Magie Noire Lancome

[eiri]

Bawiłam się na stronach Sephory wyszukiwaniem podobnych zapachów i zelektryzowało mnie porównanie Magie Noire do Euphorii... Euphorię uwielbiam, Magie noire nie znam... Dlatego pytam Was, jakie są Wasze odczucia w tej kwestii? Czujecie podobieństwo? Czytałam już KWC, ale nie pomogło mi nic, poza tym, ze zmogło zainteresowanie tak ogólnie tymi perfumami

[Smoczyca]

Nie widzę ani odrobiny podobieństwa. Magie Noire to dość mroczny, orientalny zapach, z silną nutką wanilii, raczej niesłodki. Euphoria to słodki owocowy ulepek.

[Mona Lisa]

Magie Noire to wyjątkowo mocny zapach; używałam go bardzo dawno temu i muszę przyznać, że był ciężkostrawny dla otoczenia

[eiri]

Hmmm, to do czego w takim razie porównałybyście ten zapach?

[Mona Lisa]

Siłą rażenia do Opium...

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez eiri

Bawiłam się na stronach Sephory wyszukiwaniem podobnych zapachów i zelektryzowało mnie porównanie Magie Noire do Euphorii... Euphorię uwielbiam, Magie noire nie znam... Dlatego pytam Was, jakie są Wasze odczucia w tej kwestii? Czujecie podobieństwo? Czytałam już KWC, ale nie pomogło mi nic, poza tym, ze zmogło zainteresowanie tak ogólnie tymi perfumami

Boshe, jakie podobieństwo
Moim zdaniem to dwa różne zapachy, Magie noire to orientalna, nieco mroczna kompozycja, ale to taki otulający mrok, ciut niepokojący, tajemniczy i obiecujący, owszem pobrzmiewa tam delikatna słodycz, ale to taka słodycz leśnego miodu i tuberozy. Zapach jest lekko zmysłowy, i "gładki".
Euforia to taka owocowa słodycz, z jakąś ostrzejszą nutką, przynajmniej na mojej skórze.

[eiri]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Boshe, jakie podobieństwo
Moim zdaniem to dwa różne zapachy, Magie noire to orientalna, nieco mroczna kompozycja, ale to taki otulający mrok, ciut niepokojący, tajemniczy i obiecujący, owszem pobrzmiewa tam delikatna słodycz, ale to taka słodycz leśnego miodu i tuberozy. Zapach jest lekko zmysłowy, i "gładki".
Euforia to taka owocowa słodycz, z jakąś ostrzejszą nutką, przynajmniej na mojej skórze.

No i co ja mam biedna zrobić, niby przeciwieństwo Euphorii, ale pociaga coraz bardziej Ta mroczność, niepokój, obietnica... achhhh!

[alraune]

Hmmm - zaczyna mnie strasznie intrygować Magie Noire - to chyba zapach w moim typie

[jasmin30]

Mnie też ostatnio strasznie nęcą te perfumy, chociaż ich nie znam. Ale opisy i w ogóle atmosfera wokół MN robią na mnie ogromne wrażenie!
Poważnie zastanawiam się nad ich kupnem w ciemno.
Może zaryzykuję maleńką flaszeczkę..... ?????

[eiri]

Napisane przez jasmin30

Mnie też ostatnio strasznie nęcą te perfumy, chociaż ich nie znam. Ale opisy i w ogóle atmosfera wokół MN robią na mnie ogromne wrażenie!
Poważnie zastanawiam się nad ich kupnem w ciemno.
Może zaryzykuję maleńką flaszeczkę..... ?????

Hehe... Ja właśnie zaryzykowałam... Trudno, raz się żyje

[AniaM69]

Ja Magie Noir porównałabym troszkę do czarnej Coco z domieszką Cinnabaru.
Przynajmniej na moim nadgarstku...

[jasmin30]

Napisane przez AniaM69

Ja Magie Noir porównałabym troszkę do czarnej Coco z domieszką Cinnabaru.
Przynajmniej na moim nadgarstku...

OOOOOOOOO....chyba jednak kupię w ciemno, nakręciłaś mnie Aniu tym porównaniem
Coco to jeden z moich zapachowych faworytów, a jeśli MN są w podobnych klimatach to będzie strzał w 10!!!
No nie, znowu wydam kase,....a wypłata lada dzień

[jasmin30]

Napisane przez eiri

Hehe... Ja właśnie zaryzykowałam... Trudno, raz się żyje

Eiri, napisz proszę o swoich wrażeniach jak już dostaniesz MN!!!!!!

[eiri]

Oczywiście, że wszystko opowiem

[Smoczyca]

Napisane przez AniaM69

Ja Magie Noir porównałabym troszkę do czarnej Coco z domieszką Cinnabaru.
Przynajmniej na moim nadgarstku...

To jest bardzo trafne porównanie. Podpisuję się pod tym! Wiele ma wspólnego z Coco, a i pewnną Cinnabarową początkowo wyczuwam

[eiri]

Dziewczyny... dostałam dziś zamówiony flakonik MN... Naprawdę ciężko opisać wrażenia Natłok obrazów, myśli, skojarzeń... ten zapach jest nieamowity! Najpierw uwodzi delikatnie musującą poziomką... potem oszałamia bukietem kwiatów, których nie umiem określić, ale ich woń jest niesamowicie szlachetna... po dłuższej chwili wplata się między nie dziki miód... i nagle widzę przed oczyma stuletni, ciemny las... symfonia tajemniczych woni... na koniec łagodnieje, otula delikatną słodkością...
Wszystko tu pasuje do siebie, zapach, flakon... i nazwa, to rzeczywiście czarna magia, wzbudza niepokój, ale taki pełen zaciekawienia, że co rusz wciskam nos w nadgarstki i niucham... jestem zachwycona
Aha. Faktycznie, zupełnie inny niż Euphoria. E. jest słodko-miękka, zachwyca w zupełnie inny sposób, bardziej przystępny (nie znaczy to, że uważam ją za zapach prostacki)... MN jest charakterny, wzbudza respekt Wbija się jak szpilka w nadgarstek i nie puszcza... albo go pokochasz, albo...

[Mona Lisa]

To wspaniale, że skusiłaś się na MN, a jeszcze lepiej, że przypadła Ci do gustu

[jasmin30]

Napisane przez eiri

Dziewczyny... dostałam dziś zamówiony flakonik MN... Naprawdę ciężko opisać wrażenia Natłok obrazów, myśli, skojarzeń... ten zapach jest nieamowity! Najpierw uwodzi delikatnie musującą poziomką... potem oszałamia bukietem kwiatów, których nie umiem określić, ale ich woń jest niesamowicie szlachetna... po dłuższej chwili wplata się między nie dziki miód... i nagle widzę przed oczyma stuletni, ciemny las... symfonia tajemniczych woni... na koniec łagodnieje, otula delikatną słodkością...

Mmmmmmmmmmm......świetnie to opisałaś Eiridziała na wyobrażnię.
Może w końcu podejmę ostateczną decyzję. No i mąż chce mi zrobić prezent

[ropuszka]

Dziewczyny, odszukalam ten watek, poniewaz poszukuje konkretnego orientalnego zapachu, ktory opisalam w innym watku i tak sobie pomyslalam, ze moze Magie Noire byoby tym wlasnie zapachem? Wydaje mi sie, ze jest rzadko spotykany, ja go nie znam niestey, ale chyba jest klasykiem, wiele znaczacym dla historii perfumiarstwa? Porownanie do Coco Chanel strasznie mnie zachecilo, Cinnabar nie znam i juz pewnie nie poznam, bo nigdzie nie ma, moze wiec zaryzykowac zakup na allegro? Czy jest cos, do czego mozna jesczez te perufmy porownac? Czy maja nie daj Boze wyczuwalna nute wanilii? Czy jest to zapach cieply czy chlodny?

[Maggie-79]

Napisane przez ropuszka

Dziewczyny, odszukalam ten watek, poniewaz poszukuje konkretnego orientalnego zapachu, ktory opisalam w innym watku i tak sobie pomyslalam, ze moze Magie Noire byoby tym wlasnie zapachem? Wydaje mi sie, ze jest rzadko spotykany, ja go nie znam niestey, ale chyba jest klasykiem, wiele znaczacym dla historii perfumiarstwa? Porownanie do Coco Chanel strasznie mnie zachecilo, Cinnabar nie znam i juz pewnie nie poznam, bo nigdzie nie ma, moze wiec zaryzykowac zakup na allegro? Czy jest cos, do czego mozna jesczez te perufmy porownac? Czy maja nie daj Boze wyczuwalna nute wanilii? Czy jest to zapach cieply czy chlodny?

na mnie jest cieply, wanilii nie czuje zupelnie . Rzeczywiscie, dla mnie to klasyka w najczystszym wydaniu - i przypomina czarna Coco

[ropuszka]

Magie, chyba sie skusze... Myslalam o tym jakoi o prezencie gwiazdkowym, ale niektorzy posadzaja mnie o brak rozsadku - brac perufmy w ciemno. NIe wiadomo czy sie spodobaja i wtedy troche prztkro by bylo, no ale chyba warto. Czy te perufmy byly kiedys w Poslce dostepne? Np. pare lat temu?

[Maggie-79]

Napisane przez ropuszka

Magie, chyba sie skusze... Myslalam o tym jakoi o prezencie gwiazdkowym, ale niektorzy posadzaja mnie o brak rozsadku - brac perufmy w ciemno. NIe wiadomo czy sie spodobaja i wtedy troche prztkro by bylo, no ale chyba warto. Czy te perufmy byly kiedys w Poslce dostepne? Np. pare lat temu?

byly ale to rzeczywiscie pare lat temu bylo - pamietam, ze jak zaczynalam studia to zaczelam tez przygode z Magie Noire urzekly mnie wtedy moocno i do dzis je lubie (aha to bylo ok. 8 lat temu). Sa takie jak lubie (wszystkie zapachy u mnie sa z podobnej gamy )- mocne, wibrujace, zdecydowane, trwale, nie mozna ich zapomniec/pomylic z innymi.
Jak Ci sie nie spodobaja, to ja chetnie reflektuje .

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez ropuszka

Magie, chyba sie skusze... Myslalam o tym jakoi o prezencie gwiazdkowym, ale niektorzy posadzaja mnie o brak rozsadku - brac perufmy w ciemno. NIe wiadomo czy sie spodobaja i wtedy troche prztkro by bylo, no ale chyba warto. Czy te perufmy byly kiedys w Poslce dostepne? Np. pare lat temu?

Nie bierz wciemno , to dosyc trudny zapach. Mogę ci posłać próbeczkę , daj namiary na priv.

[Etiuda]

Też odradzam w ciemno. Przeczytałam masę opinii w necie, zachwycona chciałam tak kupić a po otrzymaniu próbki z forum dziękowałam sobie, że tego nie zrobiłam..na mnie to duszny, killerowaty miód choć piękny przyznam.

[eiri]

Nie jestem całkiem pewna, czy można porównać Magie Noire do Coco, choć oba zapachy są niepowtarzalne w ten sam, że tak powiem, klasyczny sposób
Choć MN jest chyba bardziej "nowoczesna" od Coco...
Ja kupiłam w ciemno i nie żałuję, to jeden z najbardziej udanych strzałów bez wcześniejszych testów, ale nikomu nie poleciłabym jednak w tym wypadku podobnej zabawy. To zapach po prostu inny i albo się spodoba, albo nie.

[ropuszka]

Rozterko, napisalam na priv

[Maja102]

wyciągam wątek
A jak z Magie Noire w wersji edt? Bo tylko taka jest na all

[Immaginary]

Podbijam Jako, że zauroczona jestem Waszymi opisami i recenzjami, to ciekawi mnie, czy jest jakaś różnica pomiędzy wersją klasyczną i edt?

[Redhaired Witch]

Jestem nieco na bakier z praktyczną znajomością perfum, ale wydaje mi się, że MN występuje tylko w postaci EDT...?

Poza tym ostrzegam, w porównaniu z taką BC i zasypującymi nas niszowcami specjalnie mroczne to one nie są - po prostu dużo w nich piżma, ziół, leśnego miodu przez co dają złudzenie ciemnego lasu o zachodzie słońca, zwierzęcego seksu na łonie natury i takich tam Poznać oczywiście warto ale na flakon bym się nie porywała.

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Jestem nieco na bakier z praktyczną znajomością perfum, ale wydaje mi się, że MN występuje tylko w postaci EDT...?

Poza tym ostrzegam, w porównaniu z taką BC i zasypującymi nas niszowcami specjalnie mroczne to one nie są - po prostu dużo w nich piżma, ziół, leśnego miodu przez co dają złudzenie ciemnego lasu o zachodzie słońca, zwierzęcego seksu na łonie natury i takich tam Poznać oczywiście warto ale na flakon bym się nie porywała.

ale wersje są dwie? ta nowa rózni sie od starej? czy tylko flaszki są inne?
(musze w końcu dorwać )