|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2011-06-11, 17:35 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 333
|
Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Cześć
Mam nadzieję, że dobrze lokuję ten wątek - nie jestem rozeznana bo to konto mojej kuzynki także praktycznie jestem tu nowa A więc, tak jak w temacie chodzi o spotykanie się z moim chłopakiem. Może zacznę od początku. Mam 18 lat, mój chłopak ma 19. Jesteśmy ze sobą dopiero od 2 miesięcy. No i praktycznie widujemy się codziennie z czego nie jestem do końca zadowolona ale gdy mu mówię, że spotkajmy się za np. dwa dni to on jest trochę obrażony. A ja po prostu mam też inne sprawy, chociażby naukę a także inne ważne dla mnie osoby z którymi też chciałabym się spotykać (siostra, rodzina, przyjaciółki). Czasami mam ochotę na weekend pojechać do dziadków to on od razu myśli, że od niego uciekam a to nie jest tak. Ja po prostu pierwszy raz mam chłopaka i pierwszy raz jestem tak ograniczana. Nie mam po prostu ochoty (a może jeszcze do tego nie dojrzałam) żeby być dzień w dzień z chłopakiem. Nie wiem tak jest - moje koleżanki dałyby się "pokroić" żeby każdą wolną chwilę spędzić z chłopakiem a ja nie czuję aż takiej potrzeby Po prostu czasami mam ochotę w jeden dzień pojechać z siostrą na zakupy a w drugi dzień iść na noc do kuzynki i czasami wypada tak, że nie widzę się z moim chłopakiem 4 dni.. On jest wtedy taki przygnębiony jakby obrażony... bo on by chciał codziennie Owszem czasami też mam taką ochotę przytulić się do niego i cały wolny czas być tylko z nim... Co mi radzicie ? Edytowane przez Maaja Czas edycji: 2011-06-11 o 17:37 |
2011-06-11, 18:05 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: TUTAJ
Wiadomości: 101
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Moim zdaniem takie spotykanie się codziennie nie jest dobre. Można się szybko sobą znudzić?
Myślę że dobrze byłoby gdybyś mu powiedziała, Że owszem kochasz go, chcesz z nim być ale masz też szkołę, rodzinę, przyjaciół i im też musisz poswięcić trochę swojej uwagi. |
2011-06-11, 18:10 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
kURCZE.. ja wlasnie tez jestem w sytuacji ,ze chcialabym byc non stop ale w kazdym razie jak mowi-chce sie spotkac z kims to ja mowie- ok jasne
wiec generalnie- standard- pogadac
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
2011-06-11, 18:11 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
hmmm... nic mi o tym nie wiadomo a spotykam się z TŻem codziennie... i myślę że wielu dziewczynom tutaj też nie
|
2011-06-11, 18:15 | #5 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Myślę, że masz zdrowe podejście i się go trzymaj. Wyjaśnij swojemu facetowi, że chciałabyś poświęcić też czas swoim znajomym i rodzinie.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2011-06-11, 18:26 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Oooo lepiej z nim pogadaj,bo potem będziesz głupia tak jak ja i będziesz zaciskała zęby,żeby się z nim spotkać przeciwko sobie,a żeby był spokój.
__________________
|
2011-06-11, 18:27 | #7 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Cytat:
Cytat:
Dokładnie widzimy się z TŻtem codziennie na 3-4h i jakos ani ja, ani on nie jestemy znudzeni wręcz przeciwnie wg mnie jesli ktoś się nudzi partnerem przez codzienne widywanie się to znaczy, ze to nie partner dla niego -> bo co bedzie jesli zamieszkają razem? Autorko, za to u Ciebie- myslę ze powinniscie po prostu porozmawiać i tyle.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
||
2011-06-11, 18:31 | #8 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Treść usunięta
|
2011-06-11, 18:33 | #9 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Cytat:
|
|
2011-06-11, 18:33 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2011-06-11, 18:35 | #11 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Treść usunięta
|
2011-06-11, 18:40 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 333
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Właśnie, że ja nigdy nie miałam pretensji o to, że on szedł gdzieś z kolegami, ojcem... Wtedy ja organizowałam sobie czas z bliskimi mi osobami... ale i tak takie sytuacje, że on chce gdzieś iść sam zdarzają się rzadko
|
2011-06-11, 18:42 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
No teraz to chyba przerysowujesz sytuację na własne potrzeby można się widzieć codziennie, znajdując jeszcze czas na inne przyjemności, bo TŻ przykładowo o 18 wraca do domu ode mnie a o 20 wpada do kumpla na szybki meczyk na Play'u. Tak samo ja mam czas żeby wyjść z koleżankami (choć aktualnie kiszę w domu bo sesja ) i nikt nie robi z tego dramatu
|
2011-06-11, 18:45 | #14 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Treść usunięta
Edytowane przez mm444 Czas edycji: 2011-06-11 o 18:47 |
2011-06-11, 18:48 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
|
2011-06-11, 18:55 | #16 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Treść usunięta
|
2011-06-12, 08:26 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Też kiedyś nie miałam potrzeby widywania się codziennie - a mój pierwszy chłopak wymagał ciągłej uwagi... nie mogłam się spotkać ze znajomymi bez niego, jak spędzałam chwilę z rodziną to już była tragedia, że to nie jemu poświęcam czas. Na dodatek przyjeżdżał do mnie bez przerwy, nawet jak mówiłam mu, że jestem zajęta (i potem siedział naburmuszony, że np. sprzątam zamiast się nim zająć - mimo, że ostrzegałam, że tak będzie). Wytrzymałam z tym trzy miesiące i pożegnałam się z owym kawalerem
Natomiast kiedy poznałam mojego obecnego TŻ-a i poczułam, że to miłość mojego życia, to też najchętniej widywałabym się z nim 24 h/dobę Na szczęście on czuje tak samo, więc nie ma konfliktu co do ilości czasu spędzanego razem - staramy się widywać codziennie, choćby na chwilkę. Jednak jeśli któreś chce spędzić dzień ze swoją rodziną, znajomymi czy po prostu mieć czas dla siebie, to nie ma problemu - nie jesteśmy bliźniętami syjamskimi, żeby nie móc się na jakiś czas rozdzielić
__________________
|
2011-06-12, 08:31 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Cytat:
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2011-06-12, 08:34 | #19 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Cytat:
Autorko - jeśli Ty nie czujesz potrzeby codziennego widywania się, to nie zmuszaj się do tego. Wypracujcie jakiś kompromis - np. spotkanie co drugi dzień we dwoje, a co drugi ze znajomymi. |
|
2011-06-12, 08:57 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 579
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
u mnie to ja zawsze pragnęłam uwagi i spotykania się, on mniej. nie zmuszę go żeby się angażował bardziej w spotkania więc sobie odpusciłam i zajęłam innymi rzeczami
|
2011-06-12, 09:05 | #21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 159
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Cytat:
__________________
...the piano keys are black and white, but they sound like a million colours in my mind...
Edytowane przez Kaliopea Czas edycji: 2011-06-12 o 09:06 |
|
2011-06-12, 12:21 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Porozmawiaj, powiedz, że to że nie chcesz się spotykać codziennie nie znaczy, że Ci na nim nie zależy. Powiedz mu jak ty to widzisz, takie nie widywanie się non stop ma też wiele zalet. Może podsuń mu coś, czym może się zająć w tym czasie.
__________________
|
2011-06-12, 13:02 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: z Polski :P
Wiadomości: 51
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Faceci często chcą zamknąć swoje kobiety w klatce, bo myślą, że jak wyjdziesz sama na imprezę, ulicę, czy gdziekolwiek indziej, to stoi za tobą tabun super, ekstra przystojnych mężczyzn, którym Ty rzucisz się w ramiona i zostawisz dla nich swojego faceta. Pogadaj z nim powaznie, bo to tak naprawdę chodzi o zazdrość i lęk przed tym, że go zostawisz, a przecież prędzej go zostawisz, gdy będzie Ciebie tak ograniczał.
|
2011-06-12, 13:03 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa:)
Wiadomości: 8 484
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Cytat:
Jest wiele par ktore jakie ja osobiscie znam, widuja sie codziennie i wcale sie im nie znudziło nie jest powiedziane ze tak musi byc wszystko zalezy od tego jak kto lubi i jak ma czas Musisz pogadac ze swoim facetem i mu to wytłumaczyc ze oprocz niego masz jeszcze innych znajomych, obowiazki ... nie moze byc tak ze sie focha bo Ty jedziesz do rodziny czy cos, bez przesady...
__________________
Zuzia 24.09.2014
|
|
2011-06-13, 17:48 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 333
|
Dot.: Spotykanie się z chłopakiem.. jak to trochę ograniczyć?
Dziękuje Wam dziewczyny Mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:12.