peeling kawowy - rewelacja

[Miśka84]

Robiłam sobie ten peeling kawowy kilka razy, ale ta upackana po nim łazienka zbytnio mnie przeraża:P A zauważyłyscie po nim jakieś efekty wyszczuplające?

[xal]

Napisane przez Miśka84

Robiłam sobie ten peeling kawowy kilka razy, ale ta upackana po nim łazienka zbytnio mnie przeraża:P A zauważyłyscie po nim jakieś efekty wyszczuplające?

Takich efektów brak, tylko delikatniejsza skóra

[lalunia105]

Napisane przez xal

Takich efektów brak, tylko delikatniejsza skóra

po 3 zabiegach i wygrzewaniu sie w foli z nim 1 cm w obwodzie ud.. także nie mów mi tu ze nie ma takich. jak się regularnie stosuje to są... bo kawa jak byś nie wiedziała usuwa skórke pomarańczowa i spala tkankę tłuszczową...

[Nanusia76]

Napisane przez Miśka84

Robiłam sobie ten peeling kawowy kilka razy, ale ta upackana po nim łazienka zbytnio mnie przeraża:P A zauważyłyscie po nim jakieś efekty wyszczuplające?

Jeżeli robisz peeling z dodatkiem oliwki lub oliwy to faktycznie ta łazienka nie wygląda po tym zachęcająco, zwłaszcza ta tłusta wanna doprowadza mnie do szału nie wspomnę że orła można też wywinąć. Peeling bez oliwy z samym żelem nie powoduje większego problemu, wystarczy uważać przy nakładaniu i spłukiwaniu.
Jeżeli chodzi o efekt wyszczuplający tego peelingu to sprawa ma się następująco: sam peeling ma za zadanie, pobudzić krążenie, złuszczyć i usunąć martwy naskórek tym samym powodując wygładzenie skóry. Peelingowanie ciała z reguły wykonuje się w kilka minut i jest to zbytt krótki czas aby kofeina mogła redukować tkankę tłuszczową. Do uzyskania efektu wyszczuplenia poleca się SYSTEMATYCZNE okłady z kawy,tylko wtedy kofeina ma szansę zadziałać wyszczuplająco

[Noc(nik)]

Może głupie pytanie, ale - Czy kawka powinna być uprzednio zaparzona?

Edit. Już doczytałam

[Nanusia76]

Napisane przez Noc(nik)

Może głupie pytanie, ale - Czy kawka powinna być uprzednio zaparzona?

Edit. Już doczytałam

Nie ma głupich pytań - przecież po to tu jesteśmy .
Ja robię peeling z kawy niezaparzonej , ponieważ jest ostrzejszy , a taki właśnie lubię. Oczywiście można użyć kawy zaparzonej ,wtedy jest bardziej delikatny i może posłużyć jako wyszczuplacz. Zaparz kawkę, wymasuj ciałko , zawińw w folię spożywczą i wskoczyć pod koc lub kołderkę na 1/2 h. Za jednym razem masz peeling i wyszczuplacz.
W domu cisza, ulubiony film lub muzyka, zapachowe świece-pełeny relaks .

[kliwia]

Zrobiłam sobie dziś ten peeling, super efekt - prawie jak po peelingu enzymatycznym.
Zmieszałam diwe łyżeczki zaparzonej kawy plus jakieś 3 świeżej (bo był za rzadki), do tego dwie aplikacje żelu do mycia buzi (bo na twarz stosowałam głównie) i łyżeczka miodu. Na nogi dodałam jeszcze kapkę mleczka po prysznic kokosowego
Nóżki gładkie, buzia też. SUper.

Bałagan w łązience, oj takkkkkk! Ale nastepnym razem, tylko w wannie będe to robić, nawet jak tylko na buzię.

[optima22]

Ja tez sie skusiłam ;D z jedna nogą w gipsie ale dałam radę! ;D i nie żałuję efekt cudowny ;D gładkość pierwsza klasa ;D

[Sławka2]

Ja też przez jakiś czas robiłam regularnie i miałam super skórkę niestety lenistwo wzięło górę no i od jakiegoś czasu mi sie nie chce
No ale jednak chyba sie zmobilizuję i dziś zadziałam
Ja robie z niezaparzonej kawy + cynamon + olej + sól + żel pod prysznic.
Wanna strasznie potem wygląda ale co tam - cif i po bólu

[popiec]

Moim zdaniem super skuteczny a prosty i tani zabieg! Pupa jest serio taka gładka Jedyny problem to zatykająca się wanienka. To zadanie dla kreta.

[kliwia]

mi dużo zostało w umywalce, od szorowania buzi i skapywania dużych ilości z rąk - przed umyciem, zebrałam ile się da i do kosza, no ale w wannie to sie nie cykałam, prysznic i po bólu. W sierpniu robię remont łazienki to mnie teraz ten bałagan nie przeraża. W nowej łazience na pewno tego peelingu nie zrobię w obawie o moje jasne kafle i kabinę wybiorę wtedy cukrowy

[Ashia]

właśnie zrobiłam sobie peeling na twarz:
kawa nieparzona
mleko
miód z sokiem z cytryny
peeling z Avonu (ryż z mlekiem)
świetny polecam

[Nanusia76]

Napisane przez Ashia

właśnie zrobiłam sobie peeling na twarz:
kawa nieparzona
mleko
miód z sokiem z cytryny
peeling z Avonu (ryż z mlekiem)
świetny polecam

Nigdy nie próbowałam kawowego na twarz, ale wczoraj ukręciłam : kawa+ cynamon +cukier +żel Babydrem i był super. Bardziej delikatny niz opcja z solą i otrębami pszennymi. Nawet mój TŻ czasem daje sie namówić Chociaż za każdym razem słyszę" pedała ze mnie nie rób" Nie wiem skąd wziął się ten pogląd, że facet który dba o siebie musi być "podejrzany"
Po prostu głupie chłopy, i tyle!

[lalunia105]

Napisane przez Nanusia76

Nigdy nie próbowałam kawowego na twarz, ale wczoraj ukręciłam : kawa+ cynamon +cukier +żel Babydrem i był super. Bardziej delikatny niz opcja z solą i otrębami pszennymi. Nawet mój TŻ czasem daje sie namówić Chociaż za każdym razem słyszę" pedała ze mnie nie rób" Nie wiem skąd wziął się ten pogląd, że facet który dba o siebie musi być "podejrzany"
Po prostu głupie chłopy, i tyle!

oj oni tak maja ja an twarz jeszcze TŻ nie robiłam ale za to manicure i peelig dłoni minimum raz w tygodniu napewno przechodzi.. dobrze ze choć tyle narazie zdziałałam... a i jeszcze te brwi co wystają daje sie namówic na regulację...

[madziczek]

Dawno mnie tu nie było.
Robie sobie ten peeling od czasu do czasu i dużo bardziej mi pasuje niż te sklepowe. Ostatnio odkryłam wspaniałe (jak dla mnie) połączenie, a mianowicie: parzoną kawkę (fusy) mieszam z takim olejkiem do mycia/do kąpieli (nie pamiętam jak to się dokładnie nazywa) Isana-Med.
Sam olejek bardzo mi pasuje i pewnego razu postanowilam go dodać do peelingu i o dziwo, jak chwileczkę razem to zostało to się w cudowny sposób połączyło ze sobą w taką jednorodną masę - samo bez mieszania. Bardzo fajnie się z tego korzysta.
Do tej pory mieszałam oliwkę Babydream albo oliwkę J&J i podczas stosowania musiałam mieszać je z kawą, bo się oddzielały a przy tym olejku Isana Med nie mam tego problemu i co też ważne przez to nie brudzę tak bardzo wszystkiego naokoło

Mam nadzieję, że moje odkrycie :P tez będzie Wam przydatne.
Pozdrawiam

[Anya_86]

on naprawdę działa miałam podly humor i musiałam zrobić coś dla siebie fajnego padło na peeling kawowy + muzykę tybetańską, tak jak w tytule REWELACJA polecam

[Agniesia666]

nic o tym nie wiedzialam
musze tez sprobowac!

[Nanusia76]

Napisane przez Agniesia666

nic o tym nie wiedzialam
musze tez sprobowac!

Wypróbuj koniecznie a gwarantuje ci, że juz nie będziesz chciała innego peelingu. Pokombinuj tylko ze składnikami i dobierz sobie co ci najbardziej pasuje.
Ja ostatnio wymyśliłam zeby dodać mocno zmiksowane owoce np. banan, który działa odżywczo i ujędrniająco albo kiwi itp. Musze jeszcze pokombinować, ale na pewno zdam relacje

[n11]

Dziewczyny a jak często można robić ten peeling kawowy???

[AsiCcccCA]

Myśle ze 3 razy w tygodniu wystraczy

[sunshine02]

sub

[ani93]

ufff, nareszcie przeczytałam cały ten wątek i dokopałam się do końca robiłam peeling kawowy już pare razy i wg mnie jest super na razie sobie go darowałam, bo muszę skończyć mój sklepowy peeling, ale jak go wykończę, to zostanę przy kawce i sklepowego peelingu do ciała już nie kupię zauważyłam, że chyba wszystkie robicie mieszankę kawową na bierząco, a ja tak sobie pomyślałam... czy można by wsypać tą kawkę do butelki żelu pod prysznic i mieć już od razu wymieszane? nie trzebabyło by się ciapciać co tydzień ze składnikami, tylko spokojnie bym wzięła buteleczkę z magicznym specyfikiem i hop pod prysznic co wy na to?
a jakby ten pomysł przeszedł, to jakie wg was jest najlepsze połączenie zapachowe do kawy? bo na codzień używam żelu pod prysznic o zapachy ryżu i lotosu, a na kawusię bym kupiła osobny żel i właśnie zastanawiam się nad zapachem...
doradźcie

[Nanusia76]

Napisane przez ani93

ufff, nareszcie przeczytałam cały ten wątek i dokopałam się do końca robiłam peeling kawowy już pare razy i wg mnie jest super na razie sobie go darowałam, bo muszę skończyć mój sklepowy peeling, ale jak go wykończę, to zostanę przy kawce i sklepowego peelingu do ciała już nie kupię zauważyłam, że chyba wszystkie robicie mieszankę kawową na bierząco, a ja tak sobie pomyślałam... czy można by wsypać tą kawkę do butelki żelu pod prysznic i mieć już od razu wymieszane? nie trzebabyło by się ciapciać co tydzień ze składnikami, tylko spokojnie bym wzięła buteleczkę z magicznym specyfikiem i hop pod prysznic co wy na to?
a jakby ten pomysł przeszedł, to jakie wg was jest najlepsze połączenie zapachowe do kawy? bo na codzień używam żelu pod prysznic o zapachy ryżu i lotosu, a na kawusię bym kupiła osobny żel i właśnie zastanawiam się nad zapachem...
doradźcie

Nie wiem czy to dobry pomysł , jak dłużej taka mieszanka postoi to może spleśnieć a poza tym to kawa za bardzo namięknie , sól czy cukier się rozpuści i nie będzie już dobrego ścierania. Osobiście nie chciałabym używać takiej paćki z bakteriami. Jeżeli masz odwagę i ochotę to eksperymentuj . Ja robię w ten sposób: mieszam wszystkie składniki w ozdobnym słoiku i trzymam w łazience ( spokojnie wystarcza na kilka razy), przed samym użyciem w małej miseczce mieszam kawę z żelem i robię piling- naprawdę taki sposób jest dobry i nie zajmuje wiele czasu. Poza tym te słoiczki świetnie wyglądają w łazience i sięgasz po taki skład na jaki masz ochotę- ja to nazywam- "małe SPA".
Jeżeli chodzi o żel to ja uważam, że jeżeli robię piling z naturalnych składników i unikam- chemii to wybieram żel o najprostszym składzie bez zbędnych dodatków. Moim ulubieńcem jest -Uniwersalny żel do mycia Babydream z Rossmanna (seria dla dzieci)naprawdę jest super delikatny i używam go nawet do mycia buzi (poczytaj sobie na KWC) .

[ani93]

Napisane przez Nanusia76

Nie wiem czy to dobry pomysł , jak dłużej taka mieszanka postoi to może spleśnieć a poza tym to kawa za bardzo namięknie , sól czy cukier się rozpuści i nie będzie już dobrego ścierania. Osobiście nie chciałabym używać takiej paćki z bakteriami. Jeżeli masz odwagę i ochotę to eksperymentuj . Ja robię w ten sposób: mieszam wszystkie składniki w ozdobnym słoiku i trzymam w łazience ( spokojnie wystarcza na kilka razy), przed samym użyciem w małej miseczce mieszam kawę z żelem i robię piling- naprawdę taki sposób jest dobry i nie zajmuje wiele czasu. Poza tym te słoiczki świetnie wyglądają w łazience i sięgasz po taki skład na jaki masz ochotę- ja to nazywam- "małe SPA".
Jeżeli chodzi o żel to ja uważam, że jeżeli robię piling z naturalnych składników i unikam- chemii to wybieram żel o najprostszym składzie bez zbędnych dodatków. Moim ulubieńcem jest -Uniwersalny żel do mycia Babydream z Rossmanna (seria dla dzieci)naprawdę jest super delikatny i używam go nawet do mycia buzi (poczytaj sobie na KWC) .

szkoda, bo chciałam poeksperymentować, ale skoro odradzasz, to nie będę ryzykować... dzięki za radę

[n11]

Właśnie zrobiłam sobie ten peeling i uważam że jest świetny bo moja skóra jest gładziutka, Ja do kawy dodaję tylko oliwkę antycellulitową i jest ok. ciekawa jestem czy to coś pomoże na cellulit???? myślę, że długo to zajmie więc kupiłam sobie jeszcze na allegro takie tabletki lipo control i balsam do kompletu. Oby pomogły

[Nanusia76]

Napisane przez ani93

szkoda, bo chciałam poeksperymentować, ale skoro odradzasz, to nie będę ryzykować... dzięki za radę

Jak najbardziej możesz eksperymentować - proponuję ze składnikami Ostatnio wpadł mi do głowy pomysł, że zamiast żelu dodam dojrzałe avokado- muszę wypróbować

[SzatAnka71]

Witam

Potwierdzam że ten peeling jest rewelacyjny...najlepszy na swiecie poprostu.Ja do zaparzonych i odcedzonych fusów byle jakiej kawy dodaje zel pod prysznic.Jedyny minus to że czasem mam troszkę zabarwioną wannę:\

[ani93]

Napisane przez Nanusia76

Jak najbardziej możesz eksperymentować - proponuję ze składnikami Ostatnio wpadł mi do głowy pomysł, że zamiast żelu dodam dojrzałe avokado- muszę wypróbować

ale żeś mnie postraszyła tym spleśnieniem to teraz się waham i to bardzo...


a ja dzisiaj zrobiłam sobie taki peeling kawowy do stóp: do fusów dodałam trochę płynu do kąpieli o zapachu leśnym (nigdy więcej!! to połączenie zapachowe wcale mi się nie podobało!), trochę mleczka do ciała, odrobinę cukru waniliowego i cukier, wlałam to do miski i masowałam sobie stopy - super sprawa myślę, że taki zabieg na stópki będę stosować regularnie, np. raz w tygodniu... nawet mamę namówiłam na taki peeling stóp i też była zadowolona

[Nanusia76]

Napisane przez ani93

ale żeś mnie postraszyła tym spleśnieniem to teraz się waham i to bardzo...


a ja dzisiaj zrobiłam sobie taki peeling kawowy do stóp: do fusów dodałam trochę płynu do kąpieli o zapachu leśnym (nigdy więcej!! to połączenie zapachowe wcale mi się nie podobało!), trochę mleczka do ciała, odrobinę cukru waniliowego i cukier, wlałam to do miski i masowałam sobie stopy - super sprawa myślę, że taki zabieg na stópki będę stosować regularnie, np. raz w tygodniu... nawet mamę namówiłam na taki peeling stóp i też była zadowolona

Ale żeś mnie ubawiła tym postem - zwłaszcza pierwszym zdaniem

Myślę że z taką mieszanką ( kawa+żel) będzie podobnie jak z moją własnoręcznie robioną galaretką do kąpieli- po pewnym czasie zaczęła pleśnieć.
Przed pilingiem stóp polecam najpierw wymoczyć "płetewki"w ciepłej wodzie z solą i dopiero po tym wypilingować stopy- efekt dużo lepszy niż po samym pilingu. Po pilingu obowiązkowo dobry kremik na stópki .
Zapach lasu nie bardzo mi pasuje do kawy (ale o gustach nie dyskutuję ), może raczej wypróbuj:
- cynamon,
- imbir,
- zmielone goździki,
- przyprawa do pierników,
- cukier waniliowy,
- olejek (spożywczy, do ciast) waniliowy,rumowy ,arakowy, migdałowy,
- kakao,
- sól, cukier, otręby owsiane itp.

Nie wahaj się tylko eksperymentuj ze składnikami i melduj nam tu zaraz.

[ani93]

Napisane przez Nanusia76

Ale żeś mnie ubawiła tym postem - zwłaszcza pierwszym zdaniem

Myślę że z taką mieszanką ( kawa+żel) będzie podobnie jak z moją własnoręcznie robioną galaretką do kąpieli- po pewnym czasie zaczęła pleśnieć.
Przed pilingiem stóp polecam najpierw wymoczyć "płetewki"w ciepłej wodzie z solą i dopiero po tym wypilingować stopy- efekt dużo lepszy niż po samym pilingu. Po pilingu obowiązkowo dobry kremik na stópki .
Zapach lasu nie bardzo mi pasuje do kawy (ale o gustach nie dyskutuję ), może raczej wypróbuj:
- cynamon,
- imbir,
- zmielone goździki,
- przyprawa do pierników,
- cukier waniliowy,
- olejek (spożywczy, do ciast) waniliowy,rumowy ,arakowy, migdałowy,
- kakao,
- sól, cukier, otręby owsiane itp.

Nie wahaj się tylko eksperymentuj ze składnikami i melduj nam tu zaraz.

hmmm, bo ja już byłam święcie przekonana, że mój pomysł był całkiem dobry, a zapomniałam o tym jakże okropnym zjawisku jakim jest PLEŚNIENIE

mi właśnie zapach lasu też nie pasował, ale jakoś to wytrzymałam... bo nie chciało mi się iść na górę do łazienki po jakieś inne zapachowe kosmetyki, tylko z lenistwa wzięłam jedyny płyn do kąpieli, jaki był w dolnej łazience i temu takie zapaszki następnym razem wypróbuję coś innego dzięki za rady