2006-12-08, 12:22 | #271 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 8
|
Wiecie co sie jeszcze dzieje jak zaczyna sie ten problem?? Niemoge utworzyc ladnej kulki na pendzelku, sa one jakies splaszczone i bez ksztaltu
Robie tak pare razy naciskam go na dnie a potem ocieram o brzegi kieliszka, juz calkiem glupieje A poze jest za malo liquide na pendzlu?? Wydaje li sie ze nie gdyz kulka jak powstanie jest mokra. Edytowane przez frauhelga Czas edycji: 2010-03-16 o 19:31 |
2006-12-08, 12:39 | #272 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: problemy z akrylem
Zmilka, podejrzewm, ze masz zabrudzony liqiud, to tego objawem sa "splaszczone kulki".
Pmietaj aby przed włozeniem pedzla do kieliszka obetrzec go z resztek akrylu o papierowy reczniczek. I takie małe pytanko, byłas na kursie?
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
2006-12-08, 12:43 | #273 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 8
|
Cytat:
Albertnko jak mi dzis niewyjdzie moge zwrocic sie do ciebie o pomoc??? Edytowane przez frauhelga Czas edycji: 2010-03-16 o 19:33 |
|
2006-12-08, 13:08 | #274 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: problemy z akrylem
No to powodzenia!
Akryl jest zupełnie innym materiałem niz żel i szkolenie z zelu, poza umiejetnościa przygotowania paznokietka i opiłowania masy w odpowieni kształt orzy akrylu nic nie daje. Tu masz pierwsze problemy, lada chwila pojawia sie nastepne, a ja juz nie bede spieszyc z pomoca, gdyz za kurs u mnie płaci sie 500zł, a nie daje go za darmo przez net!
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
2006-12-08, 13:15 | #275 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 8
|
Dot.: problemy z akrylem
ok sorki
|
2006-12-08, 17:32 | #276 |
BAN stały
|
Dot.: problemy z akrylem
No to nie jest smieszne
Bo kwiatki śmigalam caly czas, ocierajac pędzelek o kieliszek ledwo go dotykając- byle tylko włoska nie uszkodzić . A ja mi na kursie pokazano,że trza dziada przypłaszczyć do dna to sie przełamać nie moglam by to zrobic |
2006-12-08, 18:28 | #277 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: problemy z akrylem
Spoko-loko, o ile robisz to delikatnie, a nie mietosisz z całych sił, pędzle bedą słuzyły latami.
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
2006-12-09, 19:53 | #278 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 8
|
Dot.: problemy z akrylem
Wlasnie dzis prubowalam ponownie i ta sama historia, doszlam wiec do wniosku ze moze zmaina temperatury to powoduje gdyz zawsze pracuje przy uchylonym oknie (zapach) a na dworku niejest juz tak cieplo. Jutro ponowna pruba z zamknietym oknem.
|
2006-12-09, 20:11 | #279 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 117
|
Dot.: problemy z akrylem
No proszę, sama znalazłaś odpowiedż na swoje pytanie! Oczywiście że chodzi o niską temperaturę otoczenia.Akryl wymaga pokojowej temperatury aby prawidłowo zastygł.Jesli w pomieszczeniu jest zbyt chłodno a także jeśli nasza klientka ma zmarznięte dłonie akryl będzie sie krystalizował i przypomina to sól. Biały nalot wyraznie chropowaty. Nie da się wypolerować, podczas polerowania zetrzesz go i musisz dołożyć od nowa bo dojdziesz do naturalnego paznokcia.Nie pracuj przy otwartym oknie o tej porze roku. Wywietrzysz jak skończysz nakładać masę.No i zadbaj o to żeby klientka przed rozpoczęciem nakładania akrylu ogrzała dłonie chociażby o kubek garącej kawy. Jestem pewna że twoje problemy się skończą, pozdrawiam.
|
2006-12-10, 12:26 | #280 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 8
|
Dot.: problemy z akrylem
Dzieki Aniu za podpowiedz i wyjasnienie, mialas racje , normalna temperatura i nirmrm juz problemow Do tej pory pracowalam z zelem a tam temperatura niema takiego znaczenia. Jeszcze raz dzieki:przytu l:
|
2006-12-10, 16:47 | #281 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 89
|
Dot.: problemy z akrylem
Są też preparaty przeciw krystalizacji, tzn. mają one zapobiegać krystalizacji. Dodaje się kilka kropel do liquidu.
|
2006-12-10, 16:57 | #282 | |
BAN stały
|
Dot.: problemy z akrylem
Cytat:
A w kwestii okna..ja jestem zwierzęciem 'zimnolubnym' więc pracuję, mieszkam i śpię zawsze przy otwartym oknie. Także teraz i takiego problemu nie mam... Więc udałąbym się jednak na szkolenie. Jesli po nim coś pójdzie nie tak - zawsze bedzie można zwalić na okno |
|
2006-12-28, 14:29 | #283 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 17
|
Akryl
hejka, ok roku temu robilam kurs na przedłużanie paznokci akrylem i żelem. żelem wogole sie nie "Bawie", z akrylem tez nie czesto. do tej pory robilam (czasami) akryle na formie i tu pojawial sie 1 problem. Podchodzi mi zaraz na drugi dzien powietrze. Chcialabym wiedziec czy jest to wina tego ze za malo opilowywuje paznokcie przed nalozeniem, bo skórek raczej nie zalewam.
Od niedawna chce tez sprobowac zakladac akryl na tipsie i tu mam takie pytanie, czy przed przyklejeniem tipsa nalezy paznokiec z pilowac. i czy puzniej jak juz zostanie tips przyklejony trzeba go tez opilowac w czlosci.Dzieki za pomoc,licze na was bo o isc na doszkolenie nie da rady.Chcialabym sie w koncu tego nauczyc,zeby moc zakladac ludziom,ale z takimi efektami narazie nie da radu nawet za darmo komus zalozyc.Pozdrawiam |
2006-12-28, 14:42 | #284 | |
BAN stały
|
Dot.: Akryl
Cytat:
Obawiam się również ,że Twoj kurs ( o ile był ) nie był najwyższych lotów , skoro szykujesz się do pilowania 'ludziom' plytek paznokci. Sądzę ,że bez doszkolenia się nie obejdzie, to na szczeście nie sa kosmiczne kwoty |
|
2006-12-28, 15:34 | #285 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Akryl
Kurs był. Chodzi mi o rady, do tego co robie żle. Jeśli chodzi o to piłowanie- to mialam na mysli zmatowienie
|
2006-12-28, 22:05 | #286 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 117
|
Dot.: Akryl
Odpowiem ci na drugą część pytania. Przed naklejenim tipsa matowisz paznokieć, odtłuszczasz, czekasz aż wyschnie "do białego", przyklejasz tipsy,obcinasz, nadajesz kształt i matowisz likwidując różnicę między tipsem a naturalnym paznokciem.
Część pierwsza dotycząca podchodzenia powietrzem była już tak maglowana, że wystarczy poszperać w poprzednich wątkach a znajdziesz. Może nie tyle konkretną odpowiedz co zle robisz ale kilka powodów dla których podchodzi powietrze. Jak wykluczysz jeden powód zostanie ci juz mniej. |
2007-01-01, 21:19 | #287 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Akryl
Dziekuje "Ani226" za odpowiedz na moje pytanie. Pozdrawiam
|
2007-01-05, 13:21 | #288 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Skierniewice czasem Łódź
Wiadomości: 92
|
Hormony a akryl?
Pomocy!!! Przeglądnełam kilka wątków i w żadnym nie znalazłam odpowiedzi, jak to konkretnie z tym problemem jest. Czy to, iż zażywam leki hormonalne ma wpływa na długość trzymania akrylu? Bo zapowietrza mi się okropecznie i chcę podkreślić, że nie robię pazurków u jednej tylko stylistki.
Proszę o konkretną odpowiedź czy powietrze pod akrylem jest wynikiem terapii hormonalnej czy może mam tłustą płytkę panokcia? Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
__________________
Misie nie zeżerają ludzi..
|
2007-01-05, 14:08 | #289 |
La Moderatoiure
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 16 393
|
Dot.: Hormony a akryl?
Jejku pierwszy raz o czymś takim słyszę...tu trzeba jakichs specjalistek
|
2007-01-05, 17:14 | #290 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Hormony a akryl?
TAK terapia hormonalna moze (choc nie musi) spowodować popowietrzanie sie akrylików.
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
2007-01-05, 20:45 | #291 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Skierniewice czasem Łódź
Wiadomości: 92
|
Dot.: Hormony a akryl?
dziękuje
__________________
Misie nie zeżerają ludzi..
|
2007-01-09, 16:01 | #292 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Problem z akrylami :(
Witam.
Miesiac temu bylam przedluzyc sobie paznkocie popularnym akrylem. Na początku bylam zadowolona z efekty jednak juz po kilku dniach zauwazylam na paznokciach pęknięcia. Poszlam, od ręki zostaly naprawione, bo jak sie okazalo to wina lakieru (utwardzacza). Ok. wszystko ok, ale po tygodniu zauwazylam, ze tym razem zaczely pękac mi paznokcie. I tak chodze co kilka dni bo ciągle cos sie dzieje. w piatek mialam robione poprawki a juz w niedziele WSZYSTKIE paznokcie, hurtem, zaczeły odczepiac mi się od plytki naturalnego paznokcia. Dlaczego tak sie dzieje? Pani w salonie tlumaczy sie tym, ze nie kazdy paznokiec dobrze reaguje na akryl, poza tym wystarczy, ze pod akryl dostanie sie malutki pecherzyk powietrza to tak tez moze sie dziac. Innym razem slysze od niej, ze to poprzez zle odtluszczenie paznokcia, innym, ze paznokiec jest źle przygotowany. Ostatnim razem, bez mojej wiedzy, po dwoch tygodniach od zalozenia akryli po prostu mi je uzupelnila, co wcale nie bylo konieczne. Czy to cos z moimi paznokciami jest nie tak czy to raczej z babką, ktora robi mi paznokcie. Ine klientki nie maja klopotów. Moja siostra robila pazokcie dwa miesiace temu i byla tylko dwa razy na uzupelnienia. Za informacje serdecznie dziękuję.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2007-01-09, 16:13 | #293 |
Zakorzenienie
|
jesli ta Pani twierdzi, ze wina utwardzacza, albo pęcherzyków powietrza itd, itp, to wystawia tylko sobie złe świadectwo, bo to własnie ona powinna się starać, żeby tego zapowietrzenia nie było, to ona powinna pracować na dobrych materiałach itd, polecam Ci zmienić stylistkę, bo prawdopodobieństwo Twoich "trudnych" dla akrylu paznokci jest znikome
jesli ta Pani twierdzi, ze to wina utwardzacza, albo pęcherzyków powietrza itd, itp, to wystawia tylko sobie złe świadectwo, bo to własnie ona powinna się starać, żeby tego zapowietrzenia nie było, to ona powinna pracować na dobrych materiałach itd, polecam Ci zmienić stylistkę, bo prawdopodobieństwo Twoich "trudnych" dla akrylu paznokci jest znikome. sory za dubel Edytowane przez Ines1985 Czas edycji: 2007-01-09 o 21:12 Powód: dubel |
2007-01-09, 17:39 | #294 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: Problem z akrylami :(
Ta "stylistka" jest profesjonalna, ale w perfekcyjnym wciskaniu KITU Tym bardziej, jeżeli powiedziała, że to od bąbelków powietrza, przyznała się do błędu, ciekawe czy świadomie, jeżeli twierdzi, że źle przygotowała paznokieć, źle odtłuściła.... tylko sama siebie pogrąża. Bo wątpię, żebyś była tą 1 nan 1000 która ma paznokcie, których nic siię nie trzyma
__________________
|
2007-01-09, 17:52 | #295 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Problem z akrylami :(
tylko dlaczego inne jej klientki nie narzekają moja siostra też u niej robiła paznokcie i nic sie jej nie dzieje
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2007-01-09, 18:16 | #296 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem z akrylami :(
Może w tym dniu stylistka miała okres albo stylistka miała zły dzień pospieszyła się i niestety teraz nie zatuszuje swoich błędów - jeżeli było to podpowietrzenie to należy dokładnie je spiłować i zacząc na nowo - tzw "odnowa". Jeżeli miałaś już odnowę (uzupełnienie to inna sprawa) i dalej tak się dzieje - zmień stylistkę.
|
2007-01-09, 19:14 | #297 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Problem z akrylami :(
Sorki, za głupie pytanie, ale
Cytat:
Moje paznokcie sa przyczepione do mnie na stałe i bez mojej wiedzy raczej nikomu nie udałoby sie zrobic mi uzupełnienia Co do Twojego problemu to- ZMIEŃ STYLISTKE, bo ta wciska Ci kity! co to znaczy, ze to wina złego odtłuszczenia?! Powinna Ci dobrze odtłuścić! Od tego jest profesjonalistka.
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
|
2007-01-10, 19:12 | #298 |
Zakorzenienie
|
Akryl, jak się pozbyć domowym sposobem?
Tak jak w tytule. Z dwóch paznokci mi się ułamał i teraz chcę się pozbyć wszystkiego. Wiem, że można iść do kosmetyczki ale wg.mnie to trochę za dużo taka usługa kosztuje. Z góry dziękuję za odpowiedź.
|
2007-01-10, 19:29 | #299 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Akryl, jak się pozbyć domowym sposobem?
zamocz paznokcie w acetonie, akryl zrobi sie miekki i łatwo go zdejmiesz.
|
2007-01-10, 19:53 | #300 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Akryl, jak się pozbyć domowym sposobem?
Dzięki, już moczyłam z 20 minut, i tylko zrobiły się białe
|
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:33.