2012-12-11, 22:22 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Ano
Teoretycznie kobieta w ciąży powinna mieć jakoś tam warunki pracy dostosowane. Czyli np. 4h dziennie (max.) przy komputerze, jakaś tam liczba kg do podnoszenia,rpaca max. 8h dziennie, zakaz pracy w nocy i tak dalej. A jak to w praktyce wygląda? Spotkałyście się z tym osobiście, że pracodawca respektował te ustalenia? czy też - od razu l4, bo nie chciał (nie mógł...?) dopasować systemu pracy? Podkreślam - to nie wątek o tym, czy iść na l4 czy nie zwyczajnie ciekawość - czy w PL realne jest pracowanie w ciąży tak, by ciąży nie zagrażać? |
2012-12-11, 22:40 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
nie, nie spotkałam się. Z jednej pracy mnie wypchnęli, bo to było zlecenie na radiologii, więc trudno nie było, a w drugiej ciągle namawiali na L4.. Co prawda przerzucili mnie tylko na zmianę dzienną, ale to raczej z dbania o własny tyłek, bo jeśli na nocnej coś by mi się stało, to mieliby poważne problemy.
Niby jest przepis, że jeśli nie ma możliwości zmiany warunków pracy kobiety w ciąży, to pracodawca powinien wypłacać jej pensje normalnie a do pracy nie wzywać, jednak kto chciałby sobie robić kłopoty? Po co, jeśli L4 z kodem B jest płatne 100%? I tak to się kręci. |
2012-12-11, 22:44 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 210
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Ja sie spotkalam, kiedy pracowalam w instytucji finansowej. Moja kolezanka byla w ciazy i przestrzegano wszystkich przepisow, bardzo o to dbano, bo gdyby cos sie stalo pracodawca ponosilby wine.
Teraz mieszkam w Anglii i tutaj sa zupelnie inne przepisy, dosc, ze mozna pracowac po 12 godzin to jeszcze w nocy...
__________________
03.01.2013 10:19 - Oliver
51cm, 3.9kg Insanity - in progress |
2012-12-11, 22:54 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Pracowałam w ciąży w osiedlowym sklepie spożywczym taki mały market. Kiedy przyniosłam zaświadczenie o ciąży nie wysyłano mnie na magazyn do rozładowywania towaru lub inne osoby mi ładowały na wózek i rozkładałam na półki pojedyncze sztuki - to było dla mnie ok, dawałam radę. Problem był kiedy miałam iść na kasę, bo 8h siedzenia na krześle i przekładania nierzadko ciężkich rzeczy jak np zgrzewka wody itp. było problemem. Niestety kasjerki nie obowiązuje limit kg. Teoretycznie pracodawca był ok, praktycznie pracowałam ponad swoje siły. Dodatkowo sugerowano mi L4, którego odmawiał ginekolog konował
Ach, i pracodawca zmienił mi godziny pracy, zamiast w kratkę wg grafiku jak inni miałam przychodzić 8-16. To też pochwalę. Niestety mimo deklaracji nie przedłużono mi umowy. Edytowane przez Glodomorek Czas edycji: 2012-12-11 o 22:56 |
2012-12-12, 09:40 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Cytat:
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
|
2012-12-12, 10:42 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
A były wskazania medyczne do L4 ?
|
2012-12-12, 11:27 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
W 1 ciąży pracowałam tylko 4 h(z racji komputera), tak zaproponowałam i szefowa przystała na to.
Wiem,że dziewczyna która zaszła po mnie w ciążę za miesiąc już nie mogła tak z tego skorzystać - miała 4 h przy komputerze i resztę przy "papierkowej"pracy. Więc pewnie zależy też od stosunków z kierownikiem(ja akurat nie byłam wyszczekana i grzecznie poprosiłam o takie rozwiązanie, a nie jak koleżanka stanowczo zażądała...) W obecnej ciąży (i nowej pracy)dowiedziałam się, że z racji ciąży nie można na mnie polegać i zaproponowano, abym poszła już na L4
__________________
Juliusz ur. 30.05.2011 Aleksander ur. 08.06.2012 Usia ur. 08.07.2013 coming soon lipiec'2016 |
2012-12-12, 11:43 | #8 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Cytat:
O L4 mogłam sobie pomarzyc,prosiłam 3 razy pozniej dałam spokój. |
|
2012-12-12, 12:18 | #9 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Cytat:
Cytat:
Ja w uk brałam dodatkowe przerwy kiedy chcialam-krotkie na herbatkę czy banana.Przy kompie siedziałam bo chciałam, nikt mnie nie zmuszal ani nie zakazywał.Jak chciałam coś dzwignąc i sie za to brałam to zaraz ktoś podlatywał i mi to zabierał.Nie pozwalali mi. Pod koniec ciąży to dostawałam taka pracę aby za dużo nie chodzić. Ale w tej samej firmie ale w innym mieście koleżankę cieżarna traktowano zupełnie inaczej-gorzej. |
||
2012-12-12, 17:16 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
pracowałam w zakładzie produkcyjnym , praca stojąca ,
cięzarene pracowały tylko na 1 zmianę, siedziały i składały tekturowe opakowania, praca nie męcząca , nie wymagająca wysiłku. pracodawca mógł wygnac na l4 bo jak niby kobieta w ciązy miałaby zasówac fizycznie na 3 zmiany , a jkednak się postarał, te opakowania nawet nie były potrzebne bo kobitki w 20 min mogły poskładac te pudełeczka a one to cala dniówke robiły Edytowane przez 201607291951 Czas edycji: 2012-12-12 o 17:18 |
2012-12-12, 19:30 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Dla mnie przepis odnosnie 4 h przy komputerze jest martwy. A moze inaczej nie ma jak go wyegzekwowac i skontrolowac czy jest przestrzegany.
U mnie moj były szef kazał mi a to stac przy kserze Tydzien po poinformowaniu pracodawcy,ze jestem w ciazy posżłam na L4, mialam isc wczesniej ale posprzatałam po sobie w pracy Siedziałam normalnie 8 godzin przy kompie i traktowano mnie normalnie.... |
2012-12-12, 20:28 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Były różne wskazania tylko pani doktor od siedmiu boleści nie raczyła ich zauważyć. Inny lekarz zauważył od razu i wysłał mnie do szpitala. Nie wypuścili mnie już do porodu.
Edytowane przez Glodomorek Czas edycji: 2012-12-12 o 21:02 |
2012-12-12, 20:47 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Jak tylko przyniosłam do kadr zaświadczenie o ciąży moja kierowniczka dostała dyspozyję od kadrowej, że po 4 godzinach przy komputerze ma mnie ktoś zmienić, nie wolno mi nic kserować, dźwigać itp. Kierowniczka przestrzegała tego poza tym koleżanki z pracy same proponowały, że zaniosą mi segregatory z dokumentami, zdejmą coś z szafy, skserują.
Takie zasady dotyczą u nas każdej ciężarnej. |
2012-12-12, 20:59 | #14 | |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Cytat:
U mnie w pracy tak nie bylo Trzeba bylo wyrazic zgode na prace w nocy i po wiecej godzin.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
2012-12-12, 22:15 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
żadnego przestrzegania 4 godzin przy komputerze, do tego nie wygodne krzesło itd itd. mimo to pracowałam do 6 miesiąca ciąży potem juz lekarz kazał zwolnić (L4 sugerował wcześniej, ale nie chciałam)
za to pomimo ustaleń itd itd o nowej umowie pozwalającej mi wrócić do pracy, tydzień przed porodem dowiedziałam się ze umowa tylko do dnia porodu. No cóż nasze realia |
2012-12-13, 02:14 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 210
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Cytat:
Ja sie czulam dobrze i pracowalam, bo lubilam nocki (mowie tutaj o UK), dla mnie wstawanie o 4:30 na rano bylo gorsze niz siedzenie cala noc w pracy.
__________________
03.01.2013 10:19 - Oliver
51cm, 3.9kg Insanity - in progress |
|
2012-12-13, 08:29 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38091537]Ano
Teoretycznie kobieta w ciąży powinna mieć jakoś tam warunki pracy dostosowane. Czyli np. 4h dziennie (max.) przy komputerze, jakaś tam liczba kg do podnoszenia,rpaca max. 8h dziennie, zakaz pracy w nocy i tak dalej. A jak to w praktyce wygląda? Spotkałyście się z tym osobiście, że pracodawca respektował te ustalenia? czy też - od razu l4, bo nie chciał (nie mógł...?) dopasować systemu pracy? Podkreślam - to nie wątek o tym, czy iść na l4 czy nie zwyczajnie ciekawość - czy w PL realne jest pracowanie w ciąży tak, by ciąży nie zagrażać?[/QUOTE] Mój pracodawca zarówno w mojej pierwszej jak i obecnej ciąży zgodził się na skrócenie czasu pracy bo dostosowanie jest niemożliwe. Moja praca polega na siedzeniu przed komputerem. Przy czym problemem dla mnie nie jest komputer tylko właśnie pozycja siedząca - po prostu za bardzo obciąża mój kręgosłup. Gdybym mogła w pracy np. leżeć przed komputerem mogłabym nawet i wydłużyć sobie czas pracy Obecnie pracuję od 8:30 do 15:00, wcześniej do 17:00. Na taki tryb przeszłam od 7 miesiąca (poprzednio też tak było). Mogłam wcześniej, po prostu nie widziałam takiej potrzeby. Ja jestem z tych, co "ciąża nie choroba"
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2012-12-13, 09:16 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Ciesz sie w takim razie, ze normalnie funkjconujesz
U mnie oprocz wzgledow zdrowowtnych- bralam leki na podtrzymanie doszlo miejsce, w ktorym pracowalam. Dosc specyficzny mikroklimat z za knami biurowca mialam |
2012-12-13, 10:17 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Cytat:
A pracę mam nie bardzo stresującą - tzn. wykonuję ją blisko 10 lat więc mnie już ona nie stresuje, chociaż wg badań pracowniczych to mam stanowisko narażone na stres A co do fizycznej ciężkości, to umówmy się posadzenie tyłka na krześle nie jest ciężkie, większą trudność to mi sprawia zrobienie zakupów w markecie
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2012-12-13, 10:25 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tricity
Wiadomości: 2 156
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
U mnie w firmie bardzo przestrzegaja KP - dostosowuja idealnie warunki pracy[firma bierze udzial w konkursie "Mama w pracy" i 2 razy pod rzad zdobyla wyroznienie]. Mamy: dostosowane warunki i godz. pracy, mozliwosc wyjscia na badania w godz. pracy, kacik do karmienia i przewijania, dofinansowanie do zlobkow, przedszkoli, wyjazdow wakacyjnych dla dzieci, rodzaj "becikowego", ubezpieczenie grupowe.
W pierwszej ciazy pracowalam po 4h dziennie (praca przy komputerze) do 8 mies. - sama chcialam tak dlugo pracowac, nie zeby mnie ktos zmuszal...nawet niektorzy mowili, ze powinnam isc na zwolnienie szybciej. Bardzo sobie chwalilam te mozliwosc i ciaze przechodzilam bardzo dobrze. W drugiej ciazy rowniez moglam pracowac po 4h dziennie-i korzystalam z tego przez pierwsze 2 mies., niestety pozniej przytrafily sie komplikacje w ciazy i teraz jestem w domu na zwolnieniu...i raczej nie zapowiada sie, ze wroce do pracy... Ogolnie polecam firmy, ktore biora udzial w konkursie "Mama w pracy" - staraja sie bardzo i pracownik czuje, ze naprawde warto miec dzieci.
__________________
Cuda wianki preferencje Filipek jest juz z nami od 09.01.2011 Borysek ur. 05.04.2013 Vivere non necesse est. Navigare necesse est. |
2012-12-13, 14:36 | #21 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
U mojej mamy w pracy przestrzega się tych wszystkich przepisów
|
2012-12-13, 17:18 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
U mnie odnośnie pracy przy komputerze nie przestrzegają. Tzn. może jakbym się upomniała to by się dostosowali, ale raczej degradacja mnie nie interesowała
Ale na produkcji przestrzegają odnośnie pracy w nocy, dźwigania itp
__________________
|
2012-12-14, 15:49 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38091537]Ano
Teoretycznie kobieta w ciąży powinna mieć jakoś tam warunki pracy dostosowane. Czyli np. 4h dziennie (max.) przy komputerze, jakaś tam liczba kg do podnoszenia,rpaca max. 8h dziennie, zakaz pracy w nocy i tak dalej. A jak to w praktyce wygląda? Spotkałyście się z tym osobiście, że pracodawca respektował te ustalenia? czy też - od razu l4, bo nie chciał (nie mógł...?) dopasować systemu pracy? Podkreślam - to nie wątek o tym, czy iść na l4 czy nie zwyczajnie ciekawość - czy w PL realne jest pracowanie w ciąży tak, by ciąży nie zagrażać?[/QUOTE] Szaja Szaja wszędzie Cie pełno :P U mie było tak że mmój kierownik zasugerował mi pójście na L4, oczywiście jeśli ja bym się uparła że jednak chcę pracować to musiał by mi organizować specjalnie czas pracy... jakoś nie miałam ochoty być zapchajdziurą i przychodzić i męczyć się 11h, więc wziełam l4 i po sprawie. Problemów żadnych nie było
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
|
2012-12-14, 16:21 | #24 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Cytat:
|
|
2012-12-14, 17:32 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
To będzie śmieszne, ale... spotkałam się.
W McDonald's tam z ręką na sercu z góry do dołu przestrzegali tego. Nigdzie indziej niczego nie respektowali i nic ich nie interesowało. |
2012-12-14, 21:30 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Cytat:
W jednym tygodniu ulozyli mi sie zmiany 2x12godz, dzien wolnego, 4x12godz, po tym maratonie dostalam plamien ktore mimo zwolnienia trwaly niemal do polowy ciazy, i tak na L4 jestem od 6tc do teraz. Umowy mi nie przedluzyli ;]
__________________
|
|
2012-12-14, 22:09 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
W żadnym miejscu w którym byłam nie było to przestrzegane, kserowanie ton papieru na porządku dziennym, a że to praca przed kompem to nie byłoby możliwości, żeby taką ciężarną dać gdzie indziej...
|
2012-12-15, 07:19 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
fajnie że polecasz i to na pewno rewelacyjne warunki dla ciężarnych, jednak ile jest w Polsce takich firm
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
2012-12-15, 10:43 | #29 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Jestem zaskoczona tym wątkiem, bo zawsze myślałam, że szybkie L4 to w większości życzenie ciężarnej (nie mówię o sytuacjach, gdy ciąża przebiega źle), a tu widzę, że bardzo często to pracodawca to L4 doradza, bo najzwyczajniej w świecie nie potrafi zapewnić ciężarnej odpowiednich warunków...
|
2012-12-15, 11:09 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
|
Dot.: Dostosowanie warunków pracy ciężarnej - spotkałyście się z tym?
Cytat:
Po co trzymać niewydajnego pracownika z którym trzeba "się cackać", nie można zostawić po godzinach jak innych pracowników, oświergolić i tak dalej i jeszcze za to zapłacić, jak można się pozbyć na jakiś czas pracownika wraz z zobowiązaniami względem niego. |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:47.