Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 26

[nadasana]

komtesa wstaw zdjęcia golasków to ocenimy i zobaczymy czy nie przesadzasz przypadkiem.....

A u kogo Ty robilas wogóle???? wstaw info w stopke u kogo robilas i ile ml ......
unikniesz zbednych pytan.....

[maleficenta]

Napisane przez nadasana

komtesa wstaw zdjęcia golasków to ocenimy i zobaczymy czy nie przesadzasz przypadkiem.....

A u kogo Ty robilas wogóle???? wstaw info w stopke u kogo robilas i ile ml ......
unikniesz zbednych pytan.....

Dobrze gada Nadasana polać jej!!! :-D :-D :-D

[wiccanka]

Kometsa jak to możliwe,że wyszły brzydkie? Może jesteś zbyt krytyczna wobec siebie? Nie smutaj się, dawaj foty. Zaraz ci poprawiny samoocenę.

[WhiteOrchidea]

Czesc Dziewczyny, od razu przepraszam, ze wścibiam się w Wasz watek, uważam jednak, ze zapytać zawsze można
Do sedna-przyjaciolka miała implanty wkładane 5 lat temu. Niestety pojawiły się bliznowce, efekt doubel bouble. zdecydowala jakiś czas temu o wymianie. Swiadomie-wiedzac ze zechce wkrótce być matka, jednak efekt poprzedniej operacji był nie do końca do zaakceptowania.
Po jakim czasie od operacji może zajść w ciaze? ze względów medycznych, żeby wszytsko było już wygojone. Lekarz zdaje się nie odpowiada wprost na jej pytanie, a tylko ze z medycznego pkt widzenia nie ma zadnych pwskazan
Proszę Was o odp jeśli macie na ten temat wiedze

[Shazney]

Napisane przez WhiteOrchidea

Czesc Dziewczyny, od razu przepraszam, ze wścibiam się w Wasz watek, uważam jednak, ze zapytać zawsze można
Do sedna-przyjaciolka miała implanty wkładane 5 lat temu. Niestety pojawiły się bliznowce, efekt doubel bouble. zdecydowala jakiś czas temu o wymianie. Swiadomie-wiedzac ze zechce wkrótce być matka, jednak efekt poprzedniej operacji był nie do końca do zaakceptowania.
Po jakim czasie od operacji może zajść w ciaze? ze względów medycznych, żeby wszytsko było już wygojone. Lekarz zdaje się nie odpowiada wprost na jej pytanie, a tylko ze z medycznego pkt widzenia nie ma zadnych pwskazan
Proszę Was o odp jeśli macie na ten temat wiedze

Po 5 latach jej się pojawiło?

[WhiteOrchidea]

Napisane przez Shazney

Po 5 latach jej się pojawiło?

Bliznowce czy double bouble?Bliznowce od razu, oczywiście. Wiele zabiegów laserowych dało poprawe ale to nadal były blizny przerosłe.
Double bouble po ok 2 latach, nie dopytywałam. Jednak zawsze było jakies ale żeby nie poprawiac piersi. Zawsze cos innego ważniejszego. Stąd decyzja teraz. I moje pytanie do Was.

[Dlugienogi]

Napisane przez komtesa

Oj zmniejszył się, ale piersi wyszły naprawdę brzydko. Pocieszałam się, że przy takiej małej wyjściówce to normalne, ale jak zobaczyłam dzisiaj nowe nabytki Emmanuelle, to aż się popłakałam. (Przepraszam E.) Są piękne! I to tak od razu. Moje z czasem na pewno będą lepsze, ale nigdy nie tak piękne, jak Wasze. Zaczynam żałować, że się pospieszyłam i poszłam do mojego lekarza. Może gdybym pojechała do AK do Katowic, też miałabym takie ładne. Nie wiem już, czy to wina lekarza, czy taka wyjściówka? Nie wiem.




Super!

Super!


Jak już pisałam, są PIĘKNE!

Odpoczywaj i ogromne gratulacje!!!!!! Oczywiście czekam na zdjęcia.


A u mnie plus taki, że pozbyłam się w końcu tego stanu podgorączkowego. Mam nadzieję, że już ostatecznie.

Komteska nie smutaj. Ja szczerze nienawidzilam swoich piersi do czasu zakupu pierwszego biustonosza. Same mnie tu pocieszałyście. Pamiętasz? Trzeba do nich nabrać dystansu. I chyba żadna z nas nie powie ze jej piersi są idealne. Ja w swoich potrafię znaleźć milion wad robie zdjęcie żeby unaocznic wadę i jej nie widać. To siedzi w naszych głowach. Jesteś bardzo wrażliwa osóbka i może stąd to wszystko tak przeżywasz. A co na to bliscy?

[wiccanka]

Napisane przez WhiteOrchidea

Czesc Dziewczyny, od razu przepraszam, ze wścibiam się w Wasz watek, uważam jednak, ze zapytać zawsze można
Do sedna-przyjaciolka miała implanty wkładane 5 lat temu. Niestety pojawiły się bliznowce, efekt doubel bouble. zdecydowala jakiś czas temu o wymianie. Swiadomie-wiedzac ze zechce wkrótce być matka, jednak efekt poprzedniej operacji był nie do końca do zaakceptowania.
Po jakim czasie od operacji może zajść w ciaze? ze względów medycznych, żeby wszytsko było już wygojone. Lekarz zdaje się nie odpowiada wprost na jej pytanie, a tylko ze z medycznego pkt widzenia nie ma zadnych pwskazan
Proszę Was o odp jeśli macie na ten temat wiedze

O retys same komplikacje. Biedna dziewczyna. Ja czytalam na innym forum że niektóre dziewczyny już po roku się decydowały na dziecko (albo wpadka). Generalnie po roku już powinno wszystko być wygojone, tu wchodzi kwestia ponownego rozciagniecia skory itp. Ale skoro koleżanka już od 5 lat ma implanty to skóra jest przyzwyczajona.

[xDOMINIKAx]

Napisane przez ismenka

DOMINIKA tez mam stringi do kompletu. hehe tersz napieram z przysiadow żeby tylek w nich jakoś wygladal
Mnie chyba nie splaszcza. ..mam wrażenie ze jest ok

Dlugienogi noooo. .. mnie też czasem trudno uwierzyć

emanuelle89 piękne piersi i wcale nie male !

Pokaż się koniecznie

[maleficenta]

Napisane przez WhiteOrchidea

Czesc Dziewczyny, od razu przepraszam, ze wścibiam się w Wasz watek, uważam jednak, ze zapytać zawsze można
Do sedna-przyjaciolka miała implanty wkładane 5 lat temu. Niestety pojawiły się bliznowce, efekt doubel bouble. zdecydowala jakiś czas temu o wymianie. Swiadomie-wiedzac ze zechce wkrótce być matka, jednak efekt poprzedniej operacji był nie do końca do zaakceptowania.
Po jakim czasie od operacji może zajść w ciaze? ze względów medycznych, żeby wszytsko było już wygojone. Lekarz zdaje się nie odpowiada wprost na jej pytanie, a tylko ze z medycznego pkt widzenia nie ma zadnych pwskazan
Proszę Was o odp jeśli macie na ten temat wiedze

Ojjjj bidula.... Nie dość ,że bliznowce to jeszcze double bouble :-( :'( :O no,ale zdarza się niestety takie ryzyko.... no mi T.K powiedział,że miał pacjentki,które miesiąc po operce były już w ciąży (chcący i niechcący) i wszystko było w porządku więc pewnie tak jest... ciężko stwierdzić jak się samemu nie było w takiej sytuacji... najlepiej to pewnie poczekać z pół roku... no nie wiem :-/ ;-)

[Biyadhoo]

Czesc kochane witam sie wyliczanka




beauty and smart - 11.07 - 19





manka1807 - 18.07 - 26






kamila2805 - 10.08 - 49






szann - 16.09 - 86






balonoowa - 16.09 - 86

[WhiteOrchidea]

No niestety. Bliznowce były brzydkie i nie do końca w faldzie. Leczone kilka lat zabiegami poprawiły się o ok 50÷. Implanty były duże okrągłe. I tak po 2 latach ten efekt drugiej piersi się pokazał. Choc od razu po op było to widać. Generalnie zawsze było jakieś ale naprzeciw operacji. I teraz juz zdecydowała. Wg lekarzy nie wszystkie piers sie zmieniają podczas ciąży. Ta op byla teraz wrecz ze wskazań medycznych jak innych. Jeszcze cos by się stało właśnie podczas ciąży z implantami..
Po mcu od op ciąża? Szybko, ale skoro nie było komplikacji. Zresztą tutaj chyba ciężko o komplikacje jako takie w kwestii ciąża implanty?

[wiccanka]

Napisane przez WhiteOrchidea

No niestety. Bliznowce były brzydkie i nie do końca w faldzie. Leczone kilka lat zabiegami poprawiły się o ok 50÷. Implanty były duże okrągłe. I tak po 2 latach ten efekt drugiej piersi się pokazał. Choc od razu po op było to widać. Generalnie zawsze było jakieś ale naprzeciw operacji. I teraz juz zdecydowała. Wg lekarzy nie wszystkie piers sie zmieniają podczas ciąży. Ta op byla teraz wrecz ze wskazań medycznych jak innych. Jeszcze cos by się stało właśnie podczas ciąży z implantami..
Po mcu od op ciąża? Szybko, ale skoro nie było komplikacji. Zresztą tutaj chyba ciężko o komplikacje jako takie w kwestii ciąża implanty?

Wymieniła je na mniejsze żeby nie było tego efektu podwójnej piersi,dobrze rozumiem?

[WhiteOrchidea]

Napisane przez wiccanka

Wymieniła je na mniejsze żeby nie było tego efektu podwójnej piersi,dobrze rozumiem?

Dokładnie tak. I na inny rodzaj implantów z tego co się orientuje.

[Shazney]

Napisane przez WhiteOrchidea

Bliznowce czy double bouble?Bliznowce od razu, oczywiście. Wiele zabiegów laserowych dało poprawe ale to nadal były blizny przerosłe.
Double bouble po ok 2 latach, nie dopytywałam. Jednak zawsze było jakies ale żeby nie poprawiac piersi. Zawsze cos innego ważniejszego. Stąd decyzja teraz. I moje pytanie do Was.

Najbardziej mnie to przeraża w tej op, że komplikacje mogą się pojawić ileś lat po zabiegu.

Napisane przez maleficenta

Ojjjj bidula.... Nie dość ,że bliznowce to jeszcze double bouble :-( :'( :O no,ale zdarza się niestety takie ryzyko.... no mi T.K powiedział,że miał pacjentki,które miesiąc po operce były już w ciąży (chcący i niechcący) i wszystko było w porządku więc pewnie tak jest... ciężko stwierdzić jak się samemu nie było w takiej sytuacji... najlepiej to pewnie poczekać z pół roku... no nie wiem :-/ ;-)

Po miesiącu? Trochę nieodpowiedzialne, nawet jeśli skończyło się dobrze. Ja bym odczekała rok

[eelmirka]

Dwa pytania:

1. To w końcu można po op chodzić bez stanika? Obiło mi się kiedyś o uszy że najlepiej do końca życia chodzić w sportowcach

2. Jak to jest z wymianą implantów? Trzeba/nie trzeba? Kiedy?

[hschick]

Napisane przez eelmirka

Dwa pytania:

1. To w końcu można po op chodzić bez stanika? Obiło mi się kiedyś o uszy że najlepiej do końca życia chodzić w sportowcach

2. Jak to jest z wymianą implantów? Trzeba/nie trzeba? Kiedy?

Ad. 1 Można chodzić bez biustonosza Co jednak może się wiązać z szybszym opadnięciem piersi :P Robisz to na swoją odpowiedzialność!

ad. 2 Nic nie trzeba, może zajść potrzeba wymiany implantu, przez np. zużycie i pęknięcie materiału, możesz wymienić żeby zmienić rozmiar, zalecane - ale absolutnie niepotwierdzone ok. 10 lat

Ot cała prawda

[eelmirka]

Napisane przez hschick

Ad. 1 Można chodzić bez biustonosza Co jednak może się wiązać z szybszym opadnięciem piersi :P Robisz to na swoją odpowiedzialność!

ad. 2 Nic nie trzeba, może zajść potrzeba wymiany implantu, przez np. zużycie i pęknięcie materiału, możesz wymienić żeby zmienić rozmiar, zalecane - ale absolutnie niepotwierdzone ok. 10 lat

Ot cała prawda

Ajj ja tak lubię chodzić bez stanika! Tzn lubiłam jak były jędrne, teraz non stop w staniku, dalej nie mogę uwierzyć że mam takie zwisy

Ale skąd te zalecenia, tak się ciąć z zaleceń co 10 lat..

Swoją drogą super biust hschick! Gratuluję wszystkim dziewczynom, czasem wpadam na wątek żeby być mniej więcej na bieżąco

[wiccanka]

Napisane przez eelmirka

Dwa pytania:

1. To w końcu można po op chodzić bez stanika? Obiło mi się kiedyś o uszy że najlepiej do końca życia chodzić w sportowcach

2. Jak to jest z wymianą implantów? Trzeba/nie trzeba? Kiedy?

Ja się ostatnio interesowalam tą wymianą. Lekarz twierdzi,ze nie trzeba jeśli nie czuje się żadnych niedogodności. Jednak po 10 latach wzrasta powoli ryzyko pękniecia. Generalnie jest to rzecz więc ulega starzeniu. Ale czytałam na realself ,że babeczka dopiero po 20 latach wymieniała bo stwierdzila,ze faktycznie już trochę zużyte mogą być 😉

[Delilahh1]

Dzień dobry Dziewczyny

Ja zbieram się do umówienia się na konsultacje dopiero. Mam kilka watpliwości i mam nadzieje ze po zdecyduje się na pewno.

Jak miałyście robione nacięcie?
Kilka znajomych miało na sutku i bardzo to sobie chwaliły wiem ze A.Ś i A.D tak robi.

No i druga najważniejsza rzecz - nie czulyscie się jakoś dziwnie wiedząc ze macie coś sztucznego?
Czy wasze życie mocno się zmieniło?
Mam kilka koleżanek które były super dziewczynami aż do operacji - zrobiły się gwiazdy,odwaliło na głowę,wszędzie zdjęcia gołych prawie piersi,dekolty do pępka...
Czy to kwestia wielkiego kompleksu?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Biyadhoo]

Napisane przez Delilahh1

Dzień dobry Dziewczyny

Ja zbieram się do umówienia się na konsultacje dopiero. Mam kilka watpliwości i mam nadzieje ze po zdecyduje się na pewno.

Jak miałyście robione nacięcie?
Kilka znajomych miało na sutku i bardzo to sobie chwaliły wiem ze A.Ś i A.D tak robi.

No i druga najważniejsza rzecz - nie czulyscie się jakoś dziwnie wiedząc ze macie coś sztucznego?
Czy wasze życie mocno się zmieniło?
Mam kilka koleżanek które były super dziewczynami aż do operacji - zrobiły się gwiazdy,odwaliło na głowę,wszędzie zdjęcia gołych prawie piersi,dekolty do pępka...
Czy to kwestia wielkiego kompleksu?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje zycie zdecydowanie zmienilo sie na plus. Podniosla sie moja samoocena, a mimo to nie chodze w wydekoldowanych bluzkach i nie wstawiam fotek na fejsie i nie mam zamiaru bo zrobilam to dla siebie. Moj maz ktory cale zycie mowil ze lubi male piersi non stop chce mnie macac hehe wiec wszystko na plus kupowanie bielizny i bikini jest teraz przyjemnoscia a nie stresujaca koniecznoscia. A to uczucie kiedy mierzysz stanik 70D i stwierdzasz ze miska jest za mała? Bezcenne!!!

---------- Dopisano o 06:27 ---------- Poprzedni post napisano o 06:25 ----------

Co do ciecia to ja mam pod piersia, moj dr nie kroi wokol sutka. Jestem 6 tyg po operacji i juz w 90% czuje ze piersi sa moje

[Peg]

Witam się z samego rana, bo nie mogę spać

O ile pierwsza doba po operacji była OK, to teraz niestety nie jest już tak kolorowo Jednak te przeciwbólowe dożylne lepiej działają. Biorę Ketonal i Doreta doraźnie, trochę pomaga, ale nie ma w ogóle porównania do tego co było w klinice... tam to praktycznie sama się podnosiłam z łóżka, a teraz muszę mieć drugą osobę do pomocy. W sumie przespałam może ze 3 h, reszta to był taki półsen. Na dodatek obudziłam się z bólem w nadbrzuszu i mdłościami, czułam się jakbym czymś się zatruła wypiłam sporo wody z sokiem i na szczęście przeszło, prawdopodobnie to od leków.

I szwy mnie strasznie ciągną, opuchlizna też się chyba powiększyła. Jednym słowem mam kryzys... Proszę powiedzcie, że to niedługo minie

EDIT: Komtesa, mój doktor dał mi taką kartę informacyjną po operacji i tam było o wahaniach nastroju po operce. On to zalicza do skutków ubocznych Że może się pojawić niezadowolenie, częste jest wyszukiwanie mankamentów piersi, których potem się nie dostrzega... według mnie to taki chwilowy spadek nastroju, musisz uzbroić się w cierpliwość. U niektórych efekt od początku jest super, a u innych dziewczyn piersi się kształtują kilka tygodni. Na razie nie ma co wyrokować, bo wszystko się pozmienia, zobaczysz. Dużo zależy od Twojej budowy anatomicznej, wyjściówki, implantu... głowa do góry

[Dlugienogi]

Napisane przez Peg

Witam się z samego rana, bo nie mogę spać

O ile pierwsza doba po operacji była OK, to teraz niestety nie jest już tak kolorowo Jednak te przeciwbólowe dożylne lepiej działają. Biorę Ketonal i Doreta doraźnie, trochę pomaga, ale nie ma w ogóle porównania do tego co było w klinice... tam to praktycznie sama się podnosiłam z łóżka, a teraz muszę mieć drugą osobę do pomocy. W sumie przespałam może ze 3 h, reszta to był taki półsen. Na dodatek obudziłam się z bólem w nadbrzuszu i mdłościami, czułam się jakbym czymś się zatruła wypiłam sporo wody z sokiem i na szczęście przeszło, prawdopodobnie to od leków.

I szwy mnie strasznie ciągną, opuchlizna też się chyba powiększyła. Jednym słowem mam kryzys... Proszę powiedzcie, że to niedługo minie

Kochana wszystko mija pozostają tylko piękne piersi juz niedługo te najdotkliwsze objawy powinny minąć i będzie juz tylko lepiej. Staraj się relaksować oglądaniem tego co lubisz. Zajęcie głowy pomaga w mniejszym odczuwaniu bólu. Ja dużo czytałam ale fakt książki się czyta z trudnością; )
I może zmień ten ketonal na coś innego bo on pustoszy organizm. Dziewczyny zaraz Ci podpowiedzą co stosowały i co działało bo ja w tej kwestii laik jestem bo nic nie brałam.
I korzystaj z pomocy teraz ci się to należy i wykorzystuj ta sytuacje jak najdłużej
Trzymam kciuki za to żeby to było przejściowe załamanie. Dasz rade

[Peg]

Napisane przez Dlugienogi

Kochana wszystko mija pozostają tylko piękne piersi juz niedługo te najdotkliwsze objawy powinny minąć i będzie juz tylko lepiej. Staraj się relaksować oglądaniem tego co lubisz. Zajęcie głowy pomaga w mniejszym odczuwaniu bólu. Ja dużo czytałam ale fakt książki się czyta z trudnością; )
I może zmień ten ketonal na coś innego bo on pustoszy organizm. Dziewczyny zaraz Ci podpowiedzą co stosowały i co działało bo ja w tej kwestii laik jestem bo nic nie brałam.
I korzystaj z pomocy teraz ci się to należy i wykorzystuj ta sytuacje jak najdłużej
Trzymam kciuki za to żeby to było przejściowe załamanie. Dasz rade

Dziękuję kochana, uspokoiłaś mnie trochę
Idę dziś na zmianę opatrunku to zapytam doktora o inny lek przeciwbólowy. Ale jeśli macie jakieś do polecenia to piszcie, bo ten ketonal mi raczej nie służy.

Faktycznie, jak coś czytam albo oglądam to zapominam o bólu. Zaraz odpalę sobie jakiś film

[ismenka]

Napisane przez Delilahh1

Dzień dobry Dziewczyny

Ja zbieram się do umówienia się na konsultacje dopiero. Mam kilka watpliwości i mam nadzieje ze po zdecyduje się na pewno.

Jak miałyście robione nacięcie?
Kilka znajomych miało na sutku i bardzo to sobie chwaliły wiem ze A.Ś i A.D tak robi.

No i druga najważniejsza rzecz - nie czulyscie się jakoś dziwnie wiedząc ze macie coś sztucznego?
Czy wasze życie mocno się zmieniło?
Mam kilka koleżanek które były super dziewczynami aż do operacji - zrobiły się gwiazdy,odwaliło na głowę,wszędzie zdjęcia gołych prawie piersi,dekolty do pępka...
Czy to kwestia wielkiego kompleksu?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dzień dobry! Witaj
Cięcie miałam pod piersią, bardzo sobie chwalę
Czy moje życie się mocno zmieniło - nie, bo priorytety mam w życiu inne, ale operacja podniosła moją samoocenę, swoboda większa, pozbycie się kompleksu. Także pod tym względem sie zmieniło, czuję się lepiej w swoim ciele
Nie czuję się dziwnie mając coś sztucznego w sobie, to ciekawe może, ale mam wrażenie po prostu jakby mi piersi urosły i tyle. chociaż wiadomo, że czuć dotykowo , że tam implanty są
A co do Twoich koleżanek... no każdy jest inny, na pewno to siedzi w głowie kim się jest. Zależy po co robi się te piersi. Jeśli im sprawia radochę "chwalenie się" swiatu to niech to robią, ich sprawa, ich życie. Widocznie tego potrzebują.
Ja piersi zrobilam dla siebie, nie wywalam im na wierzch ( zresztą nie są wielkie ), nikt się nawet nie zorientował. Nie jestem inną osobą.
Chwalę się nimi tylko przed mężem, bo lubię jak mu się oczy świecą na ich widok

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

peg, kochana, no miałam tak samo Najgorsze były dla mnie peirwsze 4 doby, ale całe 2 tygodnie były męczarnią. Potem z każdym dniem lepiej już. Trzymaj się, lekko nie jest, ale będzie dobrze. Ja już o bólu nie pamiętam , cieszę sie z cycków

Komtesa, oj, zdecydowanie masz jakiś dołek. Pokaż piersi, my ocenimy. Ja swoich też nie lubiłam, jak zmieniałąm opatrunki czy brałam prysznic to nawet nie chciałam na nie patrzeć, były takie brzydkie, niekształtne, opuchnięte i każdy inny. Dłuuugo mi się układały. Mają ponad 10 tygodni a nadal się układają. Twoje na pewno będą śliczne!

[nadasana]

Napisane przez Peg

Dziękuję kochana, uspokoiłaś mnie trochę
Idę dziś na zmianę opatrunku to zapytam doktora o inny lek przeciwbólowy. Ale jeśli macie jakieś do polecenia to piszcie, bo ten ketonal mi raczej nie służy.

Faktycznie, jak coś czytam albo oglądam to zapominam o bólu. Zaraz odpalę sobie jakiś film

Peg a bierzesz coś na osłonę żołądka np Dicoflor 60. Ketonal jest bardzo szkodliwyyyyy.
Ja np bralam Ibuprofen 400 na zmianę z Solpadeina i mialam luzzzz

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez Delilahh1

Dzień dobry Dziewczyny

Ja zbieram się do umówienia się na konsultacje dopiero. Mam kilka watpliwości i mam nadzieje ze po zdecyduje się na pewno.

Jak miałyście robione nacięcie?
Kilka znajomych miało na sutku i bardzo to sobie chwaliły wiem ze A.Ś i A.D tak robi.

No i druga najważniejsza rzecz - nie czulyscie się jakoś dziwnie wiedząc ze macie coś sztucznego?
Czy wasze życie mocno się zmieniło?
Mam kilka koleżanek które były super dziewczynami aż do operacji - zrobiły się gwiazdy,odwaliło na głowę,wszędzie zdjęcia gołych prawie piersi,dekolty do pępka...
Czy to kwestia wielkiego kompleksu?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witaj,

Jeżeli chodzi o cięcie w brodawce to ono potem super jak sie wygoi wogole nie widać bliznnnnn i to jest jego najwieksza zaleta!!!
Wadą jest to że najprawdopodobniej podczas cięć uszkadza sie te kanaliki i jezeli zdecydowalabyś sie na ciąże to nie bedziesz mogla karmić piersiąąąąą......
Dlatego nie proponuje sie tego cięcia dziewczynom ktore nigdy nie rodzilyyyyy....
Mi np ten typ cięcia zaproponował Bromek jak bylam u niego na konsultacji....Spytal czy mam dzieci i czy planuje mieć wiecej i jak odpowiedzialam ze nie to wlasnie takie ciecie chcial mi zrobić, tylko ja sie w końcu u niego nie operwolam i mam normalne w faldzie pod piersi8ami.....



Czy moje życie sie zmienilo po operce .....o czywiscieeeeeeeeeeeee

wreście zmienialm biustonosze z megggggggga push upów na miękkkie sportowceeeeee i nabralam wiekszej pewności siebie, ogólnie jeśli myślisz o operce to nie zwlekaj nie czekaj tylko dzialaj bo NA PRAWDE WARTOOOOOO!!!!!!!!!!!

[ismenka]

byłam wczoraj w Cubusie, pomierzyłam sobie kilka usztywnianych biustonoszy 70E, wszystkie idealnie leżały. Cena od 40 do 60 zł za biustonosz, więc... super
Nie kupiłam nic, bo i tak na razie w sportowcach biegam, ale dobrze wiedzieć , że leżą ok. Ani razu jeszcze w fiszbinach nie wyszłam z domu, ciekawe jak długo bym wytrzymała. Póki co tak bardzo mi wygodnie w topach i sportowcach, że ciężko z tego zrezygnować , nawet na rzecz pięknych koronek na fiszbinach.
Zamówiłam on line 1 biustonosz Ewy Bien i 2 balkonetki koronkowe na fiszbinach z Wiesmann. zobaczę jak przyjdą jak to będzie
ALe w takim usztywnianym z cubusa cyc wydawał się no...sporawy nawet

[hschick]

Napisane przez eelmirka

Ajj ja tak lubię chodzić bez stanika! Tzn lubiłam jak były jędrne, teraz non stop w staniku, dalej nie mogę uwierzyć że mam takie zwisy

Ale skąd te zalecenia, tak się ciąć z zaleceń co 10 lat..

Swoją drogą super biust hschick! Gratuluję wszystkim dziewczynom, czasem wpadam na wątek żeby być mniej więcej na bieżąco

Dziękuję

[ismenka]

hschick, zmienił Ci się rozmiar stanika jeszcze? Jaki masz obwód w biuście?

Upalny weekend się zapowiada

[hschick]

Czy życie zmienia się po op? OCZYWISCIE czy chwalę się piersiami i pięknym dekoltem? Oczywiście! Ale tylko tam gdzie mogę sobie na to pozwolić i z głową pokochałam siebie na nowo i nabrałam dużo więcej pewności siebie