Młode matki - zrzucanie pociążowych kilogramow!

[grubasinska]

Kaktulek gratulacje... 2kg w tydzien to super wyniki... Duzo cwiczysz?
Ja z wazeniem poczekam do niedzieli, wtedy bedzie tydzien dietki...

[kaktulek]

Napisane przez grubasinska

Kaktulek gratulacje... 2kg w tydzien to super wyniki... Duzo cwiczysz?
Ja z wazeniem poczekam do niedzieli, wtedy bedzie tydzien dietki...

Nie ćwicze w ogóle, przyznaje sie szczerze, nie wiem co sobie wymyślić :| choć pewnie to bardziej lenistwo, jakbym bardzo chciała tobym sobie szybko coś wymyśliła :-P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[grubasinska]

No wreszcie ktos tu zajrzal... Co tu wejde to cisza... Ja wiem, ze dzieciaki mnostwo czasu zajmuja, ale tutaj mozna naprawde pozytywnej energii i motywacji dostac...
Ja dalej trwam bez slodyczy, co wiecej ochoty na nie brak...

[kasia86bgo]

Kaktulek ..okalski za KG
Ja chyba nie bede miala Akceptacji w niedziele na wadze
Jakos nie umiem sie oprzec ... Maslanym ciasteczkom - poszla paczka w 2 dni :-/ qrwa mac buuuu

Fajnie by bylo jakby u mnie nie padalo - ale leje jak Olera i co z miesiecznym bobasem nie wyjde na spacer w ULEWE :-(

Zostaje mi cwiczenie z mlodym na rekach - tulenie go i krecenie w tym czasie bioderkami hihi ;-)

Ale jest PLUS ubralam dzis wszystkie ciuchy Sprzed Ciazy .. I co mieszcze sie bez problemu BAAA a nawet plus - spodnie sprzed roku z zimy ( w ktore sie w marcu nie zapinalam ) weszly mo bez problemu na Dup.cie

Hehe nic tylko dzieci rodzic xD haha


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaktulek]

Dzięki dziewczyny @-}--

Kasia86bgo- chciałabym miesiąc po porodzie wejść z ciuchy z przed ciąży no ale to wyglada że coś chudniesz jednak, to może będzie dobrze

[nadalka]

Napisane przez kaktulek

Dzięki dziewczyny @-}--

Kasia86bgo- chciałabym miesiąc po porodzie wejść z ciuchy z przed ciąży no ale to wyglada że coś chudniesz jednak, to może będzie dobrze

ja w ciuchy sprzed ciąży weszłam jakoś całkiem nie dawno, czyli miałam przerwę jakieś 1,5 roku

[grubasinska]

Ja w ciuchy sprzed ciazy jeszcze nie wchodze... Do tego dostalam dzis pierwszej po ciazy @... O cwiczeniach moge dzis zapomniec...

[kaktulek]

Ja też nie, a to już 9 miesięcy!
A @ i hormony to mam tak rozregulowane :@ wraca to kiedyś do normy? PSM 20 dni w miesiącu :-/

[kaktulek]

Dzień dobry Witam w kolejna niedzielę. Dzisiaj miał być oficjalny dzień ważenia
U mnie byłby ponad kilogram spadku ale jest 0.8. Wczoraj o godz 14 moja dieta niestety upadła :-( byłam trochę zabiegana i mały marudny, to niestety najszybciej kanapkę zjeść, a na doładowanie energi parę ciastek :@ trudno :-(
Ale dzisiaj zabieram sie dalej za dietę, a za karę za wczoraj wyznacze sobie ćwiczenia! 10 pompek, 30 brzuszkow...
Mam nadzieję że wam idzie trochę lepiej na wadze

[grubasinska]

No wiec ja zaczne od tego, ze dumna jestem z siebie, bo po pierwsze udalo mi sie juz tydzien bez slodyczy i fast foodow wytrwac.... Po drugie wczoraj na BBQ u znajomych udalo mi sie zjesc tylko kielbaske (maksymalnie wytopiona z tluszczu) bez zadnych niezdrowych dodatkow takich jak biala bagietka, coke i cala reszta... Wiec to bylo dosc duze wyzwanie, ale podolalam...
No a jesli chodzi o wazenie, to mimo tego, ze @ jeszcze sie nie skonczyla (po kilku dniach to juz chyba za duzo wody sie nie zatrzymalo) wskoczylam na wage i zobaczylam 79kg, wiec dumna z siebie odnotowuje spadek 1.1 kg
Kaktulek gratuluje kolejnego spadku...

[kaktulek]

Dzięki i także gratuluję @-}--

[horo_2]

Napisane przez grubasinska

No wreszcie ktos tu zajrzal... Co tu wejde to cisza... Ja wiem, ze dzieciaki mnostwo czasu zajmuja, ale tutaj mozna naprawde pozytywnej energii i motywacji dostac...
Ja dalej trwam bez slodyczy, co wiecej ochoty na nie brak...

brawo za okres bez słodyczy
ja nie potrafię i już nie próbuję ... to mój nałóg i w nim trwam

Napisane przez grubasinska

Ja w ciuchy sprzed ciazy jeszcze nie wchodze... Do tego dostalam dzis pierwszej po ciazy @... O cwiczeniach moge dzis zapomniec...

ja weszłam jakieś 3 miesiace po porodzie, ale... ciało było jeszcze mocno "galaretowate"
od jakiegoś czasu wchodzę we wszystko i jest suuuuper

wprawdzie się nie odchudzam, ale jestem tutaj z Wami ... bardziej do wsparcia, ze można ... nawet po 4 cesarkach i w wieku 40 lat

a @ to ja nie mam i chyba juz nie będę miała ... mam podwiązane jajowody i to jest prawdopodobnie skutkiem ubocznym

[kasia86bgo]

Nie mialam wczoraj Akceptacji 82,7 buu
Aaaq rozpiescila mnie mama z tymi obiadami - no ale jak 1maja wroci do PL to bedzie jazda .. Bo ja gotowac Zbytnio nie uniem haha, no ale juz mam pok zamrazki - zostala jeszcze druga polowa haha.

dla waszych kolejnych ubytych KG i trzymam kciuki za dalsza wytrwalosc :kciuki;


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaktulek]

Czy u was też sie rozpadało? U nas niestety już tak pięknie nie jest. Spacerować dlugo sie nie da :-(
Ostatnie parę dni mam problem trzymać dietę, drobne wpadki sie zdarzają. Od dzisiaj trzeba żelazną wolą sie trzymać!
TZ też dzisiaj wraca więc będę musiała gotować trochę inaczej. Czytaj: tłusciej. Jutro też jadę na parę dni do siostry, ona na szczęście też na diecie.

[kasia86bgo]

Kakatulek
- ja akurat mieszkam w takim Miescie ze u mnie potrawi padac 300dni w roku wiec predzej zauwaze ze nie Pada ;-)

Ehh ja dzis mamie zapowiedzialam ze jest ost tydzien u mnie - i dam sie ost czas rozpiescic wiec - chyba na "powaznie" zabiore sie za siebie od 1maja ;-)


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaktulek]

Dzisiaj poszło dobrze, tylko nie za dużo wody wypiłam, jutro muszę sie poprawić Obiad z TZ przeszedł w miarę - zjadłam kotlet schabowy smażony, panierowany :-( ale do tego wiązkę szparag. Znaczymy co jutro waga na to powie ;-)

A co u was słychać? W polsce chyba dobra pogoda dalej bo nikt przed komputerem nie siedzi
Ja używam telefonu to mogę pisać kiedykolwiek

[kasia86bgo]

Co w polsce to nie wiem.
Moge napisac co u mnie w Bergen sluchac. Dzis o dziwo Nie Padalo - ale strasznie wialo.

Ja dzis zjadlam:
- na sniadanie - 3kromki chleba w jajku ;-)
- na obiad - miseczka Krupniczku, i salatke jakas mama zrobila
- na podwieczorek 2 kawalki ciasta na szczescie drozdzowe
- na kolacje - 2 kanapki z pasztetem

Ehh ;-)
No ale co by nie bylo - i tak jestem Piekna .!! Hihi




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaktulek]

Kasia - oczywiście że jesteś piękna i nie daj sobie wmówić inaczej

U mnie pozytywnie dietkowy dzień. Trochę tłusciej, bo u siostry jestem, ale zero słodyczy i mąki. Kole zero wypijam, ale inaczej to bym chyba spała na stojąco ;-)

[kasia86bgo]

No baaa ze jestem ;-)

Ogolnie wam powiem ze nigdy nie mialam problemow z Akceptacja swojego Ciala.

W koncu jesli Ja nie bede Akceptowala Siebie - to dlaczego Ktos inny Mialby To robic ...???

Ale nie powiem jestem chudsza niz przed zajciem
- dzien przed zrobieniem testu, waga pokazala mi 89 ( byl to 8tydz ciazy )
- w dzien porodu mialam 92,5
- a juz w niedziele (24.04po wyjsciu ze szpitala) bylo 82,7 hehe

No nic tylko Dzieci robic.
Mieszcze sie w ciuchy
Ale wiadomo skora wisi tam galareta tu galareta - nad tym trza popracowac ;-)




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasia86bgo]

Hej dziewczyny

Zalozylam dzis Klub

Mamusie - zrzucamy po ciazowe brzusie.

Zapraszam ;-) jesli macie kolezanki ktore sie "Lapia" zapraszajcie.

Klub jest otwarty dla wszystkich chetnych
Ale by zobaczyc tersc musisz byc czlonkiem - czyki Akceptacja ode mnie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaktulek]

Ale tutaj cisza...
Moja dieta na pauzie, u siostry trochę za tłusto jem i waga stoi. Wezmę sie znowu za nią ostro od poniedziałku.
A wam jak idzie? Wkrótce czas ważenia

[nadalka]

Napisane przez kaktulek

Ale tutaj cisza...
Moja dieta na pauzie, u siostry trochę za tłusto jem i waga stoi. Wezmę sie znowu za nią ostro od poniedziałku.
A wam jak idzie? Wkrótce czas ważenia

a kiedy się ważymy?

[hihho]

Jestem z Wamiodchudzam się od 3 tygodni i poleciało 4 kg, jeszcze 4 przede mną i wrócę do wagi sprzed ciąży. a potem może jescze 4 żeby mieć swoją wymarzoną wagę?Obecnie jest 67. Dieta jaką stosuję to: bez mięsa, bez słodyczy (ale jak mnie najdzie to ubijam smietane 30 i się nie martwię), bardzo dużo warzyw i owoców, chociaż zdarza się, że ugotuję kluski i podsmażę z cebulka, albo mój fatalny przysmak skłądający się z wearstwowo przesmażonego ciasta naleśnikowego:/ no i próba ruchu, ale cinżko z zcasem, więc zostają spacery z bąblem. Mamy umowę, że godzina mojego marszu z wózkiem to 30 minut w piaskownicy, puki co nie protestuje i spędzamy tak 4-5 godzin dziennie, chyba że pada, wtedy tylko chodzimy a grabki czekają na słoneczko. Szkrab ma 14 miesięcy, a ja miałam problem co by schudnąc. Trzymam za Was kciuki i śledze wątek.

[kasia86bgo]

Wazymy sie w Niedziele - z rana, co 2tyg ;-)

Eh u mnie tez ciezko na razie - ostatnie dni z Mama, no ale jak wroci do PL to sie zacznie jazda ... Kto mi bd tak smacznie gotowal haha.
We momencie zrzuce ze 50kg

No i ruch ruch wozek i do centrum ( od mojego miejsca zamieszkania mam jakies yhmm 20km ) haha, przez gory na okolo trza isc, bo tunelami nie mozna :-/

No i cwiczenia i cwiczenia
Probowalam z Ewa cwiczyc - Skalpel, kolezanka mamuiowa polecila
- i co KATASTROFA ...!! Brak synchronizacji ruchow oddechu i po 15min Mialam DOSYC
Nie wspomne ze w ogole nie nadazalam za jej ruchami :-/

Chyba wpierw trza zaczac od czegos prostrzego - samemu sie porozciagac

I witam kolejna mamusie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaktulek]

Napisane przez kasia86bgo

Wazymy sie w Niedziele - z rana, co 2tyg ;-)

Kasiu - co tydzień

U mnie chyba katastrofa będzie, jeszcze dziś na festiwal japoński idę to sie ryżu nawcinam :-D

[kasia86bgo]

No to co tydzien - chociaz ta niedziele bym sobie z mila checia Odpuscila od wazenia :-/

Przeca sie zalamie jak na nia wejde

Oj trza bedzie ostro zabrac sie do rzeczy - niech mi tylko Mama do PL wroci haha.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaktulek]

No to sie zważyłam tylko 0,5kg w tym tygodniu. W sumie to i tak dobrze, że w ogóle coś

A jak tam u was?

[nadalka]

Napisane przez kaktulek

No to sie zważyłam tylko 0,5kg w tym tygodniu. W sumie to i tak dobrze, że w ogóle coś

A jak tam u was?

ja od niedzieli gdzieś 1-1,5kg. Cięzko mi określić bo na każdym innym wątku ważą się co inny dzień , a ja oficjalnie dla siebie ważę się co środę.

[kaktulek]

Napisane przez nadalka

ja od niedzieli gdzieś 1-1,5kg. Cięzko mi określić bo na każdym innym wątku ważą się co inny dzień , a ja oficjalnie dla siebie ważę się co środę.

Ja w sumie waże sie codziennie taki zapał początkującego ale żeby zrobić oficjalnie to niedziela

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasia86bgo]

u mnie BRAK AKCEPTACJI
od ost wazenia + 1.7kg

wiec od jutra FRUU trzeba sie ogarnac i wziasc za siebie