Kosmetyki M.A.C. cz.9

[Magic chocolate cookie]

Napisane przez vine

O, to jestem zdziwiona, bo u mnie te kolory wyglądały jednak sporo inaczej - przede wszystkim PPP była na mnie dużo chłodniejsza niż Sunny Seoul. No ale to pewnie kwestia różnic w pigmencie ust
Ale jakość jej jest ok, nie smuży i równomiernie się rozprowadza? Bo ja nie mam PPP, żeby porównać

Dokładnie, też mi się tak wydaje, że to kwestia różnic w pigmencie ust. Na mnie po prostu one wyglądają podobnie, tak samo podobnie wyglądają w bullecie. Na ustach jest nieznaczna różnica, ale naprawdę nieznaczna, do tego stopnia, że jak nałożyłam Sunny Seoul, to aż się zdziwiłam, czy czasami nie pomyliłam pomadek
Sunny nic nie smuży, nakłada się równomiernie i trwa długo, mogę z z całym przekonaniem stwierdzić, że działa jak typowy cremesheen

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez kicia555

u mnie to samo PPP jest dużo chłodniejsza, SS taki róż z łososiem, u mnie widać różnicę od razu

A widzisz u mnie miałam wrażenie, że nałożyłam PPP Nieznaczna różnica w kolorze jest na moich ustach, PPP jest taka bardziej "barbiowa" i "in your face", Sunny trochę bardziej zgaszona. Ale na mnie wyglądają podobnie Mimo wszystko cieszę się z zakupu

[kasiaj85]

Napisane przez vine

No właśnie myślałam o tym, ale naczytałam się, że to dla pomadek za niska temperatura, że zmienia się konsystencja i struktura pomadki, bla bla bla. Trochę się boję, że je w końcu uszkodzę takim chłodzeniem dość ostrym
No ale muszę się zastanowić, bo nawet schowane w najciemniejszym zakątku szafy pomadki się "pocą", a takie ciągłe przegrzanie może je jeszcze bardziej zepsuć Niestety o temperaturze pokojowej możemy sobie jeszcze przez ok. 2 tygodnie tylko pomarzyć

Skoro piszesz, że robisz tak nie pierwszy raz i z pomadkami nic się nie dzieje potem, może powinnam faktycznie spróbować... A nie zmieniają zapachu/konsystencji? Nie widzisz żadnej różnicy potem?

nie wiem, niektóre moje szminki mają parę lat i nie zauważyłam różnicy w zapachu, konsystencji itp a co roku w upały lądują w lodówce...

[vine]

Napisane przez kasiaj85

nie wiem, niektóre moje szminki mają parę lat i nie zauważyłam różnicy w zapachu, konsystencji itp a co roku w upały lądują w lodówce...

Dzięki za odpowiedź
A zatem tak właśnie zrobiłam - wszystkie wylądowały w lodówce, bo niestety nawet ukryte w najciemniejszym kącie mieszkania pocą się niemiłosiernie... A MACzki faktycznie najbardziej
Chyba niska temperatura lodówki nie jest w stanie zaszkodzić im bardziej niż 35 stopni, które hula w mieszkaniu...

[LeejdiNaati]

Dziewczyny chyba powoli wpadam w MACowy szał kilka dni temu kupiłam swój pierwszy kosmetyk MAC - korektor Pro Longwear a już chcę więcej który z podkładów MACa jest dobry dla mieszanej cery? I przy okazji ma odcienie zbliżone do korektora PL NC 15? Niestety znalezienie jasnego odcienia podkładu, który na dodatek będzie się dobrze trzymał na twarzy to dla mnie męka aktualnie używam minerałów ale chyba pora wrócić do klasyki.

[GretchenSp]

Napisane przez kasiaj85

tak jak dziewczyny piszą - beżowa raczej. Ale jak już mi jest w jakimś beżu dobrzeeee to wiesz

Zazdroszczę, ja w beżach wyglądam w najlepszym razie bez wyrazu Może nie trafiłam na dobry odcień, albo po prostu ten kolor nie jest mi pisany. Mimo wszystko spróbuję kiedyś przetestować "misia" w salonie.

Napisane przez vine

No właśnie ja nie mam takiego pomieszczenia, w którym byłoby chłodniej. Zasłaniam i zamykam okna w ciągu dnia, ale w kawalerce niestety wszystko i tak błyskawicznie się nagrzewa i nie ma gdzie się schronić przed upałem WSZĘDZIE jest ponad 30 stopni.

Uch, to faktycznie nie masz lekko.

[kasiaj85]

Napisane przez vine

Dzięki za odpowiedź
A zatem tak właśnie zrobiłam - wszystkie wylądowały w lodówce, bo niestety nawet ukryte w najciemniejszym kącie mieszkania pocą się niemiłosiernie... A MACzki faktycznie najbardziej
Chyba niska temperatura lodówki nie jest w stanie zaszkodzić im bardziej niż 35 stopni, które hula w mieszkaniu...

nie ma sprawy. Mówię, moim szminom to nie zaszkodziło, Twoim też nie powinno. sprawdzałam ostatnio wszystkie inne i tylko moje MAC się tak pocą :/ żal mi ich :/

Napisane przez LeejdiNaati

Dziewczyny chyba powoli wpadam w MACowy szał kilka dni temu kupiłam swój pierwszy kosmetyk MAC - korektor Pro Longwear a już chcę więcej który z podkładów MACa jest dobry dla mieszanej cery? I przy okazji ma odcienie zbliżone do korektora PL NC 15? Niestety znalezienie jasnego odcienia podkładu, który na dodatek będzie się dobrze trzymał na twarzy to dla mnie męka aktualnie używam minerałów ale chyba pora wrócić do klasyki.

A studio fix może być? nc15?

Błagam, niech ktoś wyłączy to ogrzewanie bo padnę (( fatalnie sie czuję a jeszcze jutro pierwszy dzień w robocie po urlopie. chyba się popłaczę zaraz...

[Corii]

Dziewczyny, jak jest w "Waszych" macach - odkładają Wam kosmetyki jesli o to poprosicie (osobiście lub telefonicznie) czy odmawiają?

[vine]

Napisane przez kasiaj85

nie ma sprawy. Mówię, moim szminom to nie zaszkodziło, Twoim też nie powinno. sprawdzałam ostatnio wszystkie inne i tylko moje MAC się tak pocą :/ żal mi ich :/


Błagam, niech ktoś wyłączy to ogrzewanie bo padnę (( fatalnie sie czuję a jeszcze jutro pierwszy dzień w robocie po urlopie. chyba się popłaczę zaraz...

U mnie też tak zawsze było, że tylko MACowe się pociły, ale teraz temperatura w mieszkaniu osiągnęła jakiś rekordowy poziom, tak że nawet niewzruszone do tej pory pomadki Toma Forda czy Estee Lauder też zaczęły płynąć... W życiu czegoś takiego nie przeżyłam, mam to samo, co Ty - leżę, nie ruszam się, a dalej się pocę i nie mam czym oddychać, po prostu zaraz dostanę załamania nerwowego
W dzień wegetacja i męczarnia, a w nocy nie śpię w ogóle, bo jest za gorąco. Dodatkowo bóle głowy, ogólne rozbicie, koncentracja na poziomie podłogi. To jakiś horror... I najgorsze, że to gó*** wcale się prędko nie skończy, jeszcze za 2 tygodnie tak ma być
Przepraszam za offtop, ale musiałam się wyżalić

[kicia555]

OMG to ja się pierwszy raz chyba cieszę, że dziś u mnie nie ma upału a nawet lekki chłodek i bardzo orzeźwiająco jest

[Ishikawa]

Napisane przez Corii

Dziewczyny, jak jest w "Waszych" macach - odkładają Wam kosmetyki jesli o to poprosicie (osobiście lub telefonicznie) czy odmawiają?

Kiedys poprosiłam o to w Galerii Katowickiej - chodziło o paletkę z Cinderelli (której w końcu i tak nie kupiłam) - macówka powiedziała mi że już wszystkie jakie dostali mają odłożone dla klientek które zrobiły sobie "rezerwacje" więc chyba w GK z tym problemu nie ma.

[Corii]

Napisane przez Ishikawa

Kiedys poprosiłam o to w Galerii Katowickiej - chodziło o paletkę z Cinderelli (której w końcu i tak nie kupiłam) - macówka powiedziała mi że już wszystkie jakie dostali mają odłożone dla klientek które zrobiły sobie "rezerwacje" więc chyba w GK z tym problemu nie ma.

Kiedys faktycznie nie bylo, teraz juz jednak nie chcą odkladac

[neath]

Napisane przez Corii

Kiedys faktycznie nie bylo, teraz juz jednak nie chcą odkladac

Kurczę, zawsze odkładali Od kiedy nie chcą?

[OlaM]

Napisane przez Corii

Dziewczyny, jak jest w "Waszych" macach - odkładają Wam kosmetyki jesli o to poprosicie (osobiście lub telefonicznie) czy odmawiają?

Mnie dotąd we Wrocławiu bez problemu odkładano różne rzeczy, ale fakt, że od jakiegoś czasu nie miałam takiej potrzeby i o to nie prosiłam, więc nie wiem jak z tym aktualnie jest. Może ostatnio dostali jakieś odgórne wytyczne w tym zakresie

[Corii]

Napisane przez neath

Kurczę, zawsze odkładali Od kiedy nie chcą?

Ostatnio wlasnie, z miesiąc co najmniej. Wczoraj tez nie chcieli

[LeejdiNaati]

Napisane przez kasiaj85

A studio fix może być? nc15?

Błagam, niech ktoś wyłączy to ogrzewanie bo padnę (( fatalnie sie czuję a jeszcze jutro pierwszy dzień w robocie po urlopie. chyba się popłaczę zaraz...

Ten podkład ma niestety odrobinę za ciemny odcień dla mnie

Ja na szczęście jestem jeszcze tydzień na urlopie ale wiem co przeżywasz bo u nas w poprzednim budynku nie było klimy i siedzieliśmy w małym pokoju w 16 osób łącznie z mega drukarką i 16 kompami

[kasiaj85]

Napisane przez vine

U mnie też tak zawsze było, że tylko MACowe się pociły, ale teraz temperatura w mieszkaniu osiągnęła jakiś rekordowy poziom, tak że nawet niewzruszone do tej pory pomadki Toma Forda czy Estee Lauder też zaczęły płynąć... W życiu czegoś takiego nie przeżyłam, mam to samo, co Ty - leżę, nie ruszam się, a dalej się pocę i nie mam czym oddychać, po prostu zaraz dostanę załamania nerwowego
W dzień wegetacja i męczarnia, a w nocy nie śpię w ogóle, bo jest za gorąco. Dodatkowo bóle głowy, ogólne rozbicie, koncentracja na poziomie podłogi. To jakiś horror... I najgorsze, że to gó*** wcale się prędko nie skończy, jeszcze za 2 tygodnie tak ma być
Przepraszam za offtop, ale musiałam się wyżalić

nie przepraszaj, ja to rozumiem. Boże mi już nawet zimny ręcznik nie pomaga... jutro do roboty chyba w klapkach i krótkich spodniach... Zamierzam tez nie oszczędzać na klimie. Jakjest szefowa to nie zezwala bo oszczędności, chociaż (cenzura) mnie to bo ja zdycham w te upały :/ Ale teraz jej nie ma to zamierzam włączyć i się chłodzić..

Żal mi wszystkich tych moich kosmów bo wszystko co kremowe na pewno w taki upał dostaje :/
Że nie wspomnę, że nawet mi się nie chce robic makijażu, a znam siebie, jeszcze mi sie nie zdarzyło...

No i żal kotów najbardziej... biedaczyska nie znajdują sobie miejsca... :/

[MissScareAll]

Napisane przez kasiaj85

nie przepraszaj, ja to rozumiem. Boże mi już nawet zimny ręcznik nie pomaga... jutro do roboty chyba w klapkach i krótkich spodniach... Zamierzam tez nie oszczędzać na klimie. Jakjest szefowa to nie zezwala bo oszczędności, chociaż (cenzura) mnie to bo ja zdycham w te upały :/ Ale teraz jej nie ma to zamierzam włączyć i się chłodzić..

Żal mi wszystkich tych moich kosmów bo wszystko co kremowe na pewno w taki upał dostaje :/
Że nie wspomnę, że nawet mi się nie chce robic makijażu, a znam siebie, jeszcze mi sie nie zdarzyło...

No i żal kotów najbardziej... biedaczyska nie znajdują sobie miejsca... :/

Koty - oj, tak...

[GretchenSp]

Moje koty są ciepłolubne, bo ciągną tam, gdzie jest choć skrawek miejsca oświetlonego przez słońce. A dużo takich skrawków nie ma, bo wszędzie okna zasłaniam.
No i, co mnie dziwi, apetyt też im dopisuje. Zwykle w upały jadły mniej.

[Merys]

Dziewczyny współczuje, wpadajcie do uk, u mnie upałów nie ma, momentami wieje chłodem (dla moich psiaków pogoda idealna i na kamizelkach chłodzących zaoszczędziłam.) Gorzej, że przez to jestem blada jak d.. i muszę ratować się samoopalaczami, wzięłam f&b c2, na lato, bo opalę się, jasneee.

[neath]

Napisane przez Corii

Ostatnio wlasnie, z miesiąc co najmniej. Wczoraj tez nie chcieli

To ja ostatnio odkładałam pędzelek do oczu 233, ale to więcej niż miesiąc temu. Może rzeczywiście mają jakieś odgórne zarządzenie...

Napisane przez Merys

Dziewczyny współczuje, wpadajcie do uk, u mnie upałów nie ma, momentami wieje chłodem (dla moich psiaków pogoda idealna i na kamizelkach chłodzących zaoszczędziłam.) Gorzej, że przez to jestem blada jak d.. i muszę ratować się samoopalaczami, wzięłam f&b c2, na lato, bo opalę się, jasneee.

Chciałabym tak ze 28 stopni chociaż, nie 36 Siedzę przy dwóch wiatrakach, a i tak się rozpływam. Ostatnio myślałam, że się opaliłam do NC15, jednak nie, tylko mi się wydawało

Jeszcze mi się Pro Long zważył koło nosa, dobrze że miałam korektor przy sobie

[Corii]

Napisane przez neath

To ja ostatnio odkładałam pędzelek do oczu 233, ale to więcej niż miesiąc temu. Może rzeczywiście mają jakieś odgórne zarządzenie...

Chciałabym tak ze 28 stopni chociaż, nie 36 Siedzę przy dwóch wiatrakach, a i tak się rozpływam. Ostatnio myślałam, że się opaliłam do NC15, jednak nie, tylko mi się wydawało

Jak będziesz kiedyś ewentualnie chciała odłozyć limitkę jakas u ans, daja prosze znać, czy odłozyli, czy nie. Bo mam podejrzenie ze nie stosują jednolicie do wszytskich tego, a to nieładnie

Ja wczoraj myslalam ze umre, za to wstałam o 5.30 i jak fajnie rzesko było - spokojnie poćwiczyłam ponad połtorej godziny.Zreszta nie mam obsuw w ciwczeniach przy tych upałach Ale wieczorem ciwczyć w nagrzanym pokoju to juz bym nie dała rady

[earthpace]

Ale mnie wystraszyłyście z tymi topiącymi się szminkami Nie było mnie w weekend w domu, wróciłam i niezła zupa.. dzisiaj muszę sprawdzić jak szminki. Aż się boje

[neath]

Napisane przez Corii

Jak będziesz kiedyś ewentualnie chciała odłozyć limitkę jakas u ans, daja prosze znać, czy odłozyli, czy nie. Bo mam podejrzenie ze nie stosują jednolicie do wszytskich tego, a to nieładnie

Ja wczoraj myslalam ze umre, za to wstałam o 5.30 i jak fajnie rzesko było - spokojnie poćwiczyłam ponad połtorej godziny.Zreszta nie mam obsuw w ciwczeniach przy tych upałach Ale wieczorem ciwczyć w nagrzanym pokoju to juz bym nie dała rady

Dam znać na pewno chociaż nie wiem, kiedy to będzie.

[MissScareAll]

Napisane przez GretchenSp

Moje koty są ciepłolubne, bo ciągną tam, gdzie jest choć skrawek miejsca oświetlonego przez słońce. A dużo takich skrawków nie ma, bo wszędzie okna zasłaniam.
No i, co mnie dziwi, apetyt też im dopisuje. Zwykle w upały jadły mniej.

Jak to koty choć jeden z moich mimo, że bardzo cierpi w te upały, to głupek układa się na plamce słońca i ledwo dycha, do tego czarny, to nagrzewa się, aż parzy. Nie wiem, czy on faktów nie kojarzy?

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez earthpace

Ale mnie wystraszyłyście z tymi topiącymi się szminkami Nie było mnie w weekend w domu, wróciłam i niezła zupa.. dzisiaj muszę sprawdzić jak szminki. Aż się boje

Szczerze mówiąc, ja to do moich boję się zaglądać. A stoją w bardzo głupim miejscu, bo przy oknie. Niby jest roleta, ale...

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez neath

To ja ostatnio odkładałam pędzelek do oczu 233, ale to więcej niż miesiąc temu. Może rzeczywiście mają jakieś odgórne zarządzenie...

Chciałabym tak ze 28 stopni chociaż, nie 36 Siedzę przy dwóch wiatrakach, a i tak się rozpływam. Ostatnio myślałam, że się opaliłam do NC15, jednak nie, tylko mi się wydawało

Jeszcze mi się Pro Long zważył koło nosa, dobrze że miałam korektor przy sobie

A używasz filtrów? Ja w tym roku się na nie obraziłam i zaledwie kilka razy się posmarowałam. Nienawidzę tego oblepienia, szczególnie przy sporcie. Opalam się na mahoń, pali mnie skóra jakbym miała zostać Mulatką, nawet mam czasem uczulenie na słońce, po czym dwa dni później blednę do jasnej oliwki Choć jak na mnie to i tak mocno się opaliłam, kładę na twarz to, co zwykle jest za ciemnym bronzerem, pewnie NC20 osiągnęłam A ile kolorów kosmetyków nagle pasuje!
A 28 stopni to taka temperatura w sam raz... dzisiaj chyba jest chłodniej, albo mi się wydaje?

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez Corii

Jak będziesz kiedyś ewentualnie chciała odłozyć limitkę jakas u ans, daja prosze znać, czy odłozyli, czy nie. Bo mam podejrzenie ze nie stosują jednolicie do wszytskich tego, a to nieładnie

Ja wczoraj myslalam ze umre, za to wstałam o 5.30 i jak fajnie rzesko było - spokojnie poćwiczyłam ponad połtorej godziny.Zreszta nie mam obsuw w ciwczeniach przy tych upałach Ale wieczorem ciwczyć w nagrzanym pokoju to juz bym nie dała rady

Wow, brawo! Ja to tylko w nocy jestem w stanie iść na rower i normalnie odetchnąć. Na mojej siłowni klima się zepsuła, jeszcze się okres wkradł, no masakra Ale dzisiaj chyba naprawdę trochę chłodniej, aż się boję wyjść i to zweryfikować

[Corii]

Wyszłam ze szminka Flowerscope
A jeszcze łazi za mną Pillow Talk - piękny nudziak u mnie wychodzi

[LeejdiNaati]

Mnie nachodzi na jakas szminke MAC ale powstrzymuje mnie fakt ze kazde nowe mazidlo uzyje raz i rzucam w kat

[earthpace]

Napisane przez LeejdiNaati

Mnie nachodzi na jakas szminke MAC ale powstrzymuje mnie fakt ze kazde nowe mazidlo uzyje raz i rzucam w kat

Ehh i dlaczego ja nie mam takich myśli o faktach powstrzymujących przed zakupem?
Dzisiaj będę testować tusz! Chyba już tydzień o tym gadam

[LeejdiNaati]

Napisane przez earthpace

Ehh i dlaczego ja nie mam takich myśli o faktach powstrzymujących przed zakupem?
Dzisiaj będę testować tusz! Chyba już tydzień o tym gadam

Ja za to nie mam oporów przed kolejną flaszką perfum więc nie wiem co gorsze

[neath]

Napisane przez MissScareAll

Szczerze mówiąc, ja to do moich boję się zaglądać. A stoją w bardzo głupim miejscu, bo przy oknie. Niby jest roleta, ale...

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------
A używasz filtrów? Ja w tym roku się na nie obraziłam i zaledwie kilka razy się posmarowałam. Nienawidzę tego oblepienia, szczególnie przy sporcie. Opalam się na mahoń, pali mnie skóra jakbym miała zostać Mulatką, nawet mam czasem uczulenie na słońce, po czym dwa dni później blednę do jasnej oliwki Choć jak na mnie to i tak mocno się opaliłam, kładę na twarz to, co zwykle jest za ciemnym bronzerem, pewnie NC20 osiągnęłam A ile kolorów kosmetyków nagle pasuje!
A 28 stopni to taka temperatura w sam raz... dzisiaj chyba jest chłodniej, albo mi się wydaje?

Moje są w szufladzie, słońce nie grzeje na nie bezpośrednio, ale i tak się zastanawiam czy ich jednak nie wrzucić do lodówki...

Tak jest tak gorąco, to używam. Pewnie ten filtr z Vichy gryzie się z Pro Longiem i dlatego się zwarzył No, ale muszę go zużyć i wtedy kupię Aknicare, bo na nim podkład wygląda świetnie.
W takie normalne dni to trochę olewam filtrowanie ale w kwestii opalenia nie dało to zbyt wiele.

Właśnie 28 to dla mnie idealna temperatura. U mnie jest pewnie koło 36-38 teraz

Napisane przez Corii

Wyszłam ze szminka Flowerscope
A jeszcze łazi za mną Pillow Talk - piękny nudziak u mnie wychodzi

Nie dubluje Ci się z np. GAT?

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez earthpace

Ehh i dlaczego ja nie mam takich myśli o faktach powstrzymujących przed zakupem?
Dzisiaj będę testować tusz! Chyba już tydzień o tym gadam

Ja ostatnio trochę mam i zaczęłam używać trochę zapomnianych szminek, np. Bold Spring

Zrób zdjęcie oka z tuszem

[LeejdiNaati]

Napisane przez neath

Moje są w szufladzie, słońce nie grzeje na nie bezpośrednio, ale i tak się zastanawiam czy ich jednak nie wrzucić do lodówki...

Tak jest tak gorąco, to używam. Pewnie ten filtr z Vichy gryzie się z Pro Longiem i dlatego się zwarzył No, ale muszę go zużyć i wtedy kupię Aknicare, bo na nim podkład wygląda świetnie.
W takie normalne dni to trochę olewam filtrowanie ale w kwestii opalenia nie dało to zbyt wiele.

Właśnie 28 to dla mnie idealna temperatura. U mnie jest pewnie koło 36-38 teraz

Nie dubluje Ci się z np. GAT?

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------


Ja ostatnio trochę mam i zaczęłam używać trochę zapomnianych szminek, np. Bold Spring

Zrób zdjęcie oka z tuszem

Też proszę o zdjęcie oka

P.S. Jakiego podkładu używacie w te upały?