Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ III

[Melya]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Co to malowania to ostatnio pewna osoba mi powiedziała, że mogłabym zacząć się malować, bo straszę.

Napisane przez SekretnyWachlarz

Odpowiedziałam, że mogłaby przestać się malować, bo z tak nieumiejętnie położonym makijażem nie dość, że straszy to jeszcze robi z siebie idiotkę. Tak to już jest. Są ludzie i taborety no i jeszcze klamki.

Dziewczyny już za parę dni, za dni parę pokażę wam ja tu, co kupiłammm.

Jak czasem widzę dziewczyny w ekstremalnie grubej tapecie, to się zastanawiam czy kiedyś którejś mąż po zobaczeniu jej bez makijkażu nie wystąpi o unieważnienie małżeństwa z powodu zatajenia tożsamości.

Czekam niecierpliwie na Twoje zakupy.

Napisane przez gayenka

W mojej rodzinie po ciąży panuje tendencja odwrotna. A że ja już mam czym oddychać, to wiesz boję się, że będę miała gruchające cycki. Że jak je oswobodzę ze stanika to one gruch o ziemię
Dlatego je ujędrniam zaciekle.
Po za tym 2 rozmiary ale jeden super Tosiak!

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

A właśnie znalazłam takie cuś:
Mamy dla Was wspaniałą wiadomość! Podkłady mineralne Lily Lolo zostały przebadane pod kątem ochrony przed promieniami słonecznymi i oficjalnie uzyskały certyfikat potwierdzający takie właściwości.
Otrzymały ocenę SPF 15, czyli podkłady mineralne Lily Lolo nie tylko pielęgnują Waszą skórę ale też chronią ją przed słońcem!

Też należę do klubu biuściatych. Polecasz może jakieś fajnie naturalne kosmetyki ujędrniające?

O nowinach Lily Lolo już czytałam, ale niestety ich podkłady mi nie pasują ze względu na kolorystykę i stopień krycia. Za to mają świetnie róże (Ooh La La ).

[magnesita]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Sesa bądź vatika, bo tylko te znam, wiem, że nie mają parafiny i są dla obojętnie jakiego kolory włosów.

Ja mam zapas vatiki a sesę już wykończyłam Teraz zachwycam się heenarą która jest jak na razie najlepsza

Napisane przez Melya

Jak czasem widzę dziewczyny w ekstremalnie grubej tapecie, to się zastanawiam czy kiedyś którejś mąż po zobaczeniu jej bez makijkażu nie wystąpi o unieważnienie małżeństwa z powodu zatajenia tożsamości.

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Napisane przez Melya

O nowinach Lily Lolo już czytałam, ale niestety ich podkłady mi nie pasują ze względu na kolorystykę i stopień krycia. Za to mają świetnie róże (Ooh La La ).

Znaczy się słabo kryją tak? Co do kolorów to wydawało mi się że mają sporą gamę kolorów

[2016100512001]

Napisane przez anakazar

Ishani Ja tez się chętnie dowiem czy wynaleziono coś skutecznego na sińce pod oczami.

[anakazar]

Napisane przez Ishani

Btw. ja się faktycznie bez makijażu nie mogę pokazywać, bo ludzie pytają mnie - co najbardziej przykre - szczerze zaniepokojeni co mi się stało/czy spałam chociaż godzinę/czy coś ćpałam
Niech ktoś w końcu odkryje jakiś cud kosmetyk na sińce pod oczami. Może być nawet nienaturalny!

Mnie tam nikt wprost nigdy nie zapytał,ale gdybym "goła" w okolicach oczu wyszła między ludzi to czuła bym się strasznie

[Melya]

Napisane przez Ishani

Btw. ja się faktycznie bez makijażu nie mogę pokazywać, bo ludzie pytają mnie - co najbardziej przykre - szczerze zaniepokojeni co mi się stało/czy spałam chociaż godzinę/czy coś ćpałam
Niech ktoś w końcu odkryje jakiś cud kosmetyk na sińce pod oczami. Może być nawet nienaturalny!

Aga Bil ma problemy ze sporymi sińcami pod oczami i na jej blogu ostatnio był fajny przegląd korektorów - http://agowepetitki.blogspot.com/201...-przeglad.html

Napisane przez magnesita

Znaczy się słabo kryją tak? Co do kolorów to wydawało mi się że mają sporą gamę kolorów

Tak, niestety słabo kryją. Chociaż dają bardzo ładny efekt na buzi, więc jak nie masz większych problemów z cerą, to możesz spróbować. Ja niestety mam dużo zaczerwienień i blizn. Natomiast ich gama kolorystyczna w porównaniu do innych firm mineralnych jest dość uboga. Zwłasza dla bladolicych - takich jak ja - są raptem 4 odcienie. Wśród nich nie ma żadnego przygaszonego, neutralnego odcienia z kapką zółci, a takiego właśnie potrzebuję. Wszystkie są dla mnie zbyt różowe lub pomarańczowe.

[magnesita]

Napisane przez Melya

Tak, niestety słabo kryją. Chociaż dają bardzo ładny efekt na buzi, więc jak nie masz większych problemów z cerą, to możesz spróbować. Ja niestety mam dużo zaczerwienień i blizn. Natomiast ich gama kolorystyczna w porównaniu do innych firm mineralnych jest dość uboga. Zwłasza dla bladolicych - takich jak ja - są raptem 4 odcienie. Wśród nich nie ma żadnego przygaszonego, neutralnego odcienia z kapką zółci, a takiego właśnie potrzebuję. Wszystkie są dla mnie zbyt różowe lub pomarańczowe.

Taaa mi się wydaje że mam mnóstwo do ukrycia no cóż zobaczymy jak u mnie sie sprawdzi. Ja to strzelałam w ciemno warm peach ale jeszcze nie próbowałam. Jaki jest Twój kolor w innych minerałach?

[fiolka85]

Napisane przez kakulinka

O matko czyli muszę kupić kolejny kosmetyk Ale lepiej przecież na basen nosić jedna butelkę
Co z tego że kupiłam wczoraj szampon mleczko pomarańczowe Lavery właśnie na basen żeby takiego dużego Yesa nie nosić
Jak uroczo wyglądają te kosmetyki Phenome, tylko nie piszcie ze ładnie pachną bo

a właśnie, że pięknie pachną mgiełka jak hydrolat z róży.
Miałam tez krem i balsam i też ślicznie pachniały

Napisane przez promolcia

boooshe...mam wyrzuty sumienia....

dziękuję za info o gąbeczkach teraz już wiem jak wyglądają...

ale żeby nie było...tym razem i ja sie dałam skusić na koncentrat AMB...kupiłam za cynkiem Korah na biopiekno za 48 zł + odbiór w Poznaniu = same oszczędności :P

odbiór w poznaniu? przepadłam

Napisane przez Klolcia

Ja co prawda użyłam mgiełki dopiero kilka razy, ale tak jak już wcześniej dziewczyny pisały. Sprawdza się jako nawilżający tonik. Co więcej można napisać o mgiełce ?

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

że pięknie pachnie

Napisane przez anula_ga

chciałabym cos oczyszczającego mu walnąć
ostatnio mu robiłam z glinki multani i było fajnie. I własnie teraz nie wiem, czy zrobić powtórke, czy cos innego mu dać?
Mam kilka glinek (zielona, biała, żółta, rhassoul) i błoto w formie sypkiej, i gotowe błoto syberyjskie, safea z rhassoul, sinaqua z zieloną glinką........
Najchetniej to bym mu peeling zrobiła, ale nie wiem jak najlepiej jakbym go wciągnęła pod prysznic w tym celu i tam go wypeelingowała, ale to może byc kłopot
Znaczy z wciągnięciem tż pod prysznic nie będzie absolutnie żadnego problemu, ale martwię sie, że cel wciągnięcia może sie w jednej chwili diametralnie zmienic...... i z peelingu nici!
Nigdy nie robiłam innej osobie peelingu - jak to robicie????

haha myślę że mój tż również potraktowałby ten peeling jako grę wstępną...

Napisane przez gayenka

Oczywiście tam pobiegłam Uwielbiam "ach, ach" Twojego synka

Ja myślę, ze na Śląsku gdzieś też otworzą ten sklep i będziemy mogły szaleć na zakupach



Ja też nie mam , ja też nie


Ja mojego nie muszę bo on ma ładniejszą cerę ode mnie. I włosy, i rzęsy i nawet pupę. Stanowczo powinien być śliczną dziewczynką

a ja mam ładniejszą cerę niz mój tż ale jemu jakoś do twarzy z bliznami po trądziku młodzieńczym...

[Ishani]

Napisane przez anakazar

Mnie tam nikt wprost nigdy nie zapytał,ale gdybym "goła" w okolicach oczu wyszła między ludzi to czuła bym się strasznie

A jaki korektor stosujesz? Czy mówisz o ogólnym makijażu?;p

Napisane przez Melya

Aga Bil ma problemy ze sporymi sińcami pod oczami i na jej blogu ostatnio był fajny przegląd korektorów - http://agowepetitki.blogspot.com/201...-przeglad.html


Tak, niestety słabo kryją. Chociaż dają bardzo ładny efekt na buzi, więc jak nie masz większych problemów z cerą, to możesz spróbować. Ja niestety mam dużo zaczerwienień i blizn. Natomiast ich gama kolorystyczna w porównaniu do innych firm mineralnych jest dość uboga. Zwłasza dla bladolicych - takich jak ja - są raptem 4 odcienie. Wśród nich nie ma żadnego przygaszonego, neutralnego odcienia z kapką zółci, a takiego właśnie potrzebuję. Wszystkie są dla mnie zbyt różowe lub pomarańczowe.

A od korektorów pod oczy to ja już jestem specjalistką Miałam 2/3 tych tych z kwc :P Ale wciąż się okłamuję że może znajde w końcu coś, co mi je choć trochę zredukuje.

Btw mi Lily Lolo też nie podpasowało Właśnie i kolor, i krycie było jakieś dziwne. Ale ja też w kierunku żółtych jestem. w LL wyglądam jak maszkaron, a mam ten ponoć popularny odcień Warm Peach. Btw w sumie chętnie bym się go pozbyła , ale przesypałam go do słoiczka po edm, i teraz nie jestem pewna czy to ten ^^'
Jakby kto chciał to się nim jeszcze raz umaluję i pewnie od razu poznam xd

[Melya]

Napisane przez magnesita

Taaa mi się wydaje że mam mnóstwo do ukrycia no cóż zobaczymy jak u mnie sie sprawdzi. Ja to strzelałam w ciemno warm peach ale jeszcze nie próbowałam. Jaki jest Twój kolor w innych minerałach?

Z EDM długo używałam Linen, chociaż ostatnio doszłam do wniosku, że jest zbyt jasny i szary. Z Pixie najlepiej pasuje mi Breena 1, ale Calista i Ayperi też nieźle wyglądają. Niedługo zamówię sobie biga Breeny. Podobno z Lumiere powinnam celować w Light Golden/Warm, ale na razie u nich nic nie zamawiałam.

Napisane przez Ishani

A od korektorów pod oczy to ja już jestem specjalistką Miałam 2/3 tych tych z kwc :P Ale wciąż się okłamuję że może znajde w końcu coś, co mi je choć trochę zredukuje.

Btw mi Lily Lolo też nie podpasowało Właśnie i kolor, i krycie było jakieś dziwne. Ale ja też w kierunku żółtych jestem. w LL wyglądam jak maszkaron, a mam ten ponoć popularny odcień Warm Peach. Btw w sumie chętnie bym się go pozbyła , ale przesypałam go do słoiczka po edm, i teraz nie jestem pewna czy to ten ^^'
Jakby kto chciał to się nim jeszcze raz umaluję i pewnie od razu poznam xd

A próbowałaś korektorów BB? Recenzja na blogu Agi mnie zachęciła i może kiedyś zamówię z ebaya.

Ja po pomalowaniu się Warm Peachem wyglądałam jak ofiara kiepskiego samoopalacza.

[jp91]

Napisane przez Melya

Aga Bil ma problemy ze sporymi sińcami pod oczami i na jej blogu ostatnio był fajny przegląd korektorów - http://agowepetitki.blogspot.com/201...-przeglad.html


Tak, niestety słabo kryją. Chociaż dają bardzo ładny efekt na buzi, więc jak nie masz większych problemów z cerą, to możesz spróbować. Ja niestety mam dużo zaczerwienień i blizn. Natomiast ich gama kolorystyczna w porównaniu do innych firm mineralnych jest dość uboga. Zwłasza dla bladolicych - takich jak ja - są raptem 4 odcienie. Wśród nich nie ma żadnego przygaszonego, neutralnego odcienia z kapką zółci, a takiego właśnie potrzebuję. Wszystkie są dla mnie zbyt różowe lub pomarańczowe.

Próbowałaś Warm Peach? On wydaje mi się taki neutralny z żółtym pigmentem. Miałam próbkę od Cameronika, cudnie wygląda na mojej buzi. Na pewno go kupię.

[Melya]

Napisane przez jp91

Próbowałaś Warm Peach? On wydaje mi się taki neutralny z żółtym pigmentem. Miałam próbkę od Cameronika, cudnie wygląda na mojej buzi. Na pewno go kupię.

Patrz wyżej, zedytowałam post. Wygladałam w nim jak pomarańcza.

[jp91]

Napisane przez Melya

Patrz wyżej, zedytowałam post. Wygladałam w nim jak pomarańcza.

heh no to na prawdę masz problem
Moim ulubionym puderm drogeryjnym jest Maybelline Dream Matte Powder w odcieniu 01. Przepiękny, czysty kolor. Najjaśniejszy ze wszystkich z tej serii.

[magnesita]

Ja pierdzielę ale różne macie zdania co do warm peach
Jesli chodzi o korektor to rzeczywiście bb według mnie super sie sprawdza-przy czym mi wystarcza zwykły krem a nie korektor.

[Ishani]

Napisane przez Melya

Z EDM długo używałam Linen, chociaż ostatnio doszłam do wniosku, że jest zbyt jasny i szary. Z Pixie najlepiej pasuje mi Breena 1, ale Calista i Ayperi też nieźle wyglądają. Niedługo zamówię sobie biga Breeny. Podobno z Lumiere powinnam celować w Light Golden/Warm, ale na razie u nich nic nie zamawiałam.


A próbowałaś korektorów BB? Recenzja na blogu Agi mnie zachęciła i może kiedyś zamówię z ebaya.

Ja po pomalowaniu się Warm Peachem wyglądałam jak ofiara kiepskiego samoopalacza.

Właśnie próbka do mnie leci tego złotego Mam nadzieję, że mi podpasuję, inaczej z braku laku kupię helenkę. Mam znajomości w Sephorze, więc będzie taniej, ale i tak jakieś 70zł za korektor..

Hej, ja używam Breeny 2 z Pixie I jest trochę za ciemna, więc jeśli będę znowu kupować te minerałki to jedynkę pewnie To żeśmy się dobrały odcieniowo

Btw dziewczyny czy ktoraś mogłaby polecić coś do dojrzałej skóry? Nawróciła mamuśkę czy coś? Bo moja piękna mi narzeka, że już nie taka piękna W sumie faktycznie sporo się postarzała, głównie przez różne stresy. Jest po 50tce, chciałaby coś przeciwzmarszczkowego oczywiście, oprócz tego jej największym problemem są duże rozszerzone pory. Macie jakiś pomysł?

[margoltka]

Napisane przez anakazar

Widzę,że masz ten krem pod oczy.Sama go chciałam,ale zrezygnowałam po przeczytaniu niefajnych recenzji o nim.
Jak u Ciebie będzie się sprawdzał to poproszę o zakup przy następnej wyprzedaży...czyli za pół roku

Też przeczytałam w zasadzie jedną na KWC. Ale ostatnio nie miałam zbyt wielu powodów do radości i jak tylko przeczytałam, że coś poprawia nastrój, musze to mieć.

Napisane przez anula_ga

wiecie co, my naprawdę jesteśmy niecałkiem normalne

Zdecydowanie.

Napisane przez gayenka

Oczywiście tam pobiegłam Uwielbiam "ach, ach" Twojego synka

Ja myślę, ze na Śląsku gdzieś też otworzą ten sklep i będziemy mogły szaleć na zakupach

Myślę, że jeśli mieliby otworzyć sklep Phenome, to byłoby to w Silesia. Oj niech to się stanie

Napisane przez gayenka

W mojej rodzinie po ciąży panuje tendencja odwrotna. A że ja już mam czym oddychać, to wiesz boję się, że będę miała gruchające cycki. Że jak je oswobodzę ze stanika to one gruch o ziemię
Dlatego je ujędrniam zaciekle.
Po za tym 2 rozmiary ale jeden super Tosiak!

A właśnie znalazłam takie cuś:
Mamy dla Was wspaniałą wiadomość! Podkłady mineralne Lily Lolo zostały przebadane pod kątem ochrony przed promieniami słonecznymi i oficjalnie uzyskały certyfikat potwierdzający takie właściwości.
Otrzymały ocenę SPF 15, czyli podkłady mineralne Lily Lolo nie tylko pielęgnują Waszą skórę ale też chronią ją przed słońcem!

Zawsze miałam konretny rozmiar stanika. W czasie ciąży i karmienia rozmiar był gigantyczny. Teraz jest już lepiej, ale zdecydowanie wolałabym mniejszy.

Brawo dla LiliLolo! Bardzo fajne kosmetyki, szczególnie bronzer i róże

[Melya]

Napisane przez jp91

heh no to na prawdę masz problem
Moim ulubionym puderm drogeryjnym jest Maybelline Dream Matte Powder w odcieniu 01. Przepiękny, czysty kolor. Najjaśniejszy ze wszystkich z tej serii.

To dlatego, że moja karnacja wpada może nie dosłownie w żółć, a w oliwkę. I jestem bardzo blada.

Ja podkładów w płynie lub kremie nigdy nie używałam. Przed minerałami stosowałam po prostu same pudry. Odstręcza mnie jakoś taka konsystencja.

edit.
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Teraz doczytałam, że piszesz o pudrze.

Napisane przez magnesita

Ja pierdzielę ale różne macie zdania co do warm peach
Jesli chodzi o korektor to rzeczywiście bb według mnie super sie sprawdza-przy czym mi wystarcza zwykły krem a nie korektor.

Różne zdania, bo różne kolory skóry. Nie uważam, że to zły odcień, tylko ja w nim wyglądam śmiesznie (blada szyja i pomarańczowa twarz wygląda dość dziwnie).

Ja właśnie dzięki pewnej miłej Wizażance weszłam w posiadanie kremu Elemong i właśnie go używam pod oczy (to jedyne miejsce gdzie znoszę płynną/kremową formę kosmetyku).

Napisane przez Ishani

Właśnie próbka do mnie leci tego złotego Mam nadzieję, że mi podpasuję, inaczej z braku laku kupię helenkę. Mam znajomości w Sephorze, więc będzie taniej, ale i tak jakieś 70zł za korektor..

Hej, ja używam Breeny 2 z Pixie I jest trochę za ciemna, więc jeśli będę znowu kupować te minerałki to jedynkę pewnie To żeśmy się dobrały odcieniowo

Ha, ja też właśnie brałam pod uwagę złoty Oriental!

Faktycznie się dobrałyśmy. A Pixie ma świetną sprawę z tym stopniowaniem odcieni.

[jp91]

Napisane przez Melya

To dlatego, że moja karnacja wpada może nie dosłownie w żółć, a w oliwkę. I jestem bardzo blada.

Ja podkładów w płynie lub kremie nigdy nie używałam. Przed minerałami stosowałam po prostu same pudry. Odstręcza mnie jakoś taka konsystencja.


Różne zdania, bo różne kolory skóry. Nie uważam, że to zły odcień, tylko ja w nim wyglądam śmiesznie (blada szyja i pomarańczowa twarz wygląda dość dziwnie).

Ja właśnie dzięki pewnej miłej Wizażance weszłam w posiadanie kremu Elmong i właśnie go używam pod oczy (to jedyne miejsce gdzie znoszę płynną/kremową formę kosmetyku).


Ha, ja też właśnie brałam pod uwagę złoty Oriental!

Faktycznie się dobrałyśmy. A Pixie ma świetną sprawę z tym stopniowaniem odcieni.

A nie myślałaś o tym, by domieszac sobie kolor lub w ogóle zrobić samej puder? Ja robiłam sama pudry na bazie perłowego i pigmentów z kolorówka.com. Kupujac zielony pigment, moglabyś zmieniać do woli odcienie swoich nietrafionych pudrów.

[Ishani]

Napisane przez Melya

Ja właśnie dzięki pewnej miłej Wizażance weszłam w posiadanie kremu Elmong i właśnie go używam pod oczy (to jedyne miejsce gdzie znoszę płynną/kremową formę kosmetyku).


Ha, ja też właśnie brałam pod uwagę złoty Oriental!

Faktycznie się dobrałyśmy. A Pixie ma świetną sprawę z tym stopniowaniem odcieni.

Oki,to dam znać jak wrażenia
A Elemong ogółem kolorystycznie Ci pasuje? Ja w nim wyglądam super dziwnie. Ni to różowe, ni to żółte Jest też trochę za jasny.

[Melya]

Napisane przez jp91

A nie myślałaś o tym, by domieszac sobie kolor lub w ogóle zrobić samej puder? Ja robiłam sama pudry na bazie perłowego i pigmentów z kolorówka.com. Kupujac zielony pigment, moglabyś zmieniać do woli odcienie swoich nietrafionych pudrów.

Nie mam takiej potrzeby, bo właśnie Breena z Pixie mi pasuje idealnie. A odcienia Warm Peach miałam tylko próbkę. Rozważałam kiedyś taką zabawę z pigmentami, ale ja jestem niedorajdą, jeśli chodzi o kręcenie kosmetyków. Próbowałam sobie sama ukręcić korektor, to TŻ się za głowę złapał, jak zobaczył w kuchni pole zagłady. I oczywiście korektor mi nie wyszedł.

Napisane przez Ishani

Oki,to dam znać jak wrażenia
A Elemong ogółem kolorystycznie Ci pasuje? Ja w nim wyglądam super dziwnie. Ni to różowe, ni to żółte Jest też trochę za jasny.

Może jest trochę zbyt różowy, ale to akurat w moim wypadku dobrze działa na sińce. Jest też dosyć jasny, ale u mnie ładnie się wtapia. Kładę go tylko pod oczy i potem lekko przypudrowuję minerałami.

[gayenka]

Napisane przez Melya

Też należę do klubu biuściatych. Polecasz może jakieś fajnie naturalne kosmetyki ujędrniające?

O nowinach Lily Lolo już czytałam, ale niestety ich podkłady mi nie pasują ze względu na kolorystykę i stopień krycia. Za to mają świetnie róże (Ooh La La ).

Ja mam dobrze dobrany stanik i noszę 70-75 F w zależności od firmy, więc biust nie jest jeszcze jakiś super spory Ja przede wszystkim polecam na biust ćwiczenia, błotko, okłady z algami i masaże, oliwki i dobre kremy Ja często też robię peeling i masuję szczoteczką

Napisane przez SekretnyWachlarz

Sesa bądź vatika, bo tylko te znam, wiem, że nie mają parafiny i są dla obojętnie jakiego kolory włosów.

Sesaaa

Napisane przez magnesita

Ja mam zapas vatiki a sesę już wykończyłam Teraz zachwycam się heenarą która jest jak na razie najlepsza

Napisz napisz coś więcej o hennarze proooszęeee dzięki Tobie zakochałam się w Sesie na zabój

Napisane przez Ishani

Btw mi Lily Lolo też nie podpasowało Właśnie i kolor, i krycie było jakieś dziwne. Ale ja też w kierunku żółtych jestem. w LL wyglądam jak maszkaron, a mam ten ponoć popularny odcień Warm Peach. Btw w sumie chętnie bym się go pozbyła , ale przesypałam go do słoiczka po edm, i teraz nie jestem pewna czy to ten ^^'
Jakby kto chciał to się nim jeszcze raz umaluję i pewnie od razu poznam xd

Mi się efekt całkiem podobał, w razie czego jestem bardzo chętna na wymiankę

Napisane przez Melya

Ja po pomalowaniu się Warm Peachem wyglądałam jak ofiara kiepskiego samoopalacza.

Ojeeejku to nieciekawie. Ja myślałam, że ja mam problematyczny kolor skóry...

Napisane przez margoltka

Myślę, że jeśli mieliby otworzyć sklep Phenome, to byłoby to w Silesia. Oj niech to się stanie

O. to mogłabym na piechotkę śmigać

[Melya]

Napisane przez gayenka

Ja mam dobrze dobrany stanik i noszę 70-75 F w zależności od firmy, więc biust nie jest jeszcze jakiś super spory Ja przede wszystkim polecam na biust ćwiczenia, błotko, okłady z algami i masaże, oliwki i dobre kremy Ja często też robię peeling i masuję szczoteczką

Ja też przeszłam rewolucję stanikową i obecnie noszę 70G (Freya).
Możesz podać jakieś konkretne kremiki, które się u Ciebie sprawdzają?

[jp91]

Napisane przez Melya

Nie mam takiej potrzeby, bo właśnie Breena z Pixie mi pasuje idealnie. A odcienia Warm Peach miałam tylko próbkę. Rozważałam kiedyś taką zabawę z pigmentami, ale ja jestem niedorajdą, jeśli chodzi o kręcenie kosmetyków. Próbowałam sobie sama ukręcić korektor, to TŻ się za głowę złapał, jak zobaczył w kuchni pole zagłady. I oczywiście korektor mi nie wyszedł.

Może jest trochę zbyt różowy, ale to akurat w moim wypadku dobrze działa na sińce. Jest też dosyć jasny, ale u mnie ładnie się wtapia. Kładę go tylko pod oczy i potem lekko przypudrowuję minerałami.

Nie ma co się zrażać, mi pierwsze 3 korektory nie wyszły, później było tylko lepiej Ale za dużo z tym zabawy, wolę mieszać tylko pudry

[gayenka]

Napisane przez Melya

Ja też przeszłam rewolucję stanikową i obecnie noszę 70G (Freya).
Możesz podać jakieś konkretne kremiki, które się u Ciebie sprawdzają?

Ooo to mamy podobnych gabarytów atrybuty
U mnie super działały kremy nienaturalne niestety (avon, eveline) Ale ja generalnie przy tylu zabiegach szczerze wolę masaż, peeling i chłodny prysznic a potem dobry olejek na mokrą skórę albo masło porządne z lekkim masażem- dla mnie sprawdza się balsam z tuli Ale ja stawiam na ćwiczenia bardziej niż kremiki

[Korah]

Napisane przez Melya

Ja też przeszłam rewolucję stanikową i obecnie noszę 70G (Freya).
Możesz podać jakieś konkretne kremiki, które się u Ciebie sprawdzają?

No to macie ten tego, ja mam małe B Używam od tygodnia Phenome do biustu i szczerze mówiąc widzę efekty, ale nieznaczne tylko poprawienie wyglądu, a po ciąży i karmieniu mam spore wymagania niestety. Gdyby nie okłady glinkowe i błotne mój biust wyglądałby zupelnie fatalnie, a tak nawet nawet, nie jest źle.

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Korah

No to macie ten tego, ja mam małe B Używam od tygodnia Phenome do biustu i szczerze mówiąc widzę efekty, ale nieznaczne tylko poprawienie wyglądu, a po ciąży i karmieniu mam spore wymagania niestety. Gdyby nie okłady glinkowe mój biust wyglądałby zupelnie fatalnie, a tak nawet nawet, nie jest źle.

Ja noszę C/D, ale wg tych kalkulatorów powinnam nosić znacznie więcej, ale nie stać mnie póki co. Poza tym od 2 lat systematycznie tyję, więc pewnie po 6 miesiącach biustonosz by się nadawał do śmieci.

[Korah]

Napisane przez margoltka

Myślę, że jeśli mieliby otworzyć sklep Phenome, to byłoby to w Silesia. Oj niech to się stanie

Mnie by pasowała Silesia, albo Kraków. W obydwie strony mam taką samą odległość

[jp91]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Ja noszę C/D, ale wg tych kalkulatorów powinnam nosić znacznie więcej, ale nie stać mnie póki co. Poza tym od 2 lat systematycznie tyję, więc pewnie po 6 miesiącach biustonosz by się nadawał do śmieci.

Teraz akurat są wyprzedaże, można znaleźć dobre biustonosze za 20-30zł zamiast 80zł. Co się bardzo opłaca. Nie ma co upychać biustu w złym staniku, bo będzie źle wyglądał a później nawet jak już będzie Cie stać to nic z tym nie zrobisz. Biust jeden na całe życie. Trzeba dbać!

[magnesita]

Napisane przez gayenka

Ja mam dobrze dobrany stanik i noszę 70-75 F w zależności od firmy, więc biust nie jest jeszcze jakiś super spory Ja przede wszystkim polecam na biust ćwiczenia, błotko, okłady z algami i masaże, oliwki i dobre kremy Ja często też robię peeling i masuję szczoteczką

Sesaaa

Napisz napisz coś więcej o hennarze proooszęeee dzięki Tobie zakochałam się w Sesie na zabój

No ja myślałam że masz H albo coś że tak opowiadasz o tym swoim biuście;P Ja noszę 70-75 DD
Heenara jest super-włosy są lśniące, puszyste i tak zdrowo wyglądają Wyślę Ci odlewkę (razem z resztą) to sama zobaczysz

Napisane przez Korah

No to macie ten tego, ja mam małe B Używam od tygodnia Phenome do biustu i szczerze mówiąc widzę efekty, ale nieznaczne tylko poprawienie wyglądu, a po ciąży i karmieniu mam spore wymagania niestety. Gdyby nie okłady glinkowe i błotne mój biust wyglądałby zupelnie fatalnie, a tak nawet nawet, nie jest źle.

A jakie glinki używasz na biust? Logona też się nadaje?

[Paulina1000]

Napisane przez magnesita

Bardzo fajne zakupykremu aa nigdy nie miałam.
Co do toniku octowego to niesttey mi za bardzo wysuszał skórę. A krem do rąk fajny?

Krem do rąk ok, ładnie pachnie. Ma alkohol wysoko w składzie, więc w taki mróz go nie używam. Krem do twarzy Mineral Flowers idealnie sprawdza się w tej roli

Wysuszyła mi się strasznie cera, już nie wiem kompletnie co z nią robić.
Dziewczyny zagońcie mnie do nauki! Chociaż mi chyba amory bardziej w głowie niż nauka

[Korah]

Napisane przez magnesita

A jakie glinki używasz na biust? Logona też się nadaje?

Teraz akurat mam logone brązową, to uzywam tej. wczesniej mialam białą, potem montmorillonite, czarne błoto z MM. Wszystkie poprawiają, napinają skórę, ale tylko przez pierwsze uzycia, potem skóra się przyzwyczaja do każdej z osobna lub po prostu juz nie może się bardziej ujędrnić i trzeba albo często zamieniać rodzaje glinek i blotek, albo odczekać jakiś czas, robić dluższe przerwy.