Uczulenie/Wysypka - tabletki antykoncepcyjne

young_dreamer · 2017-01-04, 09:37

Cześć dziewczyny!
W lato zdecydowałam się na antykoncepcję w postaci tabletek. Przez cztery miesiące brałam Belarę (Ethinylestradiolum, Chlormadinoni acetas). Tabletki te nie były złe, ale ze względu na spadek libido, a właściwie jego brak, uczucie nudności po ich zażyciu i bólu piersi zdecydowałam je zmienić. Gdy ginekolog przepisała mi Kontracept (Ethinylestradiolum, Gestodenum) zaczął się mój problem, o którym chce napisać. Otóż w 3-4 dniu stosowania tych pigułek pojawiła się u mnie wysypka. Dopadło mnie w nocy okropne swędzenie skóry pleców i wewnętrznej części dłoni. Pomógł Allertec. To swędzenie wtedy było bez objawów na skórze. Ale wkrótce zaczęły pojawiać się czerwone plamy, bąbelki jak po oparzeniu pokrzywą, czasem wyglądały jak po ugryzieniu komara. Te zmiany skórne szybko znikały pół godziny/godzina i nie było śladu lub pojawiały się gdzie indziej. Dodam, że te objawy pojawiały się najczęściej wieczorem (chociaż w szczycie mojej wsypki pojawiały się przez całą dobę). Dodatkowo miałam na rękach, brzuchu, plecach i nad biustem czerwone pręgi - jakby ktoś mocno mnie podrapał albo smagał batem. Byłam u lekarza pierwszego kontaktu - stwierdził objawy reakcji alergicznej, a te pręgi uznał za podrażnienia skóry, gdyż przy alergii jest ona bardzo wrażliwa. "Swędziawka" i czerowne plamy nasilały się m.in. gdy jakieś obcisłe ubranie drażniło moja skórę np. rurki czy ciasno zawinięty szalik. Kontaktowałam się z moją ginekolog, poradziła bym nie przerywała stosowania Kontraceptu i brała Allertec a w najbliższym czasie przyszła do niej by wypisała mi inne tabletki. Nie chciałam przerywać antykoncepcji przede wszystkim dlatego, że tabletki pomogły mi uporać się z okropnymi bólami miesiączkowymi i PMS - GIGANTEM. W siedmiodniowej przerwie wysypka osłabła - mniej zmian na skórze, lżejszy do zniesienia świąd, choć czasem i tak dawał się we znaki. Tabletki zmieniłam na Vibin Mini (Drospirenonum, Ethinylestradiolum). Dziś wezmę już szóstą tabletkę a wysypka nadal jest!!! Co prawda nie tak silna jak przy wczesniejszych tabletkach, ale straciłam nadzieję, że mi ona zniknie. Zamartwiam się, że być może nie będę mogła przyjmować żadnej antykoncepcji w postaci tabletek. Choć na pierwsze tabletki alergią nie reagowałam - tylko lekkim uczuciem mdłości przez pierwsze ok 10 dni brania w każdym cyklu.

Dziś mam wizytę u alergologa. Zobaczymy co powie.
Tymczasem chciałabym się dowiedzieć, czy któraś z Was miała podobne objawy? Dodam, że nie zmianiałam diety, nie jem nic nowego, proszek do prania i kosmetyki również bez zmian, a pojawienie się wysypki zbiegło się z nowymi tabletkami. Lekarz pierwszego kontaktu wykluczył także świerzb. Na innym forum znalazłam wpisy dziewczyn, które dokładnie tak samo reagowały na nowe tabletki (czerwone pręgi!!!) a objawy utrzymywały się im bardzo długo -http://www.medsos.pl/p/tabletki-anty-a-pokrzywka-1606 . Jednak są to wątki wymarłe, sprzed kilku lat i nie mam możliwości dowiedzieć się, jak one poradziły sobie z czymś takim. Dlatego jeśli któraś z Was przeszła coś podobnego i ma doświadczenie w tej sprawie to dajcie znać! Co Wam pomogło?

Będę wdzięczna za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Dominika

violetsopulence · 2017-03-19, 08:04

Miałam bardzo podobną sytuację. Mnie z kolei uczulił vibin mini, który był moją pierwszą w życiu antykoncepcją hormonalną. Po 3 dniach stosowania wysypało mnie na całym ciele. Zaczęło się od dekoltu, stopniowo, plecy, brzuch, nogi i na końcu twarz i ręce. Cała skóra pokryta swędzącą, pęcherzową pokrzywką, która przy dotyku piekła i była bardzo gorąca. Dolegliwości były na tyle silne, że nie pomógł allertec i spora dawka wapnia, dlatego zmuszona byłam udać się w nocy na pomoc doraźną. Po zastrzyku antyhistaminowym i drugim sterydowym objawy trochę zelżały, jednak tego samego wieczoru przyjęłam jeszcze vibin, dlatego pewnie wysypka utrzymała się kolejne dwa dni. Po konsultacji z ginekologiem zmieniłam tabletki na Belarę i oprócz bólu piersi wszystko jest ok. Do vibinu już nie wrócę, choć od Pani ginekolog usłyszałam, że jestem ewenementem, bo żadna z jej kilku tysięcy pacjentek nie zgłosiła nigdy podobnych objawów. Ot, taka chyba moja uroda

Na przyszłość nie polecam nikomu zostawiać podobnych sytuacji samych sobie i do skutku szukać odpowiedniego preparatu. I szybko reagować, gdy tylko coś się pojawia. Moja pokrzywka była przerażająca, nie wiem co by stało się później, gdybym nie otrzymała fachowej pomocy.

nielegalna_ · 2017-06-11, 17:17

Witam,

Ja także miałam podobny problem z tym, że moje obajwy występowały po Belarze. Wysypka co 2-3 dni obejmowała obszar prawie polowy twarzy, najgorzej wygladalo to pod prawym okiem. Pomogly dopiero silne leki na sterydach i zmiana antykoncepcji na Nuva Ring.

2017-01-04, 09:37	#1
young_dreamer Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Lokalizacja: okolice Kielc Wiadomości: 53	Uczulenie/Wysypka - tabletki antykoncepcyjne Cześć dziewczyny! W lato zdecydowałam się na antykoncepcję w postaci tabletek. Przez cztery miesiące brałam Belarę (Ethinylestradiolum, Chlormadinoni acetas). Tabletki te nie były złe, ale ze względu na spadek libido, a właściwie jego brak, uczucie nudności po ich zażyciu i bólu piersi zdecydowałam je zmienić. Gdy ginekolog przepisała mi Kontracept (Ethinylestradiolum, Gestodenum) zaczął się mój problem, o którym chce napisać. Otóż w 3-4 dniu stosowania tych pigułek pojawiła się u mnie wysypka. Dopadło mnie w nocy okropne swędzenie skóry pleców i wewnętrznej części dłoni. Pomógł Allertec. To swędzenie wtedy było bez objawów na skórze. Ale wkrótce zaczęły pojawiać się czerwone plamy, bąbelki jak po oparzeniu pokrzywą, czasem wyglądały jak po ugryzieniu komara. Te zmiany skórne szybko znikały pół godziny/godzina i nie było śladu lub pojawiały się gdzie indziej. Dodam, że te objawy pojawiały się najczęściej wieczorem (chociaż w szczycie mojej wsypki pojawiały się przez całą dobę). Dodatkowo miałam na rękach, brzuchu, plecach i nad biustem czerwone pręgi - jakby ktoś mocno mnie podrapał albo smagał batem. Byłam u lekarza pierwszego kontaktu - stwierdził objawy reakcji alergicznej, a te pręgi uznał za podrażnienia skóry, gdyż przy alergii jest ona bardzo wrażliwa. "Swędziawka" i czerowne plamy nasilały się m.in. gdy jakieś obcisłe ubranie drażniło moja skórę np. rurki czy ciasno zawinięty szalik. Kontaktowałam się z moją ginekolog, poradziła bym nie przerywała stosowania Kontraceptu i brała Allertec a w najbliższym czasie przyszła do niej by wypisała mi inne tabletki. Nie chciałam przerywać antykoncepcji przede wszystkim dlatego, że tabletki pomogły mi uporać się z okropnymi bólami miesiączkowymi i PMS - GIGANTEM. W siedmiodniowej przerwie wysypka osłabła - mniej zmian na skórze, lżejszy do zniesienia świąd, choć czasem i tak dawał się we znaki. Tabletki zmieniłam na Vibin Mini (Drospirenonum, Ethinylestradiolum). Dziś wezmę już szóstą tabletkę a wysypka nadal jest!!! Co prawda nie tak silna jak przy wczesniejszych tabletkach, ale straciłam nadzieję, że mi ona zniknie. Zamartwiam się, że być może nie będę mogła przyjmować żadnej antykoncepcji w postaci tabletek. Choć na pierwsze tabletki alergią nie reagowałam - tylko lekkim uczuciem mdłości przez pierwsze ok 10 dni brania w każdym cyklu. Dziś mam wizytę u alergologa. Zobaczymy co powie. Tymczasem chciałabym się dowiedzieć, czy któraś z Was miała podobne objawy? Dodam, że nie zmianiałam diety, nie jem nic nowego, proszek do prania i kosmetyki również bez zmian, a pojawienie się wysypki zbiegło się z nowymi tabletkami. Lekarz pierwszego kontaktu wykluczył także świerzb. Na innym forum znalazłam wpisy dziewczyn, które dokładnie tak samo reagowały na nowe tabletki (czerwone pręgi!!!) a objawy utrzymywały się im bardzo długo -http://www.medsos.pl/p/tabletki-anty-a-pokrzywka-1606 . Jednak są to wątki wymarłe, sprzed kilku lat i nie mam możliwości dowiedzieć się, jak one poradziły sobie z czymś takim. Dlatego jeśli któraś z Was przeszła coś podobnego i ma doświadczenie w tej sprawie to dajcie znać! Co Wam pomogło? Będę wdzięczna za odpowiedzi. Pozdrawiam Dominika __________________ http://fly-off-into-nasa.blogspot.com/

2017-03-19, 08:04	#2
violetsopulence Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 14	Dot.: Uczulenie/Wysypka - tabletki antykoncepcyjne Miałam bardzo podobną sytuację. Mnie z kolei uczulił vibin mini, który był moją pierwszą w życiu antykoncepcją hormonalną. Po 3 dniach stosowania wysypało mnie na całym ciele. Zaczęło się od dekoltu, stopniowo, plecy, brzuch, nogi i na końcu twarz i ręce. Cała skóra pokryta swędzącą, pęcherzową pokrzywką, która przy dotyku piekła i była bardzo gorąca. Dolegliwości były na tyle silne, że nie pomógł allertec i spora dawka wapnia, dlatego zmuszona byłam udać się w nocy na pomoc doraźną. Po zastrzyku antyhistaminowym i drugim sterydowym objawy trochę zelżały, jednak tego samego wieczoru przyjęłam jeszcze vibin, dlatego pewnie wysypka utrzymała się kolejne dwa dni. Po konsultacji z ginekologiem zmieniłam tabletki na Belarę i oprócz bólu piersi wszystko jest ok. Do vibinu już nie wrócę, choć od Pani ginekolog usłyszałam, że jestem ewenementem, bo żadna z jej kilku tysięcy pacjentek nie zgłosiła nigdy podobnych objawów. Ot, taka chyba moja uroda Na przyszłość nie polecam nikomu zostawiać podobnych sytuacji samych sobie i do skutku szukać odpowiedniego preparatu. I szybko reagować, gdy tylko coś się pojawia. Moja pokrzywka była przerażająca, nie wiem co by stało się później, gdybym nie otrzymała fachowej pomocy.

2017-06-11, 17:17	#3
nielegalna_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: Pomorze zachodnie Wiadomości: 350	Dot.: Uczulenie/Wysypka - tabletki antykoncepcyjne Witam, Ja także miałam podobny problem z tym, że moje obajwy występowały po Belarze. Wysypka co 2-3 dni obejmowała obszar prawie polowy twarzy, najgorzej wygladalo to pod prawym okiem. Pomogly dopiero silne leki na sterydach i zmiana antykoncepcji na Nuva Ring.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)