Troll na MM...?

[AgaZ]

Napisane przez Pitipel

A może jednak ma?
Agnieszko, nie mam słów na to, co napisałaś -

wypunktowałaś trzy stwierdzenia, z których żadne nie jest prawdziwe i jeszcze piszesz, ze skoro Smoczyca tego nie rozumie, to bardzo źle...
Smoczyca to osoba rzeczowa i konkretna ; przy tym kulturalna i ja nie widzę tu niczego, do czego moznaby sie względem jej postępowania przyczepić.
Przemyśl jeszcze raz swoje insynuacje; ja myślę, ze posuwasz się za daleko - tu wszystko jest na piśmie i łatwo bedzie udowodnić Ci stawianie moderatorce nieprawdziwych zarzutów.
Co na ten temat mówi regulamin?

Chyba powinnam powitać KWA. To sarkazm, ale zaczyna mnie drażnić wasz mur.

Ja w przeciwieństwie do kilku osób jestem odpowiedzialna za to, pod czym się podpisuję, albo czym się podpieram. I nadal uważam, że słowa Smoczycy są bardzo obraźliwie w stosunku Agabil jako osoby, drugiej moderatorki.
Zdania nie zmienię.

[zlosliwiec]

Napisane przez Złośnica81

Bardzo proszę o nieprzeinaczanie
Oczywiście, że nie popieram braku kultury, popieram natomiast wolność słowa i brak zbyt daleko idącej cenzury. Uważam, że tak długo, jak nie dochodzi do wyzwisk, tak długo interwencja nie jest konieczna.
Nie popieram stylu wypowiedzi Nefryt i na jej miejscu napisałabym pewne rzeczy innymi słowami, jednak uważam, że reakcja na jej wypowiedzi była przesadna.

Forum dyskusyjne ma to do siebie, że mogę się z Tobą nie zgodzić. Uważam, że reakcja była jak najbardziej adekwatna do sytuacji - czyli chamskich wypowiedzi usera Nefryt. Uważam nadal, że złamano pkt 1 regulaminu forum i nie przekonałaś mnie stwierdzeniami o wolności słowa. Dla mnie wolność słowa porusza się w zakresie norm kulturowych.

Co do Smoczycy - napisała, że podziela pierwszą cytowaną wypowiedź Nefryt ( o której zresztą ja pisałam na początku) i również odnosi się krytycznie do wielu makijaży. Nigdzie nie podpisała się pod wszystkimi słowami Nefryt, zresztą wiem, że nigdy by takich słów nie użyła! Nikogo też nie oskarżała o megalomanię, stronniczość td...

Nie widzę tego w jej wypowiedziach. Proszę o cytat.

[zlosliwiec]

Napisane przez Pitipel

wypunktowałaś trzy stwierdzenia, z których żadne nie jest prawdziwe

Popatrzmy:

Napisane przez AgaZ

W tym krótki zdaniu Smoczyco:
1. Publicznie krytykujesz sposób moderownia Agabil – zarzucając jej stronniczość i megalomanię;
2. Zakładasz, że każda krytyka skierowana w kierunku Agabil powoduje banowanie użytkownika;
3. Podpisujesz się pod słowami:

Ad 1 i Ad 2:

Napisane przez Smoczyca

Zdaje się, że jakiekolwiek uwagi krytyczne na forum MM są z założenia wykluczane, a już w szczególności krytyka moderatorstwa.

Ad 3:

Napisane przez Smoczyca

Już wiem, dlaczego ja się nigdy na forum MM nie wypowiadam - Nefryt napisała szczerą opinię odnośnie makijaży, którą zresztą podzielam, i dla własnego bezpieczeństwa wolę się tam nie wypowiadać, niechybnie i ja zostałabym zbanowana...

Co na ten temat mówi regulamin?

Na temat problemów z postrzeganiem rzeczywistości nasz regulamin milczy jak zaklęty. Ale zastanawiam się nad wysłaniem regulaminu na uzupełniające studia psychologiczne, zapewne wróci za rok-dwa z jakimiś pomysłami jak rozwiązać to oczywiste niedopatrzenie.

[Pitipel]

Napisane przez AgaZ

uważam, że słowa Smoczycy są bardzo obraźliwie w stosunku Agabil jako osoby, drugiej moderatorki.
Zdania nie zmienię.

Acha.
To ja poprosze o przykłady te obraźliwe w cytatach bo nie widzę.
Staram się zrozumieć Twój punkt widzenia, ale mi trudno. Może poparty przykładami bedzie jaśniejszy - nie tylko dla mnie

[zlosliwiec]

Żeby było jasne - ja będę uważać sprawę za zamkniętą, jeśli Smoczyca przeprosi oficjalnie Agabil1 za te słowa:

Napisane przez Smoczyca

Zdaje się, że jakiekolwiek uwagi krytyczne na forum MM są z założenia wykluczane, a już w szczególności krytyka moderatorstwa. Już wiem, dlaczego ja się nigdy na forum MM nie wypowiadam - Nefryt napisała szczerą opinię odnośnie makijaży, którą zresztą podzielam, i dla własnego bezpieczeństwa wolę się tam nie wypowiadać, niechybnie i ja zostałabym zbanowana...

[zlosliwiec]

Napisane przez Pitipel

Acha.
To ja poprosze o przykłady te obraźliwe w cytatach bo nie widzę.
Staram się zrozumieć Twój punkt widzenia, ale mi trudno. Może poparty przykładami bedzie jaśniejszy - nie tylko dla mnie

Napisane przez Smoczyca

Zdaje się, że jakiekolwiek uwagi krytyczne na forum MM są z założenia wykluczane, a już w szczególności krytyka moderatorstwa. Już wiem, dlaczego ja się nigdy na forum MM nie wypowiadam - Nefryt napisała szczerą opinię odnośnie makijaży, którą zresztą podzielam, i dla własnego bezpieczeństwa wolę się tam nie wypowiadać, niechybnie i ja zostałabym zbanowana...

Nic nie widzisz? No to spróbujmy dalej:

Napisane przez Nefryt

1. Chociaż make-up nie jest niczym specjalnym to i tak wyglądasz lepiej niż wszystkie wiżażanki razem wzięte(z Agą wyłącznie)

2. Ta wiadomość dla mnie od Pani AgiBj.żenada...jak przedszkole normalnie...Co to za forum... upomnienie jak dla pierwszoklasisty od mocarnej Agi za to,że miała jeden brzydki makijaż i to powiedziałam.

3. dobre,blokuj się,że napiszesz iż brzyki makijaż jest po prostu brzydki i przypomina się w nim trupa.Co za idiotyzm,zabawne-naprawdę.
Ok,nakłamię wam...Taka biel jest śliczna,podkreśl ją niebieskim...

4. idź pisać bajki,gdzie napisałam,że nienawidzę życia i siebie?Wręcz przeciwnie.Twoja nadinpretacja jest idiotyczna.Jak mnie coś takiego wkurza,takie natchnione,zadufane pisarki.

5. Tandetnie. Sukienka jest jako tako i włosy masz śliczne,reszta do bani-chodzi o makijaż,paznokcie,biżuter ie.

6. Okropna wazelina na tym forum,szczerość widzę jest tu czymś nieznanym.Nie raz widziałam paskudne makijaże(akurat nie Twoje),które uznałyście za co najmniej ładne,pokazałam to paru kumpelom i stwierdziły,że są paskudne i kiczowate.
Albo macie wady wzroku,albo wazelinka jest waszym naczelnym celem.Rzeczywiście szczera opinia jest dla was chamstwem,a chamstwo to dla mnie zupełnie co innego i skrzywienia w odbieranu definicjii pojęć na pewno nie mam.
No to dalej życzę tej obrzydliwej,kipiącej zakłamaniem atmosfery.Dla Was chamami jest chyba z 89% społeczeństwa.

A teraz widzisz?

[Złośnica81]

Napisane przez zlosliwiec

Nie widzę tego w jej wypowiedziach. Proszę o cytat.

Proszę :

Napisane przez Smoczyca

Nie podpisałam się pod wypowiedziami Nefryt, które zacytowałaś. Chodziło mi o jej pierwszy tekst, odnośnie tandentego makijażu. Nie wyraziłabym się aż tak dosadnie ale nie podoba mi się wiele makijaży i myślę że spora część z nich ociera się o kicz.
Nie rozumiem, dlaczego tak uporczywie nadinterpretujesz i przeinaczasz moje słowa - nie wspomniałam ani słowem o megalomanii ani stronniczości...

NIe uważam, by cokolwiek wymagało przeprosin.
I muszę dodać, że niezwykle trudno jest prowadzić normalną dyskusję, gdy wszystkie opinie różne od opinii Adminów kwitowane są stwierdzeniem o KWA.

[pixie7]

Napisane przez AgaZ

Pixie dla Ciebie jest to knebel, dla Smoczycy nadinterpretacja. Więc zapytam wprost. Może jednak nie chcecie być moderatorkami, jeśli dla Was to jest taki gwałt na wolności słowa?

Powtarzam to już któryś raz z kolei - nikt, nikogo nie zmusza do tej funkcji.
Wszystkich moderatorów obowiazują pewne zasady i jak widzę większość z nich, nie ma z tym problemu.

Agnieszko, sama się w tym momencie poważnie nad tym zastanawiam! Nie chcę podejmować pochopnej decyzji, ale rzeczywiście, jeśli okazuje się, że moderator nie ma prawa wchodzić w polemikę z innym moderatorem na tematnie związany z jego funkcją (na przykład na temat makijaży lub wyszywanek jednego/jednej z nich), to dla mnie to jest knebel.
Nie wiem, co ma do tego nadinterpretacja? Chyba tylko tyle, że jest nią przykładanie regulaminowego zapisu o niepodważaniu decyzji innego moderatora na forum publicznym do sytuacji, w której ewentualna dyskusja między modami jest po prostu dyskusją między użytkownikami.

Napisane przez AgaZ

Chyba powinnam powitać KWA. To sarkazm, ale zaczyna mnie drażnić wasz mur.

Szkoda, że założyłaś z góry "zmowę" i nie bierzesz nawet pod uwagę przemyślenia argumentów moich, Złośnicy, Smoczycy, Svenji, Nan czy Pitipel. Tylko ze względu na nasz wspólny protest sprzed tygodnia, czy dwóch. A może po prostu mamy podobne zdanie? Przeważnie miałyśmy. Dlatego nam po drodze. A nie dlatego, że tworzymy "mur".

Ja w przeciwieństwie do kilku osób jestem odpowiedzialna za to, pod czym się podpisuję, albo czym się podpieram. I nadal uważam, że słowa Smoczycy są bardzo obraźliwie w stosunku Agabil jako osoby, drugiej moderatorki.
Zdania nie zmienię.

No tak, najpierw słowa Oli były tylko "niegrzeczne", teraz są już "bardzo obraźliwe" i wymagają "oficjalnych przeprosin". Hm. Zaiste, nie pojmuję. A co ma do nich (bo rozumiem, ze rozchodzi się o "podział opinii Nefryt") fakt, że Agabil jest moderatorką? Czy Smoczyca w którymkolwiek miejscu oddychała w ogóle o pracy Agabil jako moderatorki?? Nie, skrytykowała jedynie - i to mocno pośrednio! - jej makijaż. Nie padło żadne "podpisuję się", czy "popieram"!

[sunapee]

Napisane przez aleksandra999

Jak znam życie to za kilka minut znajdę w swoim wątku jakieś urocze wypowiedzi ...Ech...

to chyba raczej slabo znasz zycie,bo niesadze zeby ktorakolwiek z dziewczyn wypowiadajacych sie w TYM watku znizyla sie do poziomu przedszkolnego i szybko odgrzebywala Twoj watek,zeby wpisac "urocze wypowiedzi" .Ta zagrywka przypomniala mi o slynnym tutaj zdaniu "i tak pewnie zaraz dostane bana,ale....".I po co ta dziecinada??

[AgaZ]

Napisane przez Złośnica81

Proszę :
NIe uważam, by cokolwiek wymagało przeprosin.
I muszę dodać, że niezwykle trudno jest prowadzić normalną dyskusję, gdy wszystkie opinie różne od opinii Adminów kwitowane są stwierdzeniem o KWA.

Ty nie uważasz, a ja owszem. I tym się różnimy. Oraz tym, że to ja ustalałam i układałam regulamin na tym forum. I od moderatorów oczekuję SZCZEGÓLNEJ kultury wypowiedzi.

Proszę zacytuj mi te WSZYSTKIE opinie odmienne od opinii Adminów, która skwitowałam KWA?

[zlosliwiec]

Informacja dla zainteresowanych: OFF TOPICs z tego wątku przenoszone są do sąsiedniego tutaj: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=95176

Zachęcam do prowadzenia merytorycznej dyskusji na temat, popartej cytatami i wyważonymi, logicznymi dowodami.

[Złośnica81]

Napisane przez AgaZ

Ty nie uważasz, a ja owszem. I tym się różnimy. Oraz tym, że to ja ustalałam i układałam regulamin na tym forum. I od moderatorów oczekuję SZCZEGÓLNEJ kultury wypowiedzi.

Proszę zacytuj mi te WSZYSTKIE opinie odmienne od opinii Adminów, która skwitowałam KWA?

KWA padło po wypowiedz Piti, łącznie ze słowem "mur", który sugeruje jakąś zmowę.

Wszystkie wypowiedzi Smoczycy cechuje akurat niezwykle wysoka kultura wypowiedzi. Dochodzimy do sytuacji trochę kuriozalnej - ma przepraszać za to, że nie podoba jej się makijaż? Bo nie wiem za co (konkretnie) innego.


Mam chyba jakieś potworne deja vu. Dlaczego usunięto mój post? Nie łamał regulaminu, a pytałam w nim dlaczego pousuwano posty Pitipel...?

[Pitipel]

Napisane przez zlosliwiec

Informacja dla zainteresowanych: OFF TOPICs z tego wątku przenoszone są do sąsiedniego tutaj: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=95176

Zachęcam do prowadzenia merytorycznej dyskusji na temat, popartej cytatami i wyważonymi, logicznymi dowodami.

No to ja przypominam, ze czekam na wyważone logiczne dowody w postaci cytatów z bardzo obraźliwymi słowami Smoczycy nt Agibil i jej moderowania

[zlosliwiec]

Napisane przez Pitipel

No to ja przypominam, ze czekam na wyważone logiczne dowody w postaci cytatów z bardzo obraźliwymi słowami Smoczycy nt Agibil i jej moderowania

Otrzymałaś je powyżej. Nie widziałaś, bo chyba byłaś zajęta czymś innym...

[pixie7]

Napisane przez AgaZ

Ty nie uważasz, a ja owszem. I tym się różnimy. Oraz tym, że to ja ustalałam i układałam regulamin na tym forum.

Agnieszko, tylko jedno pytanie: po co w takim razie wątek i dyskusją na temat kształtu regulaminu na BO? Wydaje mi się, że uczciwsze jest właśnie takie postawienie sprawy: to mój portal, moje forum i mój regulamin, który brzmi tak, że zrobię tu co zechcę, koniec kropka. I wtedy użytkownik / moderator może rzecz zaakceptować lub nie i zastanowić się, czy przyjmuje takie zasady gry, czy nie. Po co mydlić mu oczy iluzją współtworzenia regulaminu / forum / portalu?

[AgaZ]

Napisane przez pixie7

Agnieszko, sama się w tym momencie poważnie nad tym zastanawiam! Nie chcę podejmować pochopnej decyzji, ale rzeczywiście, jeśli okazuje się, że moderator nie ma prawa wchodzić w polemikę z innym moderatorem na tematnie związany z jego funkcją (na przykład na temat makijaży lub wyszywanek jednego/jednej z nich), to dla mnie to jest knebel.
Nie wiem, co ma do tego nadinterpretacja? Chyba tylko tyle, że jest nią przykładanie regulaminowego zapisu o niepodważaniu decyzji innego moderatora na forum publicznym do sytuacji, w której ewentualna dyskusja między modami jest po prostu dyskusją między użytkownikami.



Szkoda, że założyłaś z góry "zmowę" i nie bierzesz nawet pod uwagę przemyślenia argumentów moich, Złośnicy, Smoczycy, Svenji, Nan czy Pitipel. Tylko ze względu na nasz wspólny protest sprzed tygodnia, czy dwóch. A może po prostu mamy podobne zdanie? Przeważnie miałyśmy. Dlatego nam po drodze. A nie dlatego, że tworzymy "mur".

Mnie przeraża fakt, że łatwo Wam przychodzi usprawiedliwianie na siłę swojej koleżanki. Która zamiast przeprosić Agabil, za bardzo przykre i fałszywe słowa, brnie dalej w przekonaniu o swojej nieomylności i kulturze wypowiedzi.
I tak jakoś się dziwnie składa, że to Wy macie zawsze odmienne zdanie, więc nie dziw się, że dla mnie to jednak jest "mur".

Napisane przez Pixie7

No tak, najpierw słowa Oli były tylko "niegrzeczne", teraz są już "bardzo obraźliwe" i wymagają "oficjalnych przeprosin". Hm. Zaiste, nie pojmuję. A co ma do nich (bo rozumiem, ze rozchodzi się o "podział opinii Nefryt") fakt, że Agabil jest moderatorką? Czy Smoczyca w którymkolwiek miejscu oddychała w ogóle o pracy Agabil jako moderatorki?? Nie, skrytykowała jedynie - i to mocno pośrednio! - jej makijaż. Nie padło żadne "podpisuję się", czy "popieram"!

Czy opinia o moderatorce, że przyznaje bany za krytykę swoich prac jest fair??
Pixi7 Ty tego nie widzisz, czy tylko nie chcesz widzieć?

[zlosliwiec]

Napisane przez Złośnica81

Mam chyba jakieś potworne deja vu. Dlaczego usunięto mój post? Nie łamał regulaminu, a pytałam w nim dlaczego pousuwano posty Pitipel...?

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...1&postcount=71

[AgaZ]

Napisane przez pixie7

Agnieszko, tylko jedno pytanie: po co w takim razie wątek i dyskusją na temat kształtu regulaminu na BO? Wydaje mi się, że uczciwsze jest właśnie takie postawienie sprawy: to mój portal, moje forum i mój regulamin, który brzmi tak, że zrobię tu co zechcę, koniec kropka. I wtedy użytkownik / moderator może rzecz zaakceptować lub nie i zastanowić się, czy przyjmuje takie zasady gry, czy nie. Po co mydlić mu oczy iluzją współtworzenia regulaminu / forum / portalu?

Tylko jakoś nie zauważyłam wielkiego zainteresowania z Waszej strony. Gdzie są te Wasze propozycje, zmiany??? Ja jakoś nie widzę. Użytkownicy wykazali większe zainteresowanie regulaminami, niż sami moderatorzy. Oczywiście nie wszyscy.

Tak samo dotyczy to tak zwanych Waszych uwag "po powrocie". Gdzie one są? Wróciłyście jak gdyby nigdy nic się nie stało. A stało się! Ja się zmieniłam i mam zamiar lepiej pilnować tego co się dzieje na forum! Również wśród moderatorów.

[pixie7]

Napisane przez AgaZ

Mnie przeraża fakt, że łatwo Wam przychodzi usprawiedliwianie na siłę swojej koleżanki. Która zamiast przeprosić Agabil, za bardzo przykre i fałszywe słowa, brnie dalej w przekonaniu o swojej nieomylności i kulturze wypowiedzi.

Fałszywe? Aga, sama przecież oskarżasz ją o zbyt dosadną krytykę! Gdzie tu miejsce na fałsz? Nigdy nie uważałam Smoczycy (ani nikogo) za nieomylną, jednak w tej sytuacji po prostu uważam, że nie masz racji! Brak kultury to jedno, a krytyka czy po prostu skrajnie różna opinia to drugie.

I tak jakoś się dziwnie składa, że to Wy macie zawsze odmienne zdanie, więc nie dziw się, że dla mnie to jednak jest "mur".

Odmienne niż...? Admin? (I co z tego?) Cała reszta użytkowniczek? Jestem przekonana, że wiele z nich podziela zdanie moje, czy też "nasze". Ale grupa użytkowniczek tak mocno zaangażowanych w forum jak my tu wszyscy w tej dyskusji jest tak naprawdę niewielka, sama jeszcze niedawno kręciłam z niedowierzaniem głową czytając podobne wątki (bo wszyscy wiemy, że odbijają się wizażowi czkawką niemal od poczatku jego istnienia), że komuś "się chce".

Czy opinia o moderatorce, że przyznaje bany za krytykę swoich prac jest fair??
Pixi7 Ty tego nie widzisz, czy tylko nie chcesz widzieć?

Gwoli ścisłości, do przyznawania banów nie ma moderator uprawnień (chyba, że coś się zmieniło?), więc tak zarzut paść nie mógł.
Widzisz, Aga, na forum MM nie zaglądam praktycznie wcale od czasu gorącej dyskusji na dokładnie ten temat (którą tylko przeczytałam): czy są upomnienia za krytykę, czy też ich nie ma?...

[zlosliwiec]

Gwoli ścisłości, do przyznawania banów nie ma moderator uprawnień (chyba, że coś się zmieniło?), więc tak zarzut paść nie mógł.
Widzisz, Aga, na forum MM nie zaglądam praktycznie wcale od czasu gorącej dyskusji na dokładnie ten temat (którą tylko przeczytałam): czy są upomnienia za krytykę, czy też ich nie ma?...

Jeśli przeczytałaś regulamin, to wiesz jak funkcjonują BANy. Jeśli nie, przeczytaj. I nie przeinaczaj - bany lecą z automatu po drugim upomnieniu w pamiętniku, dobrze o tym wiesz. Personalizacją tej PROCEDURY jestem ja, ale to już nieważne kto fizycznie banuje, prawda?
Ad rem: Agabil1 upomniała Nefryt 2 razy w odstępach czasu z jednoczesnymi nawoływaniami do merytorycznej krytyki. Upomniała zgodnie z regulaminem. Ergo - Zło wkroczył. Nie rozumiem, jak możesz popierać ten stek obraźliwych postów autorstwa Nefryt twierdząc, że to jest krytyka??? To nie jest krytyka, ale chamskie odzywki jakiegoś trolla!

[Złośnica81]

A może nikt nikogo nie broni na siłę, może po prostu myślimy tak samo?
Wszystko wzięło się stąd, że część użytkowników uważa, że drugi "upomniany" post ukarany był niesłusznie, bo regulaminu nie łamał.

Każdemu makijaż może się nie podobać, każdy może to napisać. Tyle zrobiła Ola. Stwierdziła też przy okazji, że popiera moje zdanie w kwestii nieuzasadnionego wpisu. Gdzie tu obraza i za co przepraszać?

Nie tylko ja sądzę, że na MM krytyka nie jest dobrze widziana, że reakcja na niepochlebne komentarze jest często alergiczna.

[sunapee]

Musze wtracic swoje 3 grosze,bo rzeczywiscie sytuacja staje sie conajmniej dziwna.Przeczytalam kilkakrotnie wypowiedzi Nefryt i rzeczywiscie nie sa one napisane na najwyzszym poziomie kultury.Ja mam wrazenie,ze dziewczyna po prostu chciala wyrazic swoje zdanie i zrobila to ostro,ale nie miala zlych zamiarow.Pozniej przeprosila a agabil1 twierdzi,ze przeprosiny "nie wydaja sie szczere" ,dziwne to troche jak dla mnie??Samo przepraszam nie wystarczy???
Jesli chodzi o Smoczyce to jedyne do czego moznaby sie "przyczepic" to stwierdzenie ze "krytyka moderatorstwa jest wykluczana".Spotkalam nie raz jakies uwagi odnosnie moderowania forum przez Smoczyce i ona sama osobiscie prosila,zeby nie wyrazac ich na publicznym forum tylko napisac do niej PW.Natomiast nigdy nie uznala tego jako ublizenie i nie wymagala od nikogo oficjalnych przeprosin,bo i nie ma za co.Podobnie tutaj uwazam,ze wymuszanie na Smoczycy przeprosin to stanowczo za duzo,bo po prostu nie ma za co przepraszac.Ani nikogo nie obrazila,ani nie uzyla nieodpowiedniego slownictwa.Wszyscy znamy Smoczyce nie od dzis i wiemy jak dobitnie potrafi wyrazac swoje zdanie.Jakos do tej pory nikt nie mial z tym problemu,wiec dlaczego nagle sposob bycia Smoczycy stal sie bardzo niewygodny??? Czytam jej post juz chyba 5 raz i za nic nie moge doszukac sie slow,ktore w jakikolwiek obrazalyby Agabil.
Nie wspomne juz o nadinterpretacji podpisywania sie przez Smoczyce pod slowami Nefryt,mysle ze nie trzeba dlugo sie zastanawiac i analizowac,zeby wiedziec o co dokladnie jej chodzilo.Moim zdaniem zestawianie Smoczycy i zgarnianie jej na jedna strone z Nefret jest bardzo krzywdzace i nie fair.
Przyznam uczciwie,ze podobnie jak wiele dziewczyn uwazam,ze cenzura i polityka banowania jest zbyt ostra.
No i przepraszam za skladnie,ale naprawde jestem podirytowana i ciezko jest mi sklecic tak dluza wypowiedz po polsku.Mam jednak nadzieje ze glowny jej sens mozna latwo odczytac
pozdrawiam

[zlosliwiec]

Napisane przez Złośnica81

A może nikt nikogo nie broni na siłę, może po prostu myślimy tak samo?
Wszystko wzięło się stąd, że część użytkowników uważa, że drugi "upomniany" post ukarany był niesłusznie, bo regulaminu nie łamał.

Każdemu makijaż może się nie podobać, każdy może to napisać. Tyle zrobiła Ola. Stwierdziła też przy okazji, że popiera moje zdanie w kwestii nieuzasadnionego wpisu. Gdzie tu obraza i za co przepraszać?

Nie tylko ja sądzę, że na MM krytyka nie jest dobrze widziana, że reakcja na niepochlebne komentarze jest często alergiczna.

Fakty: Przeprosiła, a potem dowaliła ponownie. Wtedy pojawił się wpis nr 2 w jej pamiętniku - sprawdziłem zasadność - wpis jest zasadny - i wmalowałem bana tymczasowego na 7 dni.

Jeśli sposób wyrażania myśli przez Nefryt uważasz na "krytykę" pozwolę się nie zgodzić z Tobą. Mnie uczono innej definicji krytyki.

[pixie7]

Napisane przez AgaZ

Tylko jakoś nie zauważyłam wielkiego zainteresowania z Waszej strony. Gdzie są te Wasze propozycje, zmiany??? Ja jakoś nie widzę. Użytkownicy wykazali większe zainteresowanie regulaminami, niż sami moderatorzy. Oczywiście nie wszyscy.

Tak samo dotyczy to tak zwanych Waszych uwag "po powrocie". Gdzie one są? Wróciłyście jak gdyby nigdy nic się nie stało. A stało się! Ja się zmieniłam i mam zamiar lepiej pilnować tego co się dzieje na forum! Również wśród moderatorów.

No nie wiem jak tam "my", "wy", czy "oni", ale mogę wypowiedzieć się za siebie: nie domagałam się rewolucyjnych zmian, tylko doprecyzowania pewnych punktów (np. właśnie zasad banowania czy upominania) oraz ściślejszego przestrzegania regulaminu także przez władzę. Jeżeli natomiast władza (mam na myśli szczyt władzy ) nie chce przestrzegać regulaminu w formie, w jakiej on istnieje, niech zaproponuje taką, o której wie, że będzie go na bank stosować, choćby miało to być "tutaj obowiązuje moje widzimisię i nic poza tym".

Ja nigdy nie "odchodziłam", nie było to ani przez chwilę moim zamiarem. Fakt, że bywałam na wizażu ostatnio rzadziej wiąże się: a) z nawałem pracy; b) ze zwykłym zniechęceniem. Potrzebowałam (potrzebuję?) czasu, żeby nabrać do sprawy dystansu i móc bez emocji przystąpić do konstruktywnej dyskusji, albo rzeczywiście wycofać się w tylne szeregi użytkowników, jeśli zapał mi nie powróci. Duszne forum jest spokojne, więc nie cierpi na mojej ograniczonej obecności na forum (swoje obowiązki wypełniam).

[AgaZ]

Pixie7 Ty uważasz, że nic wielkiego się nie stało. I nie dogadamy się na tej płaszczyźnie.
Zarzut banów padł z ust Smoczycy, która doskonale wie jak wygląda system ich przyznawania. Więc tym bardziej jest bezpodstawny.

Napisane przez smoczyca

i dla własnego bezpieczeństwa wolę się tam nie wypowiadać, niechybnie i ja zostałabym zbanowana...

Ale oczywiście ten zawoalowany przytyk to takie nic. Taka mała krytyka. Prawda?

I podkreślam jeszcze raz - takie zdanie przeszło by bez echa u innego użytkownika. U moderatora do moderatora NIE;

[sunapee]

[quote=AgaZ]Mnie przeraża fakt, że łatwo Wam przychodzi usprawiedliwianie na siłę swojej koleżanki. Która zamiast przeprosić Agabil, za bardzo przykre i fałszywe słowa, brnie dalej w przekonaniu o swojej nieomylności i kulturze wypowiedzi.
I tak jakoś się dziwnie składa, że to Wy macie zawsze odmienne zdanie, więc nie dziw się, że dla mnie to jednak jest "mur".


Alez Agnieszko,bardzo sie tu mylisz.Nie jestem kolezanka Smoczycy,nigdy nie zamienilam z nia slowa,a mimo to sama jej bronie,tak samo gdyby to byl ktos inny w tej samej sytuacji,bo po prostu uwazam,ze nie zrobila nic zlego.Wyrazila tylko swoje zdanie i byla bardzo szczera,co osobiscie cenie.Agnieszko,czy na prawde uwazasz,ze to co napisala Smoczyca bylo bardzo przykre i falszywe????? Ludzie jestesmy dorosli,w zyciu spotykaja nas duzo bardziej przykre rzeczy niz dobitne wyrazenie swojego zdania na temat forum czy makijazu.Poza tym Smoczyca nie uzyla ani razu obrazliwego slowa,nie komentowala sposobu moderowania forum,tylko napisala o nietolerancji krytyki i to wszystko.

[AgaZ]

Napisane przez pixie7

No nie wiem jak tam "my", "wy", czy "oni", ale mogę wypowiedzieć się za siebie: nie domagałam się rewolucyjnych zmian, tylko doprecyzowania pewnych punktów (np. właśnie zasad banowania czy upominania) oraz ściślejszego przestrzegania regulaminu także przez władzę. Jeżeli natomiast władza (mam na myśli szczyt władzy ) nie chce przestrzegać regulaminu w formie, w jakiej on istnieje, niech zaproponuje taką, o której wie, że będzie go na bank stosować, choćby miało to być "tutaj obowiązuje moje widzimisię i nic poza tym".

Ja, jako szczyt tej władzy proszę o przytoczenie fragmentów, gdzie złamałam regulamin forum. Bo wydawało mi się, że ja nie mam z nim problemu. I ja mówię na poważnie, chcę przykładów.

[Złośnica81]

Napisane przez zlosliwiec

Fakty: Przeprosiła, a potem dowaliła ponownie. Wtedy pojawił się wpis nr 2 w jej pamiętniku - sprawdziłem zasadność - wpis jest zasadny - i wmalowałem bana tymczasowego na 7 dni.

Jeśli sposób wyrażania myśli przez Nefryt uważasz na "krytykę" pozwolę się nie zgodzić z Tobą. Mnie uczono innej definicji krytyki.

Krytyka może być miła, bardzo kulturalna, może też być obcesowa i bezpardonowa i utrzymana w niezbyt miłym tonie, jak omawiana. Nikogo nie przekonam co do Nefryt, a ostatniego posta pisałam o Smoczycy.

Chciałam też zauważyć, że MM mają 2 moderatorów, NIGDZIE nie padło słowo o Adze, a to ona jest ponoć pokrzywdzona

TEŻ uważam, że ban ściele się gęsto, a na MM krytyka przyjmowana jest alergicznie, tak jak alergicznie przyjmowane są tutaj jakiekolwiek odniesienia do moderowania MM.

[AgaZ]

[QUOTE=sunapee]

Napisane przez AgaZ

Mnie przeraża fakt, że łatwo Wam przychodzi usprawiedliwianie na siłę swojej koleżanki. Która zamiast przeprosić Agabil, za bardzo przykre i fałszywe słowa, brnie dalej w przekonaniu o swojej nieomylności i kulturze wypowiedzi.
I tak jakoś się dziwnie składa, że to Wy macie zawsze odmienne zdanie, więc nie dziw się, że dla mnie to jednak jest "mur".


Alez Agnieszko,bardzo sie tu mylisz.Nie jestem kolezanka Smoczycy,nigdy nie zamienilam z nia slowa,a mimo to sama jej bronie,tak samo gdyby to byl ktos inny w tej samej sytuacji,bo po prostu uwazam,ze nie zrobila nic zlego.Wyrazila tylko swoje zdanie i byla bardzo szczera,co osobiscie cenie.Agnieszko,czy na prawde uwazasz,ze to co napisala Smoczyca bylo bardzo przykre i falszywe????? Ludzie jestesmy dorosli,w zyciu spotykaja nas duzo bardziej przykre rzeczy niz dobitne wyrazenie swojego zdania na temat forum czy makijazu.Poza tym Smoczyca nie uzyla ani razu obrazliwego slowa,nie komentowala sposobu moderowania forum,tylko napisala o nietolerancji krytyki i to wszystko.

Sunapee gdyby Smoczyca weszła na forum MM i tam napisała, że Twoje makijaże moim zdaniem są takie a takie.... uważałabym ,że to jest jej prywatne zdanie na temat prac Agabil. I absolutnie nie zrobiłabym z tego halo, nawet jeśli wyraziłaby się krytycznie.
Niestety, Smoczyca w wątku, na otwartym forum technicznym skrytykowała nie tylko sposób moderowania na MM, ale przy okazji dała do zrozumienia co myśli o makijażach Agabil podpisując się pod słowami Nefryt.
Dla mnie jest to przykra sprawa i nie mam zamiaru milczeć.

[pixie7]

Napisane przez AgaZ

Pixie7 Ty uważasz, że nic wielkiego się nie stało. I nie dogadamy się na tej płaszczyźnie.
Zarzut banów padł z ust Smoczycy, która doskonale wie jak wygląda system ich przyznawania. Więc tym bardziej jest bezpodstawny.


Ale oczywiście ten zawoalowany przytyk to takie nic. Taka mała krytyka. Prawda?

I podkreślam jeszcze raz - takie zdanie przeszło by bez echa u innego użytkownika. U moderatora do moderatora NIE;

Agnieszko, żaden prawnik nie przyznałby Ci racji. Smoczyca nie zasugerowała nawet, że mogłaby zostać zbanowana właśnie przez Agabil (widzisz w tym zdaniu wymieniony jej nick? słowa: "moderatorka forum MM"?) Tylko, że mogłaby zostać zbanowana, kropka. Banuje admin. Czy zatem Smoczyca obraziła tą sugestią admina? Dość kuriozalne przypuszczenie, biorąc pod uwagę ile to już razy padło na wizażu, od mnóstwa użytkowników, także moderatorów, słynne: "pewnie zaraz dostanę bana, ale...". Wszyscy mają przepraszać admina? Śmiechu warte.