Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

[lain]

Napisane przez marti86

najwazniejsze ze przeylas jakosa jak pepeuszek sie sprawuje dzis?

tak samo jak wczoraj. przy zginaniu sie jeszcze czuje bol, ale jak na razie zadnej krwi, zadnej ropy, zero zaczerwienien, suchu i czysto

[marti86]

oby tak dalejja pamietam jedna komiczna sytuacje w dniu przeklucia jak na chodnik wypadl mi tel z torby i sie po niego schylalam...ludzie patrzyli na mnie jak na wariatke a ja sie zgiac nie moglam.hihihihi ale po 1,5tyg przeszlonie wyciagaj tylko kolczyka dopuki Ci sie nie zagoi(jak bedzie ropdka to pod zadnym pozorem)zebys nie cierpaiala tak jak ja i inne moje kolezanki uwierz mi to katorga wiele razy zastanawialam sie czywarto tak cierpiec ale jakos wytrzymalam i teraz jest jak druga skora

[lain]

Napisane przez marti86

nie wyciagaj tylko kolczyka dopuki Ci sie nie zagoi(jak bedzie ropdka to pod zadnym pozorem)zebys nie cierpaiala tak jak ja i inne moje kolezanki uwierz mi to katorga wiele razy zastanawialam sie czywarto tak cierpiec ale jakos wytrzymalam i teraz jest jak druga skora

na pewno nie wyciagne. nie lubie wkladac kolczyka w ucho, a co dopiero w pepek... poki co siedzi sobie spokojnie, dotykam go 2 razy dziennie przy odkazaniu i to wszytsko. dzisiaj sie przez przypadek polozylam na brzuchu, ale nic mu sie nie stalo

[kasienka.b]

O dzieki za wszystkie rady dziwczyny!!!

[cameria]

Ja miałam kolczyk ale niestety mi odpadł.Pani kosmetyczka za mało skórki złapała i z roku na rok było jej coraz mniej aż w końcu pękła i kolczyk odpadł.Zostały mi 2 brzydkie małe kikutki (naciągnieta skórka).

[lain]

Napisane przez cameria

Ja miałam kolczyk ale niestety mi odpadł.Pani kosmetyczka za mało skórki złapała i z roku na rok było jej coraz mniej aż w końcu pękła i kolczyk odpadł.Zostały mi 2 brzydkie małe kikutki (naciągnieta skórka).

dlatego panie kosmetyczki trzeba omijac z takimi sprawami szerokim lukiem

[eifersucht]

To czy wypadł nie zależy od tego gdzie był przebijany, czy u kosmetyczki czy w profesjonalnym salonie. Ani też od głębokości przebicia. Raczej indywidualnie od skóry. Ja miałam przebijane u profesjonalisty, głęboko, a mimo to skóra się zmniejsza i obstawiam, że też mi kiedyś wypadnie. Niestety

[lain]

Napisane przez eifersucht

To czy wypadł nie zależy od tego gdzie był przebijany, czy u kosmetyczki czy w profesjonalnym salonie. Ani też od głębokości przebicia. Raczej indywidualnie od skóry. Ja miałam przebijane u profesjonalisty, głęboko, a mimo to skóra się zmniejsza i obstawiam, że też mi kiedyś wypadnie. Niestety

ale cameria napisala, ze od poczatku bylo to zle zrobione, bo kosmetyczka jej za malo skory wziela, moze gdyby wziela jej wiecej nic takiego by sie nie stalo. jednak u profesjonalisty chyba rzadziej zdarzaja sie takie wypadki...

[eifersucht]

Napisane przez lain

ale cameria napisala, ze od poczatku bylo to zle zrobione, bo kosmetyczka jej za malo skory wziela, moze gdyby wziela jej wiecej nic takiego by sie nie stalo. jednak u profesjonalisty chyba rzadziej zdarzaja sie takie wypadki...

Sądzę, że nawet jakby miała głębiej przebite, kolczyk też by wypadł, ale kilka latek później. Wogóle to kolczyki w pępku nie są na całe życie, przynajmniej ja tak sądze, bo albo same wypadają, albo znów się wyrywają w jakimś nieszczęśliwym wypadku.

Ps. Nie słuchajcie mnie, bo straszną pesymistką jestem

[sylwia-85]

Ja też mam kolczyk w pępku już jakieś 5 miesięcy. Przekłuwałam w studiu tatuażu i jestem bardzo zadowolona. Miałam znieczulenie-zamrożenie, ale mimo to samo przekłucie nie jest zbyt przyjemne. Kolczyk prawie wcale mi nie ropieje, przemywam go głownie wodą z mydłem. Kolczyk zaczepiał mi się juz wiele razy, ale jest wszystko ok. Chcialabym niedługo wymienić sobie kolczyk, bo ten już jest za długi i mi się znudził. Po jakim czasie wy wymieniałyście pierwszy raz kolczyka?

[eifersucht]

Ja wymieniłam po 1,5 miesiąca bodajże. A pierwszy raz wyjmowałam już po 2 tygodniach


Wiecie może czy kolczyki do pępka można gdzieś sprzedać? (ale nie przez net) Bo mam dwa na zbyciu Jeden za długi, a drugi mi się nie podoba.

[lain]

Napisane przez eifersucht

Wiecie może czy kolczyki do pępka można gdzieś sprzedać? (ale nie przez net) Bo mam dwa na zbyciu :/ Jeden za długi, a drugi mi się nie podoba.

na www studia w ktorym mi przekluwali jest napisane cos takiego:
"Przekłuwamy tylko na nowych kolczykach, które wcześniej zostaja do tego celu
specjalnie przygotowane. Nieprowadzimy tzw. "wymiany kolczyków" jak to robia niestety inne studia.
My traktujemy naszą prace zbyt poważnie by traktować kolczykowanie ciała niczym "skup butelek"."

nie wiem czy dobrze rozumiem (bo chyba zle - wstyd nie umiem czytac ze zrozumieniem), ale wynika z tego, ze inne studia przyjmuja kolczyki na wymiane?? skupuja?? moze znajdziesz gdzies takie...

[eifersucht]

Hmmm...wolałabym jakiś sklep z biżuterią, bo do przebicia chyba lepiej nowy, a po zagojeniu można wszystko nosić, byle by odkażone

[lain]

Napisane przez eifersucht

Hmmm...wolałabym jakiś sklep z biżuterią, bo do przebicia chyba lepiej nowy, a po zagojeniu można wszystko nosić, byle by odkażone

u jubilera raczej chyba nie skupuja takich rzeczy (chyba ze sa srebrne albo zlote, bo mozna przetopic). ale w tym studiu gdzie bylam, byl rowniez 'sklep', pelno kolczykow do wyboru (takich nie do pierwszego przekluwania), moze kupia od ciebie w takim miejscu (w koncu jakby nie patrzec prawie 'sklep z bizuteria' )

[marti86]

wiecie ze ja jeszcze nie spotkalam sie z opinia o wypadajacym kolczykudopiero teraz zwrocilam uwage ze mam calkiem gleboko ten kolczyk przekluty(moze stad ten bol)wydaje mi sie ze to taka prowizorka.immniejskory przebijaja tym mniejszy bol a co za tym idzie polecanie gdziedobrze bezbolesnie przekuwaja...nie wiem moze sie myle ale takie mam spostrzezenia.

[lain]

Napisane przez marti86

wiecie ze ja jeszcze nie spotkalam sie z opinia o wypadajacym kolczykudopiero teraz zwrocilam uwage ze mam calkiem gleboko ten kolczyk przekluty(moze stad ten bol)wydaje mi sie ze to taka prowizorka.immniejskory przebijaja tym mniejszy bol a co za tym idzie polecanie gdziedobrze bezbolesnie przekuwaja...nie wiem moze sie myle ale takie mam spostrzezenia.

coz za rozbudowana teoria spisku
moj tez jest na szczescie dosyc gleboko przebity (juz glebiej sie chyba nie dalo ). ale np. dziwia mnie opinie ktore czytalam przed przebiciem, ze to w ogole nei boli... mnie akurat bardzo bolalo (na szczescie tylko przez chwile )

[marti86]

Napisane przez lain

ale np. dziwia mnie opinie ktore czytalam przed przebiciem, ze to w ogole nei boli... mnie akurat bardzo bolalo (na szczescie tylko przez chwile )

mnie rowniez bardzo bolalo..kazdy inaczej odczuwa bol ale nie mozna powiedziec ze wogole nie boli bo jakby tak naprawde bylo to oznaczaloby to brak unerwienia.(chyba tylko wtedy by sie nieczulo)

[piekna_dwudziestoletnia]

wiatam wizażanki,
ja również mam kolczyk w pępku i to już jakieś 3 lata mineły jesienią odkąd mam tą blache w brzuchu.
zapłaciłam za kolczyk z przebiciem 100zł ale miałam rabat 10 albo 20% bo jak przyszłam za pierwszym razem to nie było kolesia co przebija i obiecali mi,że jak przyjde do nich później to dostane rabat(no i dostałam). Przebijałam w studiu tatuarzy i nie powiem żeby jakoś specjalnie bolało, można porównać do przekłucia ucha. Kazali mi kupić sól fizjologiczną,mydło protex i maść baneocin(jest na recepte), nosić opatrunek, unikać ubrań kończących się lub zaczynających w okolicach pępka. Do 3 miesięcy wszystko się zaogjiło. Solą fizjologiczną przemywałam pępek a podczas mycia się używałam mydła protex(mydliłam sobie rękę i na chwilkę przykładałam do pępka potem spłukać i gotowe), maścią smarowałam 2-3 razy dziennie(baneocin przyspiesza gojenie i jest z antybiotykiem). To nie prawda że nie wolno dotykać kolczyka ani nim ruszać. Powinno się podcas mycia chwitać górną kulke i delikatnie boracać kolczyk w obie strony(tylko nie w góre i w dół!). Aaa.. i musisz wiedzieć że kolczyki często się gubi, szczególnie kulki które go zapinają, ja mam już 7 albo 8. pozdrawiam.

[sylunia]

A wiec tak chciałam zapytac co grozi dziewczynie jeżeli źle przebije pępek? bo ja chciała bym własnie sobie przebic ale troszke sie boje... co mam zrobic zeby mi sie jak najszybciej zagoił???

[cookie]

Ja odradzam przebijanie pępka - blizna zostaje na bardzo długo (nawet do końca życia)... jak Ci się znudzi i go zdejmiesz to napewno wygląd pępka Ci sie nie spodoba.... taka dziura, fuuuuuuj - to moje osobiste zdanie
Co jednak do gojenia się dziurki to uzywaj maści jaką dadzą Ci tam gdzie pępek będziesz przebijać (bez problemu można ją kupić w aptece), no i unikaj słońca (solariom też).

Mam jedynie nadzieję że to: "A wiec tak chciałam zapytac co grozi dziewczynie jeżeli źle przebije pępek?" nie oznacza że chcesz sobie sama, na własną rękę przebijac pępek?! Jeżeli tak to narobisz sobie tym więcej krzywdy niż pożytku.
PZDR

[*agniesia*]

Jezu mam nadzieję że nie hcesz tego zrobić sama. Lepiej zaoszczędzić troche kasy i iść do salonu kosmetycznego czy piercingu. A co do blizny to cookie nie masz racji, bo moja koleżanka wyjęła żeby jej zarósł bo robiła jej jakaś znajoma kosmetyczka ale w domu i zrobiła to krzywo. W każdym razie wyjęła i śladu prawie nie ma. Jak ktoś nie wie że miała przebity pępek to nawet nie zauważy

[Domina]

Wyszukiwarka nie gryzie.

http://www.wizaz.pl/forum/search.php?searchid=635603

Te tematy były wałkowane z 1000 razy.

[eifersucht]

Napisane przez *agniesia*

Jezu mam nadzieję że nie hcesz tego zrobić sama. Lepiej zaoszczędzić troche kasy i iść do salonu kosmetycznego czy piercingu. A co do blizny to cookie nie masz racji, bo moja koleżanka wyjęła żeby jej zarósł bo robiła jej jakaś znajoma kosmetyczka ale w domu i zrobiła to krzywo. W każdym razie wyjęła i śladu prawie nie ma. Jak ktoś nie wie że miała przebity pępek to nawet nie zauważy

Gdy się go wyjmie zaraz po przebicu, blizna z pewnością nie będzie widoczna. Ale jeśli go wyjmiesz po zagojeniu się rany,np. po paru latach noszenia, to już nigdy Ci to nie zarośnie i zostanie ślad. No i jeszcze pooglądaj kolczyki na zdjęciach i zwróć uwagę jaki Ty masz pępek, bo u niektórych dziewczyn po przebicu i wyjęciu widać tylko górną dziurkę, a u niektórych obydwie.

[cookie]

Napisane przez eifersucht

Gdy się go wyjmie zaraz po przebicu, blizna z pewnością nie będzie widoczna. Ale jeśli go wyjmiesz po zagojeniu się rany,np. po paru latach noszenia, to już nigdy Ci to nie zarośnie i zostanie ślad. No i jeszcze pooglądaj kolczyki na zdjęciach i zwróć uwagę jaki Ty masz pępek, bo u niektórych dziewczyn po przebicu i wyjęciu widać tylko górną dziurkę, a u niektórych obydwie.

No i to to mi chodziło z tą raną i gojeniem się jej

[madziasz]

dziewczyny ja strasznie bym chciala kolczyk w pepku i wlasciwie to od kilku miesiecy czytam artykuly i opinie na ten temat chce bo chce - podoba mi sie strasznie hihi i tyle - nie dla szpanu tylko dla siebie - zreszta na szpan to ja juz za stara jestem:P
ogolnie mam pytan kilka zebranych w jednym miejscu
z opalaniem juz wiem ze nie wolno - ale np. czy mozna zaslonic po prostu to miejsce tak zeby jego konkretnie nie opalac a reszte tak?
odnosnie zrywania sie to czy wytlumaczyc osobie przeklowajacej zeby gleboko zalozyla kolczyk?
jak wyglada sytuacja z np. kapaniem sie? bo przeciez wtedy moczymy cale cialko
ile standardowo powinien sie kolczyk goic...
i czy zawsze zakladany jest przy przebiciu ze stali chirurgicznej?
a moze mozecie polecic jakies studia w Wwie ale takie sprawdzone i nie mega drogie?

dziekuje z gory za wszystkie odpowiedzi

[anakonda]

Napisane przez kasienka.b

Chcialabym miec kolczyk w pepku. Jednak nie wiem, gdzie go zrobic (studio, kosmetyczka) i mam pare pytan. Ile to kosztuje (ile przbicie, ile kolczyk)??? czy mozna od razu miec swoj kolczyk??? Ile to sie goi??? Trzeba to jakos specjalnie pielegnowac??? Czy to ropieje??? Zostaja jakies okropne blizny??? CZy to jets napewno bezpieczne??? Bardzo prosze Was, drogie wizazanki, o rade
Pozdrawiam, Kasieńka

Na pierwszym miejscu odradzałabym kosmetyczkę, nie potrafi, a bierze się za nie swoje role, ( wiem co to przebijanie pistoletem...eh) najlepiej pójdź do zaufanego studia percingu. Przebicie - hmmm, ceny są bardzo zróżnicowane, od 30zł do 110zł, na świeżo przebity pępek zakłada się kolczyk bez żadnych przywieszek, łańcuszków itp. aby nie zaczepiał się o ubranie i nie obciążał skóry, wykonany z TYTANU CHIRURGICZNEGO G23 , na pewno nie stal chirurgiczna, o zgrozo a o srebrze nie chce nic wspominać... Pępek goi się od 2 tygodni do ok. 3 lub więcej miesięcy, w zalezności od tego, jak dba się o ranę, przez ten czas nie wolno kąpać się w miejscch publicznych takich jak rzeki, jeziora baseny itp., nawet we własnej wannie, nie można go moczyć , wskazana jest kąpiel pod prysznicem. Jeżeli będziesz się dobrze z nim obchodzić, nie jest małe prawdopodobieństwo że będzie się babrać. Do pielęgnacji ja używałam 3razy dziennie mydło antybakteryjne Protex (dostępne w każdym sklepie chemicznym) Odradzam wodę utlenioną, spowalnia procesy gojenia.

Żaden kolczyk nie jest zdrowy i bezpieczny w 100%, na temat kolczyka w pępku wiem, że w czasie ciąży skóra się rozciąga i zostaje duża blizna( w przypadku mojej znajomej tak było ... ) . Chyba wystarczająco dużo Ci napisałam...

[sylwiaa_]

ja miałam przekłuwany pępek 3 razy :-/.pierwszy raz jakieś 5 lat temu.pępek nie był przekłuty "tradycyjnie" tylko za pomocą jednorazowego aparaciku.kolczyk był mały,wyglądał jak typowy kolczyk do ucha z "motylkiem" po jakimś czasie,podobnie jak u którejś z Wizażanek,kolczyk odpadł.pasemko skóry na ktorym się trzymal zrobiło się za cienkie.przekłułam drugi raz,po kilku miesiącach to samo.za 3 razem przekłułam za pomocą welflona,dośc bolało ale to dlatego ze kosmetyczka nie mogła sie przebić przez zrosty które się tam zrobiły.jakiś rok temu kolczyk ściągnęłam bo mi się znudził.ale blizny ,i to dość widoczne,pozostały...

[lain]

Napisane przez piekna_dwudziestoletnia

nie powiem żeby jakoś specjalnie bolało, można porównać do przekłucia ucha.

jak juz wczesniej pisalysmy to juz chyba zalezy od wrazliwosc na bol, bo mi sie az w glowie zakrecilo. chyba ze Ty bralas znieczulenie...

Napisane przez piekna_dwudziestoletnia

To nie prawda że nie wolno dotykać kolczyka ani nim ruszać. Powinno się podcas mycia chwitać górną kulke i delikatnie boracać kolczyk w obie strony(tylko nie w góre i w dół!).

a mi wlasnie kazali w gore i w dol zeby preparat antyspetyczny ktory mam 'wszedl' do srodka

Napisane przez piekna_dwudziestoletnia

Aaa.. i musisz wiedzieć że kolczyki często się gubi, szczególnie kulki które go zapinają, ja mam już 7 albo 8. pozdrawiam.

dlatego trzeba co jakis czas je dokrecac

[*agniesia*]

szczerze to dla mnie przebijanie uszu było gorsze bo piekły mnie kilka dni a jak mi przykładała ten pistolet to bałam się jak cholera, tyle że miałam wtedy 8lat

[*agniesia*]

ale własnie ta koleżanka wyjęła po ok 6 miesiącach. Moze to po prostu zalezy od skóry ale śladu prawie nie widać