Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5 - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-10-03, 11:55   #691
goslawka
Zadomowienie
 
Avatar goslawka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez SzKlAnEczKaaaa1212 Pokaż wiadomość
Czy na prawde piersi tak wyglądają jak się karmi?
Chodzi mi o te nabrzmiałe sutki, to nie jest ładne...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak masz je w laktatorze to sie wyciagaja, ale pozniej wracaja do swoich kształtów

Cytat:
Napisane przez SzKlAnEczKaaaa1212 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a czy do znieczulenia do porodu potrzebne są jakieś inne badania niż morfologia świeża?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Robią zaraz przed wywiad lekarski chyba, że planowane to powinnaś miec wcześniej taki wywiad przeprowadzony

Cytat:
Napisane przez Lynn Pokaż wiadomość
Z tego co mi wiadomo, to w szpitalu po przyjęciu robią od razu badania 'na świeżo' do znieczulenia. Natomiast co konkretnie badają, to nie wiem.

kate noir mnie też wszystko przeraża, więc chyba bym się nie zdecydowała na taki masaż...Mam nadzieję, że gin mi go nie wykona bez mojej zgody

A ja dzisiaj strasznie rozbita jestem. Czuję się jakbym wstała w srodku nocy albo po dobrej imprezie.Wstałam rano, zjadłam sniadanie, wypiłam kawę, po czym zasnęłam. Mały też jakoś mało aktywny dzisiaj.
Ja wczoraj byłam taka zmeczona i rozbita i dobita :P dzisiaj jest o niebo lepie! Więc to chyba juz takie sinusoidy nastrojowe pod sam koniec...

Cytat:
Napisane przez miomo Pokaż wiadomość
Wiem, że ja z mało aktywnych, ale przerwę ciszę - wczoraj niespodziewanie urodziłam

Rano miałam ktg, na którym nic się nie działo. Ok. 15 zaczęło mnie boleć całe "dno", ale nadal nic nadzwyczajnego. Po godzinie dostałam skurczy z krzyża i uznałam, że chyba trzeba to jednak sprawdzić. W samochodzie wyginało mji co 5 minut we wszystkie strony, a w szpitalu zapis ktg nic nie pokazywał. Zbadał mnie lekarz - 4 cm rozwarcia. Planowa cesarka miała być 09.10, ale postanowili ją zrobić i musiałam odczekać, aż upłynie 6 godzin od ostatniego posiłku, czyli jeszcze dwie. To były najdłuższe dwie godziny w moim życiu, skurcze z krzyża jeden za drugim, a ja bez znieczulenia ani nawet łyka wody przed cc. Lekarz powiedział, że moje cierpienia nie idą na marne, bo dziéki tym skurczom macica lepiej się obkurczy i mniej krwi stracę. Faktycznie tak było i mały jest już ze mną W 38t1d - 3790 g, 59 cm.

Wniosek mam jeden - rodzenie bez wspomagaczy (zzo, wanna itp) to MASAKRA
Gratulacje wrzuc zdjecie maluszka!!!

Cytat:
Napisane przez migifigi Pokaż wiadomość
Niestety zostałam odesłana do domu. Dopiero teraz wracamy. Czuję się okropnie i następnym razem pojadę na izbę na serio z dzieckiem na rękach 😥 oczywiście ktg nic nie zapisało skurczy mimo że ja podczas zapisu je czułam... Położna była niemiła i powiedziała, że to jest ciąża ma boleć i z takimi głupotami się nie przyjeżdża tylko dopiero wtedy jak nie będę mogła z siebie słowa wykrztusic z bólu. Plamienie może być, glut też, rozwarcie też, czop to w ogóle bez znaczenia, albo odejście wód albo skurcze co 5 minut, reszta ich nie interesuje. Później kazała czekać na lekarza, przyszła fajna pani doktor, zrobiła mi usg wszystko ok, powiedziała, że gdybym miała dalej do szpitala to by mnie zostawiła ale skoro mam tak blisko to nie ma sensu blokowania łóżka bo nie mają miejsc. Pęcherz płodowy mam mocno napięty cokolwiek to znaczy, według niej mogę zacząć rodzić w każdej chwili. Gdyby nie to, że mój lekarz mówi mi to od trzech tygodni to może bym uwierzyła a tak to wiem, że końcówka ciąży to będzie trauma dla mnie. A na izbę już na pewno nie pojadę tak dla sprawdzenia bo czuję się wręcz jak upokorzona wariatka.
Bardzo Ci współczuję, postaraj się nie przejmować i jak cokolwiek będzie Cie niepokoić to jedź, oni tam od tego są!
goslawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 12:03   #692
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Miomo, ale nam niespodzianke zrobilas, ogromne gratulacje.

Migi, kurde przykre to. Trzymaj sie, jeszcze pare dni.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 12:05   #693
ewulkaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ewulkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 010
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Jejku Migi, bardzo współczuję, naprawdę tak się bidulo nameczysz a co do położonej to dramat, ja jak trafiłam z porodem pierwszej o 2 w nocy to na takie wredne babsko trafiłam, u mnie wszystko powoli postępowało, ale już od 7h miałam regularne skurcze i sobie tam postekiwalan, co jej okropnie przeszkadzało, jak wparowala to z wielką pretensja że jak tak będę się zachowywać to mnie odeśle na patologie
ale walić to, grunt że byłyśmy pewne, że dobrze robimy, bo dbamy w końcu o nasze dzieci!!! Trzymaj się kochana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
kocham i jestem kochana


najszczęśliwsza
Anulka 2.02.2013
ewulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 12:13   #694
cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 852
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez Aneu8899 Pokaż wiadomość
Gratki.



Migi to co się dzieje w szpitalach to jest obłęd. Jak można tak traktować kobiety. Serio ja się nie dziwię że jest prawie połowa cc bo przynajmniej nikt cię nie upokorza. To jest twoja pierwsza ciąża i masz prawo się bać i jechać do szpitala. Owszem brak łóżek i frustracja personelu ale można to powiedzieć milej. Nic się nie przejmuj i jedz jak będziesz czuć taką potrzebę.


Kate. Kasiu szkoda że masz tak daleko mamę. Ja wiem jaki to stres bo swoich starszakow też kochamy i chcemy jak najlepiej dla wszystkich. Może poprostu jak zacznie się akcja to pojedziesz do szpitala. Mąż zostanie z dzieckiem a mama dojedzie. Eh ciężkie to życie kobiety.


Lotso masz też hardkor z tą twoją trójka, ale za to potrójne szczęście. Ja to stwierdziłam że do trzydziechy osiwieje. Siedzę koło dziecka. Patrzę się, a on biegnie bokiem w ścianę. Nie da się upilnowac. Pozostaje tylko przetrwać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mój uprzedza: mama, patrz, bigam! I tak przez 10 minut zasuwa po mieszkaniu, a ja muszę patrzeć jak biega... Chciałabym, żeby oddał mi chociaż 10% swojej energii A jeszcze jak się spotkają z koleżanką w podobnym wieku to mam tornado w mieszkaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 12:15   #695
Kate Noir
Zakorzenienie
 
Avatar Kate Noir
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Dziewczyny ja zrobiłam po poprzednim porodzie błąd, otóż byłam zbyt miła. Nie dajmy się tak traktować, postawmy się i WYMAGAJMY! To my przychodzimy jako klient i oni mają nas obsłużyć , albo chodzisz traktować z szacunkiem. Ja nie jestem konfliktową osobą, ale jak ostatnio się postawiłam położnej i wspomniałam o rzeczniku praw pacjenta to zostałam od razu inaczej potraktowana. Naszym problemem jest to, że idziemy rodzić wystraszone, nie chcące podpadać byle nas ktoś przyjął i nie robił problemów, a czasem wystarczy odpyskować w odpowiednim momencie, albo chociaż postawić się. Te babki wyczuwają komu mogą wejść na głowę, a komu nie. Czasem warto po prostu powiedzieć ostrzej, że np. to nasza pierwsza ciąża i mamy prawo czegoś nie wiedzieć.
Pigule kiedyś na jej stęki odpowiedziałam, że ją rozumiem, że ma dużo pracy, bo sama pracuję z ludźmi i wiem, że to nie jest tak, że cały dzień siedzi i nic nie robi (na prawdę uważam że to było leniwe i stękające babsko, ale szczegół), jednak proszę by również zrozumiała moją sytuację. Ucieszyła się, że ją doceniam i załatwiłam to co chciałam.



Moja znajoma właśnie otworzyła sklep z drewnianymi rzeczami dla dzieci. Ja jestem zakochana w ich produktach i czekam na więcej. Jakby którejś z Was również przypadły do gustu to zapraszam do polubienia https://www.facebook.com/zdrewna/
Kate Noir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 12:16   #696
joasiala
Zadomowienie
 
Avatar joasiala
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez miomo Pokaż wiadomość
Wiem, że ja z mało aktywnych, ale przerwę ciszę - wczoraj niespodziewanie urodziłam

Rano miałam ktg, na którym nic się nie działo. Ok. 15 zaczęło mnie boleć całe "dno", ale nadal nic nadzwyczajnego. Po godzinie dostałam skurczy z krzyża i uznałam, że chyba trzeba to jednak sprawdzić. W samochodzie wyginało mji co 5 minut we wszystkie strony, a w szpitalu zapis ktg nic nie pokazywał. Zbadał mnie lekarz - 4 cm rozwarcia. Planowa cesarka miała być 09.10, ale postanowili ją zrobić i musiałam odczekać, aż upłynie 6 godzin od ostatniego posiłku, czyli jeszcze dwie. To były najdłuższe dwie godziny w moim życiu, skurcze z krzyża jeden za drugim, a ja bez znieczulenia ani nawet łyka wody przed cc. Lekarz powiedział, że moje cierpienia nie idą na marne, bo dziéki tym skurczom macica lepiej się obkurczy i mniej krwi stracę. Faktycznie tak było i mały jest już ze mną W 38t1d - 3790 g, 59 cm.

Wniosek mam jeden - rodzenie bez wspomagaczy (zzo, wanna itp) to MASAKRA
Gratulacje i witamy maluszka na świecie 😄

Lotso twój wpis jak zwykle pełen optymizmu 😄
Fajnie, że udaje ci się ogarnąć trojeczke.

Cytat:
Napisane przez migifigi Pokaż wiadomość
Niestety zostałam odesłana do domu. Dopiero teraz wracamy. Czuję się okropnie i następnym razem pojadę na izbę na serio z dzieckiem na rękach 😥 oczywiście ktg nic nie zapisało skurczy mimo że ja podczas zapisu je czułam... Położna była niemiła i powiedziała, że to jest ciąża ma boleć i z takimi głupotami się nie przyjeżdża tylko dopiero wtedy jak nie będę mogła z siebie słowa wykrztusic z bólu. Plamienie może być, glut też, rozwarcie też, czop to w ogóle bez znaczenia, albo odejście wód albo skurcze co 5 minut, reszta ich nie interesuje. Później kazała czekać na lekarza, przyszła fajna pani doktor, zrobiła mi usg wszystko ok, powiedziała, że gdybym miała dalej do szpitala to by mnie zostawiła ale skoro mam tak blisko to nie ma sensu blokowania łóżka bo nie mają miejsc. Pęcherz płodowy mam mocno napięty cokolwiek to znaczy, według niej mogę zacząć rodzić w każdej chwili. Gdyby nie to, że mój lekarz mówi mi to od trzech tygodni to może bym uwierzyła a tak to wiem, że końcówka ciąży to będzie trauma dla mnie. A na izbę już na pewno nie pojadę tak dla sprawdzenia bo czuję się wręcz jak upokorzona wariatka.
Migi a już sądziłam, że masz Ulenke przy sobie. Biedna wymeczysz się.

A u mnie zapadła decyzja, że jutro zakładają mi cewnik na wywołanie. Chyba, że dzisiaj coś się rozkręci. Szyjka mi się skrocila, rozwarcie na 2 cm. Teraz po badaniu dostalam kolejnych skurczy i nakaz chodzenia, żeby rozkręcić. Jak wszystko dobrze pójdzie to może jutro będę tulic już moją Lenke 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
joasiala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 12:17   #697
adhoc
Zadomowienie
 
Avatar adhoc
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 326
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Migi co za chamówa... Ja rozumiem niemal wszystko: zmęczenie, wypalenie zawodowe... Ale k... Bez przesady zeby tak traktowac kobiete wydajaca na swiat dziecko... To nie jest zabawa i nikt nie jedzie na ip bo sie nudzi w domu...

Dzięki dziewczyny, mam nadzieję że po porodzie dojde do siebie w miare możliwości. Mąż mnie pociesza i wspiera więc jakoś może dam radę...

Miomo gratuluję! Czyli coś jednak ruszyło 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
adhoc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-10-03, 12:22   #698
Kate Noir
Zakorzenienie
 
Avatar Kate Noir
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

[1=cb88dba0fc36678caba5734 659402cd6408543f4;7766074 6]Mój uprzedza: mama, patrz, bigam! I tak przez 10 minut zasuwa po mieszkaniu, a ja muszę patrzeć jak biega... Chciałabym, żeby oddał mi chociaż 10% swojej energii A jeszcze jak się spotkają z koleżanką w podobnym wieku to mam tornado w mieszkaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Właśnie najlepiej jak są koledzy Ostatnio biegali po całym mieszkaniu i jeden wrócił ze szramą przez całą twarz, a drugi z obitą. Żaden nawet nie jęknął, a jacy byli zadowoleni A mój to takie delikatne jajko i jak tylko się przewróci to jest ryk.
Kate Noir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 12:24   #699
buzn
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 788
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez SzKlAnEczKaaaa1212 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a czy do znieczulenia do porodu potrzebne są jakieś inne badania niż morfologia świeża?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Świeża morfologia i krzepliwość krwi. Świeża czyli nie starsza niż miesiąc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Lynn Pokaż wiadomość
Z tego co mi wiadomo, to w szpitalu po przyjęciu robią od razu badania 'na świeżo' do znieczulenia. Natomiast co konkretnie badają, to nie wiem.

kate noir mnie też wszystko przeraża, więc chyba bym się nie zdecydowała na taki masaż...Mam nadzieję, że gin mi go nie wykona bez mojej zgody

A ja dzisiaj strasznie rozbita jestem. Czuję się jakbym wstała w srodku nocy albo po dobrej imprezie.Wstałam rano, zjadłam sniadanie, wypiłam kawę, po czym zasnęłam. Mały też jakoś mało aktywny dzisiaj.
Tak robią, ale np ja miałem i zrobili mi szybko nie czekali na wyniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
buzn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 12:25   #700
Kate Noir
Zakorzenienie
 
Avatar Kate Noir
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez joasiala Pokaż wiadomość
A u mnie zapadła decyzja, że jutro zakładają mi cewnik na wywołanie. Chyba, że dzisiaj coś się rozkręci. Szyjka mi się skrocila, rozwarcie na 2 cm. Teraz po badaniu dostalam kolejnych skurczy i nakaz chodzenia, żeby rozkręcić. Jak wszystko dobrze pójdzie to może jutro będę tulic już moją Lenke 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To powodzenia by wszystko poszło jak najłatwiej! W którym tc jesteś?
Kate Noir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 12:29   #701
buzn
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 788
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Mimo Gratulacje Trzymajcie się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Lotso Pokaż wiadomość
Miomo gratuluje!

Migi kciuki!! Drugi najdluzszy porod dobiega konca!!😀😀

Dziewczyny ja jestem na fb to wiecie)) nie mam czasu na wszystko.tu dogladam Was sporadycznie i az mi dziwnie ze to bedzie pierwsza czesc bez podium dla mnie za top gaduly😀😀😀

Julenka kochana choc lubi poplakac:p co do glosnosci moich dzieci to zajmuje drugie miejsce. Mimo ze ogarniam wszystko juz sama bo latam po cesarce i nie ma sajgonu w domu to czasem mam hardcorowe sytuacje np schodze z Jula na rekach trzymam mlodszego za reke plus smieci.na dole mowie stac nie wychodzic musze Jule wlozyc do wozka.nagle starszy otwiera drzwi- te z domofonem ciezkie.mlody wklada palce.starszy puszcza. Mlody prawie bez palcow.ale dostali opie.rdol. albo karmie mala nagle starszy chce sie zwazyc na wadze puszcza ja i ta rozpryskuje sie na cala lazienke w drobny mak...on placze.starszy wlazl nogami i placze.jula glodna odcuagbieta od butli i juz obs.rana placze😀😀😀😀nie wiedzialam w co rece wlozyc.jest ciekawie ale jestem przeszczesliwa❤❤❤ tzta nie ma ze mna od poczatku i nie wie co traci hehehe😀😀😜😜
Lotso nic nie zrozumiał 😁😂😁😂 ogólnie przerabane:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Cytat:
Napisane przez migifigi Pokaż wiadomość
Niestety zostałam odesłana do domu. Dopiero teraz wracamy. Czuję się okropnie i następnym razem pojadę na izbę na serio z dzieckiem na rękach 😥 oczywiście ktg nic nie zapisało skurczy mimo że ja podczas zapisu je czułam... Położna była niemiła i powiedziała, że to jest ciąża ma boleć i z takimi głupotami się nie przyjeżdża tylko dopiero wtedy jak nie będę mogła z siebie słowa wykrztusic z bólu. Plamienie może być, glut też, rozwarcie też, czop to w ogóle bez znaczenia, albo odejście wód albo skurcze co 5 minut, reszta ich nie interesuje. Później kazała czekać na lekarza, przyszła fajna pani doktor, zrobiła mi usg wszystko ok, powiedziała, że gdybym miała dalej do szpitala to by mnie zostawiła ale skoro mam tak blisko to nie ma sensu blokowania łóżka bo nie mają miejsc. Pęcherz płodowy mam mocno napięty cokolwiek to znaczy, według niej mogę zacząć rodzić w każdej chwili. Gdyby nie to, że mój lekarz mówi mi to od trzech tygodni to może bym uwierzyła a tak to wiem, że końcówka ciąży to będzie trauma dla mnie. A na izbę już na pewno nie pojadę tak dla sprawdzenia bo czuję się wręcz jak upokorzona wariatka.
😓 Biedna ty, tyle Cię mocno!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
buzn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-10-03, 12:47   #702
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Migi strasznie współczuję co za baba Ci sie trafiła. Wiadomo, ze najlepiej odpyskowac ale jak się jest zestresowanym albo cos boli to czasem ciężko ;/

Joasiala to trzymam kciuki za jutro

Ale ten mój syn dzis ze mną pogrywa... chociaz teraz zjadlam troche malin to sie poruszył, ale no naprawdę jakos duzo dzisiaj śpi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 12:50   #703
aniamelisa
Raczkowanie
 
Avatar aniamelisa
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 130
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Mimo gratulacje! 🙌

Migifigi naprawdę mi cię szkoda, meczysz się strasznie.
A położna szkoda gadać. Mam nadzieję że jej coś powiedziałaś.

Akinom już po wizycie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aniamelisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 13:03   #704
Lotso
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 312
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Joasiala trzymam kciuki!!!
Lotso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 13:29   #705
very niceee
Zadomowienie
 
Avatar very niceee
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 257
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Miomo, witamy twojego maluszka na świecie.

Migi, co za babsko wstretne i najgorsze, ze może blokuje miejsce innej kobiecie, która wykonywałaby ten zawod z powołania. Nie dość, ze tak ciężką ta końcówkę masz, to jeszcze musiałas trafić na taka pi..e

Adhoc, mnie tez ciężko zaakceptować zmiany w ciele. Mam wrażenie, ze minie kupa czasu nim wrócę do formy.

Joasiala, trzymam kciuki. Tez miałam mieć Lenke.

Ja miałam dziś usg u swojej położnej i mała nie szykuje się do wyjścia, czyli czekam na 8, bo wcześniej i tak się nie rozkreci.
__________________
14.06. 2010
14.02.2015
13.08.2016
Ex Au pair De
very niceee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 13:33   #706
goslawka
Zadomowienie
 
Avatar goslawka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez aguleekk Pokaż wiadomość
Migi strasznie współczuję co za baba Ci sie trafiła. Wiadomo, ze najlepiej odpyskowac ale jak się jest zestresowanym albo cos boli to czasem ciężko ;/

Joasiala to trzymam kciuki za jutro

Ale ten mój syn dzis ze mną pogrywa... chociaz teraz zjadlam troche malin to sie poruszył, ale no naprawdę jakos duzo dzisiaj śpi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A to nie jest tak, że dzieci zaraz przed porodem więcej śpią tj na zapas?
goslawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 13:37   #707
kasiastka
Raczkowanie
 
Avatar kasiastka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 330
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Kate stronka nie działa
kasiastka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 13:37   #708
joasiala
Zadomowienie
 
Avatar joasiala
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez Kate Noir Pokaż wiadomość
To powodzenia by wszystko poszło jak najłatwiej! W którym tc jesteś?
Wg om 40+2, wg usg z 12 tc - 40+5

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
joasiala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 13:42   #709
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez goslawka Pokaż wiadomość
A to nie jest tak, że dzieci zaraz przed porodem więcej śpią tj na zapas?
Niby jest, też o tym czytałam ale no sama nie wiem jak to powinno być, ile godzin ciszy jest ok, a kiedy już się martwić. Niech sobie śpi ile chce ale niech się chociaz co jakiś czas przekręci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-10-03, 13:46   #710
weenie
Raczkowanie
 
Avatar weenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 81
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Hej ja już po cc. Felka jednak drobna nie jest jak mowili na usg w czwartek. 53 cm i 3.5 kg
Dobrze ze juz to za mną bo strasznie sie stresowalam ale już jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
weenie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 13:48   #711
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez weenie Pokaż wiadomość
Hej ja już po cc. Felka jednak drobna nie jest jak mowili na usg w czwartek. 53 cm i 3.5 kg
Dobrze ze juz to za mną bo strasznie sie stresowalam ale już jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kolejna rozpakowana! Gratuluję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 13:54   #712
joasiala
Zadomowienie
 
Avatar joasiala
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez weenie Pokaż wiadomość
Hej ja już po cc. Felka jednak drobna nie jest jak mowili na usg w czwartek. 53 cm i 3.5 kg
Dobrze ze juz to za mną bo strasznie sie stresowalam ale już jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje, to już mamy kolejnego maluszka ☺.
Też już bym chciała mieć to za sobą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
joasiala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 14:03   #713
anulka_l7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 318
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Miomo, Weenie gratulacje 😘 witamy maluszki ❤

Migifigi szkoda słów na babę 😡 ty się nie przejmuj, tylko jak Cię coś dalej będzie niepokoić to jedź na ip. Niech sobie gadają ile chcą, ty dbasz o bezpieczeństwo swoje i swojej Uleńki. Lepiej pojechać za często niż zbagatelizować objawy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anulka_l7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 14:03   #714
aniamelisa
Raczkowanie
 
Avatar aniamelisa
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 130
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Weenie gratulacje 💙

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aniamelisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 14:10   #715
nunny
Wtajemniczenie
 
Avatar nunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Weenie gratuluje coreczki za malo nam sie udzielalas i ja nie pamietalam ze masz miec dzis cc!
nunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 14:15   #716
joasiala
Zadomowienie
 
Avatar joasiala
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Nunny a ty już byłaś na wizycie czy dopiero będziesz szła?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
joasiala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 14:18   #717
adhoc
Zadomowienie
 
Avatar adhoc
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 326
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Weenie gratulacje!!! ❤ nareszcie sie worek otworzył. Tylko same CC u nas.

Very u mnie już 23 kg na plusie, także powrót do formy na pewno będzie mnie kosztował jeszcze wiele łez. Na szczęście jest wsparcie męża . Moj wszystko obraca w żart czym mnie nieraz wkurza, ale to chyba lepiej niz miałby biadolic albo rozczulac sie nade mną 😊 póki on jest przekonany ze wszystko w porzadku to ja w to wierze. Tylko takie zjazdy człowiek ma przez tą końcówkę ciąży... Jakoś w II trymestrze czułam ze gory mogę przenosić a w ciąży być na okrągło, a teraz...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
adhoc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 14:23   #718
buzn
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 788
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Weenie Gratki, w całe nie mała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
buzn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 14:29   #719
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Wennie gratulacje, sypia nam sie pazdziernikowe dzieciaczki, super.

Dzis mam dzien spod kocyka, jak nie musze to nie wychodz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-03, 14:32   #720
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez migifigi Pokaż wiadomość
Niestety zostałam odesłana do domu. Dopiero teraz wracamy. Czuję się okropnie i następnym razem pojadę na izbę na serio z dzieckiem na rękach 😥 oczywiście ktg nic nie zapisało skurczy mimo że ja podczas zapisu je czułam... Położna była niemiła i powiedziała, że to jest ciąża ma boleć i z takimi głupotami się nie przyjeżdża tylko dopiero wtedy jak nie będę mogła z siebie słowa wykrztusic z bólu. Plamienie może być, glut też, rozwarcie też, czop to w ogóle bez znaczenia, albo odejście wód albo skurcze co 5 minut, reszta ich nie interesuje. Później kazała czekać na lekarza, przyszła fajna pani doktor, zrobiła mi usg wszystko ok, powiedziała, że gdybym miała dalej do szpitala to by mnie zostawiła ale skoro mam tak blisko to nie ma sensu blokowania łóżka bo nie mają miejsc. Pęcherz płodowy mam mocno napięty cokolwiek to znaczy, według niej mogę zacząć rodzić w każdej chwili. Gdyby nie to, że mój lekarz mówi mi to od trzech tygodni to może bym uwierzyła a tak to wiem, że końcówka ciąży to będzie trauma dla mnie. A na izbę już na pewno nie pojadę tak dla sprawdzenia bo czuję się wręcz jak upokorzona wariatka.
Nie rozumiem, jak tak można potraktować ciężarną?! Dziwi mnie, że jak przychodzi co do czego to z patologii nie chcą wypuścić, a na porodówkę przyjąć nie chcą. Rozmawiałaś ze swoim lekarzem? Jak się czujesz- męczą Cię te skurcze?
Cytat:
Napisane przez goslawka Pokaż wiadomość



Ja wczoraj byłam taka zmeczona i rozbita i dobita :P dzisiaj jest o niebo lepie! Więc to chyba juz takie sinusoidy nastrojowe pod sam koniec...
Chyba coś w tym jest Chociaż myślę, że pogoda też robi swoje. Mój maluch dopiero się rozruszał, jak weszłam do auta - miałam podwójne atrakcje- ładowanie w pęcherz i skurcze

Cytat:
Napisane przez joasiala Pokaż wiadomość
Gratulacje i witamy maluszka na świecie 😄

Lotso twój wpis jak zwykle pełen optymizmu 😄
Fajnie, że udaje ci się ogarnąć trojeczke.



Migi a już sądziłam, że masz Ulenke przy sobie. Biedna wymeczysz się.

A u mnie zapadła decyzja, że jutro zakładają mi cewnik na wywołanie. Chyba, że dzisiaj coś się rozkręci. Szyjka mi się skrocila, rozwarcie na 2 cm. Teraz po badaniu dostalam kolejnych skurczy i nakaz chodzenia, żeby rozkręcić. Jak wszystko dobrze pójdzie to może jutro będę tulic już moją Lenke 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super A mnie lekarz dzisiaj powiedział, że przy moim rozwarciu (ponad 2 cm) balonika nie założą, bo wypadnie, a Tobie zakładają? Mam nadzieję, że jednak u Ciebie ruszy naturalnie
Cytat:
Napisane przez weenie Pokaż wiadomość
Hej ja już po cc. Felka jednak drobna nie jest jak mowili na usg w czwartek. 53 cm i 3.5 kg
Dobrze ze juz to za mną bo strasznie sie stresowalam ale już jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje!!! Będę rodzić w tym samym szpitalu- brałaś może podkłady higieniczne takie na łóżko? Niby ich na liscie nie ma, ale zastanawiam się czy brać.
Cytat:
Napisane przez adhoc Pokaż wiadomość
Weenie gratulacje!!! ❤ nareszcie sie worek otworzył. Tylko same CC u nas.

Very u mnie już 23 kg na plusie, także powrót do formy na pewno będzie mnie kosztował jeszcze wiele łez. Na szczęście jest wsparcie męża . Moj wszystko obraca w żart czym mnie nieraz wkurza, ale to chyba lepiej niz miałby biadolic albo rozczulac sie nade mną 😊 póki on jest przekonany ze wszystko w porzadku to ja w to wierze. Tylko takie zjazdy człowiek ma przez tą końcówkę ciąży... Jakoś w II trymestrze czułam ze gory mogę przenosić a w ciąży być na okrągło, a teraz...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie 19 kg na plusie, więc wiem o czym mówisz. Mój mąż sobie często żartuje z tego jak wyglądam, z moich ubran itp i wiem,że to nie jest zlosliwe, ale jednak też mam lustro i czasem aż mi przykro. Mam nadzieję, że te kg spadną szybko.

Pisałam na fb, ale powtórzę tutaj. Byłam u gina, zdziwił się, jak mnie zobaczył. Szyjka w długości prawie żadnej, rozpulchniona, rozwarcie na ponad 2 cm i główka nisko, wyczuwalna palcem, a więc powinnam rodzić. Jakbym nie urodziła to w przyszły piatek (13tego) mam się zgłosić na IP, chyba że ten lekarz do którego chodzę po ktg zobaczy wcześniej coś niepokojacego. Łożysko się zestarzało, co też wskazuje na poród. Powiedział, że jak dostanę regularnych skurczy badź odejdą wody, to mam raczej szybko jechać do szpitala, bo połowa porodu już za mna- choć w to akurat nie do konca wierzę
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-05-31 08:35:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:10.