Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?

[dark01]

Napisane przez Agamtb

Dziewczynki potrzebuję małej pomocy...
Jakiś czas temu wzięłam się za pielęgnację twarzy TŻ-ta. Klasyczny krem Nivea to był max. na co udało mi się Go namówić. Podmieniałam Mu już kremy kilka razy, ale bestia kapryśna jest i to mu zapach przeszkadza, to za tłusty, to za lepki, to coś tam, no koszmar... a stan cery taki sam, żadnej poprawy...

TŻ ma zanieczyszczoną cerę...Jakimś cudem przekonałam go do kremu z mocznikiem i kw. mlekowym - Cerkoderm15 i cera trochę się poprawiła - nie przesusza się (a miał suchawe placki) i znacznie rzadziej wyskakują prychole.

Pozostaje kwestia nadal zanieczyszczonej cery... zaskórniki, pory - to jest do naprawy. Pomyślałam o toniku BHA2% z BU. Do tego kupię mu lekki, nawilżający krem, np. Calmę Ziaji i może to coś da....

Nie znam się na kwasach....nie wiem za bardzo czym różnią się AHA i BHA i jak dokładnie działają na cerę, ale potrzebuję czegoś co zadziała delikatnie, ale i skutecznie. Czegoś, co nie zmasakruje twarzy, bo wtedy TŻ rzuci tonik w kąt i tyle będzie... Dobrze wymyśliłam z tym BHA2%?

........
kwas bha 2% + obowiązkowo serum LEMON + na dzien jakis lekki kremik nawilżający....

[Agamtb]

Dzięki kobiety

Właśnie zaaplikowałam TŻ-owi LEMON (co się nasłuchałam, to moje...). Kompromis osiągnięty - będzie stosował na noc. Kremik nawilżający kupiony (na dzień) i przy najbliższym zamówieniu BU zamówię tonik BHA2%.

[dark01]

Napisane przez Agamtb

Dzięki kobiety

Właśnie zaaplikowałam TŻ-owi LEMON (co się nasłuchałam, to moje...). Kompromis osiągnięty - będzie stosował na noc. Kremik nawilżający kupiony (na dzień) i przy najbliższym zamówieniu BU zamówię tonik BHA2%.

...........
jak ja zobaczyłam co zrobił na twarzy mojej kolżanki serum Lemon<+żel Hial.> przez 10 dni...to do dzisiaj zbieram szczekę z podłogi... kolosalna róznica...
10 dni temu zastanawiałam się jakiego tynku użyc co by jej makijaż slubny wyglądał przynajmniej przyzwoicie...a skonczyło się na korektorze pod oczy i sypkim pudrze... bo nie było czego kamuflowac u mnie tak sepktakularych efektów co prawda nie było...ale i tak nie mam zamiaru rezygnowac z tego serum...kolejna buteleczka juz w drodze

[hihi]

Znowu będę się skarżyła
Napisałam do Bu w związku z tym rozlanym hydrolatem cytrynowym. Ze zrozumieniem wysłali mi nowy... w woreczku, owiniętym ręcznikiem w miękkiej kopercie i co? Pół hydrolatu pływało w woreczku, ręcznik papierowy mokry, a butelka zakręcona, plomba cała Bez sensu to wszystko, tym bardziej, że na moje uwagi, że porpzednie buteleczki były lepsze odpisali mi, że wielu klientów się skrażyło, dlatego zmienili opakowania...

[asa___]

Napisane przez hihi

Znowu będę się skarżyła
Napisałam do Bu w związku z tym rozlanym hydrolatem cytrynowym. Ze zrozumieniem wysłali mi nowy... w woreczku, owiniętym ręcznikiem w miękkiej kopercie i co? Pół hydrolatu pływało w woreczku, ręcznik papierowy mokry, a butelka zakręcona, plomba cała Bez sensu to wszystko, tym bardziej, że na moje uwagi, że porpzednie buteleczki były lepsze odpisali mi, że wielu klientów się skrażyło, dlatego zmienili opakowania...

Moje "dosyłki" hydrolatów w tych małych buteleczkach z dziubkami dotarły całe na szczęście - chociaż też w miękkiej kopercie.
Widocznie nie tylko od opakowań zależy - trochę szczęścia na poczcie trzeba mieć :c(.

[hihi]

Napisane przez asa___

Moje "dosyłki" hydrolatów w tych małych buteleczkach z dziubkami dotarły całe na szczęście - chociaż też w miękkiej kopercie.
Widocznie nie tylko od opakowań zależy - trochę szczęścia na poczcie trzeba mieć :c(.

Ale ja dostałam w takim samym opakowaniu jak poprzednio, w takiej białej, półprzezroczystej butelce z czarną nakrętką - dokładnie taka sama jak poprzednio I wydaje mi się, że wina lezy w tych butelkach właśnie, bo koperta nie była ani uszkodzona ani nic, butelka jest nieodkształcona, cała, wszystko niby gra, ale połowa hydrolatu się wylała

[asa___]

Napisane przez hihi

Ale ja dostałam w takim samym opakowaniu jak poprzednio, w takiej białej, półprzezroczystej butelce z czarną nakrętką - dokładnie taka sama jak poprzednio I wydaje mi się, że wina lezy w tych butelkach właśnie, bo koperta nie była ani uszkodzona ani nic, butelka jest nieodkształcona, cała, wszystko niby gra, ale połowa hydrolatu się wylała

No to faktycznie - wina opakowań, tym bardziej to widoczne, że moje w opakowaniach starego typu nienaruszone dotarły.

[dark01]

.........
Dziewczyny,te nowe opakowanie są fatalne
dotarła do mnie paczka wczoraj,wszystkie produkty w nowych opakowaniach były ''wypaćkane'' te w starych dotarły nienaruszone...
a z milszych rzeczy: testowałam maseczkę wulkaniczną-fajna,nie wysuszyła mnie na wiór,zapach tez oki...narazie uzyłam raz.Zrobiłam tez tonik BHA2% tą nowszą wersje...aaaa i peeling korzenno-cytrusowy.... zapach jak zapach,nie przepadam za orientem...ale ładnie sciera i wygładza
a dalej to juz jak zwykle:flavo C,Lemon,olejki do mycia,hydrolaty...
aaa zamówiłam na spróbowanie olejek kokosowy.....PYYYYYSZNYYY zapach....nałozyłam go dziś na włosy...własnie siedze w turbanie na głowie

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez dark01

a dalej to juz jak zwykle:flavo C,Lemon,olejki do mycia,hydrolaty...

Ale masz nową wersję Lemona czy starą? Bardzo jestem ciekawa tej nowej, z oczarem...

[dark01]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Ale masz nową wersję Lemona czy starą? Bardzo jestem ciekawa tej nowej, z oczarem...

........
mam nową...ale jeszcze kończę starą więc dopiero za jakies 2-3 tyg.pewnie bede cos w stanie powiedziec o nowej >też jestem ciekawa
.....chociaz po hydrolacie oczarowym nie widzę róznicy...to nie jestem pewna czy po serum wzbogaconym o oczar róznica będzie "spektakularna"



... mam pewien problem z serum 3Rose...mniej wiecej po 30 minutach od nałozenia dostaje na policzkach tzw.wypieków,nieprzyjemne przekrwienie skóry i gorąco w okolicy kosci policzkowych...co prawda mam problemy z pekającymi naczynkami,ale serum z vit c ,bardzo ładnie je uszczelniło i rozjasniło... a rózane mam wrazenie teraz mocno je podraznia....mialyscie tak?

[asa___]

Olejek antycellulitowy jest w większej pojemności - 150 ml i cenie.
http://www.biochemiaurody.com/sklep/...icellulit.html

Prośby o większą pojemność zostały wysłuchane :c)))
Ciekawe w jakim opakowaniu...

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez dark01

... mam pewien problem z serum 3Rose...mniej wiecej po 30 minutach od nałozenia dostaje na policzkach tzw.wypieków,nieprzyjemne przekrwienie skóry i gorąco w okolicy kosci policzkowych...co prawda mam problemy z pekającymi naczynkami,ale serum z vit c ,bardzo ładnie je uszczelniło i rozjasniło... a rózane mam wrazenie teraz mocno je podraznia....mialyscie tak?

Nie miałyśmy
Nie jesteś Ty przypadkiem uczulona na jakiś składnik?

[dark01]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Nie miałyśmy
Nie jesteś Ty przypadkiem uczulona na jakiś składnik?

.....
no własnie raczej nie...bo poszczególnych skladników używałam solo,albo w innych mixach... dostałam maila w tej sprawie z Biochemiiii iii polecono mi rozcieńczac jeszcze bardziej to serum żelem HA. albo maceratem rózanym z BU.Rozcieńczam żelem i reakcje sa juz mniej dotkliwe, za to fajnie działa to serum na paznokcie i na skórki

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez dark01

.....
no własnie raczej nie...bo poszczególnych skladników używałam solo,albo w innych mixach... dostałam maila w tej sprawie z Biochemiiii iii polecono mi rozcieńczac jeszcze bardziej to serum żelem HA. albo maceratem rózanym z BU.Rozcieńczam żelem i reakcje sa juz mniej dotkliwe, za to fajnie działa to serum na paznokcie i na skórki

Wiesz, może w tym serum jest za dużo aktywnych składników jak dla Ciebie. Podobno czasem niektórzy tak reagują - słyszałam o podobnych reakcjach po przejściu na naturalną pielęgnację. W każdym razie współczuję .

[dark01]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Wiesz, może w tym serum jest za dużo aktywnych składników jak dla Ciebie. Podobno czasem niektórzy tak reagują - słyszałam o podobnych reakcjach po przejściu na naturalną pielęgnację. W każdym razie współczuję .

......
mozliwe,mozliwe...podobno tego koenzymuQ10 jest w tym serum całkiem sporo,
generalnie naturalna pielęgnacja ratuje mi buzię od ponad 3mc... serum flavo np. z rózanym tez myslę,ze się dotrzemy

[Ineso]

Mam pytanie - posiadam w domu naturalną sproszkowaną białą glinkę, przywiezioną lata temu z Francji (to chyba się nie przeterminowuje?). Czy mogłabym ją wymieszac z proszkiem maseczki morskiej, pół na pół? dodam, że ostatnio w ramach neutralizacji zapachu rozrabiam morską z hydrolatem różanym i kroplą żelu hialuronowego

[aggness]

Hej dziewczyny. Zamierzam pierwszy raz złozyc zamowienie na biochemi. Mam juz pare typów ale zastanawiam sie nad jakims serum lub olejem który byłby najlepszy dla cery naczynkowej a jednoczesnie mieszanej i zanieczyszczonej. Najbardziej własnie liecze na poprawe stanu naczynek. NIby wszytko tam sie nadajew dla cery naczynkowej ale co byłoby najlepsze .. serum z wit. c i e i do tego tonik 2% BHA czy moze odrazu zaryzykowac olejek lemon coby działał na dwa fronty ("Przeznaczenie produktu:do cery łuszczącej się, zanieczyszczonej, z okazyjnymi wypryskamizarównosuchej, wrażliwej i naczynkowej "). Boje sie tylko tego kwasu salicylowego w składzie nakładac na policzki bo tam mam własnie naczynka. Czy moze jakies inne kombinacje? Wiadomo że to pierwsze zamowienie trzeba sie troche wykosztowac a finanse ograniczone.

[dark01]

Napisane przez aggness

Hej dziewczyny. Zamierzam pierwszy raz złozyc zamowienie na biochemi. Mam juz pare typów ale zastanawiam sie nad jakims serum lub olejem który byłby najlepszy dla cery naczynkowej a jednoczesnie mieszanej i zanieczyszczonej. Najbardziej własnie liecze na poprawe stanu naczynek. NIby wszytko tam sie nadajew dla cery naczynkowej ale co byłoby najlepsze .. serum z wit. c i e i do tego tonik 2% BHA czy moze odrazu zaryzykowac olejek lemon coby działał na dwa fronty ("Przeznaczenie produktu:do cery łuszczącej się, zanieczyszczonej, z okazyjnymi wypryskamizarównosuchej, wrażliwej i naczynkowej "). Boje sie tylko tego kwasu salicylowego w składzie nakładac na policzki bo tam mam własnie naczynka. Czy moze jakies inne kombinacje? Wiadomo że to pierwsze zamowienie trzeba sie troche wykosztowac a finanse ograniczone.

.........
ale tonik BHA tez zawiera kwas salicylowy2%..tak samo jak serum Lemon...tylko,ze serum ponad to posiada w składzie składniki równowazące działanie kwasu... Sama mam problem z naczynkami i zanieczyszczoną cerą...i ja stosuję taką pielęgnację: rano serum flavo z vit.C,na noc serum Lemon...oba sera mieszam z żelem hialuronowym<dodatkowy nawilżacz>i to pieknie załagodziło mi problem z naczynkami.... dodatkowo stosuje hydrolaty<zamiast toniku...ulubiony to migdałowy> i obowiązkowo olejek do mycia.
Okazyjnie nakładam jak mam ochote maseczke wulkaniczną,albo serum rózane...
tonik BHA tez mam...ale radze uzywać go z głową...wydaje sie delikatny i nieinwazyjny...ale ja chyba z nim za bardzo poszalałam i podraznił mnie troszke,nastapił wysyp krostek i mega łuszczenie buzi...raz na 2 dni moim zdaniem zupełnie wystarczy.

[confused_girl]

Tonik BHA na naczynka odradzam. Już prędzej ten olejek. Sama go używam, ale partie policzków smaruję nim tylko od czasu do czasu. Raczej staram się je uspokoić kreme z cantellą. Ale na zaskórniaki jest genialny. Z kosmetyków z BU polecam serum z witamina C - genialna na naczynka. Co prawda uzywam wersji domowej, czyli woda destylowana plus 10% kwasu askorbinowego , ale ta z BU tez będzie dobra. W końcu najważniejsza tu jest wit C. Moje policzki dzięki niej są uspokojone i jeśli sie rumienią to tylko delikatnie i urokliwie

[aliś]

Ja wczorja ukręciałam ponownie tonik z BHA 2% (nowe opwkowanie)i mam pytanie. Ten tonik wyjatkowo łądnie pachnie...wyraźnie czuje w nim lawendę i cytrusy jakieś, poprzednim razem tak nie było. Czy ta wersja została zmieniona czy może to ja cos ostatnio źle zrobiłam?

[confused_girl]

Oj to mi sie już nie podoba :|
http://www.biochemiaurody.com/sklep/o-akcesoria.html
Płacić za plastikowa zlewkę 3.20? Tym bardziej, że do tej pory była dołączana do zestawów gratis? Ja wiem, wiem. Takie są reguły wolnego rynku, popyt kształtuje podaż itd., ale nie zmienia to faktu, że cieszę się ogromnie, że nie wywaliłam zlewki z przedostatniego zamówienia
A jak dziś sobie podliczyłam relację ceny do objętości olejku LEMON, to wyszło na to, że powinnam się poważnie zastanowić nad wersją samorobiona wg mazidlanego przepisu Tym bardziej, że oleje potrzebne do tego mam Tylko brakuje mi tego cudnie pachnącego olejku z cytrusowego drzewa herbacianego i to jest jedyna rzecz, która mnie powstrzymuje przed samodzielnym ukręceniem olejku
No to tyle. Pomarudziłam sobie w związku z moja prywatna obietnicą, że zaczę lepiej planować budżet i rozsądniej wydawać pieniążki

[IlonaP]

Napisane przez aliś

Ja wczorja ukręciałam ponownie tonik z BHA 2% (nowe opwkowanie)i mam pytanie. Ten tonik wyjatkowo łądnie pachnie...wyraźnie czuje w nim lawendę i cytrusy jakieś, poprzednim razem tak nie było. Czy ta wersja została zmieniona czy może to ja cos ostatnio źle zrobiłam?

nie pamiętam poprzedniej wersji ale ta jest na hydrolacie lawendowym z dodatkiem cytrynowego olejku więc wszystko zrobiłaś jak należy

Płacić za plastikowa zlewkę 3.20? Tym bardziej, że do tej pory była dołączana do zestawów gratis? Ja wiem, wiem. Takie są reguły wolnego rynku, popyt kształtuje podaż itd., ale nie zmienia to faktu, że cieszę się ogromnie, że nie wywaliłam zlewki z przedostatniego zamówienia

jako rasowy i zapobiegliwy chomik również sobie zostawiłam, więc mam pokaźną kolekcję, lubię je

[aggness]

Dzieki darkO1 za podpowiedz chyba rzeczywiscie kupie te dwa sera a zrezygnuje z peelingu enzymatycznego. Tez mam w planach olejek myjacy i hydrolat oczarowy. Dobra lece zarabiać.

[dark01]

Napisane przez confused_girl

Oj to mi sie już nie podoba :|
http://www.biochemiaurody.com/sklep/o-akcesoria.html
Płacić za plastikowa zlewkę 3.20? Tym bardziej, że do tej pory była dołączana do zestawów gratis? Ja wiem, wiem. Takie są reguły wolnego rynku, popyt kształtuje podaż itd., ale nie zmienia to faktu, że cieszę się ogromnie, że nie wywaliłam zlewki z przedostatniego zamówienia
A jak dziś sobie podliczyłam relację ceny do objętości olejku LEMON, to wyszło na to, że powinnam się poważnie zastanowić nad wersją samorobiona wg mazidlanego przepisu Tym bardziej, że oleje potrzebne do tego mam Tylko brakuje mi tego cudnie pachnącego olejku z cytrusowego drzewa herbacianego i to jest jedyna rzecz, która mnie powstrzymuje przed samodzielnym ukręceniem olejku
No to tyle. Pomarudziłam sobie w związku z moja prywatna obietnicą, że zaczę lepiej planować budżet i rozsądniej wydawać pieniążki

...........
yyyy..... a to nie jest tak,ze taka zlewke mozesz sobie dokupic jako dodatkowy asortyment? tak jak buteleczki-psikacze na hydrolaty?
ja zlewke dostałam ostatnio normalnie w zamówionym zestawie...tak jak przy wczesniejszych zamówieniach.

[asa___]

Napisane przez dark01

...........
yyyy..... a to nie jest tak,ze taka zlewke mozesz sobie dokupic jako dodatkowy asortyment? tak jak buteleczki-psikacze na hydrolaty?
ja zlewke dostałam ostatnio normalnie w zamówionym zestawie...tak jak przy wczesniejszych zamówieniach.

W serum 3 rose ostatnio nie dostałam zlewki, nie wiem, czy wcześniej była... A z kolei przy serum Lemon nie ma jej w opisie zawartości zestawu, a wcześniej była.


Olejek antycelulit. był wcześniej podany jako 100g w opisie, teraz w ml - 150. O ile faktycznie zwiększyła się objętość?
Część produktów jest tak, część inaczej.
Ale ja to czepialska i przewrażliwiona jestem....

[zorza83]

wychodzi na to,że zlewkę trzeba obecnie sobie dodatkowo dokupić, jak zamawiałam przed miesiącem zestaw do przygot. toniku AHA/BHA 10% to zlewkę otrzymałam w komplecie, a teraz zaglądam na stronę biochemii i brak jej w zawartości zestawu, dobrze ,że zostawiłam poprzednią, bo ponownie zamówiłam ten zestaw ...

[aliś]

A ja wczoraj wyrzuciałm wszystko, bo "po co trzymać jak i tak zawsze dają nowe", ehh

[dark01]

Napisane przez asa___

W serum 3 rose ostatnio nie dostałam zlewki, nie wiem, czy wcześniej była... A z kolei przy serum Lemon nie ma jej w opisie zawartości zestawu, a wcześniej była.


Olejek antycelulit. był wcześniej podany jako 100g w opisie, teraz w ml - 150. O ile faktycznie zwiększyła się objętość?
Część produktów jest tak, część inaczej.
Ale ja to czepialska i przewrażliwiona jestem....

........
do serum 3 Rose zlewka nie jest potrzebna a co do Lemona to faktycznie nie widze w opisie tej zlewki, ale wychodzi na to <czytając instrukcję wykonania> nie jest wcale potrzebna....wszystkie składniki dodajesz do butelki w której jest podstawowy olej....to tak jak przy serum Rose ,to chyba ma związek ze zmiana opakowan.

[asa___]

Napisane przez dark01

........
do serum 3 Rose zlewka nie jest potrzebna a co do Lemona to faktycznie nie widze w opisie tej zlewki, ale wychodzi na to <czytając instrukcję wykonania> nie jest wcale potrzebna....wszystkie składniki dodajesz do butelki w której jest podstawowy olej....to tak jak przy serum Rose ,to chyba ma związek ze zmiana opakowan.

Ooooo... pewnie masz rację, ale generalnie i tak wolę widzieć, czy wszystko się porozpuszczało.
Na szczęście i tak zostawiłam "oprzyrządowanie" - maseczki sobie w tym/tym mieszam.
Chociaż z drugiej strony - rozpieściła nas BU, a zmiany zawsze źle są przyjmowane.
W ludzkiej naturze chyba to marudzenie :c)))

[asa___]

Napisane przez BiochemiaUrody

Drodzy Państwo,
Z jednej strony cieszy nas to zainteresowanie i uwagi, z drugiej chcielibyśmy wyjaśnić powody naszych decyzji.
Otóż wszystkie zestawy są nadal tak przemyślane, że do ich wykonania (poza alkoholem w niektórych przypadkach) nie jest potrzebne nic dodatkowego, wszystko jest dołączone do zestawu. Stało się to możliwe dzięki inwestycji w nowe opakowania nadal klasy farmaceutycznej, z szerszym wlewem i o wyższych standardach zapewniających zwiększoną ochronę przed czynnikami zewnętrznymi (w tym UV) oraz szczelność. Wszystkie obecne butelki są opatrzone w końcówki dozujące płaskie lub wystające.
Oferowane zlewki są zlewkami klasy farmaceutycznej, odporne na wysoką temperaturę (tzw. autoklawowalne), które od zlewek szklanych różni odporność na tłuczenie. Zlewki takiej klasy nie należą do tanich, nadal jednak są o połowę tańsze od zlewek szklanych.
Zlewki NIE są obecnie niezbędne do wykonania zestawu, stanowią opcję dla każdego, co zaznaczamy w opisie zestawów.
Nowe opakowania umożliwiają wykonanie produktu bez powtórnego przelewania półproduktów, co w przypadku olejków powodowało pewne straty, gdyż część olejku osiadało na zlewce.
Niektóre Panie wręcz zastrzegały sobie, że nie chcą aby zlewki były dodawane do zestawu, gdyż już dorobiły się ich pokaźnej kolekcji.
Panie, które stoją po stronie natury, zwracały uwagę, że zestawy mogą być tak obmyślane, aby produkować jak najmniejszą ilość śmieci i że szkoda im wyrzucać czegoś co mogą z łatwością wykorzystać wielokrotnie, gdyż się do tego nadaje.
Wszelkie zmiany tego typu mają na celu możliwość wzbogacania formuł zestawów przy utrzymaniu zakresów cenowych nadal na zbliżonym poziomie, pomimo ciągłych wzrostów cen.
Obecnie wszystkie zestawy na Serum, z wyjątkiem Serum Orange, mają taką samą formę jaką miało Serum z witaminą C od początku naszego istnienia. Serum-olejkowe miały dołączone zlewki, które były niezbędne do ich przygotowania, obecnie nie ma już takiej potrzeby. Serum wykonywane jest w butelce zawierającej bazę dla danego rodzaju serum plus do zestawu dołączana jest szklana buteleczka do przechowywania podręcznej porcji serum, zaś zapas w plastikowej butelce jest przechowywany w lodówce. Nie mieliśmy zastrzeżeń do takiej formy, a wręcz Panie pisały, że taka forma im odpowiada i jest dla nich wygodna.
Przy opisie danego zestawu, staramy się podawać w jakim opakowaniu będzie przechowywany końcowy produkt.
Pozdrawiamy

Pomysł z małymi buteleczkami jest bardzo dobry.
Ale jeśli np. olejek myjący nadal ma płaską końcówkę dozującą, to nie jest to dobre wyjście - swój musiałam przelać, ponieważ wszystko ściekało po ściankach.


Nowe maseczki są na BU!