ twarożkami, sałatą i ogórnkiem/ pomidorem
II
owoc (banan/jabłko/pomarańcza) i garść orzechów
III
Obiady w większości przywożę sobie z domu (sama nie umiem gotować, budżet studencki poza tym nie zawsze pozwala ) więc obiady mogą nie być najzdrowsze:
pierogi ruskie/ kurczak w sosie curry z ryżem/ fasolka po bretońsku/ kopytka/ czasem też zdarza mi się makaron z sosem
Nie umiem określić ile mniej więcej tego jem ale nie jem na obiad jakoś bardzo dużo, nie czuję się przejedzona
IV
jogurt naturalny z dwiema łyżeczkami dżemu, otrębami/ garść orzechów/trochę sałaty, oliwki, pomidor
V
pół chudego twarogu wymieszanego z serkiem danio lub z dżemem/ jajka+ jakieś warzywa/ jogurt naturalny lub grecki

Słodyczy, fast foodów itp nie jem w ogóle, jedynie zdarza mi się czasem wypić jakiś alkohol.

[agaczini]

cześć , dzisiejsza eReczka - jestem w rozjazdach więc III dość ogólnikowo

I - dwie kromki razowca żytniego, posmarowane fetą, z sałatą i tuńczykiem

II - dwa naleśniki z kurczakiem i warzywami + surówka z kapusty i surówka z marchwi

III - obiad z knajpy: mięso+ziemniaki+ warzywa

IV - jajecznica z 2 jajek na szynce + pomidor/ogórek

[o_Khaleesi_o]

Napisane przez greensmile

Dziewczyny, mogłybyście ocenić mój jadłospis?

Jestem na redukcji (mam 170cm, waga ok.60 kg, więc nie chcę schudnąć dużo), sporo ćwiczę (ok.4 razy w tygodniu biegam+trening siłowy-kilka zestawów ćwiczeń z youtube) ale mimo wszystko mam wrażenie, że trochę za wolno gubię tą tkankę tłuszczową. Proszę pomóżcie

Przez cały dzień piję ok.2 litry wody i 2/3 zielone herbaty.

I
2 kanapki na chlebie pełnoziarnistym, czasem na bułeczkach z pestkami (ciemne pieczywo), najczęściej z serkami topionymi/ pastami/ twarożkami, sałatą i ogórnkiem/ pomidorem
II
owoc (banan/jabłko/pomarańcza) i garść orzechów
III
Obiady w większości przywożę sobie z domu (sama nie umiem gotować, budżet studencki poza tym nie zawsze pozwala ) więc obiady mogą nie być najzdrowsze:
pierogi ruskie/ kurczak w sosie curry z ryżem/ fasolka po bretońsku/ kopytka/ czasem też zdarza mi się makaron z sosem
Nie umiem określić ile mniej więcej tego jem ale nie jem na obiad jakoś bardzo dużo, nie czuję się przejedzona
IV
jogurt naturalny z dwiema łyżeczkami dżemu, otrębami/ garść orzechów/trochę sałaty, oliwki, pomidor
V
pół chudego twarogu wymieszanego z serkiem danio lub z dżemem/ jajka+ jakieś warzywa/ jogurt naturalny lub grecki

Słodyczy, fast foodów itp nie jem w ogóle, jedynie zdarza mi się czasem wypić jakiś alkohol.

Na redukcji nie powinnaś jeść ani serka dani ani dżemu (łyżeczka dżemu ma aż 10g węgli), do jogurtu naturalnego żeby nie był taki mdły możesz dodać pokrojonego banana albo truskawki dodać trochę rodzynek i cynamonu., twaróg ja zawsze odrobinę słodzę(pół łyżeczki) ale nie mam na niego poki co innego pomysłu, jak go przygotować inaczej. Serki topione też wyrzuć. Poza tym jaka to sztuka na obiad wrzucić pierś z kurczaka do piekarnika, borkuła i kaszę do wody i ugotować?

[greensmile]

Napisane przez o_Khaleesi_o

Na redukcji nie powinnaś jeść ani serka dani ani dżemu (łyżeczka dżemu ma aż 10g węgli), do jogurtu naturalnego żeby nie był taki mdły możesz dodać pokrojonego banana albo truskawki dodać trochę rodzynek i cynamonu., twaróg ja zawsze odrobinę słodzę(pół łyżeczki) ale nie mam na niego poki co innego pomysłu, jak go przygotować inaczej. Serki topione też wyrzuć. Poza tym jaka to sztuka na obiad wrzucić pierś z kurczaka do piekarnika, borkuła i kaszę do wody i ugotować?

Dziękuje za odpowiedź w sumie nie pomyślałam o tym, żeby dodać cynamon do twarogu ale teraz spróbuję, serki topione to niestety moja słabość ale skoro nie można to się pozbędę.
Wiem niby nic trudnego ale czasem nie mam też na to zwyczajnie czasu, mam w zajęciach często po ok.1 godz przerwy w czasie obiadu i na przygotowani posiłku nie zawsze jej wystarcza.

[fusiacola]

moja dzisiejsza R:

1) płatki ryżowe na mleku 2% z 1/3 banana i cynamonem. Sok pomidorowy z kawałkiem fety i szczypiorkiem.

60 min ćwiczeń

2) makaron pełnoziarnisty a chwilę później pierś kurczaka, pomidorki koktajlowe i cukinia z patelni grillowej, na odrobinie oleju rzepakowego.

3) bułka na zakwasie z makiem i sezamem, z domowym masłem ziołowym (mało!), sałatą, gotowanym jajkiem, plastrem polędwicy sopockiej, rzodkiewką i szczypiorkiem. Kawa z mlekiem 3,2%

4) kawałek wędzonego dorsza na sałacie z lodowej, selera naciowego, pomidora, fety, ogórka i czerwonej cebulki. Dorsz podobno nie ma tłuszczu więc odrobina oliwy z oliwek, wieczorem będę starać się bez węgli przez parę dni tak z ciekawości

pod wieczór u tż: garść mieszanki bakalii + (1 lampka)

[Maddie]

Napisane przez olik187

boskie smaki ja mam rozkład 40/20/40% ale najlepiej obserwuj swój organizm..jeśli się dobrze na takim czujesz i masz efekty których oczekujesz to nie ma co zmieniać

Dziękuję
Na takim rozkładzie czuję się bardzo dobrze, tylko efektów brak ale mam niedoczynność tarczycy i zdaję sobie sprawę, że będzie mi trudniej schudnąć.

Redukcja na dziś:

I: owsianka: 3ł. owsianych, 1ł. płatków gryczanych, 1ł. otrąb gryczanych, mleko, serek homo naturalny, truskawki, płatki migdałów, dwie kostki bardzo gorzkiej czeko.
II: dwie kromki domowego chleba z masłem, wędzonym filetem z indyka, ogórkiem i sałatą (jedna dodatkowo z plastrem sera żółtego i ketchupem ); jabłko.
III: pieczone ziemniaki maźnięte oliwą, pieczona pierś z kurczaka, surówka z kapusty pekińskiej.
IV: serek wiejski z domowym masłem słonecznikowym i migdałami.
V: kawałek wędzonego dorsza i warzywa na patelnię.

[o_Khaleesi_o]

Napisane przez greensmile

Dziękuje za odpowiedź w sumie nie pomyślałam o tym, żeby dodać cynamon do twarogu ale teraz spróbuję, serki topione to niestety moja słabość ale skoro nie można to się pozbędę.
Wiem niby nic trudnego ale czasem nie mam też na to zwyczajnie czasu, mam w zajęciach często po ok.1 godz przerwy w czasie obiadu i na przygotowani posiłku nie zawsze jej wystarcza.

Obiad można przygotować wcześniej, np poprzedniego dnia, możesz też kurczaka pokroić w kawałki i go usmażyć (pieczenie to ok 30 min) także wtedy przygotowanie obiadu wynosi 20 min, możesz też kupić sobie mielone wołowe, albo indycze, wrzucasz na patelnie, do tego gotujesz makaron pełnoziarnisty i dodajesz potem do mięsa szklankę przecieru pomidorowego i przyprawy, te rzeczy robi się na prawdę bardzo szybko i prosto, sama nie lubię zbyt dużo czasu spędzać w kuchni więc najczęściej robię na szybko te dania.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez Maddie

Dziękuję
Na takim rozkładzie czuję się bardzo dobrze, tylko efektów brak ale mam niedoczynność tarczycy i zdaję sobie sprawę, że będzie mi trudniej schudnąć.

Redukcja na dziś:

I: owsianka: 3ł. owsianych, 1ł. płatków gryczanych, 1ł. otrąb gryczanych, mleko, serek homo naturalny, truskawki, płatki migdałów, dwie kostki bardzo gorzkiej czeko.
II: dwie kromki domowego chleba z masłem, wędzonym filetem z indyka, ogórkiem i sałatą (jedna dodatkowo z plastrem sera żółtego i ketchupem ); jabłko.
III: pieczone ziemniaki maźnięte oliwą, pieczona pierś z kurczaka, surówka z kapusty pekińskiej.
IV: serek wiejski z domowym masłem słonecznikowym i migdałami.
V: kawałek wędzonego dorsza i warzywa na patelnię.

Jak przygotowujesz tą surówkę?

[zetuzetia]

Napisane przez greensmile

Dziękuje za odpowiedź w sumie nie pomyślałam o tym, żeby dodać cynamon do twarogu ale teraz spróbuję, serki topione to niestety moja słabość ale skoro nie można to się pozbędę.
Wiem niby nic trudnego ale czasem nie mam też na to zwyczajnie czasu, mam w zajęciach często po ok.1 godz przerwy w czasie obiadu i na przygotowani posiłku nie zawsze jej wystarcza.

E tam, jak się chce, to się wszystko da . Na pierwszym roku też bazowałam na tym, co przywiozłam z domu, teraz gotuję sobie sama - pierś z kurczaka robię zazwyczaj wieczorem, od razu na dwa dni, czasami wystarczy mi jej, żeby jeszcze dorzucić do jakiejś sałatki na kolację/ drugie śniadanie.
Często robię paellę (jak przywiozę sobie dobry rosół z domu ), mogę podać przepis, bo nie jest skomplikowana. Spaghetti to pół godziny roboty, a można się najeść przez dwa dni .
Do kurczaka robię makaron (świderki/kokardki) z brokulem - brokuła rozgotowuję lekko, rozgniatam, dodaję niecałą łyżeczkę masła, mieszam i dodaję ugotowany makaron .

[Maddie]

Napisane przez o_Khaleesi_o

Jak przygotowujesz tą surówkę?

Zupełnie normalnie kapustę pekińską drobno kroję i dodaję co mam pod ręką - dziś akurat papryka, starta marchewka i odrobina kukurydzy, plus przyprawy i domowy sos vinegrette.

[missy7]

BARDZO prosze o ocenę mojej R.. coś zmienić? jest ok?


SNIADANIE:
- owsianka na mleku 2% (4 łyżki płatków owsianych, 1 łyżka siemienia lnianego, 1 łyżka płatków ryzowych
garść jagód goji, łyżka syropu klonowego, pół banana, pare płatków migdałów, cynamon)
- kawa zielona

trening 45 min

PRZEKĄSKA:
- serek homogenizowany ze zmiksowanym 1 bananem,
siemieniem lnianym, płatkami migdałów i łyżką masła orzechowego

OBIAD:
- łosoś pieczony w piakraniku, z chrzanem
- 1 średni słodki ziemniak pieczony w piekarniku
- sałatka z: 4 pomidorków koktailowych, połowa awokado, ćwiartką papryki,czerwoną cebulą, świeżą bazylią, plasterkiem sera feta - wszystko polane oliwą z oliwek

zielona herbata

PODWIECZOREK:
- serek wiejski z syropem klonowym, cynamonem i płatkami migdałów

KOLACJA:
- bułka grahamka, z serkiem philadelphia, wędzonym łososiem, pomidorem, czerwoną cebulą i roszponką
- herbata zielona

[distant-girl]

Mój dzisiejszy jadłospis:
redukcja
I śniadanie: kasza jaglana+banan+grejfrut+dw ie łyżki serka wiejskiego+cynamon+łyżecz ka miodu
II mała miska leczo jarskiego(pieczarki,cukin ia,papryka,koncentrat,zio ła,sól)+dwie łyzki kaszy jaglanej
III obiad pierś z kurczaka w piekarniku pieczona w ziołach (ok 300 g) +kawałek brokuła i kawałek kalafiora
IV kolacja-2 bułki ciemne z dynią+2 jajka sadzone+troche ketchupu+rucola+pare czarnych oliwek+papryka

i jak? źle ?dobrze?

[Maddie]

Napisane przez missy7

BARDZO prosze o ocenę mojej R


SNIADANIE:
- owsianka na mleku 2% (4 łyżki płatków owsianych, 1 łyżka siemienia lnianego, 1 łyżka płatków ryzowych
garść jagód goji, łyżka syropu klonowego, pół banana, pare płatków migdałów, cynamon)
- kawa zielona nie ma białka, a to bardzo ważne rano, szczególnie przed treningiem

trening 45 min

PRZEKĄSKA:
- serek homogenizowany ze zmiksowanym 1 bananem,
siemieniem lnianym, płatkami migdałów i łyżką masła orzechowego po treningu jemy szybkowchłanialne białko - mięso, ryby, jajka plus węgle, nie tłuszcze

OBIAD:
- łosoś pieczony w piakraniku, z chrzanem
- 1 średni słodki ziemniak pieczony w piekarniku
- sałatka z: 4 pomidorków koktailowych, połowa awokado, ćwiartką papryki,czerwoną cebulą, świeżą bazylią, plasterkiem sera feta - wszystko polane oliwą z oliwek

zielona herbata

PODWIECZOREK:
- serek wiejski z syropem klonowym, cynamonem i płatkami migdałów

KOLACJA:
- bułka grahamka, z serkiem philadelphia, wędzonym łososiem, pomidorem, czerwoną cebulą i roszponką
- herbata zielona jeśli węgle wieczorem nie przeszkadzają Ci w chudnięciu, to ok, o ile łososia więcej niż mały plasterek

jw, kilka błędów do dopracowania, poza tym ładnie i smacznie Jaki to był trening?