Moda "plus size"

[marta_d1]

Napisane przez cmoksia

pokazac te powyginaną modelke? no dobra

Ta pierwsza bluzka jest superowa!! Ale modelka katastrofa! Wyglada jakby przesadziła z samoopaleczem albo solarium To jest niezrozumiałe- reklamowanie ciuchów dla puszystych przez modelki w rozmiarze XS( i nie mówie tylko o tych bluzkach).

[gastone]

Dorcia sukienka ladna, subtelna.Ja chcialam swoja sprzedac ale juz 3 lata probuje heheh.Nikt nie chce wiekszego rozmiaru.Sukienka byla w rozmiarze mniej wiecej 46.Dalam za nia duzo pieniedzy a nie zadam zbyt wiele.Mge ja sprzedac nawet za 500 zl. o! ale wiem wiem ciezko sprzedac bo kazda panna mloda chce miec nowa, bo dlaczego by uzywana..eh...narazie wisi i przypomina mi jaka bylam piekna
Limonatka japonek ci u mnie dostatek mam 12 par!!! (jeeeju).Przyjedz do Irlandii to ci dam .heheh U nas japonki sa strasznie tanie.Dlatego mam ich tak duzo.
U nas lata prawie nie ma.Jest caly czas cieplo tylko ze slonca malo, deszczu duzo.O opalaniu nie mam mowy.Uzywam balasamu z samoopalaczem - co za ironia..ehh
Kupilam sobia w koncu fajna bluze, biala, bez zciagacza, suer bawelna z lycra.Nie za ciasna, nie za mala. Idealna.Czasem mam ochote na sportowy styl, wiec napewno sie przyda.Nie byla wcale tania bo 39 euro jak za bluze nie firmowa to duzo.Ale raz sie zyje.Poza tym kupilam kolejna pare balerinek (jeju nie wiem ktora to para juz sie pogubilam).Poluje na fajne spodnie 3/4.?Mam takie z zeszlego roku ktore uwielbialam.Z kieszkonkami na lydkach wyszywanymi kamykami.Ale przechodzlam w nich cale ostatnie lato i troszke wiosny teraz i juz niestety sie prztarly.buuuu i nie wiem kiedy na takie znow trafie..No dobra ide sobie juz, bo mo maluch nie daje mi spokoju.Jak pojdzie spac wstwie zdjecie bluzy.ppaaa

[miskowa]

Napisane przez gastone

Dorcia sukienka ladna, subtelna.Ja chcialam swoja sprzedac ale juz 3 lata probuje heheh.Nikt nie chce wiekszego rozmiaru.Sukienka byla w rozmiarze mniej wiecej 46.Dalam za nia duzo pieniedzy a nie zadam zbyt wiele.Mge ja sprzedac nawet za 500 zl. o! ale wiem wiem ciezko sprzedac bo kazda panna mloda chce miec nowa, bo dlaczego by uzywana..eh...narazie wisi i przypomina mi jaka bylam piekna
Limonatka japonek ci u mnie dostatek mam 12 par!!! (jeeeju).Przyjedz do Irlandii to ci dam .heheh U nas japonki sa strasznie tanie.Dlatego mam ich tak duzo.
U nas lata prawie nie ma.Jest caly czas cieplo tylko ze slonca malo, deszczu duzo.O opalaniu nie mam mowy.Uzywam balasamu z samoopalaczem - co za ironia..ehh
Kupilam sobia w koncu fajna bluze, biala, bez zciagacza, suer bawelna z lycra.Nie za ciasna, nie za mala. Idealna.Czasem mam ochote na sportowy styl, wiec napewno sie przyda.Nie byla wcale tania bo 39 euro jak za bluze nie firmowa to duzo.Ale raz sie zyje.Poza tym kupilam kolejna pare balerinek (jeju nie wiem ktora to para juz sie pogubilam).Poluje na fajne spodnie 3/4.?Mam takie z zeszlego roku ktore uwielbialam.Z kieszkonkami na lydkach wyszywanymi kamykami.Ale przechodzlam w nich cale ostatnie lato i troszke wiosny teraz i juz niestety sie prztarly.buuuu i nie wiem kiedy na takie znow trafie..No dobra ide sobie juz, bo mo maluch nie daje mi spokoju.Jak pojdzie spac wstwie zdjecie bluzy.ppaaa

pochwal się, jaką miałaś sukienkę

[cmoksia]

Napisane przez Dorka_Sz

Dziękuję

Cmoksia podaj linka

do wszystkich?

[Dorka_Sz]

cmoksia juz sobie znalazlam sama
Nie zmieściłabym się do xl

[cmoksia]

Napisane przez Dorka_Sz

cmoksia juz sobie znalazlam sama
Nie zmieściłabym się do xl

sorry

znając te tego typu ciuchy, po jednym praniu będą na tyle rozciągnięte, że spokojnie w nie wejdę

[chilanes]

Napisane przez madzia_g

a ja kupilam torebke na allegro mialam watpliwosci czy kupowac taka mala ale moja siostra tez taka ma, zmierzylam i mi pasowala i siostra mowi ze tez mi pasuje wiec zamowilam

ps chcialam sie pochwalic ze TŻ mi się oswiadczyl

bezwstydnie, z pełną premedytacją, ale zdrowo - zazdroszczę I gratulacje moja droga! Opowiadaj - jak, gdzie, no i po jakim czasie bycia razem?

Miskowa - to skąd jesteś, że Międzyzdroje to prawie Twój rewir?

Cmoksia - szkoda, że dopiero teraz się wybierasz, bo mogłyśmy się na kawę umówić

Dorka_Sz - suknia piękna lubię takie proste, nieskomplikowane

Jak któraś jeszcze ma to pokazywać fotki

[szklane.oko]

A ja wróciłam z zakupów i czuję się jak pasztet
Nie wiem w czym wystąpię na tej cholernej plaży.

Ale za to kupiłam japonki takie, jakie chciałam i kilka kosmetyków na poprawę nastroju

[Snowlove]

Chętnie sie przyłączę do wątku. Próbowałam nawet jakiś czas zrzucić co nieco, ale to chyba jednak nie dla mnie Moj rozmiar to ok 42-44. Różnie bywa -zdarzy się, że jakaś 40 na mnie dobrze leży a czasami to i 46 musze kupić -ale to pewnie od producenta zależy. Niestety nie obdarzono mnie obfitym biustem to by trochę polepszylo proporcje

Teraz kontunułuje czytanie wątku -jestem dopiero na 10 stronie ale zdjęcia są cudowne!!!!!

[cmoksia]

chilanes no niestety, TŻ już w marcu sobie urlop zaklepał

[Dorka_Sz]

http://www.maximumwoman.com

Zaraz bedzie więcej zdjęć

[Dorka_Sz]

:d:d

[Dorka_Sz]

[Dorka_Sz]

[Dorka_Sz]

A teraz będzie to co najbardziej lubię ... koronki

[Dorka_Sz]

http://www.kiyonna.com/plus-size-clo...Bridal_Dresses
piekne te suknie slubne

[Dorka_Sz]

http://www.cherished-woman.com/

[guantanamera]

Napisane przez Snowlove

Chętnie sie przyłączę do wątku. Próbowałam nawet jakiś czas zrzucić co nieco, ale to chyba jednak nie dla mnie Moj rozmiar to ok 42-44. Różnie bywa -zdarzy się, że jakaś 40 na mnie dobrze leży a czasami to i 46 musze kupić -ale to pewnie od producenta zależy. Niestety nie obdarzono mnie obfitym biustem to by trochę polepszylo proporcje

Teraz kontunułuje czytanie wątku -jestem dopiero na 10 stronie ale zdjęcia są cudowne!!!!!

to jakbym czytala o sobie witaj

[madzia_g]

Dorka piekna suknia i piekna panna mloda
ja mam pierwszy dzien diety, jakos tak mnie naszlo, wreszcie dojrzalam do tej decyzji ;p chce schudnac do rozmiaru 40/42 i bede zadowolona bo jak taki mialam to ladnie wygladalam, nawet lepiej jak nosilam rozmiar 38.
jutro wybieram sie po bluze na wyjazd. Wyjezdzam w gory, tzn do Nowego Sacza z kumpela tam moja babcie mieszka i sie u niej zatrzymamy a Nowy Sacz bedzie nasza baza wypadowa ;p wybieramy sie na Slowacje, do Zakopanego i do Karakowa na zakupy, sprawdzalam sklepy w Galerii Krakowskiej i jest C&A strasznie sie ciesze bo a Lublinie w Plazie nie ma tego sklepu a mam dosc zaopatrzania sie w H&M ;p
odnosie torebki to tez sie balam ze na wiekszej osobie bedzie zle wygladac ale zmierzylam podobna mojej siostry(ona jest bardzo krytyczna pod wzgledem mody itp) a stwierdzila ze smialo sobie moge taka torebke kupic bo mi pasuje ;p
odnosnie bluzy, czy w H&M, cubusie albo w vero moda sa jakies fajne bluzy? czy juz sa nowe kolekcje czy tylko letnie?

[Limonatka]

Napisane przez Toogra

Obiecuje sobie diety,ale nie oszukujmy się lato temu nie sprzyja te grile spotkania ze znajomymi...
))

akurat grille nie są złe tzn zależy co się je mięsko z grilla lepsze na ogół niż mięsko smażone, do tego sałatki i jest okej tylko bez chleba

Napisane przez gastone

Limonatka japonek ci u mnie dostatek mam 12 par!!! (jeeeju).Przyjedz do Irlandii to ci dam .heheh U nas japonki sa strasznie tanie.Dlatego mam ich tak duzo.
U nas lata prawie nie ma.

przyjeżdżam!

mając już dość latania po wszystkich obuwniczych w poszukiwaniu pasujących mi japonek, kupiłam klapki - równie ładne i wygodne

Dorka, piękne te suknie.....

[miskowa]

Napisane przez chilanes

Miskowa - to skąd jesteś, że Międzyzdroje to prawie Twój rewir?

aktualnie jestem ze Szczecina/Świnoujścia - tzn. tu pracuję i jeszcze z rok będę mieszkać

[guantanamera]

Napisane przez madzia_g

Dorka piekna suknia i piekna panna mloda
ja mam pierwszy dzien diety, jakos tak mnie naszlo, wreszcie dojrzalam do tej decyzji ;p chce schudnac do rozmiaru 40/42 i bede zadowolona bo jak taki mialam to ladnie wygladalam, nawet lepiej jak nosilam rozmiar 38.

ja chcialabym zejść do 38/40 max 42... ale to jeszcze kupa drogi przede mną

[madzia_g]

Napisane przez guantanamera

ja chcialabym zejść do 38/40 max 42... ale to jeszcze kupa drogi przede mną

uwierz mi, ze przede mna tez

[guantanamera]

kurde mamy dzis jechac nad jeziorko poplywac...niby wszystko fajnie ale ja sie wstydze wyjsc w stroju kąpielowym ;/;/ az mi zal taka durna jestem

[Limonatka]

bueeeh, też mam dziś jakiegoś takiego doła.... w października zaczynam studia uzupełniające w Krakowie, a Kraków ma taki hmm wysoki poziom mody moim zdaniem. Tzn widzę, z obserwacji, że ludzie fajniej się tam ubierają niż w innych miastach. Nie chciałabym się w październiku czuć jak szara myszka tylko chodzić dumnie z podniesioną głową, mieć fajne ciuchy i czuć się dobrze ... ALE:
- mam duże stopy = ciężko mi kupić fajne buty
- mam duży biust = ciężko kupić fajne plaszczyki czy kurtki..mój zimowy płaszczyk jest jeszcze okej (chociaż nudny, czarny kolor...)
- nie umiem sobie fajnie ciuchów dobrać, w sensie spodnie do bluzki itp.
A chciałabym naprawdę fajnie wyglądać w Krakowie. A nie chodzić w tym co rok temu tylko bluzka, i na to sweterek, bo wygląda nudnie chciałabym jakieś fajne bluzki z dlugim rękawem, ale takie, żeby za bardzo nie opinały
Eh, presja nowego środowiska? chyba... chcę coś zmienić, muszę coś zmienic!
przeszło mi już nawet przez głowę, żeby polecieć do Anglii tylko (lub głownie) na... zakupy... tylko w sumie nie mam zkim, bo nikomu się nei chce, albo nie ma czasu...
może chociaż na Allegro będę polować...

powiedzcie jeszcze, co myślicie o takiej kurteczce na jesień - http://allegro.pl/item392967625_nowy..._50.html#photo

[gastone]

Napisane przez miskowa

pochwal się, jaką miałaś sukienkę

Juz gdziesz na poczatku chyba pokazywalam ale chetnie sie jeszcze raz zeprezentuje.prosze bardzo:

[miskowa]

Napisane przez Limonatka

bueeeh, też mam dziś jakiegoś takiego doła.... w października zaczynam studia uzupełniające w Krakowie, a Kraków ma taki hmm wysoki poziom mody moim zdaniem. Tzn widzę, z obserwacji, że ludzie fajniej się tam ubierają niż w innych miastach. Nie chciałabym się w październiku czuć jak szara myszka tylko chodzić dumnie z podniesioną głową, mieć fajne ciuchy i czuć się dobrze ... ALE:
- mam duże stopy = ciężko mi kupić fajne buty
- mam duży biust = ciężko kupić fajne plaszczyki czy kurtki..mój zimowy płaszczyk jest jeszcze okej (chociaż nudny, czarny kolor...)
- nie umiem sobie fajnie ciuchów dobrać, w sensie spodnie do bluzki itp.
A chciałabym naprawdę fajnie wyglądać w Krakowie. A nie chodzić w tym co rok temu tylko bluzka, i na to sweterek, bo wygląda nudnie chciałabym jakieś fajne bluzki z dlugim rękawem, ale takie, żeby za bardzo nie opinały
Eh, presja nowego środowiska? chyba... chcę coś zmienić, muszę coś zmienic!
przeszło mi już nawet przez głowę, żeby polecieć do Anglii tylko (lub głownie) na... zakupy... tylko w sumie nie mam zkim, bo nikomu się nei chce, albo nie ma czasu...
może chociaż na Allegro będę polować...

powiedzcie jeszcze, co myślicie o takiej kurteczce na jesień - http://allegro.pl/item392967625_nowy..._50.html#photo

nie martw się tak, duże miasto = duże możliwości również zakupowe. Jakoś to będzie, nie zawsze i nie wszyscy oceniają tylko po wyglądzie, więc głowa do góry.

Napisane przez gastone

Juz gdziesz na poczatku chyba pokazywalam ale chetnie sie jeszcze raz zeprezentuje.prosze bardzo:

fajna, bo nie przekombinowana. Mam wrażenie, że chyba niełatwo jest znaleźć ładną sukienkę w większym rozmiarze.

[marthinisa]

Napisane przez gastone

Juz gdziesz na poczatku chyba pokazywalam ale chetnie sie jeszcze raz zeprezentuje.prosze bardzo:

Slicznie wygladalas

Napisane przez miskowa

Mam wrażenie, że chyba niełatwo jest znaleźć ładną sukienkę w większym rozmiarze.

a ja mysle ze wcale nie tak trudno, tylko trzeba sobie powiedziec ze to co nam sie tak okropnie podoba nie zawsze nam (puszystym znaczy sie) pasuje. ja cale zycie marzylam o kiecce slubnej, ktora by byla okropnie oryginalna i takiej przed slubem szukalam.
[I tutaj zaczyna sie opowiesc jak to jest organizowac slub na odleglosc i pozostawic wszystko w rekach mamy kiecki szukalam na stronach internetowych i wkoncu znalazlam, moja wymarzona. mama wiec czym predzej w samochod i jedzie do salonu, a tu okazuje sie ze po pierwsze nie maja akurat mojego rozmiaru i trzeba bedzie uszyc, a po drugie kiecka na zywo podobno wygladala..koszmarnie, a tu czas gonil i trzeba bylo cos wybrac. No i mama (przy doradztwie wujka) wybrala model , ktory podobno zgarnial wszystkie nagrody na targach i takie tam, typ - ksiezniczka, szyta na zamowienie w Hiszpanii.
Ta ksiezniczkowatosc bardzo mnie wystraszyla, bylam pewna ze bede wygladac jak wielka beza...
Tydzien przed slubem pojechalam odebrac sukienke i nadeaszla chwila prawdy...Okazalo sie ze bylam piewrszym przypadkiem gdzie kiecka szyta na zamowienie - rozm.40-42 pasowala jak ulal, nie byla potrzebna ani jedna przerobka!!!]

Kiecka jest uszyta z jednego kawalk matarialu, ma przepiekny, recznie haftowany tren, kolor bardziej ecru niz bialy. Powiem szczerze ze gdybym to ja sama miala wybierac to pewnie bym na nia nie spojrzala tymczasem sukienka mnie bardzo wyszczuplila i wogole - nawet z przynejmnoscia patrze na siebie na filmie slubnym

fakt, ze kosztowala mase pieniedzy i teraz okropnie zal mi jej sprzedac...

[madzia_g]

a ja uwazam, ze mozna kupic fajna sukienke slubna w rozmiarze plus. fakt faktem trzeba szyc ale mozna fajnie ja dobrac.
gastone sliczna suknia ladnie wygladalas
a ja dzis bylam na zakupkach malych, kupilam bluze na wyjazd tradycyjnie w h&m i 3 pary majtek w cubusie- mam slabosc do bielizny i znowu nie kupilam stanika ktory byl wczesniej i mi sie podobal, szkoda mi bylo kasy a w sumie tyle samo pieniedzy poszlo mi ostatnecznie na 3 pary majtek mierzylam tez cudna bluzke w cubusie ale nie wzielam bo miala odkryte ramiona a ja ostatio tylko w rekawkach chodze.. teraz nieco zaluje :/ a kurde tylko 20 zl kosztowala :/ no nic, pojade do Krakowa to moze cos fajnego kupie ;p

[Laxyy]

Musze Wam sie pochwalic!!! Kupilam jeansy I leza idealnie. Po pracy stwierdzilam, ze wejde do galerii sie odstresowac poodgladac nowe kolekcje. I tak mnie natchnelo, zeby wejsc do Lee....i znalazlam tam moje piekne spodenki, z ciemnego jeansu, niewycierane....i bez zalu wydalam na nie 250 zl...oprocz tego dokupilam kilka bluzeczek w orsayu...coz....troche mi zle ze tyle wydalam, ale z drugiej strony a co tam!!!