GestoMikron - na torbiel, czy ktoś brał?

[kilianna]

Przeszukałam forum,ale nie znalazłam interesującego mnie tematu
Chciałam zapytać, czy któraś z Wizażanek brała Gestomikron, szczególnie chodzi mi o zażywanie tych tabletek w celu pozbycia się torbieli.
W zeszłym roku miałam operację usunięcia torbieli, w tym roku ponownie mi urosła torbiel. Najpierw brałam luteinę, która mi nie pomogła, teraz lekarz przepisał mi GestoMikron 2x1 przez 10 dni.
Martwię się, że mi to już nic nie pomoże na te torbiele i chyba znowu wyląduję na sali operacyjnej.
Chciałabym więc zapytać, czy któraś z Was już je brała, czy pomogły, jak długo zażywała, czy miała skutki uboczne?
Będę bardzo wdzięczna za każdą odpowiedź

[kilianna]

Ponieważ nikt nie odpowiedział, a ja jestem już po miesięcznej kuracji GestoMikronem, postanowiłam podzielić się swoimi doświadczeniami. Być może przydadzą się później jakiejś Wizażance.

Zaczęłam brać od 14 dnia cyklu, 1 tabletka rano, jedna wieczorem (GestoMikron 5 mg) przez 10 dni.
Ulotka trochę straszy skutkami ubocznymi, jednak u mnie nie było tak źle. Mała dawka, to i mało skutków
Po 1 i najbardziej zauważalne- powiększyły mi się piersi. Stały się obrzmiałe, troszkę bolesne i naprawdę zauważalnie większe! Kilka dni po zażyciu pierwszej dawki zaczęłam obserwować ten skutek uboczny, po odstawieniu tabletek piersi są wciąz powiększone,ale pewnie niedługo to minie.
Zwiększył mi się apetyt, pogorszyła troszkę cera. Nie przytyłam, nie schudłam, ponieważ starałam się nie jeść tyle, ile bym chciała .

Okres po tabletkach był całkiem znośny, nie bolał mnie brzuch jak szalony i nie cierpiałam tak bardzo.

Nie wiem jeszcze, czy Gesto zlikwidował mi torbiel, ponieważ muszę jeszcze wybrać 2 dawkę tabletek, po drugim okresie. No zobaczymy, mam nadzieję,że pomoże, napiszę jeszcze na forum, czy coś mi zdzialał ten lek.