Ogrodnicy i działkowcy + off top. Nasze ogródki, działki, tarasy i balkony.

[pempek]

U mnie w ogrodzie jest sporo wsiowych kwiatków: floksy, jezowki i jakieś inne byliny, wrzucam trochę spamuIMG_1690476619.665512.jpg
IMG_1690476656.730963.jpg
IMG_1690476641.233508.jpg
IMG_1690476673.055204.jpg
IMG_1690476688.639562.jpg
I pomidorki jak obrodziły, a jakie pyszne🤩
IMG_1690476720.279633.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nimfa20Melman]

Napisane przez Paprotka_

Aaaaa, rozumiem. Dziękuję a róże w mocno nasłonecznionym miejscu i w doniczce sobie poradzą?

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

Poradzą sobie, tylko musisz wybrać odpowiednio dużą donicę i często podlewać, żeby nie przesuszyć- a w razie czego nie wolno później zalać ich wodą

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez pempek

U mnie w ogrodzie jest sporo wsiowych kwiatków: floksy, jezowki i jakieś inne byliny, wrzucam trochę spamuZałącznik 7792312

I pomidorki jak obrodziły, a jakie pyszne🤩



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, spamuj, żeby nie było tylko na mnie

Piękne te floksy, uwielbiam ich zapach Kojarzą mi się z babcią- i w ogóle z fajnymi czasami, bo u każdej znajomej babci były floksy

U mnie trochę popadało na szczęście, nie muszę podlewać, ale taka deszczówka jest rewelacyjna dla roślin. Mam baniak iluś litrowy i mam tam deszczówkę, a po drugiej stronie beczkę, ale jeszcze by mi się przydał mniejszy baniak. A najlepiej studnia, nawet na środku ogródka, żebym miała wszędzie blisko

[karawanna]

Jako że nie znam się na roślinach - czy tak wyglądająca lawenda po prostu przekwita? Czy usycha i jakoś ją ratować? Ma mokro, podlewałam wodą z nawozem, mam jeszcze drugą i też wygląda tak samo20230730_101817.jpg

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[Nimfa20Melman]

Napisane przez karawanna

Jako że nie znam się na roślinach - czy tak wyglądająca lawenda po prostu przekwita? Czy usycha i jakoś ją ratować? Ma mokro, podlewałam wodą z nawozem, mam jeszcze drugą i też wygląda tak samoZałącznik 7792393

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Lawendy nie można za dużo podlewać i zalewać, bo będzie usychać. Podlewa się 1-2 razy w tygodniu i nie za dużo. Najlepiej jak ma drenaż, aby woda nie zalegała w doniczce. Jak nie jest posadzona w tej doniczce to zobacz czy nie ma wody na dole. Może też być nadmierna ilość nawozu.

[karawanna]

Napisane przez Nimfa20Melman

Lawendy nie można za dużo podlewać i zalewać, bo będzie usychać. Podlewa się 1-2 razy w tygodniu i nie za dużo. Najlepiej jak ma drenaż, aby woda nie zalegała w doniczce. Jak nie jest posadzona w tej doniczce to zobacz czy nie ma wody na dole. Może też być nadmierna ilość nawozu.

Ooo dziękuję pięknie! Zaraz sprawdzę Chyba podlewałam je rzeczywiście częściej niż 2 razy w tygodniu. Czy może się udać je jeszcze odratować przez niepodlewanie przez pewien czas (na razie od paru dni mają cały czas wilgotno w ziemi) czy już powinnam je spisać na straty?

[PaulinciaKWC]

Mnie sie nigdy nie udalo uratowac lawendy. Jak cos poszlo nie tak, szla na straty. Bardzo chcialabym miec, ale nie szlo mi to

[SanaPL]

U mnie raz w tygodniu ostatnio nawet jest podlewana, bo wcale u nas też nie jest super ciepło, więc ta ziemia potrzebuje więcej czasu by przeschnąć.

[karawanna]

Napisane przez PaulinciaKWC

Mnie sie nigdy nie udalo uratowac lawendy. Jak cos poszlo nie tak, szla na straty. Bardzo chcialabym miec, ale nie szlo mi to

Ehh no ja ogólnie nie mam ręki do roślin, najlepiej się u mnie sprawdzały zawsze wrzosy i w tym roku pewnie też je zakupię jak już będzie sezon Mam jeszcze jedną lawendę, ale jakiegoś innego rodzaju, to ta akurat całkiem nieźle się rozrosła, ale teraz będę wiedzieć, żeby u niej też nie przesadzić z podlewaniem U tamtych dwóch niestety rzeczywiście woda stała w osłonkach na doniczki, wylałam ją i dam im jeszcze z tydzień

[PaulinciaKWC]

Napisane przez karawanna

Ehh no ja ogólnie nie mam ręki do roślin, najlepiej się u mnie sprawdzały zawsze wrzosy i w tym roku pewnie też je zakupię jak już będzie sezon Mam jeszcze jedną lawendę, ale jakiegoś innego rodzaju, to ta akurat całkiem nieźle się rozrosła, ale teraz będę wiedzieć, żeby u niej też nie przesadzić z podlewaniem U tamtych dwóch niestety rzeczywiście woda stała w osłonkach na doniczki, wylałam ją i dam im jeszcze z tydzień

A pokazesz tą co ci sie rozrosla? Moze to dla mnie ratunek

[karawanna]

Napisane przez PaulinciaKWC

A pokazesz tą co ci sie rozrosla? Moze to dla mnie ratunek

Wrzucam dwa zdjęcia - jedno aktualne a drugie jak wyglądała zaraz po zakupie Niestety przy ziemi też mi trochę usycha, ale to pewnie też wina tego, że za dużo ją podlewałam20230731_110508.jpg20230603_192532.jpg

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[PaulinciaKWC]

Napisane przez karawanna

Wrzucam dwa zdjęcia - jedno aktualne a drugie jak wyglądała zaraz po zakupie Niestety przy ziemi też mi trochę usycha, ale to pewnie też wina tego, że za dużo ją podlewałamZałącznik 7792420Załącznik 7792421

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Dzieki. Myslalam, ze moze po kwiatach poznam
Az z tego wszystkiego zaparzylam herbate z lawendą

[karawanna]

Napisane przez PaulinciaKWC

Dzieki. Myslalam, ze moze po kwiatach poznam
Az z tego wszystkiego zaparzylam herbate z lawendą

Właśnie nie ma w ogóle kwiatów i nie wiem nawet czy powinna je wypuścić, nie mam pojęcia co to za rodzaj lawendy, ale pachnie całkiem intensywnie lawendowo
Na zdrowie!

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[bronhilda]

Dziewczyny podczytuje was troche czasami i podgladalm zdjecia bo lubie ,chociaz sama dzialki nie mam i tak pomyslalam, ze moze mi podpowiecie co kupilam,kupilam kilka roslin do donic na balkon i w szale przesadzenia tego powyrzucalam wszystko, razem z karteczkami co to i nie moge w googlach znalesc jednej rosliny ,moze wiecie co to
? wydaje mi sie ,ze bedzie miala rozowe i biale kwiatki

[PaulinciaKWC]

Napisane przez bronhilda

Dziewczyny podczytuje was troche czasami i podgladalm zdjecia bo lubie ,chociaz sama dzialki nie mam i tak pomyslalam, ze moze mi podpowiecie co kupilam,kupilam kilka roslin do donic na balkon i w szale przesadzenia tego powyrzucalam wszystko, razem z karteczkami co to i nie moge w googlach znalesc jednej rosliny ,moze wiecie co to
? wydaje mi sie ,ze bedzie miala rozowe i biale kwiatki

Wyskakuje mi "tawula"

[Paprotka_]

Macie pomysł co się dzieje z moją pietruszką? Stojące obok aksamitki też mają białe plamki na liściach. Trochę obawiam się jeść, jak nie wiem co to IMG_20230731_123802.jpg

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

[bronhilda]

Napisane przez PaulinciaKWC

Wyskakuje mi "tawula"

Tez mi wczoraj to wyskoczylo,ale nie do konca mi sie zgadzalo ,bo moj krzak ma dopiero paczki a tam w opisie przeczytalam ,ze kwitnie od czerwca czy maja ,ta moja jakas opozniona ,moze wiecej odniam tego jest i roznie kwitna

[agnyska81]

Napisane przez karawanna

Czy może się udać je jeszcze odratować przez niepodlewanie przez pewien czas (na razie od paru dni mają cały czas wilgotno w ziemi) czy już powinnam je spisać na straty?

Zależy czy Ci korzenie nie pogniły. Ale nie wyrzucaj, może akurat się uda.

Czy u Was te ślimaki bez skorup są takie mutanty, że środki na ślimaki nie robią na nich wrażenia? Mam takie łyse miejsce przy obramowaniu studni, gdzie nic nie chce przetrwać, bo wszystko mi te $#%^ zżerają. Sypię te niebieskie granulki, a one sobie normalnie przez to przechodzą i uczta. No bez jaj

Przypadkowo wczoraj w nocy pojawił się u nas jeż (przyniósł go sąsiad, którego pies go próbował capnąć). Mąż tak zajarany, że wybudował mu domek (jeż spał w nim cały dzień po tych nocnych przebojach) i pół dnia oglądał filmiki jak zrobić, by jeż był szczęśliwy w Twoim ogrodzie Jak się jeżyk wyspał to poszedł na nocne łowy i tak teraz myślę, czy pójdzie sobie gdzieś czy jednak zostanie na terenie naszego ogrodu

[Nimfa20Melman]

Napisane przez karawanna

Ehh no ja ogólnie nie mam ręki do roślin, najlepiej się u mnie sprawdzały zawsze wrzosy i w tym roku pewnie też je zakupię jak już będzie sezon Mam jeszcze jedną lawendę, ale jakiegoś innego rodzaju, to ta akurat całkiem nieźle się rozrosła, ale teraz będę wiedzieć, żeby u niej też nie przesadzić z podlewaniem U tamtych dwóch niestety rzeczywiście woda stała w osłonkach na doniczki, wylałam ją i dam im jeszcze z tydzień

Daj jej czas, a masz ogródek? Możesz wysadzić do ogródka. Albo zamiast wyrzucać oddaj komuś wyrozumiałemu. Ja tak odratowałam dużo roślin

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Napisane przez bronhilda

Tez mi wczoraj to wyskoczylo,ale nie do konca mi sie zgadzalo ,bo moj krzak ma dopiero paczki a tam w opisie przeczytalam ,ze kwitnie od czerwca czy maja ,ta moja jakas opozniona ,moze wiecej odniam tego jest i roznie kwitna

Tawuła może zakwitnąć 2 razy jak się ją po przekwitnięciu przytnie.

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez bronhilda

Dziewczyny podczytuje was troche czasami i podgladalm zdjecia bo lubie ,chociaz sama dzialki nie mam i tak pomyslalam, ze moze mi podpowiecie co kupilam,kupilam kilka roslin do donic na balkon i w szale przesadzenia tego powyrzucalam wszystko, razem z karteczkami co to i nie moge w googlach znalesc jednej rosliny ,moze wiecie co to
? wydaje mi sie ,ze bedzie miala rozowe i biale kwiatki

Może być ta tawuła. Tawuła Arendsa kwitnie lipiec-sierpień.

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez agnyska81

Zależy czy Ci korzenie nie pogniły. Ale nie wyrzucaj, może akurat się uda.

Czy u Was te ślimaki bez skorup są takie mutanty, że środki na ślimaki nie robią na nich wrażenia? Mam takie łyse miejsce przy obramowaniu studni, gdzie nic nie chce przetrwać, bo wszystko mi te $#%^ zżerają. Sypię te niebieskie granulki, a one sobie normalnie przez to przechodzą i uczta. No bez jaj

Przypadkowo wczoraj w nocy pojawił się u nas jeż (przyniósł go sąsiad, którego pies go próbował capnąć). Mąż tak zajarany, że wybudował mu domek (jeż spał w nim cały dzień po tych nocnych przebojach) i pół dnia oglądał filmiki jak zrobić, by jeż był szczęśliwy w Twoim ogrodzie Jak się jeżyk wyspał to poszedł na nocne łowy i tak teraz myślę, czy pójdzie sobie gdzieś czy jednak zostanie na terenie naszego ogrodu

Jeże chyba zjadają ślimaki?

[karawanna]

Napisane przez Nimfa20Melman

Daj jej czas, a masz ogródek? Możesz wysadzić do ogródka. Albo zamiast wyrzucać oddaj komuś wyrozumiałemu. Ja tak odratowałam dużo roślin

Tak, na razie daję im czas, bardzo chciałabym uniknąć ich wyrzucania i wierzę, że jeszcze im odda Czy wystawienie ich na mocniej nasłonecznione miejsce jest dobrym rozwiązaniem w takiej sytuacji?
Ani nie mam ogródka, ani nie mam komu oddać, nikt w moim otoczeniu nie ma dobrej ręki do roślin ani gdzie ich przechowywać w dobrych warunkach niestety

[bronhilda]

Napisane przez Nimfa20Melman

Daj jej czas, a masz ogródek? Możesz wysadzić do ogródka. Albo zamiast wyrzucać oddaj komuś wyrozumiałemu. Ja tak odratowałam dużo roślin

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------



Tawuła może zakwitnąć 2 razy jak się ją po przekwitnięciu przytnie.

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------



Może być ta tawuła. Tawuła Arendsa kwitnie lipiec-sierpień.

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------


Jeże chyba zjadają ślimaki?

Ide obczajac na niecie w takim razie,po co ja to kupilam,pokwitnie troche i zostana mi jakies zielone liscie tylko ,nie wiem co sobie wyobrazalam przy zakupie tego

[Nimfa20Melman]

Napisane przez bronhilda

Ide obczajac na niecie w takim razie,po co ja to kupilam,pokwitnie troche i zostana mi jakies zielone liscie tylko ,nie wiem co sobie wyobrazalam przy zakupie tego

Tawuła jest wieloletnia, zostaw na następny rok.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez agnyska81

Zależy czy Ci korzenie nie pogniły. Ale nie wyrzucaj, może akurat się uda.

Czy u Was te ślimaki bez skorup są takie mutanty, że środki na ślimaki nie robią na nich wrażenia? Mam takie łyse miejsce przy obramowaniu studni, gdzie nic nie chce przetrwać, bo wszystko mi te $#%^ zżerają. Sypię te niebieskie granulki, a one sobie normalnie przez to przechodzą i uczta. No bez jaj

Przypadkowo wczoraj w nocy pojawił się u nas jeż (przyniósł go sąsiad, którego pies go próbował capnąć). Mąż tak zajarany, że wybudował mu domek (jeż spał w nim cały dzień po tych nocnych przebojach) i pół dnia oglądał filmiki jak zrobić, by jeż był szczęśliwy w Twoim ogrodzie Jak się jeżyk wyspał to poszedł na nocne łowy i tak teraz myślę, czy pójdzie sobie gdzieś czy jednak zostanie na terenie naszego ogrodu

ale fajnie miecć ogródek i takich fajnych gości w nim

zazdro takiego zajaranego i troskliwego męza

[Nimfa20Melman]

Dzisiaj u mnie jesiennie. Wieje, jest pochmurno.

Kurczę, coś pomidorki koktajlowe nie dojrzewają, ani jednego czerwonego...

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Nimfa, a jakie masz odmiany tych koktajlowych? U mojej teściowej moje sadzonki odmiany Bajaja 2 tygodnie temu już dojrzewały- zdjęcie z 18.07. U mnie na balkonie też od ponad tygodnia czerwonieją, tylko ich mniej ( no bo mniej ziemi mają w doniczkach. Na drugim planie mniejsze kuleczki to odmiana Koralik. Tyle że na naszych obszarach był baaardzo słoneczny lipiec, mało deszczu, ale teściowa podlewa sporo.

[Nimfa20Melman]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89639231]Nimfa, a jakie masz odmiany tych koktajlowych? U mojej teściowej moje sadzonki odmiany Bajaja 2 tygodnie temu już dojrzewały- zdjęcie z 18.07. U mnie na balkonie też od ponad tygodnia czerwonieją, tylko ich mniej ( no bo mniej ziemi mają w doniczkach. Na drugim planie mniejsze kuleczki to odmiana Koralik. Tyle że na naszych obszarach był baaardzo słoneczny lipiec, mało deszczu, ale teściowa podlewa sporo.[/QUOTE]

Nawet nie wiem Lata temu mama chyba od babci wzięła i tak się rozsiewają.

Pogoda deszczowa.


Kurczę... Mam opcję zwolnienia się z obecnej pracy i zostania w tym ogrodzie i nie wiem co zrobić...

[Nimfa20Melman]

Pomidorki koktajlowe zaczynają dojrzewać

[syyyyyylwia]

Dziewczyny, jak tam pomidorki? Ja walczę z chorobami grzybowymi od kilku tygodni
Podłużne te na przetwory zaraza ziemniaczana pokonała. W gruncie przy palikach 50/50, chyba zatrzymałam cholerę ale połowa już była na tyle zarażona że nie wiem czy coś z tego będzie. Tunele to z kolei combo zaraza&brunatna plamistosc&szara pleśń.... Koszmar. Jeszcze wygrywam, ale liście wyglądają źle. W okolicy wszystkim zaraza wybiła pomidory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paprotka_]

Napisane przez syyyyyylwia

Dziewczyny, jak tam pomidorki? Ja walczę z chorobami grzybowymi od kilku tygodni
Podłużne te na przetwory zaraza ziemniaczana pokonała. W gruncie przy palikach 50/50, chyba zatrzymałam cholerę ale połowa już była na tyle zarażona że nie wiem czy coś z tego będzie. Tunele to z kolei combo zaraza&brunatna plamistosc&szara pleśń.... Koszmar. Jeszcze wygrywam, ale liście wyglądają źle. W okolicy wszystkim zaraza wybiła pomidory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już mam zbiory koktajlowych (szumne określenie - mam całe 3 krzaczki ), część jeszcze zielona na krzaku i nie wiem co robić bo za tydzień wyjeżdżam na dwa tygodnie i chyba nie zdążę ich zebrać. U mnie tylko niektóre pękają na krzaku, ale to przez nieregularne podlewanie.Za to lubczyk atakowany jest przez mszyce i już nie mam do nich siły, a pietruszka ma jakiś biały nalot na liściach i nie wiem czy jeść czy nie (zdjęcie wystawiałam kilka postów wyżej).

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

[bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47]

Napisane przez syyyyyylwia

Dziewczyny, jak tam pomidorki? Ja walczę z chorobami grzybowymi od kilku tygodni
Podłużne te na przetwory zaraza ziemniaczana pokonała. W gruncie przy palikach 50/50, chyba zatrzymałam cholerę ale połowa już była na tyle zarażona że nie wiem czy coś z tego będzie. Tunele to z kolei combo zaraza&brunatna plamistosc&szara pleśń.... Koszmar. Jeszcze wygrywam, ale liście wyglądają źle. W okolicy wszystkim zaraza wybiła pomidory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam koktajlowe na balkonie i rosną ładnie, już kilka zjadłam, reszta powoli sobie dojrzewa. Tylko skórkę mają grubą, nie wiem czemu tak?
Ale słyszałam, że ludziom na ogródkach działkowych padają pomodory masowo, przez grzyby właśnie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;89646431]Ja mam koktajlowe na balkonie i rosną ładnie, już kilka zjadłam, reszta powoli sobie dojrzewa. Tylko skórkę mają grubą, nie wiem czemu tak?
Ale słyszałam, że ludziom na ogródkach działkowych padają pomodory masowo, przez grzyby właśnie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Moje tez mają grubą skorke wlasnie