2011-03-21, 10:14 | #1141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
ja kurka wodna podciełam centymetr, ale dlatego, ze mi konce sie puszyły, ale załuje tego centymetra, jak diabli. chyba nie bede juz ruszac nic, niech rosnie nawet taka sucha..
i z prawie 8 cm znów jest 7. po bokach nic nie ruszałam, tylko na srodku, w sumie moze sie bedzie lepiej na boki teraz rozkładac.
__________________
Włosy |
2011-03-21, 11:05 | #1142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
a ja swoją zapuściłam, miałam już na równi z włosami.... i znowu obcięłam w zeszłym tyg jednak nie będę zapuszczała, grzywka mi stanowczo pasuje....
__________________
fata viam invenient |
2011-03-21, 11:59 | #1143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
luffka, przynajmniej wiesz jak Ci ładnie
ja chce zapuscic, bo przy moim skrecie grzywkę musze ciagle prostowac.
__________________
Włosy |
2011-03-21, 12:04 | #1144 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Cytat:
Ostatni rok bez grzywki był o tyle fajny, że nie musiałam nic robić z włosami i zawsze dobrze wyglądały...
__________________
fata viam invenient |
|
2011-03-21, 12:16 | #1145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
a no widzisz, a ja taka leniwa jestem żartuje, bo cuda iwanki z tymi włosami robię, ale przez to ciagłe poprawianie grzywki i krótszych pejsow przy twarzy, widze jak syzbko sie niszcza w porównaniu do reszty włosów. A ja chce zdrowe włodki
__________________
Włosy |
2011-03-21, 16:54 | #1146 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 18
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
To ja się do was przyłączę. Jak mogę grubą prostą grzywkę zaczesywać na bok, żeby nie wyglądała jak Bóg wie co?
__________________
Leonieleo. |
2011-03-29, 18:14 | #1147 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
I ja też Sama już nie wiem po raz który próbuję, ale w końcu kiedyś musi się udać. Właśnie postanowiłam, że do wakacji jej nie ruszam i zobaczę jak będzie do tego czasu wyglądała A żeby wytrwać w postanowieniu, co będzie cholernie trudne, musiałam napisać tutaj w wątku - czuję się teraz jakoś zobowiązana
|
2011-03-30, 20:13 | #1148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 253
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Hej dziewczyny Od prawie roku powstrzymuje się przed ścięciem grzywki i mam już ją do brody tylko czasami nie wiem czemu się zakręci i wtedy powstaje sprężynka do uszu a reszta włosów jest prosta
myślicie, że jakby się wyprostowało grzywkę np. tak chemicznie u fryzjerki to będzie wydawała sie jeszcze dłuższa? Czy pogorszy to kondycję włosków i będzie trzeba ją podciąć?
__________________
Miłość i nienawiść są dwoma obliczami tego samego. Witold Gombrowicz
|
2011-04-01, 21:31 | #1149 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
a jeszcze dodam, że jak za każdym razem do tej pory, kiedy próbowałam zapuścić grzywkę, nie wychodziło, bo jednak dochodziłam do wniosku, że podoba mi się i mi pasuje, tak teraz grzywki przestają mi się podobać jakoś w ogóle... oby tylko tak mi zostało, to może cel zostanie osiągnięty
|
2011-04-02, 12:35 | #1150 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 542
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
czyli nie tylko ja mam problem skrecajacej sie grzywki. Dzisiaj podciełam wprawdzie, ale niewiele i zapuszczam!
|
2011-04-02, 16:14 | #1151 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: A to różnie ;)
Wiadomości: 56
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Też mam postanowieni zapyscić grzywę... od jakiegoś roku ;P I jak na razie podcinam co jakiś czas a potem żałuję
Ale teraz postaram się wytrwać <uparciuch> |
2011-04-02, 16:54 | #1152 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
|
2011-04-07, 15:00 | #1153 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Hej Ja mam grzywkę na bok (lewa strona) . Sięga już za nos. Moje postanowienie to nie obcinać do końca wakacji . Hmm . . . ciekawe czy mi się uda
|
2011-04-07, 18:28 | #1154 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 154
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Też się do was dołączę, nie obcinam już od listopada. Nie jestem pewna czy to dobry pomysł. Koleżanki radzą mi, żebym obcięła, więc nie wiem.. Jakoś nie mam pomysłu na fryzurę i siebie bez grzywki, ale pewnie jak obetnę to znajdę mnóstwo pomysłów.
|
2011-04-07, 18:41 | #1155 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 345
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
ja wracam znowu już po raz 3 czy 4 ; p stwierdziłam, że w grzywce jednak mi ładniej bo mam strasznie wysokie czoło, oczywiście bez grzywki wygodniej... no ale postanowiłam zapuścić ją tak do nosa, jeszcze z 5 cm żebym w każdej chwili mogła jakoś spiąć, bo póki co się nie da :< chciałabym, żeby moja grzywka wyglądała tak jak poniżej, na razie jest tak trochę przed brwi...
__________________
jeśli spodziewasz się zbyt wiele, to nic nie jest w stanie Cię zadowolić, kiedy niczego nie oczekujesz – wszystko może Cię uszczęśliwić. ♥♥♥
Edytowane przez laza Czas edycji: 2011-04-07 o 18:42 |
2011-04-07, 19:49 | #1156 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
ja miałam dzisiaj na zakupach chwile zwątpienia jak we wszystkich lustrach moja grzywa jak i całe włosy wyglądały strasznie sianowato i tak nieładnie jakoś bo zaczesuję je teraz na maksa na jedną stronę jak są przyprostowane i muszę do tego użyć lakieru... a później wydaje mi się, że są za sztywne itd. ale jak na razie wróciłam do domu, spięłam włosy do góry, i mam nadzieję, że kryzys minie
|
2011-04-07, 20:33 | #1157 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 154
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Cytat:
|
|
2011-04-08, 08:09 | #1158 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
taa.. bo przychodzi taki moment, ze zapuszczana grzywka wyglada oookrooopnie i ja juz z tego powodu wymiekłam ze 4 razy. Poza tym, jak komus lepiej w grzywce i dla przekory zapuszcza (ja) to mu naprawde truuudno.
__________________
Włosy |
2011-04-08, 12:56 | #1159 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
dokładnie, ja też nawet nie wiem czy dobrze robię zapuszczam głównie dla wygody... no i jeszcze dlatego, że często u mnie grzywka nawet choćby wyglądała dobrze przez jakiś czas po ułożeniu i wyjściu z domu, tak pod koniec dnia jest już słabo a lubię się w grzywce takiej półokrągłej dość masywnej, na całe czoło, ale niestety mam cienkie i delikatne włosy, które się do tego nie nadają. jakbym chociaż mogła teraz zbierać wszystkie włosy do góry tez potrzeby podpinania wsuwkami... ale nie, bo musiałam w tamtym miesiącu iść grzywkę podcieniować, bo "może będzie fajnie"
|
2011-04-08, 13:56 | #1160 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Witam
Ja mam grzyweczkę za nos Bez grzywki ani rusz , ponieważ mam wysokie czoło i bez wyglądam za przeproszeniem ja du*a zza krzaka hyhy. I na razie nie mam zamiaru jej ścinać |
2011-04-08, 19:39 | #1161 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 154
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Ja mam już najkrótszą część grzywki za usta, a resztę za brodę
|
2011-04-08, 20:36 | #1162 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
przeglądałam dzisiaj zdjęcia różnych fryzur, to moje top 7.
podobają mi się zarówno jako całokształt (oprócz tej Rihanny czarnej, bo krótkiej fryzury nie chcę), jak i grzywki same w sobie, i kolory też. chyba wybiorę sobie któreś z nich jako mobilizator szkoda tylko, że są tak różne i trudno się zdecydować |
2011-04-10, 10:30 | #1163 |
Przyczajenie
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Przyłączam się, bo również grzywkę zapuszczam . Mam tzw. prostą grzywkę do brwi, w której szczerze nie wyglądam za dobrze (zwłaszcza, że się brzydko faluje i musiałabym ją prostować). Postanowiłam zapuścić sobie taką gęstą grzywę na bok. Na razie tę moją zaczesuję ale nie ma efektu, więc muszę poczekać.
__________________
|
2011-04-10, 10:50 | #1164 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 971
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Moja grzywka ma już 2 miesiące i póki co jestem wytrwała Grzywka jest ładna, ale po jakimś czasie zaczyna wkurzać przez to podcinanie... No i odmładza a ja akurat wolałabym się postarzeć, bo niektórzy dają mi nawet 5 lat mniej niż mam w rzeczywistości... a w tym wieku to jeszcze raczej obraza
__________________
The ones that love us never truly leave us... razem 31.12.2007 zaręczeni 12.08.2014 ślub 19.09.2015 2015
książki 17 filmy 54 2016 książki 8 filmy 63 |
2011-04-10, 11:02 | #1165 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Cytat:
|
|
2011-04-11, 09:35 | #1166 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
wytrzymałam 2 miesiace w zapuszczaniu i obcięłam do ulubionej połokragłej, takiej za brwi. Jest z nia troche zachodu, ale najlepiej wygladam z grzywką i rób co chcesz. Taka znowu krótka nie ejst, wiec moge zaczesac na bok albo na czoło a takze odgarnac na boki. Jest ciekawie, taka sobie na razie zostawię Przy tej długosci jeszcze sie tez nie wykreca za bardzo, wiec niech sobie bedzie a podcinam sama, wiec w porzadku.
__________________
Włosy |
2011-04-11, 11:57 | #1167 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Ja też mam zamiar zapuścić grzywkę ;] ale najpierw obetnę ją na bok żeby mi mniej przy zapuszczaniu przeszkadzała ) a później się zobaczy ;] Mam z nią beznadziejnie bo miesiąc po podcięciu jest już na oczy i zaczyna się kręcić co mnie mocno wkurza.
|
2011-04-11, 13:05 | #1168 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
mysia m, jeżeli z grzywką stanowczo Ci lepiej to na pewno dobra decyzja, fajnie, że masz długość z którą możesz pokombinować ja lubię siebie zarówno w tej półokrągłej grzywce jak i takiej całkiem długiej (bardzo dawno już takiej fryzury nie miałam, ale tak mi się wydaje jak oglądam sobie zdjęcia). niestety długość nawet jeszcze nie pośrednia (a już wyglądająca ciut zaniedbanie ), którą mam teraz nie jest zbyt twarzowa... znów dzisiaj podkuszało mnie obcięcie, ale gumka w dłoń, włosy w górę i się trzymam
justine95, miesiąc to i tak niezły wynik, ja swoją musiałam co 2, czasem 3 tygodnie podcinać |
2011-04-11, 13:47 | #1169 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
peanut, juz tyle razy podchodizłam i zawsze cos.. jak dochodzi do połowy nosa, to juz sobie moge zwizualizowac, jak bede wygladac bez i.. czuję się goła. I obcinam i czuję , ze mysia wróciła. Taka grzywka podkresla mi oczy, a jak jestem bez, to trace wyrazistosc. Wzruszam wiec ramionami po raz kolejny i odpuszczam zapuszczanie
W sumie taka długosc za brwi to jest całkiem wygodna.. nawet do kolejnego zapuszczania Moze pocieniuj ją troszke, to odświezysz 'look'?
__________________
Włosy |
2011-04-11, 13:48 | #1170 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 864
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Ja właśnie wróciłam od fryzjera, bo musiałam popazurkowac moją grzywkę. Była zapuszczana z prostej i masywnej...jak była 1 cm za nos przestała się układać i tworzyła taki schodek w stosunku do reszty włosów, strasznie mnie denerwowała, bo nie było między grzywką a włosami płynności.
Owszem straciłam trochę na cm, ale wiem, że teraz łatwiej mi grzywkę będzie zapuszczać, lepiej się układa i ładnie wygląda. Także kolejny etap przede mną
__________________
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:39.