|
Notka |
|
Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym. |
|
Narzędzia |
2012-03-15, 07:54 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2
|
znamię barwnikowe
Wiam serdecznie
Otóż mój problem dotyczy znamienia barwnikowego,znamie mam odkąd pamiętam nie za małe nie za duże około 5milimetrów, na wysokości kości ogonowej,nigdy nie miałam z nim problemów. Wczoraj gdy wstawałam z podłogi na której bawiłam sie z dzieckiem,zachaczyłam pupą o stół,i nieszczęśliwym trafem znamie naruszyłam tak,że strasznie krwawiło,na dzien dzisiejszy mam jednego ogromnego strupa obawiam się czy czasem z tego coś niedobrego sie zrobi Pytanie moje dotyczy tego na co zwracac teraz szczególną uwagę jeśli chodzi o to znamie?do lekarza mogę wybrać się dopiero za około miesiąc,więc chciałabym choć na chwilę się uspokoic. pozdrawiam serdecznie. K. |
2012-03-15, 10:27 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 313
|
Dot.: znamię barwnikowe
Kochana - nie jest moim celem cię straszyć ale ja bym na twoim miejscu jak najszybciej wybrała się do lekarza.
Moja ciocia też miała znamię na łydce i w trakcie pielenia w ogródku zakuła się w to znamię kolcem z róży do krwi. Niby wszystko się ładnie zagoiło ale po 2 miesiącach noga zaczęła dookoła znamienia czerwienieć i bolała - ciocia poszła do lekarza - znamię wycięto ale już było za późno, już miała przeżuty do węzłów chłonnych, lekarz powiedział że gdyby natychmiast poszła do lekarza i by to znamię wycięto to by miała szanse wyleczenia, bo w momencie zakłucia komórki nowotworowe przedostały się do krwi a wtedy liczy się czas - po 2 miesiącach ciocia już miała przeżuty i nic nie pomogło ani operacje, ani naświetlania. A z kolei mój kolega miał od dzieciństwa znamię na twarzy i zaciął się w nie przy goleniu i mama prawie siłą na drugi dzień zaciągnęła go do lekarza i od razu dostał skierowanie do szpitala - znamię usunięto i nic mu nie jest, lekarz powiedział że zdążyli. Tak więc moja rada - jak najszybciej do lekarza marsz - przecież masz małe dziecko. Masz dla kogo żyć. Musisz gwiazdeczko obserwować czy w około znamienia i strupka skóra nie zaczyna czerwienieć , jeśli tak to już ostatni dzwonek aby coś z tym zrobić.Pozdrawiam i trzymam kciuki aby wszystko się dobrze skończyło ale nie czekaj aż miesiąc z lekarzem bo naprawdę może to być za długo. Edytowane przez Mientka Czas edycji: 2012-03-15 o 10:31 |
2012-03-15, 10:39 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: znamię barwnikowe
nie czekałabym,ale niestety mam problem z ubezpieczeniem
czekam na decyzje od wojewody czy nadal moge byc w up jako osoba bezrobotna W innym wypadku odrazu poszłabym do lekarza. |
2012-03-27, 19:37 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: znamię barwnikowe
Znalazłam to forum i postanowiłam, że opiszę moją historię. Pomyślałam, że może to komuś pomóc. Na początku lutego podczas wizyty w przychodni z powodu przeziębienia lekarz zwrócił uwagę na moje znamiona. Szczególnie jedno mu się nie podobało i wysłał mnie do dermatologa. Dziś wiem, że wizyta u dermatologa w moim przypadku była zbędna. Jeżeli znamię jest podejrzane od razu trzeba prosić o skierowanie do chirurga onkologa. Niepotrzebnie straciłam 2 tygodnie w oczekiwaniu na wizytę, ponieważ pani doktor wypisała tylko skierowanie do chirurga i powiedziała, że tylko badanie histopatologiczne może wykazać jakiego rodzaju jest ta zmiana. Od razu pojechałam do Centrum Onkologi w Bydgoszczy i przeżyłam szok. Szpital pęka w szwach . Wizytę miałam mieć dopiero za 1,5 miesiąca. Na szczęście pani w rejestracji powiedziała mi, że codziennie rano jest 5 wolnych miejsc. Pojechałam po 6 rano następnego dnia a tam już około 30 osób stało w kolejce. Na szczęście dostałam się jeszcze tego samego dnia. Pan doktor obejrzał całe ciało i wybrał 2 znamiona do usunięcia. Jedno to była brązowa myszka na której zaczęły pojawiać się ciemne plamki a drugie to pieprzyk otoczony jaśniejszą otoczką. Zabieg miałam robiony 12 marca umawiają na godzinę i wcześniej trzeba zrobić badanie krwi. Trzeba przyjechać ok 1,5 godziny wcześniej bo do pobrania krwi jest kilometrowa kolejka i do rejestracji również. Ja przyjechałam godzinę wcześniej i mimo, że miałam zabieg o 8:30 to weszłam dopiero po 9 , bo panie które przyjechały wcześniej a miały zabieg wyznaczony na póżniejszą godzinę weszły szybciej. Zabieg nic nie boli . Mój trwał około 6 minut . Boli tylko podanie znieczulenia ,ale to moment. Na ściągnięcie szwów kazali mi przyjechać za 2 tygodnie. Rany mnie akurat lekko bolały i po około 10 dniach ból minął . Na zdjęcia szwów przyjechałam po godzinie 6 rano. Gabinet opatrunkowy jest czynny od 8 . Myślałam że będą kolejki, ale nie było. Najlepiej przyjechać na 9, bo od tej godziny przyjmują lekarze a tylko lekarz może przeczytać wynik badania histopatologicznego. Pielęgniarka powiedziała , że mam poczekać na lekarza to będę miała już wszystko z głowy i nie będę musiała znowu rejestrować się do lekarza. Gdy już weszłam zdjęto mi szwy (nic nie bolało) i pani zawołała lekarza , który przyjmował w pokoju obok . Powiedział ,że wyniki mam bardzo dobre. Były to zwykłe znamiona barwnikowe. Wszystko trwało około 5 minut . Założono mi również plasterki na 2 dni , aby rana się nie otworzyła i opatrunek . Dziś nie żałuję, że się na to zdecydowałam. Kosztowało mnie to dużo nerwów , ale cieszę się, że nie bylo za póżno.
|
2012-06-20, 14:02 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 333
|
Dot.: znamię barwnikowe
hej dziewczyny Od urodzenia mam znamię płaskie typu "kawa z mlekiem" . Taka brązowa plamka . Wiecie może czy to lepiej usunąć laserowo czy chirurgicznie ? bo słyszałam, że ponoć laser nie jest skuteczny czasami . i ile kosztuje taki zabieg ?
__________________
Aparatka góra - aparat stały: 09.01.2012-16.09.2014 wkrótce dół - aparat ruchomy |
2012-06-26, 18:21 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: znamię barwnikowe
Szukałam takiego tematu, przeczytałam i się załamałam. Ja też podczas ostatniej wizyty u lekarza dowiedziałam się że mam znamię którego krawędź się zmienia i robi się biała. Do lekarza internisty po skierowanie do lekarza specjalisty trudno się dostać a pewnie później się czeka. Eh
__________________
|
2012-06-26, 22:51 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 196
|
Dot.: znamię barwnikowe
Spokojnie dziewczyny ja mam baaardzo dużo pieprzyków, badam się co roku, do tej pory usunięto mi tylko jedno. Obserwujcie, ale bez przesady- jezeli chodzi o Bydgoszcz to warto przebadać się w klinice dermatologicznej, mają tu wideodermatoskopię na którą sama się wybieram na NFZ. Przebadajcie się,to są specjaliści, jeśli coś będzie podejrzane to wtedy skierują na usunięcie. Czerniak rozwija się kilk lat i jeśli znamię nagle nie przybiera dziwnego kształtu, nie boli i nie krwawi to nie trzeba się od razu bać.
|
2015-10-12, 16:49 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1
|
Dot.: znamię barwnikowe
Witam . Mam znamię na dolnej wardze po prawej stronie , jest niewielkie ale ciemne. Stosowanie szminki niczego nie załatwia... ja je widzę i inni również. W internecie nie mogę znaleźć żadnej infomacji o produkcie, który ukryłby znamię na ustach... Szukam w sklepach, aptekach i nadal nic... Pomóżcie !
|
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:25.