Młode matki - zrzucanie pociążowych kilogramow!

[grubasinska]

Orbitrek fajna sprawa, cwiczylam sporo na takim sprzecie przed moim slubem.... Daje w kosc i mocno spocic sie mozna... Ja spacery z wozkiem rozpoczynam od jutra, planuje przynajmniej godzinke szybkiego marszu codziennie... No i HH... Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce, bo wiadomo, ze z dwojka dzieci to troszke ciezko czas znalezc, zwlaszcza, ze mam jeszcze do tego kurs ksiegowosci, moje studia, no i caly dom na glowie... No ale trzeba zawziac sie w sobie i zgubic jakos te przebrzydle kg...
Kaktulek, a gdzie te orbitreki takie drogie sa??

[kaktulek]

W danii :-/ ja miałam orbitreka jak mieszkałam w polsce, nie pamiętam ile kosztował, ale nie mógł być drogi skoro mnie było stać później wylądował u mojej mamy, która też była zadowolona.

[kasia86bgo]

heh u mnie w Norwegii Orbitrek to tez wydatek rzędu 5-7 tys nok ( jak nie więcej ) .. na razie mnie nie stać ... no może uda się coś odłożyć do września ... i po przeprowadzce sobie kupie ... na zimę akurat jak znalazł

no i ja już po obiedzie ... qrde szkoda ze u mnie Pada bo bym wyszła z młodym .. - niby mam ta przeciwdeszczowa na wózek ale qrde 3tyg ma synuś dopiero i na deszcze ... no jakoś mi się nie widzi

.

[kaktulek]

Tutak około 3,5-4 tys koron trzeba wydać na taki podstawowy, coś lepszego to właśnie też 7-8 tys. Szukałam używanego i może bym znalazła, tylko wiesz jak to zawsze jest, jak sie ma trochę pieniędzy to zawsze coś wyskoczy :-S

[grubasinska]

Ojej, to rzeczywiscie bardzo drogo... U nas ceny takiego sprzetu sa od £100 do £1400... drozszego chyba nie widzialam... na ebayu oczywiscie mozna kupic uzywany taniej... Kiedys myslalam o kupnie takie sprzetu, ale poki co niestety nie mam miejsca w naszym malym mieszkanku...

[kasia86bgo]

własnie ew planuje kopić używany coś na pewno na finnie znajdę .. jak poszukam - no ale wpierw się na swoje wyprowadzić muszę - czyli plan kupna odroczony do września - października.

wiec do tego czasu ... trzeba popracować nad Masa ..by później moc pracować na Rzeźbą

.

[kaktulek]

A co to 'finn'? Ja mieszkam na wyspie Fyn ;-)

[kasia86bgo]

finn.no to norweski odpowiednik ebuja :P i polskiego allegro

no ja mieszkam w Bergen ... piękne miasto
nie zamienię na inne .. no ew ze będę musiała do PL wracać


i jak tam która z was dziś zaszalała ..
ja zgrzeszyłam zjadłam kawałek sernika


.

[grubasinska]

Ja dzisiejszego dnia do udanego dietetycznie zaliczyc nie moge, ale to chyba przez to, ze zaplanowalam ostra walke z kg od jutra i co chwilke tlumaczylam sobie, ze dzis ostatni dzien kiedy moge cos smacznego (czyt. niezdrowego) zjesc... Od jutra szlaban... Juz rozpisalam sobie jadlospis na caly przyszly tydzien i mam nadzieje, ze mniej wiecej uda mi sie go trzymac... Posilki musza byc raczej nieskomplikowane, bo z dwojka Babelkow to czasu na wyrafinowane gotowanie niestety brak... a szkoda, bo gotowac kocham...

[kasia86bgo]

Grubsiu - ze cie tak nazwe. To ile maja twoje babelki latek ..??

Tak jak zawsze mowilam sobie od nast pon i co ... Masakabra.
Zaczelam sie odchudzac w czerwcu - w lipcu Zaszalm. Haha. Czego nie wiedzialam i odchudzalam sie dajej :-/.

No ale Milus Zdrowy. Wiec tylko sie cieszyc.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[grubasinska]

No moja starsza coreczka bedzie w czerwcu miala 6 lat... No a natek urodzil sie 7 stycznia 2013, czyli jakies 3,5 miesiaca ma teraz

[ostroxd]

Ja polecam dietę south beach (plaż południowych), każda faza trwa 2tyg, moja koleżanka I i II fazę robiła po tygodniu i schudła 10kg fakt, że jest młoda (19lat) i miała duże ułatwienie, jej mama schudła 5kg a wiadomo jest starsza. Dieta jest o tyle fajna, że nie jest głodówką, na prawdę można dużo jeść, przede wszystkim oczyszcza organizm i jest zdrowa. Moja mama właśnie przeszła tydzień fazy I i sobie chwali Do tego oczywiście jakieś ćwiczenia np; fitness, skakanka, biegi. Podobno dopiero po 30min. zaczyna spalać się tkanka, więc z godzinka dziennie może być

[grubasinska]

Ja melduje zaliczony pozytywnie dzien... Jedzenie dietetyczne, zero slodyczy i ponad 2 godzinki spaceru z wozkiem (wozek ciezki, wiec niezle daje w kosc, zwlaszcza pod gorke)...

[horo_2]

Napisane przez grubasinska

Ja melduje zaliczony pozytywnie dzien... Jedzenie dietetyczne, zero slodyczy i ponad 2 godzinki spaceru z wozkiem (wozek ciezki, wiec niezle daje w kosc, zwlaszcza pod gorke)...

ja mam wprawdzie lekki wózek, ale 2 godzinki również zaliczyłam ... dosyć intensywnie, bo przy okazji zakupy i US... później godzinny odpoczynek na laweczce na placu zabaw z pozostalymi dziećmi

[nadalka]

Napisane przez grubasinska

Ja melduje zaliczony pozytywnie dzien... Jedzenie dietetyczne, zero slodyczy i ponad 2 godzinki spaceru z wozkiem (wozek ciezki, wiec niezle daje w kosc, zwlaszcza pod gorke)...

Napisane przez horo_2

ja mam wprawdzie lekki wózek, ale 2 godzinki również zaliczyłam ... dosyć intensywnie, bo przy okazji zakupy i US... później godzinny odpoczynek na laweczce na placu zabaw z pozostalymi dziećmi

ja też dzisiaj 2h Dodatkowo poczta i zakupy. Myślałam że do domu nie dojdę

[horo_2]

Napisane przez nadalka

ja też dzisiaj 2h Dodatkowo poczta i zakupy. Myślałam że do domu nie dojdę

skąd ja to znam
nawet zakupy wnosiłam na raty
dzieci pilnowały maluszka koło bloku, a ja 3 razy zaliczałam 2 piętro

[nadalka]

Napisane przez horo_2

skąd ja to znam
nawet zakupy wnosiłam na raty
dzieci pilnowały maluszka koło bloku, a ja 3 razy zaliczałam 2 piętro

ja całe szczęście mieszkam na parterze

[kaktulek]

Ja chciałam dzisiaj na spacer iść, nawet piękna wiosenna pogoda była, ale mój synek nie byl w humorze i po 5 minutach w wózku zaczął płakać i nie chciał sie uspokoić. Musieliśmy niestety wrócić do domu :-/ może jutro sie uda

[horo_2]

Napisane przez nadalka

ja całe szczęście mieszkam na parterze

oj jak dobrze

Napisane przez kaktulek

Ja chciałam dzisiaj na spacer iść, nawet piękna wiosenna pogoda była, ale mój synek nie byl w humorze i po 5 minutach w wózku zaczął płakać i nie chciał sie uspokoić. Musieliśmy niestety wrócić do domu :-/ może jutro sie uda

moja dzisiaj oglądała świat w spacerówce ... zachwycona ludźmi i wiosną (swoją pierwszą ), więc było ok

[kasia86bgo]

i witam sie ja wieczorowa pora

ja dzis zgrzeszylam .. zjadlam kawalek malusi serniczka

ale bylam w gosciach u kolezanki na wyspie obok
- po nowy laktator pojechalam.
no ale dane mi bylo to zrzucic haha

bo okazalo sie ze bus z jej przez jej przystanek jedzie 1 na 2 h
a pytalam sie kierowcy o ktorej bedzie .. i on mi o 15.18 taaa yhmm wyszlam paczam a tam 16.18 ... i prawie 4km musialam z buta isc na Glowna ulice gdzie juz wiecej busow jedzie ... - i jak na zlosc Zaden samochod nie jechal w tym samym kierunku co ja szlam by go na stopa zlapac - a zsapalam sie boshe jedyny ahahah - na szczescie nie padalo


.

[grubasinska]

horo_2 to ile masz tych pociech?

[horo_2]

Napisane przez grubasinska

horo_2 to ile masz tych pociech?

4
jest przy kim biegać... 15 lat syn, 6 lat córka, 5 lat syn i 7,5 miesiaca córka

[grubasinska]

Ojej, no to rzeczywiscie macie wesolo... Ja na swojej dwojce planuje poprzestac...

[horo_2]

Napisane przez grubasinska

Ojej, no to rzeczywiscie macie wesolo... Ja na swojej dwojce planuje poprzestac...

też miałam takie plany

[Bestatterin]

Witajcie
Jestem Agnieszka, mam 25 lat. Co prawda rodzilam jakis czas temu (prawie 4,5 roku) to postanowilam kolejny i mam nadzieje, ze teraz skuteczny raz pozbyc sie zbednych kilogramow. Moim problemem sa brzuch i biodra. Wszystko poszlo w tamte miejsca. Co prawda troszke zatrzymalo sie w piersiach, przez co stracily na jedrnosci, ale mysle, ze nie tylko ja borykam sie z tym problemem.
Za sprawe priorytetowa chcialabym wziac wlasnie brzuch i biodra.
Obecnie waze 55,5 kg przy wzroscie 145 cm.
Przed ciaza wazylam 10 kg mniej, po ciazy stanelo na 55 kg i tak przez ten czas az do dzisiaj moja waga malala i wzrastala. Najwiecej wazylam 58 kg, najmniej 52.
Ciesze sie, ze znalazlam jakies forum. Moze razem wspolnie pomozemy sobie w tych trudniejszych chwilach. Chwilach slabosci rowniez

Dlaczego chce schudnac? Przede wszystkim dla siebie i swojego zdrowia, ale roniez dla mojego meza. Chce byc dla niego znow atrakcyjna, co nie znaczy, ze mam jakis problem w malzenstwie. Nie :P Wrecz przeciwnie, ale chcialabym podbudowac przez to swoja pewnosc siebie i moc powiedziec, ze znow jestem ladna. Nie akceptuje siebie taka jaka jestem, nie podobam sie sobie i chce zmienic swoj wyglad, zaczac bardziej o siebie dbac i chociaz w jakims stopniu przypominac ta Agnieszke jeszcze sprzed 6-ciu lat jaka poznal mnie moj maz

Pozdrawiam wszystkich

[kaktulek]

Witamy cie tym razem na pewno sie uda!
Ja wczoraj straszna ochotę na słodkie miałam, ale dzięki wam przetrwałam (i 4 pomidorom;-) a dziś znowu lekki spadek nie mogę powstrzymać od wchodzenia na wagę %) chociaż sama proponowałam jeden dzień w tygodniu :-D

[Bestatterin]

Dziekuje, tez mam taka nadzieje Dzisiaj jak tak siedzialam do pozna to znow naszla mnie ochota na przekaski, ale jednak moja silna wola wziela gore i nie dalam sie skusic. Zaparzylam sobie mietowej herbaty a po pewnym czasie zjadlam 2 liscie salaty i zrobilo mi sie o wiele, wiele lepiej.
Mysle, ze z poczatku moge tak zaczac. Lisc salaty w miejsce niezdrowej lub sycacej przekaski to chyba dobre podejscie do sprawy

[grubasinska]

Bestatterin witaj, no i podejscie jak najbardziej dobre...
Ja dzis kolejny juz dzien bez slodyczy przetrwalam, dietetycznie tez ok... no i mam za soba prawie 3h pchania wozka...
Dodatkowo dzis pojawila sie motywacja do wiekszej pracy nad soba - zadzwonila mama i powiedziala, ze podczas naszych wakacji w Polsce zaplanowala nam z dzieciakami wyjazd nad morze... Czas wziac sie za siebie, zeby wygladac jakos na plazy i zeby nikt po Greenpeace nie dzwonil...

[kaktulek]

Dziendobry
U mnie pierwszy tydzien diety zakonczony z -2kg w sumie oprocz wagi to jakos po sobie nie widze, no ale to moze trzeba sie zaczac ruszac. Jakos nie moge sie zmotywowac do cwiczen, taki ze mnie len

[nadalka]

Napisane przez kaktulek

Dziendobry
U mnie pierwszy tydzien diety zakonczony z -2kg w sumie oprocz wagi to jakos po sobie nie widze, no ale to moze trzeba sie zaczac ruszac. Jakos nie moge sie zmotywowac do cwiczen, taki ze mnie len