Masze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) Mamusie VII-VIII

[agadus]

witam
zamin nadrobię Wasze posty, napisze coś od siebie
u nas nocka , no, srednia, ale nie będę narzekała, bo piękne sloneczko śiweci
ale my na dwór nie wyjdziemy, Nati dzisiaj zaczeła mokro kaszleć, i ma 37,4 , dałam lekarstwa, i mam nadzieję,że przez weekend wykuruje się, jak nie bo musimy iść do lekarza,
a taka piękna pogoda, słoneczko świeci, ptaszki spiewają, ciepełko, bez wiaterku, ah,
poczekam na tż i po obiedzie pójdę z Oli na skate park, bardzo lubi chodzić, weźmie pewnie ze soba hulajnogę

ide Was podczytać

[brumek]

Ogłoszenie

Tymcio właśnie pochłonął ponad pół słoiczka jedzonka i czekał na jeszcze A wcinał tak, że nie nadążałam nabierać na łyżeczkę!

Napisane przez agadus

ale my na dwór nie wyjdziemy, Nati dzisiaj zaczeła mokro kaszleć, i ma 37,4 , dałam lekarstwa, i mam nadzieję,że przez weekend wykuruje się, jak nie bo musimy iść do lekarza

Biedna Nati, wiosna nadchodzi a ją przeziębienie dopadło. Mam nadzieję, że zdusicie to zanim się rozwinie

[agadus]

Napisane przez Kajool

weekend sie zaczal ale super
rzyszlo to przenosne krzeselko do karmienia i jak na razie jest b. fajne. Jutro zapakuje Szymka w to.
moj syn mnie rozbraja, dzisiaj udawal szczeniaka, wyciagnal moja kosmetyczke i niosl w zebach. potem bylismy w supermarkecie i z glosnikow poleciala muzyka, a ten zaczal sie krecic, bo nie mogl zlokalizowac skad to dochodzi.

,

Napisane przez Kajool

brumku mi jest cholernie przykro, z powodu zaistnialej sytuacji. Nie ukrywam, ze mam malo czasu na wizaz ale za bardzo mnie przyciagacie abym mogla z niego zrezygnowac. I np. nie widziec ciebie i innych osob, ktore sa nie sa na f-b. wiec czy wam sie to podoba czy nie, nie pozbedziecie sie mnie tak szybko.

jestem tego samego zdania,
a i z wizażu też nie pozbędziecie się mnie tak szybko, no chyba,że mnie wywalicie

Napisane przez zanka205

Lena spała od 18.00 wczoraj więc nie dziwne, że już wstała
ja jestem nie przytomna

,

Napisane przez Marina1

Witajcie!
My od 5. 15. na nogach
Na dodatek o 8 zmykam na uczelnie.
Jeszcze @ mega dostałam. Ajajaj

,

Napisane przez isiaok

Byłam wywoływana już tyle razy, ze chyba najwyzszy czas się wytłumaczyćCzytam Wasze forum od pierwszego posta napisanego przez Nerolke...najpierw nie mogłam sie wbić ponieważ zaczynaliśmy budowe, koniec ciąży w szpitalu a od 12.08-bardzo absorbująca EwciaNie mogłam sie nie oprzec i czytałam Was całe noce, z racji tego, ze przez pierwsze 4 miesiące nie spałam ciagiem nawet 2h a Ewka płakała bez ustanku czytałam Was na iPodzie i juz nie miałam jak odpisac...Teraz stwierdziłam, ze juz chyba za pozno na dołaczenie do Was...macie zwartą grupe i w sumie nie chce tego zmieniac. Nie bijcie...kocham Was miłościa nieustającą!!!Bardzo prosze nie gniewajcie sie, ze czytam z krzaczorów-nawet nie wiem czy wyśle tego posta jestem totalnym laikiem i nie potrafie sie tu odnalezc

no nareszcie, witaj, odzywaj się częściej, i za odwagę

Napisane przez karolinee1983

4. dziś pierwszy raz stanęła sama przy kanapie

Napisane przez eveewe

lili gonie jacieee - 4 poki co
a to moje dziecie - nie dziecieca pornografia. Prosze nei patrzec na faldki

ale te fałdki takie słodziachne,Ona cała słodziachna jest

Napisane przez Naataaszkaa

do Ciebie na pewno też wyciągnie.. mi też jest przykro jak Hania czasem do Tżta się uśmiechnie czy coś a do mnie nie..

Dziękujemy z Hanią

A praca jest baardzo fajna tzn praca sama w sobie średnio, ale ludzie robią swoje



Witam się w tą słoneczną sobotę.. termometr na słońcu pokazuje 29 stopni nic tylko się opalać


Miłej soboty wszystkim życzę

cieszę się że w pracy dobrze, i Hania taka dzielna w żłobku, my niestey nie wyjdziemy na spacerek bo Nati cos pokasłuje i ma 37,4
a kosmetyczka robiła mi jakieś peelingi, maseczek ze 4, jakieś algowe z popiołem wulkanicznym czy coś, oj była super, taka odprężona byłam,
chyba częściej będę wpadać

Napisane przez Shira_83

tak mój Żbiczyna dziś ryczy o 4 nad ranem (któryś raz z rzędu nie łudźmy się drogie panie) więc biegnę na ratunek z zamkniętymi oczyma żeby się za bardzo nie wybudzić biorę butlę z wodą szukam otworu gębowego i co znajduję...... nogi podrygujące na podusi zamiast głowy mego dziecia jak on to zrobił nie wiem obróciłam we właściwym kierunku dałam się napić i nynynyny aaaaaa co za gizd mi się trafił!

, Shira ja Ty to super opisujesza Żbiczek zrobił mamie niezły kawał

Napisane przez brumek

Ogłoszenie

Tymcio właśnie pochłonął ponad pół słoiczka jedzonka i czekał na jeszcze A wcinał tak, że nie nadążałam nabierać na łyżeczkę!


Biedna Nati, wiosna nadchodzi a ją przeziębienie dopadło. Mam nadzieję, że zdusicie to zanim się rozwinie

dla Tymka, widzę ,że Mu się spodobało jedzenie łyżeczką

oj brumku ja tez mam taka nadzieje,
a i miałam CVi napisać, że masz ładne oczy i takie świeże spojrzenie, naprawdę

mamad1, pochwal się jak wrócisz od fryzjera

Natka a jak u Was? lepiej??

dziewczyny nie piszcie na ogólnym o "tej" sprawie, jak coś to w klubie, po co brudy wyciągać na ogólnym

[meszsares]

dzien dobry
ja znow zamiast pisac to nadarabiam i dziwnych rzeczy sie tu dowiaduje

musze krotko, bo zaraz mykamy na rodzinna impreze...
Pozdrowionka dla wszystkich kolezanek z krainy gorali bagiennych czyli Nowego Sacza
jestem u tesciow i z tegoz wlasnie powodu szczesliwam jak nie wiem

W IMIENIU KLARUSI BAMBALUSI DZIEKUJE WSZYSTKIM KOCHANYM CIOTECZKOM ZA GRATKI I KOMPLEMENTY POD NASZYM ADRESEM ODNOSNIE KIBELKOWANIA Jestescie kochane i potraficie szczerzej i fajniej zareagowac niz wlasna rodzina

mam duzo do napisania, moze jutro sie uda.
Narazie tylko powiem jedno:
PATIKU NIE ODCHODZ - KOCHAMY CIE!!!!!!!

[jacieeeee]

Bylismy na dwugodzinnym spacerze. Super bylo. Az chce sie zyc. Posiedzielismy na laweczce, Domis poogladal wariujace dzieciaki. Wczoraj marudzil pewnie przez kurtke. Musialo mu byc niewygodnie. Dzis juz bylo bosko
Poza tym bez wiekszego wybrzydzania zjadl caly sloik z grudkami a teraz spi.
Jaki ja mam swietny humor!
Patik Ty se jaj nie rob!
Brumku brawa dla poczatkujacego zarloczka.
Lili a torbe na glowe chcesz? Prosze mi tu nie zazdroscic. Tobie tez na pewno sie uda.

[Lili 83]

Napisane przez patik87

Dziewczyny ja się żegnam.
Tak będzie lepiej.
Zamieszania narobiłam.
Przepraszam za wszystkie urazy, dziękuję za cenne rady i wsparcie.
Powodzenia dla Was i maluchów.

Patik daj spokój. Wracaj.
Ja chcę dalej czytać Twoje posty, no weź

Napisane przez marzena_S

Patik, nie rób jaj! Z teściową codziennie wytrzymujesz, a z Nami nie dasz rady?

zgadzam się Chyba wszystkie razem wzięte nie jesteśmy gorsze od

Shira Ty to jesteś agentka numer jeden


U nas pięknie. Założyłam Radkowi ciepły sweterek i kamizelkę (na body i kaftanik). Tylko nie wiem czy czapki nie mam za grubej.




Byłam z Małym na polu i sąsiadka do nas podeszła. Radek wyciągnął łapkę do nie a ona mu ją pocałowała i do pyska swojego kilka paluszków wsadziła. Myślałam, że padnę trupem. Oczywiście nic się nie odezwałam tylko czym prędzej do domu pobiegłam i łapkę umyłam porządnie.

Zła jestem.

[eveewe]

Hej my juz po spacerze - mam chwilke na wizaz
patik nie wiem o co tam wam poszlo, ale nie obrazaj sie. Minie wam a przyjaznie tu zawarte sa bezcenne
Dziekuje za mile slowa o Marysi - no coz jest Kluska i juz, taki jej urok. A tu zdjecie ze spacerku

[karolinee1983]

My też po spacerku. Maja śpi już drugą godzinę, aktualnie się werandujemy na balkonie

EDIT: już nie śpi

Napisane przez jacieeeee

Bylismy na dwugodzinnym spacerze. Super bylo. Az chce sie zyc. Posiedzielismy na laweczce, Domis poogladal wariujace dzieciaki. Wczoraj marudzil pewnie przez kurtke. Musialo mu byc niewygodnie. Dzis juz bylo bosko
Poza tym bez wiekszego wybrzydzania zjadl caly sloik z grudkami a teraz spi.
Jaki ja mam swietny humor!
Patik Ty se jaj nie rob!
Brumku brawa dla poczatkujacego zarloczka.
Lili a torbe na glowe chcesz? Prosze mi tu nie zazdroscic. Tobie tez na pewno sie uda.

Powiedz mi, jak się Dominik przekonał do grudek i kiedy? Bo moja, mam wrażenie, że gładkie jedzenie to do roku będzie jadła i pytanie do innych mamuś również... Kiedy Wasze dzieci przekonały się do grudek w jedzeniu?

Napisane przez Lili 83

Byłam z Małym na polu i sąsiadka do nas podeszła. Radek wyciągnął łapkę do nie a ona mu ją pocałowała i do pyska swojego kilka paluszków wsadziła. Myślałam, że padnę trupem. Oczywiście nic się nie odezwałam tylko czym prędzej do domu pobiegłam i łapkę umyłam porządnie.

Zła jestem.

A fuj! Co za babsztyl! (ja też pewnie nic bym nie powiedziała, a później była zła na siebie)

Brumku gratki dla Tymka za jedzenie ze smakiem
jacieee - docztałam, żeś sporo zrzuciła brawa
eveewe - śliczna malutka

[eveewe]

karolinee dziekuje.
co do grudek w jedzonku, nawet nie wiem kiedy zaczelam jej podawac ale je. Nie toleruje papek. Kupilam jej z bobovity i nie chce jesc

[iustyna1]

wiecie co, mam ochotę tyle napisać...
Napiszę tylko, że wg mnie niepotrzebny jest klub i fb, bo to wszystko między nami popsuło. Trzeba było pisać tylko na głównym, to nie wyszło by parę rzeczy ... Bo na głównym wygląda to wszystko słodko i miło a jak jest, to same wiecie. Jest mi strasznie przykro i będę to pisać tu a nie w klubie, bo w klubie już mnie nie ma i nie będzie a piszę do wszystkich dziewczyn.

Gdyby nie kilka znajomości na fb, które chcę utrzymać, to pewnie też bym odpuściła (tak jak klub). I jeszcze raz napiszę, że jest mi strasznie przykro z powodu wszystkich dziewczyn (a głównie Patik, Brunetki i Zmalowanej) biorących udział w tych dyskusjach.

[Madziulka_17]

Usunęłam się z tej grupy na FB ( i tak się tam nie udzielałam ).

Aleee nudyyy...

[Scio]

Czesc.
Ktoś mnie jeszcze pamieta
Ma 30 stron zaległości
Nie wiem kiedy nadrobie. Nie mam czau o 8 do 14 jestem w przedszkolu (ostatni tydzień niestety ), mieliśmy problemy netem.
Agata jest chora. Najpierw 5 dni brała antybiotyk w syropie ale wypluwała i nic jej nie przechodziło. Od środy bierze zastrzyki Ale jest juz kolosalna poprawa.
Agata iała chyba jakiś skok. Bo w ciągu 1,5 tygodnia zaczęła raczkować i wstawać w łóżeczku, do tego ma 4 zębt, dwie dolne jedynki i górne dwójki. Wampirek mój mały

[Madziulka_17]

Napisane przez Scio

Czesc.
Ktoś mnie jeszcze pamieta
Ma 30 stron zaległości
Nie wiem kiedy nadrobie. Nie mam czau o 8 do 14 jestem w przedszkolu (ostatni tydzień niestety ), mieliśmy problemy netem.
Agata jest chora. Najpierw 5 dni brała antybiotyk w syropie ale wypluwała i nic jej nie przechodziło. Od środy bierze zastrzyki Ale jest juz kolosalna poprawa.
Agata iała chyba jakiś skok. Bo w ciągu 1,5 tygodnia zaczęła raczkować i wstawać w łóżeczku, do tego ma 4 zębt, dwie dolne jedynki i górne dwójki. Wampirek mój mały

Oczywiście! Wielokrotnie byłaś wywoływana
Zdrówka dla Agatki za ząbki i nowe umiejętności.

[SweetAngel1984]

Doczłapałam do Was ........................

dziewczyny paaaaadam

o 13 Igi zjadł obiadek i wyruszylismy na dłuuugi spacer
po drodze stwierdzilismy ze nie ma butow na wiosne i jest w zimowej czapie i szaliku a tu taaaak cieplo

wiec dawaj na piechote do centrum 2 km
noi byly zakupy butki kupione w Smyku firmy Cool Club
czapeczka w H&M noi chusteczki na szyje w Smyku

a pote do domu tez na piechote
myslalam ze nie dojde
nogi mnei bola spac mi sie chce i jestem wykonczona
zero kondycji mam

Heh no to suuuper zaczyna sie robic Brunetka odeszla Zmalowana odeszla Patik odeszla która nastepna
Jakos mamuski z innych lat czy miesiecy trzymaja sie razem juz tyle czasu a my sie rozpadamy

[marzena_S]

Nataszka, masz u mnie drugiego minucha za niestawienie się na spotkaniu! A tak poważnie to zdrówka dla Hani.

Isiaok, no wreszcie! Podziwiam, że tyle czasu dałaś radę w krzakach wysiedzieć. Mam nadzieję, że się troszkę ośmielisz i przyłączysz się do rozmów. Opowiedz coś więcej o sobie i o Ewie.

Scio, zastanawiałyśmy się tu wielokrotnie co z Tobą. Dobrze, że już jesteś. Biedna Agatka dużo zdrowia dla niej.

U nas pogoda bajeczna- to nawet nie wiosna, a lato! Na termometrze 20 stopni, więc spacerkiem powędrowałyśmy spotkać się z dziewczynami i rodzynkiem. Kawiarnia jak dla mnie kapitalna, dziewczyny przesympatyczne- takiego spotkania było mi trzeba! Zdecydowanie musimy je częściej powtarzać.

[Kajool]

Napisane przez Shira_83

ja jestem ta inna bo ja cię tak lubię moja kajollka moja nigdzie nie odchodź







no co Ty ja siedzę w kupie po same uszy

Shirko no jasne, jakbym mogla ciebie nie lubic?? Przeciez nasi synowie prawie jak blizniaki tylko z innych matek :P

Napisane przez agadus

witam
zamin nadrobię Wasze posty, napisze coś od siebie
u nas nocka , no, srednia, ale nie będę narzekała, bo piękne sloneczko śiweci
ale my na dwór nie wyjdziemy, Nati dzisiaj zaczeła mokro kaszleć, i ma 37,4 , dałam lekarstwa, i mam nadzieję,że przez weekend wykuruje się, jak nie bo musimy iść do lekarza,
a taka piękna pogoda, słoneczko świeci, ptaszki spiewają, ciepełko, bez wiaterku, ah,
poczekam na tż i po obiedzie pójdę z Oli na skate park, bardzo lubi chodzić, weźmie pewnie ze soba hulajnogę

ide Was podczytać

uuu biedna nati

Napisane przez brumek

Ogłoszenie

Tymcio właśnie pochłonął ponad pół słoiczka jedzonka i czekał na jeszcze A wcinał tak, że nie nadążałam nabierać na łyżeczkę!


Biedna Nati, wiosna nadchodzi a ją przeziębienie dopadło. Mam nadzieję, że zdusicie to zanim się rozwinie

Tymek gratuluje wkroczenia w doroslosc jedzeniowa :P


Agadus mam olejek do wlosow, maly ale z zielonych migdalow, chcesz??

Patik, nie denerwuj mnie dziewczyno, bo wyjde z siebie i nie wroce :P


Moje Babu (to po nepalsku dziecko) spi smacznie, jest piekna pogoda wiec caly dzien spedzamy na balkonie i sie bawimy a teraz ide pokonac Justyne w diamond dash :P

[zapałeczka]

Napisane przez SweetAngel1984

Heh no to suuuper zaczyna sie robic Brunetka odeszla Zmalowana odeszla Patik odeszla która nastepna
Jakos mamuski z innych lat czy miesiecy trzymaja sie razem juz tyle czasu a my sie rozpadamy

Bo chyba mamuśki z innych lat czy miesięcy nie zaczynają głupkowatych sieciowych kłótni... Są ważniejsze rzeczy, niż kłócić się na forum internetowym o jakieś pierdoły...
Dla mnie zawsze to było miejsce na zwierzenia, rozmowy, pozytywnie mnie nastawiało to forum, fajnie poczytać o innych, co u nich, jak z maluchami itp., a nie jakieś wytykanie mało istotnych rzeczy forumowym koleżankom....

[agadus]

Napisane przez Kajool

Agadus mam olejek do wlosow, maly ale z zielonych migdalow, chcesz??

P

[Lili 83]

Napisane przez karolinee1983

Powiedz mi, jak się Dominik przekonał do grudek i kiedy? Bo moja, mam wrażenie, że gładkie jedzenie to do roku będzie jadła i pytanie do innych mamuś również... Kiedy Wasze dzieci przekonały się do grudek w jedzeniu?

My generalnie nie mieliśmy problemów z jedzeniem. Jeden epizod nam się przytrafił, że R nie chciał jeść ale zwalam na to, że był głodny i chciał JUŻ jeść, więc cyca trzeba było dać. Dziś jadł zupkę, zmiksowałam tylko dwa/trzy razy, kawałki były ale jadł. /nie ma i nie miał też problemów z krztuszeniem. Ale się nie chwalę, absolutnie

Napisane przez SweetAngel1984

wiec dawaj na piechote do centrum 2 km
noi byly zakupy butki kupione w Smyku firmy Cool Club
czapeczka w H&M noi chusteczki na szyje w Smyku

Ale mieliście wyprawę
A jak tam u Was finansowo, poprawiło się? Lepi co?

Miejmy nadzieję, że dziewczyny ochłoną i wrócą.....



Agadus jak tam Nati?


Eveewe rozkoszna klusia z Marysi.
Co ona ma nad czołem? Uderzyła się?

[Natka_]

Hej dzidewczyny

My bylismy prawie cały dzień na dworze, pogoda przepiękna 22 stopnie
Hustaliśmy się, chodziliśmy, bawiliśmy, spacerowaliśmy- tego mi brakowalo!

Napisane przez alibany

Co do bucików, stwierdzam, że Ala ma chyba za wysokie podbicie! nie ma szans bym ubrała jej takie butki jak ma Domek Natkowy!!
Mam podobne trampki za kostkę, wcześniej kozaczki-sniegowce, inne kozaczki żadne nie przechodzą! Palce wejdą piętka już nie dojdzie do "podeszwy" To już tak zawsze będzie? czy bedę musiała jej kupować jakieś specjalistyczne butki?

Kochana, Domke tez ma wysokie podbicie. Ciężko mi dla niego dobrać buty. Muszę mu kupować albo na rzepy, albo na gumkach z luźnym językiem. Nie moge kupić butów, wczesniej nie mierząc mu ich. Te które ma na zdjęciu są fajne, bo mają długi język i gumki, więc spokojnie noga wchodzi- Wasz pewnie też by spokojnie weszła

Napisane przez karolinee1983

Cześć mamuśki

A myślałam o Was dzisiaj
dla Mai za nowe umiejętności

Napisane przez eveewe

lili gonie jacieee - 4 poki co
a to moje dziecie - nie dziecieca pornografia. Prosze nei patrzec na faldki

Śliiiczna

Napisane przez patik87

Dziewczyny ja się żegnam.
Tak będzie lepiej.
Zamieszania narobiłam.
Przepraszam za wszystkie urazy, dziękuję za cenne rady i wsparcie.
Powodzenia dla Was i maluchów.

Dziewczyny, przecież jesteśmy wszystkie dorosłe, nie zachowujmy się jak dzieci, proszę!

Napisane przez AgaGuernsey

Oczywiscie pozytywne! Ale tego sie spodziewalam. Ja ja glownie zaczepilam, zeby zapytac jak sie nia jezdzi zima. Bo ja jak juz kupie cos, to bedzie nasz jedyny wozek, bo te co mam, chce sprzedac. A nunka nie ma mozliwosci blokady kolek. No ale z drugiej strony jak bedzie duzy snieg, to sa przeciez sanki.
.

Nuna jest super


Agadus dużo zdrówka dla biednej chorej Natalki

Napisane przez brumek

Ogłoszenie

Tymcio właśnie pochłonął ponad pół słoiczka jedzonka i czekał na jeszcze A wcinał tak, że nie nadążałam nabierać na łyżeczkę!

Noooo przekonał się chłopak, super

Napisane przez agadus

Natka a jak u Was? lepiej??

Ty to zawsze o nas pytasz, bardzo to mile U nas już coraz lepiej, ja juz prawie zdrowa, Domek ma jeszcze katar, ale już jakby mniejszy

Napisane przez karolinee1983

Powiedz mi, jak się Dominik przekonał do grudek i kiedy? Bo moja, mam wrażenie, że gładkie jedzenie to do roku będzie jadła i pytanie do innych mamuś również... Kiedy Wasze dzieci przekonały się do grudek w jedzeniu?

Ja Domkowi tak jak kończył każdy miesiąc to kupowałam mu odpowiednio do miesiąca słoiczek i normlanie zjadał, czy płynny czy grudki. Nie robiło to na nim wrażenia.
A jalbys Mai próbowala mieszkać te plynne z tymi z grudkami?

Napisane przez Scio

Czesc.
Ktoś mnie jeszcze pamieta
Ma 30 stron zaległości
Nie wiem kiedy nadrobie. Nie mam czau o 8 do 14 jestem w przedszkolu (ostatni tydzień niestety ), mieliśmy problemy netem.
Agata jest chora. Najpierw 5 dni brała antybiotyk w syropie ale wypluwała i nic jej nie przechodziło. Od środy bierze zastrzyki Ale jest juz kolosalna poprawa.
Agata iała chyba jakiś skok. Bo w ciągu 1,5 tygodnia zaczęła raczkować i wstawać w łóżeczku, do tego ma 4 zębt, dwie dolne jedynki i górne dwójki. Wampirek mój mały

Matko! Gdzie Ty byłaś?! Tyle razy pytali o Ciebie.

dla Agatona za umiejętności i ząbki

[SweetAngel1984]

Lili - babcia dala mi 100 zl dla Igiego zeby bylo na pieluchy mleko itp. No ale w takiej sytacji wydalismy je na butki chustki i czapke no przeciez musowo bo kisi nie bede malucha w zimowych ubraniach..... a u nas bez zmian Tż w domu ja w domu....... gdyby nie ta babka z ktora mieszkamy to bysmy nie mieli nawet zeby chelb z maslem zjesc a dziecko na mleko by nie mialo oj nic juznie mowie bo lipa jest totalna

Brumek -ja dzis posterunek ciu wczesniej opuszczam musze sie weekendowo zwolnic z 2=3 godzinki bo bede z Tż Czerwonego Kapturka ogladac

[ellika]

Było suuuuuppppeeeerrr
Byliśy we Wrocławiu - ja u fryzjera a K. z tatusiem na długaśny spacer.
Mam odświeżoną fryzurkę i zafarbowane włosy - w końcu wyglądam jak człowiek i mogę iść do ludzi (wracać do pracy)
Pogoda- boska. JAk wyszłam od fryzjera zastałam córkę mokrą i porozbieraną - oj ten mój tż to trochę niodpowiedzialny, no ale mam nadzieję że mała się nie przeziębiła (poobserwuję ją tej nocy).
Mokra była bo dał jej pić z niekapka i na nia niepatrzył a ona pić nie potrafi tylko tak gryzie ustnik i po kropelce spija, ale przy tym po brodzie jej struga leci. Mówiłam mu oczywiście o tym, żeby jej pieluchę podłożył pod brodę przy piciu, ale nie zakodował sobie oczywiście
No i cała się przemoczyła. Nakarmiłam ją na słoneczku i pojechaliśmy do domku. Teraz ja sama zostałam w domu z małą bo tż pojechał sam do kumpla na imprezę. A niech mu będzie Ja mam fajną fryzurkę to i lepszy humor i większy gest mam

Powoli zbieram się za kąpiel małej, spać to chyba z nią pójdę bo chyba znowu migrenę łapię

[jacieeeee]

Napisane przez karolinee1983

Powiedz mi, jak się Dominik przekonał do grudek i kiedy? Bo moja, mam wrażenie, że gładkie jedzenie to do roku będzie jadła i pytanie do innych mamuś również... Kiedy Wasze dzieci przekonały się do grudek w jedzeniu?

No jeszcze tak do końca się nie przekonał Zjadł co prawda cały słoik ale pod koniec już mu rosło w buzi. Ale większość obiadku przyjął ładnie.
Myślę, że to kwestia czasu. Dałam mu miesiąc temu i prawie wymiotował, dech tracił, a dziś już lepiej. Przez ten miesiąc dawałam mu papki, nie wprowadzałam tych większych kawałków jakoś stopniowo. Po prostu dziś spróbowałam jeszcze raz.

Napisane przez Scio

Czesc.
Ktoś mnie jeszcze pamieta
Ma 30 stron zaległości
Nie wiem kiedy nadrobie. Nie mam czau o 8 do 14 jestem w przedszkolu (ostatni tydzień niestety ), mieliśmy problemy netem.
Agata jest chora. Najpierw 5 dni brała antybiotyk w syropie ale wypluwała i nic jej nie przechodziło. Od środy bierze zastrzyki Ale jest juz kolosalna poprawa.
Agata iała chyba jakiś skok. Bo w ciągu 1,5 tygodnia zaczęła raczkować i wstawać w łóżeczku, do tego ma 4 zębt, dwie dolne jedynki i górne dwójki. Wampirek mój mały

No, no. Martwiłyśmy się o Was


Byliśmy na zakupach. Kupiłam Dominikowi kurtkę, buciki i czapkę. Jutro go wystroję, że hej
Także Sweet podobne mieliśmy popołudnie

[madzia1k1]

Hej!!!

Ja tylko napisze, dziewczyny nie kłóćmy się, bo nie warto. lepiej cieszmy się, że wiosna przyszła (dzisiaj to nawet prawie lato 20st dzieciaczki nam pięknie rosną, niedługo będziemy pisać o roczkach więc wracajcie szybciutko, bo smutno by było bez Was (Zmalowana, Patik, Brunetka)

Nie odniosę się do postów, bo dzisiaj dzień pracowity bardzo, bo wiosenne porządki były. Dominik był u babci, więc mieszkanko lśni i pachnie. Ale miałam dzisiaj zapał jak nigdy pewnie przez ta piękną pogodę. Jutro wyruszamy na łono natury. Dominik będzie poznawał uroki lasu

A przedwczoraj mieliśmy bardzo ciężka noc, nigdy jeszcze od urodzenia tak się nie zdarzyło, że Dominik jak sie obudził o 1:30 z płaczem, to do 6:00 spał tylko godzinkę po tym jak dałam mu nurofen 0d 3:30do 4:30 i tak jęczał przez sen, aż się obudził i znowu zanosił się płaczem. Może to ząbki, ale w dzień już było ok i dzisiejsza noc też dobra. Jest jeszcze możliwość, że po krupniczku, który pierwszy raz jadł, chociaż nie wydaje mi się, żeby bolał go brzuszek.
Tak mi było żal mojego żuczka, bo nawet jak go przytulałam to pojękiwał...

[Lili 83]

Napisane przez SweetAngel1984

Lili - babcia dala mi 100 zl dla Igiego zeby bylo na pieluchy mleko itp. No ale w takiej sytacji wydalismy je na butki chustki i czapke no przeciez musowo bo kisi nie bede malucha w zimowych ubraniach..... a u nas bez zmian Tż w domu ja w domu....... gdyby nie ta babka z ktora mieszkamy to bysmy nie mieli nawet zeby chelb z maslem zjesc a dziecko na mleko by nie mialo oj nic juznie mowie bo lipa jest totalna

Kurcze myślałam, że już coś lepiej u Was....
Pokaż co kupiłaś

[madzia1k1]

A i jeszcze jak tak czytam, że musicie kupować dzieciaczkom te wszystkie rzeczy to widzę jak mam dobrze, bo praktycznie do tej pory bym nic nie musiała kupować, bo mam tyle rzeczy od różnych znajomych i rodziny. A przecież te wszystkie rzeczy takie drogie są. I tak jak segregowałam znowu ubranka, które są na teraz to mam 7 kurteczek takich wiosennych

Sweet jak nie masz dla Igorka kurteczki to mogę Ci pożyczyć jedną, bo wiem jaka u Was sytuacja jest. jak co to napisz na PW.

[blondynkapoznan]

ja się melduję wieczorową porą do 19 byliśmy na dworze.
na spotkaniu było b.fajnie.Pogadałyśmy dzieci się razem pobawiły
a zapomniałam się pochwalić że kupiłam sobie po drodze na spotkanie świetną sukienkę

Nataszka, Agadus dużo zdrówka dla dziewczynek
marzenko mam pytanie czytałaś odnośnie tej niedzieli? był tam numer telefonu odnośnie rezerwacji?

[isiaok]

Po pierwsze dziękuję za miłe przyjeciemam nadzieje, ze uda mi sie pisac jak najwiecej
Po drugie-szybki opis-Ewik to nasza pierworodna-chociaz do 7go miesiaca była Janem(stad moja słabość do Telika), jesteśmy z Wrocławia a od 8 miesiecy mieszkamy w domku z 20km od Telikowawiec moze sie kiedys widzialysmy w KauflandzieEwcia urodziła sie przez cc 2 tyg po terminiemiała 59cm i 3750g!Po miesiacu walki z brakiem laktacji poddałam sie i karmie sztucznie.Mam 27 lat, wraz z macierzyńskim skończyła sie moja umowa o prace wiec siedzimy sobie we dwie w domku
Ciezko mi było sie tu zaklimatyzowac-dom, wies, brak znajomych ale w końcu poznaje nowe mamuski
brumekEwcia tez nie chciała nic jesc oprocz mleczka-trwało to ponad miesiac-gotowałam juz wszelkie mozliew warzywa az pewnego dnia załapała i wcina wszytsko!Grudki jej nie straszne
ten post to jeden wielki chaos...

[marzena_S]

Brumek, fajnie, że Tymek załapał iż nie samym cyckiem człowiek żyje.

Jaciee, Sweet, pokażecie zakupy?

Blondynko, tak sprawdzałam- jest numer. Zadzwonie tam w poniedziałek.
Podaj mi swojego maila na pw to prześlę Ci zdjęcia ze spotkania, jak je do końca przejrzę.

[agadus]

a dziękuję blondynka
LiLi a dziękuję za pamięć, Nati kaszle, ma mokry kaszel, ale juz leki dałam, plecki i piersiątka nasmarowałam, mam nadzieje że się wykuruje bez lekarza, za godzinkę gdzieś będę mierzyła temp.